Data dodania: 2012-04-26 (11:41)
Środek tygodnia został zdominowany właściwie przez jedno wydarzenie – zakończenie posiedzenia FOMC i związana z tym publikacja decyzji o stopach procentowych, ich projekcji na kolejne lata oraz komunikatu po zakończonym posiedzeniu i konferencji szefa Fed Bena Bernanke.
Cały wczorajszy dzień upłynął w atmosferze wyczekiwania i dobrych nastrojów wspieranych przez świetne wyniki Apple, ale także Boeinga. Całkowicie zignorowano przy tym fatalny odczyt danych o zamówieniach na dobre trwałe, które spadły o 4,5 proc. w ujęciu miesięcznym, a zamówienia bez uwzględnienia środków transportu o 1,5 proc. (oczekiwano odpowiednio spadku o 1,2 proc. oraz wzrostu o 0,5 proc.). Tym razem jednak Fed nie zawiódł inwestorów i nie popsuł nastrojów. Stopy oczywiście nie uległy zmianie i pozostały na rekordowo niskim poziomie 0-0,25 proc., a najnowsza projekcja potwierdza, że większość członków Fed oczekuje, że stopy pozostaną na tym poziomie do końca 2014 r. Rezerwa federalna podniosła natomiast prognozę wzrostu gospodarczego USA do 2,4 - 2,9 proc. Prognoza ze stycznia mówiła o wzroście PKB o 2,2-2,7 proc. Wzrost w 2013 roku wyniesie w ocenie Fedu 2,8-3,2 proc. wobec zakładanego wcześniej przedziału 3,0-3,5 proc. Obniżono także oczekiwany przedział stopy bezrobocia – w bieżącym roku ma wynieść ona między 7,8 a 8,0 proc. (wcześniej 8,2-8,5 proc.) Jednak zdecydowanie ważniejsze miały być stwierdzenia dotyczące kolejnego programu luzowania ilościowego. Tymczasem podczas swojej wypowiedzi szef Fed uniknął bardziej klarownych stwierdzeń. Powtórzona została fraza o rozwoju gospodarki w umiarkowanym tempie przy stabilnych oczekiwaniach inflacyjnych i stopniowej poprawie na rynku pracy. Fed nie zamyka też sobie drogi do wprowadzenia programu QE3, jednak zostało to przedstawione w sposób zawoalowany we frazie „jesteśmy gotowi podjąć konieczne działania, jeśli stanie się to konieczne”. Tym samym Rezerwa Federalna będzie oczekiwać na kolejne dane z amerykańskiej gospodarki, a jedne z ważniejszych pojawią się już jutro, gdy opublikowana zostanie wstępna dynamika amerykańskiego PKB w I kw. 2012 r. (prog. 2,5 proc. w ujęciu annualizowanym). Mimo wszystko wystarczyło to do podtrzymania dobrego sentymentu na rynku. Eurodolar jednak ustanowił lokalny szczyt już wcześniej na poziomie 1,3236. Dużo ważniejsze więc okazały się dobre wyniki spółki Apple niż posiedzenie FOMC, które tak naprawdę nie dało jasnej odpowiedzi na pytanie o pojawienie się QE3. To może w przyszłości dać rynkom dużą elastyczność w interpretacji danych – słabsze od prognoz będą podbudowywać oczekiwania na QE3, natomiast dobre dane mogą być postrzegane dwojako, tzn. jako sygnał poprawiania się koniunktury lub jako powód zmniejszenia się szans na kolejne luzowanie ilościowe.
Czwartkowe kalendarium nie dostarcza zbyt wielu emocji jeśli chodzi o wydarzenia i dane makroekonomiczne. O godz. 11:00 jedyne dziś dane z Eurolandu – kwietniowy indeks nastrojów w gospodarce (prog. 94,2 pkt). Po godz. 11:00 podane zostaną wyniki aukcji 6-miesięcznych włoskich bonów skarbowych o wartości 8,5 mld EUR. Nieco więcej emocji wywołać mogą tygodniowe dane o liczbie nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych z USA (prog. 380 tys.) ze względu na ostatnie kłopoty, z jakimi zmaga się amerykański rynek pracy. Ich publikacja zaplanowana jest na godz. 14:30. Dzień zamyka indeks podpisanych umów kupna domów w marcu (prog. 0,5 proc. m/m), jednak one powinny wzbudzić większych emocji. Rynek będzie dziś wciąż pod wpływem wczorajszego posiedzenia FOMC i konferencji prasowej szefa Fed. Złoty, po przełamaniu dolnych ograniczeń konsolidacji na EUR/PLN i USD/PLN ma przestrzeń do tego, aby umocnić się względem euro i dolara o kolejne 2-3 gr, jednak pytaniem otwartym pozostaje to, czy nastroje na rynku na to pozwolą. Po ostatnich wzrostach eurodolar i amerykańska giełda są blisko lokalnych maksimów, co po środowej euforii może prowokować do realizacji zysków.
