Data dodania: 2012-04-18 (10:23)
Aż 16 na 17 spółek tworzących indeks S&P 500, które wczoraj opublikowały kwartalne raporty pochwaliło się wynikami powyżej rynkowego konsensusu. Wcześniej Hiszpania z powodzeniem wyemitowała bony skarbowe (prawdziwym testem będzie jednak jutrzejsza aukcja dziesięciolatek), wbrew oczekiwaniom kolejny miesiąc z rzędu wzrósł indeks ZEW.
Dodatkowo MFW podniósł swoją prognozę globalnego wzrostu gospodarczego na 2012 rok, z 3,3 do 3,5 proc.W rezultacie, na całym świecie wzrastały najważniejsze indeksy giełdowe, zawężał się spread rentowności 10 – letnich obligacji skarbowych państw PIIGS i niemieckich papierów skarbowych (choć oczywiście wciąż przybiera niepokojąco wysokie wartości), podniosła się krzywa rentowności długu USA. Jednym słowem poprawił się rynkowy sentyment. Nie przełożyło się to jednak na umocnienie euro, do czego przyczynia się niepewność przed jutrzejszym przetargiem długu Hiszpanii potęgowana trudną sytuacją budżetową większego z państw Półwyspu Iberyjskiego. W perspektywie dwóch dni wspólna waluta zyskuje jedynie w relacji do japońskiego jena, który tradycyjnie traci na wartości w obliczu poprawy nastrojów. Co więcej, kurs EUR/JPY jest w gronie walut G-10 najsilniej ujemnie skorelowany ze spreadem rentowności dziesięcioletnich obligacji państw peryferyjnych i niemieckich papierów skarbowych oraz stawkami CDS na dług tych państw, a także indeksami rynku CDS z rodziny iTraxx.
Eurodolar testuje poziom 1,31
Mimo lekkiej poprawy nastrojów, wczoraj notowania EUR/USD konsolidowały się w okolicach poziomu 1,3130. Natomiast dziś chwilę po rozpoczęciu sesji na Starym Kontynencie wspólna waluta traci na wartości i kurs testuje poziom 1,31. Na interwale dziennym widać, że przebieg notowań ograniczany jest od dołu przez linię poprowadzoną przez dołki z lutego i marca tego roku, natomiast od góry przez bandę kanału spadkowego rozpoczętego we wrześniu 2011 roku. Eurodolar ma już coraz mniejsze „pole do manewru” wewnątrz wyżej opisanego obszaru i w najbliższych dniach powinniśmy zaobserwować wybicie - naszym zdaniem kurs EUR/USD zejdzie poniżej poziomu 1,30.
W Polsce wciąż spada dynamika zatrudnienia
Na fali wczorajszej poprawy nastrojów polska waluta zyskała na wartości. Złoty w stosunku do dolara umocnił się maksymalnie do 3,1660, natomiast w stosunku do euro do 4,1630 i notowania znalazły się przy krótkoterminowej linii trendu wzrostowego. Od rana jednak złoty traci na wartości. Kurs EUR/PLN wynosi 4,1750, a USD/PLN 3,1860. Poznamy dziś, zazwyczaj neutralne dla przebiegu notowań na rynku walutowym, dane z rodzimego rynku pracy. Warto na nie zwrócić uwagę, gdyż są istotne w świetle ważących się perspektyw polityki pieniężnej.Wzrost liczby nowych ofert pracy w lutym w połączeniu z jednoczesnym spadkiem liczby nowo zarejestrowanych bezrobotnych sugeruje możliwy niewielki wzrost zatrudnienia w marcu. Potwierdzeniem obserwowanych trendów może być widoczna już od 3 miesięcy systematyczna poprawa wskaźników koniunktury dotyczących zatrudnienia. Lepsze warunki atmosferyczne powinny sprzyjać wzrostowi zatrudnienia w budownictwie. Poprawa sytuacji na rynku pracy jest związana z czynnikami sezonowym i naszym zdaniem nie świadczy o wzroście skłonności przedsiębiorców do zwiększenia zatrudniania. Mając to na względzie szacujemy w marcu przyrost zatrudnienia o 1 tys. osób, co oznacza dynamikę wzrostu na poziomie 0,6 proc. r/r. W marcu liczba dni roboczych była większa o 