Data dodania: 2012-04-05 (18:19)
Solidność amerykańskiej gospodarki ostro kontrastuje z trudnościami, których doświadcza obecnie Europa. Nie było zaskoczeniem, że dolar skonsolidował zyski z poprzedniego dnia, wygenerowane dzięki jastrzębim protokołom Federalnego Komitetu Otwartego Rynku (FOMC).
Od przyzwoitych danych o zatrudnieniu z ADP, poprzez dobre dane o sprzedaży samochodów aż do oznak poprawy na rynku wynajmu nieruchomości, prognozy dla amerykańskiej gospodarki emanują coraz zdrowszym blaskiem. W Europie natomiast prezes EBC Draghi mówił o ryzyku pogorszenia się prognoz gospodarczych po 0,3% spadku PKB strefy euro w ostatnim kwartale 2011. Sytuację pogarszają jeszcze słabe wyniki aukcji hiszpańskich obligacji. W rezultacie apetyt na ryzyko osłabł, kurs euro się obniżył, a towary poddały się prawu grawitacji. Wspólna waluta zagrażała przez moment poziomowi 1,31 chociaż zaledwie kilka dni temu miała na widoku 1,34. EUR/JPY był handlowany na poziomie 108, wcześniej podskoczywszy na chwilę do 110. Akcjom nie spodobało się bardziej jastrzębie podejście do polityki monetarnej Fed i EBC, co dosadnie wyraził DAX, spadając prawie o 3%. Złoto było wielkim przegranym- przed opublikowaniem protokołu Fed cena za uncję wynosiła prawie 1,680 USD, ale wczoraj po południu cenny metal spadł o 60 USD do najniższego poziomu od 3 miesięcy: 1,620. Rentowność obligacji europejskich krajów peryferyjnych ostro wzrosła: 10-letnie hiszpańskie papiery zanotowały wzrost rentowności o ponad 20 pkt bazowych, do 5,63%. Mając w perspektywie zakręcenie kurka ze stałą darmową płynnością przez największe banki centralne inwestorzy kolektywnie zabierają swoje zabawki z piaskownicy. Jak w przypadku każdego uzależnienia, odstawienie płynności przez ciężko uzależnione rynki aktywów może mieć paskudne konsekwencje.
ECB i akt równoważący.
Nikt nie oczekiwał, że środowe spotkanie ECB przyniesie jakiekolwiek konkretne zmiany w polityce, ale ciekawie było obserwować prezesa EBC kreślącego cienką linię oddzielającą równoważenie ryzyka inflacji, nie strasząc jednocześnie rynków strategiami zaprzestania wspierania rynków płynnością. Zobowiązał się jednocześnie do reagowania na ceny „ zdecydowanie i o czasie”. Szef banku jasno dał do zrozumienia, że jego metody komunikacji różnią się od stosowanych przez jego poprzednika: Draghi unika kwiecistego języka jako narzędzia sterowania oczekiwaniami w stosunku do polityki monetarnej. Jednak nie da się przeoczyć faktu, że dylematy ECB są coraz większe. Marcowe dane PMI dla przemysłu były słabsze, w przeciwieństwie do wzrastającego trendu w UK, USA i Chinach (nawet jeśli brać pod uwagę wpływ świąt). Pomimo, że kluczowe kraje (Francja i Niemcy) zanotowały słabsze wyniki, ECB musi zmierzyć się z długoterminowym problemem reform strukturalnych, które są wprowadzane w wielu krajach peryferyjnych zwiększając rozbieżności w strefie euro. Użycie jednej stopy odsetkowej dla całej strefy euro będzie jeszcze bardziej nieefektywnym narzędziem sterowania inflacją. Dodatkowo biorąc pod uwagę kwestię zapewnienia stabilności i zrównoważonego rozwoju strefy euro, zareagowanie na wyższą inflację w Niemczech może okazać się trudnym zadaniem dla EBC i bank może być zmuszony do pasywnej postawy, jako że mogłoby to pomóc w zmniejszeniu rozbieżności (w różnym stopniu) pomiędzy konkurencyjnością Niemiec i innych krajów.
Niepotwierdzone dowody wspierające tezę o ożywieniu gospodarczym w USA.