Czwartkowe kalendarium nie dostarcza zbyt wielu emocji jeśli chodzi o wydarzenia i dane makroekonomiczne. O godz. 11:00 jedyne dziś dane z Eurolandu – kwietniowy indeks nastrojów w gospodarce (prog. 94,2 pkt). Po godz. 11:00 podane zostaną wyniki aukcji 6-miesięcznych włoskich bonów skarbowych o wartości 8,5 mld EUR. Nieco więcej emocji wywołać mogą tygodniowe dane o liczbie nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych z USA (prog. 380 tys.) ze względu na ostatnie kłopoty, z jakimi zmaga się amerykański rynek pracy. Ich publikacja zaplanowana jest na godz. 14:30. Dzień zamyka indeks podpisanych umów kupna domów w marcu (prog. 0,5 proc. m/m), jednak one powinny wzbudzić większych emocji. Rynek będzie dziś wciąż pod wpływem wczorajszego posiedzenia FOMC i konferencji prasowej szefa Fed. Złoty, po przełamaniu dolnych ograniczeń konsolidacji na EUR/PLN i USD/PLN ma przestrzeń do tego, aby umocnić się względem euro i dolara o kolejne 2-3 gr, jednak pytaniem otwartym pozostaje to, czy nastroje na rynku na to pozwolą. Po ostatnich wzrostach eurodolar i amerykańska giełda są blisko lokalnych maksimów, co po środowej euforii może prowokować do realizacji zysków.
Źródło: Łukasz Rozbicki, Dom Maklerski AFS
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Advanced Financial Solutions
Advanced Financial Solutions
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Czy CPI stworzy nowy impuls?
2025-01-15 Raport DM BOŚ z rynku walutWczorajsze dane o inflacji PPI przyniosły zaskoczenie - w grudniu presja inflacyjna u producentów była mniejsza niż sądzono. To stwarza pewne pole do spekulacji, że publikowane dzisiaj dane CPI mogą wypaść zgodnie, lub poniżej oczekiwań ekonomistów. Publikacja o godz. 14:30 - mediana zakłada podbicie do 2,9 proc. r/r i utrzymanie dynamiki bazowej CPI na poziomie 3,3 proc. r/r.
Czy CPI zmieni nastawienie do USD?
2025-01-15 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKurs EURUSD pokonał w poniedziałek poziom 1,02 i ustanowił nowe wielomiesięczne minima lekko poniżej tego pułapu. Od dwóch dni widać odreagowanie powyżej 1,03, co na razie należy traktować jedynie jako naturalną korektę wzrostową. Siła dolara jest eksponowana przez ostatnie miesiące nad wyraz mocno, jednak magiczny poziom parytetu będzie prawdopodobnie „ściągał kurs” na południe w najbliższym czasie.
Trump nie chce bessy?
2025-01-14 Raport DM BOŚ z rynku walutŻaden polityk nie chciałby być obarczony o to, że doprowadził do załamania się rynku - przynajmniej bezpośrednio. Wczoraj wieczorem agencja Bloomberg podała powołując się na źródła, jakoby otoczenie Trumpa (w tym przyszły szef Departamentu Skarbu) miało pracować nad progresywnym scenariuszem dotyczącym wprowadzenia wysokich stawek celnych - te miały by być podnoszone w tempie 2-5 proc. miesięcznie, aż osiągną wyznaczony cel.
Ryzyko recesji w USA
2025-01-14 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersOstatnie spadki na amerykańskim rynku akcji skłaniają do refleksji, czy mogą zwiastować poważniejsze turbulencje. W ostatnich latach temat recesji zdawał się tracić na znaczeniu w debatach ekonomicznych. Jednak pomimo optymistycznych danych makroekonomicznych na 2025 roku, takich jak stabilny wzrost PKB w Stanach Zjednoczonych, warto zastanowić się, czy rosnące zaufanie nie prowadzi do samozadowolenia, które może przyczynić się do nieoczekiwanych trudności.