1 niż w lutym, a co więcej warunki atmosferyczne były o wiele lepsze dla prowadzenia prac budowlanych.Naszym zdaniem oznacza to, że mogła wzrosnąć liczba godzin pracy w skali miesiąca oraz liczba nadgodzin. Wpływ na wzrost średniego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw miały również wypłaty jednorazowych nagród w PKN Orlen w wysokości 1,2 tys. zł. brutto dla każdego pracownika. Według naszych szacunków oznacza to wzrost funduszu płac w sektorze przedsiębiorstw o 0,13 proc. Dlatego też oczekujemy, że wzrost wynagrodzeń w ujęciu nominalnym powinien wynieść ponad 181 zł., co oznacza wzrost o 3,2 proc. r/r oraz o 5,1 proc. m/m. W kolejnych miesiącach zarówno sytuacja na rynku pracy jak i efekty bazowe z roku ubiegłego nie będą sprzyjać wysokiej dynamice wzrostu wynagrodzeń.Jeśli nasza prognoza okaże się prawdziwa, to dynamika realnego fundusz płac po raz pierwszy od lutego 2010 roku przybierze wartość ujemną. W połączeniu z niesłabnącą groźbą eskalacji kryzysu zadłużeniowego i poważnej recesji w strefie euro taki stan rzeczy będzie stanowić mocny argument przeciwko podnoszeniu stóp procentowych. Należy także pamiętać, że za wysoką dynamiką wskaźników inflacyjnych stoją w dużej mierze ceny żywności i energii, które zależne są od tendencji globalnych, co ogranicza możliwość oddziaływania na nie poprzez instrumenty polityki monetarnej.
Eurodolar testuje poziom 1,31
Mimo lekkiej poprawy nastrojów, wczoraj notowania EUR/USD konsolidowały się w okolicach poziomu 1,3130. Natomiast dziś chwilę po rozpoczęciu sesji na Starym Kontynencie wspólna waluta traci na wartości i kurs testuje poziom 1,31. Na interwale dziennym widać, że przebieg notowań ograniczany jest od dołu przez linię poprowadzoną przez dołki z lutego i marca tego roku, natomiast od góry przez bandę kanału spadkowego rozpoczętego we wrześniu 2011 roku. Eurodolar ma już coraz mniejsze „pole do manewru” wewnątrz wyżej opisanego obszaru i w najbliższych dniach powinniśmy zaobserwować wybicie - naszym zdaniem kurs EUR/USD zejdzie poniżej poziomu 1,30.
W Polsce wciąż spada dynamika zatrudnienia
Na fali wczorajszej poprawy nastrojów polska waluta zyskała na wartości. Złoty w stosunku do dolara umocnił się maksymalnie do 3,1660, natomiast w stosunku do euro do 4,1630 i notowania znalazły się przy krótkoterminowej linii trendu wzrostowego. Od rana jednak złoty traci na wartości. Kurs EUR/PLN wynosi 4,1750, a USD/PLN 3,1860. Poznamy dziś, zazwyczaj neutralne dla przebiegu notowań na rynku walutowym, dane z rodzimego rynku pracy. Warto na nie zwrócić uwagę, gdyż są istotne w świetle ważących się perspektyw polityki pieniężnej.Wzrost liczby nowych ofert pracy w lutym w połączeniu z jednoczesnym spadkiem liczby nowo zarejestrowanych bezrobotnych sugeruje możliwy niewielki wzrost zatrudnienia w marcu. Potwierdzeniem obserwowanych trendów może być widoczna już od 3 miesięcy systematyczna poprawa wskaźników koniunktury dotyczących zatrudnienia. Lepsze warunki atmosferyczne powinny sprzyjać wzrostowi zatrudnienia w budownictwie. Poprawa sytuacji na rynku pracy jest związana z czynnikami sezonowym i naszym zdaniem nie świadczy o wzroście skłonności przedsiębiorców do zwiększenia zatrudniania. Mając to na względzie szacujemy w marcu przyrost zatrudnienia o 1 tys. osób, co oznacza dynamikę wzrostu na poziomie 0,6 proc. r/r. W marcu liczba dni roboczych była większa o 1 niż w lutym, a co więcej warunki atmosferyczne były o wiele lepsze dla