W ostatnich dniach napływa coraz więcej informacji, które choć oficjalnie niepotwierdzone, wskazują na coraz wyraźniejszą poprawę kondycji amerykańskiej gospodarki. Jak podaje ADP Employer Serivces, prywatne listy płac wzrosły w zeszłym miesiącu o kolejne 290 tysięcy, co dobrze rokuje kluczowemu raportowi o listach płac, mającemu ukazać się w piątek. Sprzedaż samochodów w marcu utrzymywała się na dobrym poziomie, chociaż była słabsza niż rekordowe tempo sprzedaży zanotowane w lutym: krajowa sprzedaż samochodów wyniosła ponad 11 milionów jednostek (po skorygowanej sezonowo rocznej stopie) w każdym miesiącu pierwszego kwartału. Toi pierwszy taki wynik od czterech lat. To powiedziawszy, w 2006 i 2007 krajowa sprzedaż regularnie oscylowała w granicach 12,5- 13 milionów. Istnieją także oznaki że rynek nieruchomości powraca do formy: liczba wolnych mieszkań (według nowojorskiej agencji Reis Inc.) spadła do zaledwie 4,9% w pierwszym kwartale, co jest najniższym wynikiem od 2001. Dostępnych jest także coraz mniej mieszkań czynszowych – z jednej strony coraz większa liczba właścicieli domów musi zmierzyć się z zajęciem przez bank swoich nieruchomości, z drugiej strony coraz więcej młodych ludzi wyprowadza się z domu, a dodatkowo kryteria kredytowe zostały zaostrzone. W rezultacie czynsze w największych miastach rosną w szybkim tempie. Wydaje się także, że trudna sytuacja finansowa lokalnych i krajowych rządów, która była ogromnym obciążeniem dla gospodarki przez ostatnie pięć lat, poprawia się. Według danych ewidencji ludności, dochody z podatków stanowych i samorządowych wzrosły w zeszłym roku o 4,5% a podatki od nieruchomości były wyższe w ostatnich dwóch kwartałach. Władze miejskie nadal są bardzo obciążone finansowo, ale przynajmniej strumień ich dochodów wydaje się stabilizować.
Disclaimer: Ten materiał uważany jest za część komunikacji marketingowej i nie zawiera ani nie powinien być interpretowany jako zawierający porady inwestycyjne lub rekomendacje inwestycyjne, ani też jako sugestia jakiejkolwiek transakcji instrumentami finansowymi. Wcześniejsze wyniki nie gwarantują ani nie przewidują przyszłych wyników. FxPro nie uwzględnia twoich osobistych celów inwestycyjnych lub sytuacji finansowej i nie bierze żadnej odowiedzialności za powodzenie osobistych inwestycji lub kompletności dostarczonych informacji, jak również nie bierze odpowiedzialności za jakiekolwiek straty powstałe z inwestycji opartych na tej rekomendacji, prognozie lub innych informacjach dostarczonych przez jakiegokolwiek pracownika FxPro, osoby trzecie lub jakikolwiek inny sposób. Ten materiał nie został przygotowany zgodnie z wymaganiami prawnymi wspierającymi niezależność badań inwestycyjnych i nie jest objęty żadnymi ograniczeniami rozpowszechniania badań inwestycyjnych. Wszystkie opinie wyrażone w tym artykule moga zostać zmienione bez uprzedniego powiadomienia. Jakiekolwiek opinie zawartw artykule moga być osobistymi poglądami autora i nie odzwierciedlać opinii FxPro. Ten tekst nie może być powielany lub dystrybuowany bez uprzedniego wyrażenia zgody przez FxPro.
Risk Warning: kontrakty CFD są produktami lewarowanymi o wysokim stopniu ryzyka. Możliwa jest utrata całego zainwestowanego kapitału. Nie powineinieś inwestować wiecej niż zamierzasz stracić. Przed rozpoczęciem handlu upewnij się, że rozumiesz ryzyko i weź pod uwagę swój poziom doświadczenia. Jeśli to potrzebne, zasięgnij niezależnej opinii.
FxPro Financial Services Ltd jest autoryzowana i regulowana przez CySEC (licence no. 078/07). FxPro Financial Services, Karyatidon 1, Ypsonas, Limassol 4180 Cyprus.
ECB i akt równoważący.
