
Data dodania: 2012-03-26 (09:31)
Ze względu na brak ważniejszych danych makroekonomicznych piątkowa sesja miała cechować się niewielką zmiennością. O ile na rynkach kapitałowych jakieś nagłe zmiany nie wystąpiły i w perspektywie całego tygodnia giełdy zaliczyły niewielką korektę rozpoczętej na początku roku hossy, o tyle na eurodolarze działy się ciekawe rzeczy.
Jeszcze w czwartek okazało się, że nie uda się złamać wsparcia na 1,3180 w cenach na zamknięcie dnia. Powstały na wykresie dziennym młot sugerował niepewność inwestorów co do spadkowego kierunku dalszego ruchu. Podczas piątkowego handlu ruch wzrostowy zmaterializował się, wykorzystując niewielką poprawę nastrojów. Silny wzrost spowodował dojście kursu eurodolara do 1,3290, który to opór po raz kolejny okazał się za silny i kupującym nie udało się sforsować tej bariery. Mimo to na plus dla euro należy zaliczyć powrót do lokalnych maksimów mimo bardzo słabych indeksów PMI z Europy i Chin, które zostały opublikowane w czwartek. W tych warunkach nieco łatwiej było zyskiwać złotemu, który po raz kolejny obronił wsparcie w stosunku do euro na 4,18. Jeśli dojdzie także do większego zwrotu w dół na rentownościach polskich obligacji 10-letnich, to można spodziewać się w tym tygodniu ruchu powrotnego na naszej walucie. Natomiast opublikowana dziś rano informacja o jastrzębim wywiadzie dla PAP członka RPP Adama Glapińskiego, który uznaje kwiecień za dogodny moment do podwyżki stóp procentowych, ze względu na to, że jest to tylko podtrzymanie jego wcześniejszych wypowiedzi oraz to, że taka inicjatywa nie spotka się z aprobata wystarczającej ilości członków RPP, nie będzie miała większego znaczenia dla przebiegu handlu na złotym.
Dla polskiej waluty w pierwszej części dnia istotne będą na pewno odczyty z rodzimej gospodarki. O godz. 10:00 GUS poda dane o sprzedaży detalicznej i stopie bezrobocia w lutym. Wg konsensusu prognoz sprzedaż wzrośnie o 9,9 proc. w ujęciu rocznym, a stopa bezrobocia wzrośnie z 13,2 do 13,5 proc. Rynek będzie szczególnie wyczulony na dane gorsze od prognoz. Oprócz tego o tej godzinie poznamy także wartość indeksu niemieckiego Instytutu Ifo za marzec (prog. 109,6 pkt czyli zakłada się brak zmian w porównaniu z lutym), która będzie najważniejszą dla nastrojów na rynkach światowych poniedziałkową publikacją. Po słabszym odczycie indeksów PMI kluczowe będzie to, czy kolejne wskaźniki koniunktury będą potwierdzać słabnący dynamizm niemieckiej gospodarki. Dziś z USA podany zostanie tylko indeks podpisanych umów kupna nowych domów za luty (prog. 1,0 proc. m/m). Złoty zależny będzie przede wszystkim od panującego na rynku sentymentu, jednak po ostatniej obronie wsparcia na 4,18 rysuje się przed nim perspektywa umocnienia.
W przekroju całego tygodnia, oprócz dzisiejszego indeksu Ifo, warto zwrócić uwagę na dane z USA: wtorkową publikację indeksu zaufania konsumentów Conference Board, zamówienia na dobra trwałego użytku w środę oraz indeks Chicago PMI i finalny indeks Uniwersytetu Michigan, które ukażą się w piątek. Wydarzeniem weekendu będzie zaś, rozpoczynający się w piątek, szczyt ministrów finansów UE. W Kopenhadze ministrowie finansów i przedstawiciele banków centralnych będą debatować nt. zwiększenia ”mocy rażenia” europejskich funduszy pomocowych (EFSF i ESM) z aktualnych 500 mld EUR do około 700 mld EUR. Taka kwota pojawia się w rynkowych spekulacjach, jednak oficjele europejscy twierdzą, że jest to tylko jedna z rozważanych opcji. Być może po piątkowo-sobotnim szczycie na rynek spłynie więcej konkretnych informacji. Wydaje się jednak, że zwiększenie ilości środków finansowych, w obliczu ryzyka pojawienia się problemów w największych gospodarkach południa Europy (a także ryzyka konieczności wypłaty kolejnych pakietów ratunkowych Grecji i Portugalii), jest procesem niezbędnym, a pytaniem otwartym pozostaje tylko timing i skala operacji.