Czy To Koniec Franka Szwajcarskiego? Oto Co Mówią Eksperci na 2025!
2025-01-14 Komentarz walutowy MyBank.plFrank szwajcarski (CHF) od dawna cieszy się reputacją jednej z najbezpieczniejszych walut na świecie. Stabilność gospodarcza Szwajcarii, silny sektor finansowy oraz polityczna neutralność przyczyniły się do utrzymania wysokiej wartości CHF w stosunku do innych walut. Jednak dynamiczne zmiany na arenie międzynarodowej, nieprzewidywalne wydarzenia gospodarcze oraz wewnętrzne wyzwania mogą zagrażać tej pozycji. Czy rzeczywiście stoimy na progu końca ery frankowej? Przeanalizujmy dogłębnie sytuację, korzystając z opinii ekspertów, aktualnych danych oraz prognoz na rok 2025.
Kij i marchewka
2025-01-14 Poranny komentarz walutowy XTBPrezydentura Donalda Trumpa zbliża się wielkimi krokami. Wraz z nią sporo niepewności co do kształtu polityki gospodarczej, szczególnie handlowej. Jedno jednak jest pewne – powracający prezydent będzie próbował wpływać na rynki. W zasadzie robi to już teraz. Tak zwany Trump Trade był w drugiej połowie minionego roku dla Wall Street bardzo pozytywny. Oczekiwania nie tylko przedłużenia, ale wręcz dalszego obniżenia podatków korporacyjnych oraz bardziej przyjaznych regulacji pchnęły notowania na Wall Street do rekordowych poziomów.
Sankcje ograniczają globalną podaż ropy
2025-01-13 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersNowe sankcje nałożone przez Stany Zjednoczone na rosyjski przemysł naftowy znacząco zmieniły perspektywy na rynku ropy, które jeszcze niedawno wskazywały na nadwyżkę podaży i stabilne, niskie ceny surowca. Obecnie sytuacja wygląda zupełnie inaczej – ropa Brent osiągnęła najwyższe poziomy od ponad czterech miesięcy, a analitycy coraz częściej mówią o możliwości dalszych wzrostów cen. Sankcje USA, wymierzone w rosyjskich producentów, ubezpieczycieli oraz tankowce transportujące ropę, mogą znacząco ograniczyć globalną podaż.
Dominacja dolara i rosnące rentowności trzęsą rynkiem
2025-01-13 Poranny komentarz walutowy XTBUmocnienie amerykańskiego dolara rzuca cień na nastroje Wall Street i nakłada presję zarówno na rynki, jak i waluty gospodarek wschodzących. Nadzieje na cięcia stóp za oceanem w 2025 roku niemal całkowicie wyparowały. To między innymi efekt zaskakująco mocnego raportu NFP z amerykańskiego rynku pracy, mocnego wzrostu cen usług w zeszłotygodniowym raporcie ISM z USA oraz cen ropy, które rosną dziś już czwarty tydzień z rzędu, powyżej 80 USD za baryłkę.
Rynek złotego - USDPLN przy 4,18
2025-01-13 Komentarz do rynku złotego DM BOŚLepsze dane Departamentu Pracy USA w piątek sprawiły, że rynki przeszacowały swoje oczekiwania dotyczące ruchów FED w tym roku. Wskazuje się na tylko jedną obniżkę stóp o 25 punktów baz., która jest w pełni wyceniana dopiero na grudzień (tydzień temu rynek widział ją w czerwcu). W efekcie na szerokim rynku mamy dalsze umocnienie dolara, co przekłada się na ruch USDPLN w stronę 4,18. Jesteśmy, zatem przy maksimach ze stycznia. Jeżeli zostaną wybite, to kolejnym celem będą okolice 4,2045, jakie miały miejsce w listopadzie.
Funt brytyjski na skraju przepaści? Co wydarzy się w 2025 roku!
2025-01-09 Analizy walutowe MyBank.plOd momentu, gdy Wielka Brytania opuściła Unię Europejską, kurs funta brytyjskiego stał się jednym z najbardziej obserwowanych wskaźników na rynkach walutowych. W 2025 roku pojawia się coraz więcej pytań i spekulacji na temat przyszłości tej waluty. Czy funt brytyjski czeka dalszy spadek, czy może wręcz przeciwnie – wyjdzie z obecnych zawirowań jeszcze silniejszy?