Nikt nie oczekiwał, że środowe spotkanie ECB przyniesie jakiekolwiek konkretne zmiany w polityce, ale ciekawie było obserwować prezesa EBC kreślącego cienką linię oddzielającą równoważenie ryzyka inflacji, nie strasząc jednocześnie rynków strategiami zaprzestania wspierania rynków płynnością. Zobowiązał się jednocześnie do reagowania na ceny „ zdecydowanie i o czasie”. Szef banku jasno dał do zrozumienia, że jego metody komunikacji różnią się od stosowanych przez jego poprzednika: Draghi unika kwiecistego języka jako narzędzia sterowania oczekiwaniami w stosunku do polityki monetarnej. Jednak nie da się przeoczyć faktu, że dylematy ECB są coraz większe. Marcowe dane PMI dla przemysłu były słabsze, w przeciwieństwie do wzrastającego trendu w UK, USA i Chinach (nawet jeśli brać pod uwagę wpływ świąt). Pomimo, że kluczowe kraje (Francja i Niemcy) zanotowały słabsze wyniki, ECB musi zmierzyć się z długoterminowym problemem reform strukturalnych, które są wprowadzane w wielu krajach peryferyjnych zwiększając rozbieżności w strefie euro. Użycie jednej stopy odsetkowej dla całej strefy euro będzie jeszcze bardziej nieefektywnym narzędziem sterowania inflacją. Dodatkowo biorąc pod uwagę kwestię zapewnienia stabilności i zrównoważonego rozwoju strefy euro, zareagowanie na wyższą inflację w Niemczech może okazać się trudnym zadaniem dla EBC i bank może być zmuszony do pasywnej postawy, jako że mogłoby to pomóc w zmniejszeniu rozbieżności (w różnym stopniu) pomiędzy konkurencyjnością Niemiec i innych krajów.
Niepotwierdzone dowody wspierające tezę o ożywieniu gospodarczym w USA.
W ostatnich dniach napływa coraz więcej informacji, które choć oficjalnie niepotwierdzone, wskazują na coraz wyraźniejszą poprawę kondycji amerykańskiej gospodarki. Jak podaje ADP Employer Serivces, prywatne listy płac wzrosły w zeszłym miesiącu o kolejne 290 tysięcy, co dobrze rokuje kluczowemu raportowi o listach płac, mającemu ukazać się w piątek. Sprzedaż samochodów w marcu utrzymywała się na dobrym poziomie, chociaż była słabsza niż rekordowe tempo sprzedaży zanotowane w lutym: krajowa sprzedaż samochodów wyniosła ponad 11 milionów jednostek (po skorygowanej sezonowo rocznej stopie) w każdym miesiącu pierwszego kwartału. Toi pierwszy taki wynik od czterech lat. To powiedziawszy, w 2006 i 2007 krajowa sprzedaż regularnie oscylowała w granicach 12,5- 13 milionów. Istnieją także oznaki że rynek nieruchomości powraca do formy: liczba wolnych mieszkań (według nowojorskiej agencji Reis Inc.) spadła do zaledwie 4,9% w pierwszym kwartale, co jest najniższym wynikiem od 2001. Dostępnych jest także coraz mniej mieszkań czynszowych – z jednej strony coraz większa liczba właścicieli domów musi zmierzyć się z zajęciem przez bank swoich nieruchomości, z drugiej strony coraz więcej młodych ludzi wyprowadza się z domu, a dodatkowo kryteria kredytowe zostały zaostrzone. W rezultacie czynsze w największych miastach rosną w szybkim tempie. Wydaje się także, że trudna sytuacja finansowa lokalnych i krajowych rządów, która była ogromnym obciążeniem dla gospodarki przez ostatnie pięć lat, poprawia się. Według danych ewidencji ludności, dochody z podatków stanowych i samorządowych wzrosły w zeszłym roku o 4,5% a podatki od nieruchomości były wyższe w ostatnich dwóch kwartałach. Władze miejskie nadal są bardzo obciążone finansowo, ale przynajmniej strumień ich dochodów wydaje się stabilizować.
Disclaimer: Ten materiał uważany jest za część komunikacji marketingowej i nie zawiera ani nie powinien być interpretowany jako zawierający porady inwestycyjne lub rekomendacje inwestycyjne, ani też jako sugestia jakiejkolwiek transakcji instrumentami finansowymi. Wcześniejsze wyniki nie gwarantują ani nie przewidują przyszłych wyników. FxPro nie uwzględnia twoich osobistych celów inwestycyjnych lub sytuacji finansowej i nie bierze żadnej odowiedzialności za powodzenie osobistych inwestycji lub kompletności dostarczonych informacji, jak również nie bierze odpowiedzialności za jakiekolwiek straty powstałe z inwestycji opartych na tej rekomendacji, prognozie lub innych informacjach dostarczonych przez jakiegokolwiek pracownika FxPro, osoby trzecie lub jakikolwiek inny sposób. Ten materiał nie został przygotowany zgodnie z wymaganiami prawnymi wspierającymi niezależność badań inwestycyjnych i nie jest objęty żadnymi ograniczeniami rozpowszechniania badań inwestycyjnych. Wszystkie opinie wyrażone w tym artykule moga zostać zmienione bez uprzedniego powiadomienia. Jakiekolwiek opinie zawartw artykule moga być osobistymi poglądami autora i nie odzwierciedlać opinii FxPro. Ten tekst nie może być powielany lub dystrybuowany bez uprzedniego wyrażenia zgody przez FxPro.