prowadzenia prac budowlanych.Naszym zdaniem oznacza to, że mogła wzrosnąć liczba godzin pracy w skali miesiąca oraz liczba nadgodzin. Wpływ na wzrost średniego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw miały również wypłaty jednorazowych nagród w PKN Orlen w wysokości 1,2 tys. zł. brutto dla każdego pracownika. Według naszych szacunków oznacza to wzrost funduszu płac w sektorze przedsiębiorstw o 0,13 proc. Dlatego też oczekujemy, że wzrost wynagrodzeń w ujęciu nominalnym powinien wynieść ponad 181 zł., co oznacza wzrost o 3,2 proc. r/r oraz o 5,1 proc. m/m. W kolejnych miesiącach zarówno sytuacja na rynku pracy jak i efekty bazowe z roku ubiegłego nie będą sprzyjać wysokiej dynamice wzrostu wynagrodzeń.Jeśli nasza prognoza okaże się prawdziwa, to dynamika realnego fundusz płac po raz pierwszy od lutego 2010 roku przybierze wartość ujemną. W połączeniu z niesłabnącą groźbą eskalacji kryzysu zadłużeniowego i poważnej recesji w strefie euro taki stan rzeczy będzie stanowić mocny argument przeciwko podnoszeniu stóp procentowych. Należy także pamiętać, że za wysoką dynamiką wskaźników inflacyjnych stoją w dużej mierze ceny żywności i energii, które zależne są od tendencji globalnych, co ogranicza możliwość oddziaływania na nie poprzez instrumenty polityki monetarnej.
Źródło: Bartosz Sawicki, Szymon Zajkowski, DM TMS Brokers S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Czy CPI stworzy nowy impuls?
15:21 Raport DM BOŚ z rynku walutWczorajsze dane o inflacji PPI przyniosły zaskoczenie - w grudniu presja inflacyjna u producentów była mniejsza niż sądzono. To stwarza pewne pole do spekulacji, że publikowane dzisiaj dane CPI mogą wypaść zgodnie, lub poniżej oczekiwań ekonomistów. Publikacja o godz. 14:30 - mediana zakłada podbicie do 2,9 proc. r/r i utrzymanie dynamiki bazowej CPI na poziomie 3,3 proc. r/r.
Czy CPI zmieni nastawienie do USD?
15:20 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKurs EURUSD pokonał w poniedziałek poziom 1,02 i ustanowił nowe wielomiesięczne minima lekko poniżej tego pułapu. Od dwóch dni widać odreagowanie powyżej 1,03, co na razie należy traktować jedynie jako naturalną korektę wzrostową. Siła dolara jest eksponowana przez ostatnie miesiące nad wyraz mocno, jednak magiczny poziom parytetu będzie prawdopodobnie „ściągał kurs” na południe w najbliższym czasie.
Trump nie chce bessy?
2025-01-14 Raport DM BOŚ z rynku walutŻaden polityk nie chciałby być obarczony o to, że doprowadził do załamania się rynku - przynajmniej bezpośrednio. Wczoraj wieczorem agencja Bloomberg podała powołując się na źródła, jakoby otoczenie Trumpa (w tym przyszły szef Departamentu Skarbu) miało pracować nad progresywnym scenariuszem dotyczącym wprowadzenia wysokich stawek celnych - te miały by być podnoszone w tempie 2-5 proc. miesięcznie, aż osiągną wyznaczony cel.
Ryzyko recesji w USA
2025-01-14 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersOstatnie spadki na amerykańskim rynku akcji skłaniają do refleksji, czy mogą zwiastować poważniejsze turbulencje. W ostatnich latach temat recesji zdawał się tracić na znaczeniu w debatach ekonomicznych. Jednak pomimo optymistycznych danych makroekonomicznych na 2025 roku, takich jak stabilny wzrost PKB w Stanach Zjednoczonych, warto zastanowić się, czy rosnące zaufanie nie prowadzi do samozadowolenia, które może przyczynić się do nieoczekiwanych trudności.
Czy To Koniec Franka Szwajcarskiego? Oto Co Mówią Eksperci na 2025!
2025-01-14 Komentarz walutowy MyBank.plFrank szwajcarski (CHF) od dawna cieszy się reputacją jednej z najbezpieczniejszych walut na świecie. Stabilność gospodarcza Szwajcarii, silny sektor finansowy oraz polityczna neutralność przyczyniły się do utrzymania wysokiej wartości CHF w stosunku do innych walut. Jednak dynamiczne zmiany na arenie międzynarodowej, nieprzewidywalne wydarzenia gospodarcze oraz wewnętrzne wyzwania mogą zagrażać tej pozycji. Czy rzeczywiście stoimy na progu końca ery frankowej? Przeanalizujmy dogłębnie sytuację, korzystając z opinii ekspertów, aktualnych danych oraz prognoz na rok 2025.
Kij i marchewka
2025-01-14 Poranny komentarz walutowy XTBPrezydentura Donalda Trumpa zbliża się wielkimi krokami. Wraz z nią sporo niepewności co do kształtu polityki gospodarczej, szczególnie handlowej. Jedno jednak jest pewne – powracający prezydent będzie próbował wpływać na rynki. W zasadzie robi to już teraz. Tak zwany Trump Trade był w drugiej połowie minionego roku dla Wall Street bardzo pozytywny. Oczekiwania nie tylko przedłużenia, ale wręcz dalszego obniżenia podatków korporacyjnych oraz bardziej przyjaznych regulacji pchnęły notowania na Wall Street do rekordowych poziomów.
Sankcje ograniczają globalną podaż ropy
2025-01-13 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersNowe sankcje nałożone przez Stany Zjednoczone na rosyjski przemysł naftowy znacząco zmieniły perspektywy na rynku ropy, które jeszcze niedawno wskazywały na nadwyżkę podaży i stabilne, niskie ceny surowca. Obecnie sytuacja wygląda zupełnie inaczej – ropa Brent osiągnęła najwyższe poziomy od ponad czterech miesięcy, a analitycy coraz częściej mówią o możliwości dalszych wzrostów cen. Sankcje USA, wymierzone w rosyjskich producentów, ubezpieczycieli oraz tankowce transportujące ropę, mogą znacząco ograniczyć globalną podaż.
Dominacja dolara i rosnące rentowności trzęsą rynkiem
2025-01-13 Poranny komentarz walutowy XTBUmocnienie amerykańskiego dolara rzuca cień na nastroje Wall Street i nakłada presję zarówno na rynki, jak i waluty gospodarek wschodzących. Nadzieje na cięcia stóp za oceanem w 2025 roku niemal całkowicie wyparowały. To między innymi efekt zaskakująco mocnego raportu NFP z amerykańskiego rynku pracy, mocnego wzrostu cen usług w zeszłotygodniowym raporcie ISM z USA oraz cen ropy, które rosną dziś już czwarty tydzień z rzędu, powyżej 80 USD za baryłkę.
Rynek złotego - USDPLN przy 4,18
2025-01-13 Komentarz do rynku złotego DM BOŚLepsze dane Departamentu Pracy USA w piątek sprawiły, że rynki przeszacowały swoje oczekiwania dotyczące ruchów FED w tym roku. Wskazuje się na tylko jedną obniżkę stóp o 25 punktów baz., która jest w pełni wyceniana dopiero na grudzień (tydzień temu rynek widział ją w czerwcu). W efekcie na szerokim rynku mamy dalsze umocnienie dolara, co przekłada się na ruch USDPLN w stronę 4,18. Jesteśmy, zatem przy maksimach ze stycznia. Jeżeli zostaną wybite, to kolejnym celem będą okolice 4,2045, jakie miały miejsce w listopadzie.
Funt brytyjski na skraju przepaści? Co wydarzy się w 2025 roku!
2025-01-09 Analizy walutowe MyBank.plOd momentu, gdy Wielka Brytania opuściła Unię Europejską, kurs funta brytyjskiego stał się jednym z najbardziej obserwowanych wskaźników na rynkach walutowych. W 2025 roku pojawia się coraz więcej pytań i spekulacji na temat przyszłości tej waluty. Czy funt brytyjski czeka dalszy spadek, czy może wręcz przeciwnie – wyjdzie z obecnych zawirowań jeszcze silniejszy?