Risk Warning: kontrakty CFD są produktami lewarowanymi o wysokim stopniu ryzyka. Możliwa jest utrata całego zainwestowanego kapitału. Nie powineinieś inwestować wiecej niż zamierzasz stracić. Przed rozpoczęciem handlu upewnij się, że rozumiesz ryzyko i weź pod uwagę swój poziom doświadczenia. Jeśli to potrzebne, zasięgnij niezależnej opinii.
FxPro Financial Services Ltd jest autoryzowana i regulowana przez CySEC (licence no. 078/07). FxPro Financial Services, Karyatidon 1, Ypsonas, Limassol 4180 Cyprus.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Decyzja Fed i stabilny złoty – co dalej z dolarem i głównymi walutami?
2025-10-29 Komentarz walutowy MyBank.plDolar amerykański lekko umacnia się na szerokim rynku przed wieczornym posiedzeniem FED, choć notowania wykazują ograniczoną zmienność. Inwestorzy, jak podkreśla wielu ekonomistów, są niemal pewni drugiej w tym roku obniżki stóp procentowych w USA i zakończenia miesiąca z główną stopą federalną w przedziale 3,75–4,00%. Oczekiwania na kolejne cięcia – w tym aż cztery ruchy do końca przyszłego roku – są wyceniane przez rynki, stąd sama decyzja najprawdopodobniej nie wywoła szoku, a najważniejsza będzie narracja przewodniczącego Jerome’a Powella dotycząca przyszłości redukcji bilansu oraz deklaracji dotyczących inflacji i rynku pracy.
Kto zostanie szefem FED: jak waluty zareagują na luzowanie polityki pieniężnej?
2025-10-28 Komentarz walutowy MyBank.plWtorek na rynku walutowym upływa pod znakiem wzmożonej ostrożności inwestorów oraz oczekiwania na środową decyzję Rezerwy Federalnej USA, która może wyznaczyć kierunek dla światowych kursów walutowych na przełomie października i listopada. Dzisiejszy fixing NBP ustalił średnie kursy na poziomach: euro 4,2345 zł, dolar amerykański 3,6327 zł, frank szwajcarski 4,5783 zł, funt brytyjski 4,8375 zł, korona norweska 0,3630 zł, dolar kanadyjski 2,5954 zł.
Kluczowy tydzień dla dolara i złotówki – co z głównymi kursami walut?
2025-10-27 Komentarz walutowy MyBank.plW obliczu nadchodzącego tygodnia na rynkach finansowych uwaga inwestorów skupia się na kluczowych decyzjach monetarnych oraz perspektywach geopolitycznych. Na kursach walutowych i szczególnie w kontekście polskiej waluty – Polski złoty (PLN) – rysuje się potencjalnie przełomowy moment. W poniedziałek rano dolara amerykańskiego (USD) wyceniano na około 3,65 zł za 1 USD. Dane wskazują, iż kurs USD/PLN znajduje się w okolicach 3,64–3,65.
Polskie kursy walut na finiszu tygodnia. Złoty, frank, dolar i funt w centrum uwagi
2025-10-24 Komentarz walutowy MyBank.plPiątkowy fixing NBP przyniósł umocnienie głównych walut wobec złotówki. Według oficjalnych kursów średnich Narodowego Banku Polskiego z dnia 24.10.2025, euro kosztuje 4,2347 zł, dolar amerykański 3,6519 zł, frank szwajcarski 4,5790 zł, funt brytyjski 4,8745 zł, a korona norweska 0,3659 zł. Dolar kanadyjski wyceniany jest na poziomie 2,6097 zł. Dzisiejsze notowania potwierdzają nieprzerwany trend lekko słabszego złotego w końcówce tygodnia, a najnowsze dane ze światowych rynków podkreślają przewagę walut rezerwowych oraz utrzymującą się ostrożność inwestorów na globalnym Forexie.
Frank szwajcarski królem bezpiecznych przystani. Jak radzi sobie polski złoty?
2025-10-23 Komentarz walutowy MyBank.plNa rynku walutowym czwartek przynosi kontynuację niepewności związanej z globalnymi napięciami handlowymi, polityką głównych banków centralnych i wyczekiwaniem na przyszłotygodniowe spotkania międzynarodowe. Frank szwajcarski ponownie potwierdza swój status klasycznej bezpiecznej przystani, zyskując do niemal wszystkich głównych walut świata, poza dolarem amerykańskim, który utrzymuje się na relatywnie wysokim poziomie do złotówki. Aktualny kurs CHF/PLN kształtuje się na poziomie 4,5744 zł, co odzwierciedla narastający popyt na aktywa defensywne wobec globalnych napięć gospodarczych i politycznych.
Środowa stabilizacja złotego na Forex – co dalej z PLN, USD, EUR i CHF?
2025-10-22 Komentarz walutowy MyBank.plKursy walut na rynku Forex w środę, 22 października 2025 roku, wskazują na umiarkowaną stabilizację podstawowych par walutowych względem złotówki. O godzinie 9 rano dolar amerykański kosztował 3,6529 zł, euro wyceniane było na poziomie 4,2461 zł, frank szwajcarski 4,5732 zł, funt brytyjski 4,8686 zł, natomiast korona norweska oscylowała wokół 0,3648 zł. Ta sytuacja potwierdza utrzymującą się dominację walut rezerwowych nad PLN, wyznaczając nastroje w pierwszej części tygodnia.
Kursy walut we wtorek wtorek 21.10: czy złotówka wykorzysta słabość dolara amerykańskiego?
2025-10-21 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek 21 października polski rynek walutowy pracuje w rytmie globalnych informacji o surowcach krytycznych oraz w oczekiwaniu na kolejne sygnały z banków centralnych. W tle wydarzeń pozostaje umowa Stanów Zjednoczonych z Australią, wzmacniająca łańcuchy dostaw metali ziem rzadkich i galu. Z perspektywy inwestorów w Warszawie kluczowe jest jednak to, że złotówka utrzymuje stabilizację wobec głównych par, a dysparytet stóp procentowych wciąż sprzyja krajowej walucie.
Poniedziałek na rynku walut: złotówka rozpoczyna tydzień w cieniu globalnych napięć
2025-10-20 Komentarz walutowy MyBank.plPoczątek nowego tygodnia na rynku walutowym mija pod znakiem umiarkowanej zmienności oraz narastającego napięcia wokół głównych światowych gospodarek. Polski złoty utrzymuje się na relatywnie stabilnym poziomie, choć presja globalnych wydarzeń geopolitycznych i ekonomicznych wyraźnie kształtuje nastroje inwestorów oraz sentyment na rynku Forex. W poniedziałkowy wieczór kurs dolara amerykańskiego do złotego wynosi około 3,64 zł, euro kosztuje 4,25 zł, frank szwajcarski 4,60 zł, a funt brytyjski 4,89 zł, co sygnalizuje wciąż utrzymującą się przewagę walut rezerwowych nad rodzimą walutą.
Kursy walut w obliczu politycznych napięć – piątkowy raport o PLN, USD, GBP, CHF, NOK
2025-10-17 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty (PLN) w piątek notuje lekką słabość względem najważniejszych walut światowych, kontynuując tym samym kierunek wyznaczony przez wczorajsze spadki na Wall Street oraz pogłębiające się obawy o finansową kondycję sektora bankowego w Stanach Zjednoczonych. Kurs EUR/PLN nad ranem podbił do okolic 4,2550, a USD/PLN oscyluje wokół 3,6370, co oznacza korektę wczorajszego spadku i powrót do poziomów sprzed kilku dni. Wycenę wspiera stabilizacja kursów dla innych walut – frank szwajcarski (CHF) utrzymuje się nieco powyżej 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) trzymany jest na poziomie ok. 4,90 PLN, a korona norweska (NOK) plasuje się blisko 0,36 PLN.
Kursy walut NBP: czy dolar i euro utrzymają równowagę do końca tygodnia?
2025-10-16 Komentarz walutowy MyBank.plW czwartek, 16 października 2025 roku, polski złoty utrzymuje stabilny kurs wobec głównych walut, a sesja na rynku Forex od rana przebiega w spokojnej atmosferze. Dolar amerykański jest wyceniany dzisiaj przez NBP na 3,65 PLN, euro (EUR) – 4,25 PLN, frank szwajcarski (CHF) – 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) – 4,90 PLN, korona norweska (NOK) – 0,36 PLN, dolar kanadyjski (CAD) – 2,37 PLN</strong>. Notowania rynkowe w godzinach przedpołudniowych nie odbiegają znacząco od średnich, a płynność i zmienność pozostają niskie na całym rynku.