Dla polskiej waluty w pierwszej części dnia istotne będą na pewno odczyty z rodzimej gospodarki. O godz. 10:00 GUS poda dane o sprzedaży detalicznej i stopie bezrobocia w lutym. Wg konsensusu prognoz sprzedaż wzrośnie o 9,9 proc. w ujęciu rocznym, a stopa bezrobocia wzrośnie z 13,2 do 13,5 proc. Rynek będzie szczególnie wyczulony na dane gorsze od prognoz. Oprócz tego o tej godzinie poznamy także wartość indeksu niemieckiego Instytutu Ifo za marzec (prog. 109,6 pkt czyli zakłada się brak zmian w porównaniu z lutym), która będzie najważniejszą dla nastrojów na rynkach światowych poniedziałkową publikacją. Po słabszym odczycie indeksów PMI kluczowe będzie to, czy kolejne wskaźniki koniunktury będą potwierdzać słabnący dynamizm niemieckiej gospodarki. Dziś z USA podany zostanie tylko indeks podpisanych umów kupna nowych domów za luty (prog. 1,0 proc. m/m). Złoty zależny będzie przede wszystkim od panującego na rynku sentymentu, jednak po ostatniej obronie wsparcia na 4,18 rysuje się przed nim perspektywa umocnienia.
W przekroju całego tygodnia, oprócz dzisiejszego indeksu Ifo, warto zwrócić uwagę na dane z USA: wtorkową publikację indeksu zaufania konsumentów Conference Board, zamówienia na dobra trwałego użytku w środę oraz indeks Chicago PMI i finalny indeks Uniwersytetu Michigan, które ukażą się w piątek. Wydarzeniem weekendu będzie zaś, rozpoczynający się w piątek, szczyt ministrów finansów UE. W Kopenhadze ministrowie finansów i przedstawiciele banków centralnych będą debatować nt. zwiększenia ”mocy rażenia” europejskich funduszy pomocowych (EFSF i ESM) z aktualnych 500 mld EUR do około 700 mld EUR. Taka kwota pojawia się w rynkowych spekulacjach, jednak oficjele europejscy twierdzą, że jest to tylko jedna z rozważanych opcji. Być może po piątkowo-sobotnim szczycie na rynek spłynie więcej konkretnych informacji. Wydaje się jednak, że zwiększenie ilości środków finansowych, w obliczu ryzyka pojawienia się problemów w największych gospodarkach południa Europy (a także ryzyka konieczności wypłaty kolejnych pakietów ratunkowych Grecji i Portugalii), jest procesem niezbędnym, a pytaniem otwartym pozostaje tylko timing i skala operacji.
Źródło: Łukasz Rozbicki, Dom Maklerski AFS
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Advanced Financial Solutions
Advanced Financial Solutions
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Kursy walut w czwartek - Inflacja blisko celu, ale złoty nadal pod presją
2025-09-11 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w czwartek pozostaje względnie stabilny, choć notowania wielu walut sygnalizują ostrożność inwestorów wobec rynków wschodzących. Kurs dolara amerykańskiego utrzymuje się powyżej poziomu 3,64 zł, frank szwajcarski kosztuje około 4,56 zł, a funt brytyjski handlowany jest w przedziale 4,92–4,93 zł. W relacji do euro złotówka zachowuje umiarkowaną siłę – kurs EUR/PLN oscyluje wokół 4,26 zł. Wartość korony norweskiej względem złotego pozostaje niska, z kursem blisko 0,366 zł, co oznacza kontynuację wielotygodniowego trendu stabilizacji tej pary.
Czy dolar amerykański USD spadnie do 3,50 zł w najbliższym czasie?
2025-09-08 Kometarz walutowy MyBank.plCzy dolar amerykański spadnie do 3,50 zł w najbliższym czasie? To pytanie wraca falami zawsze wtedy, gdy na rynkach kumulują się trzy zjawiska: zmiana oczekiwań wobec polityki Rezerwy Federalnej, ruchy Narodowego Banku Polskiego oraz przesunięcia globalnego sentymentu do ryzyka. Na początku września 2025 r. USD/PLN jest notowany nieco powyżej 3,60, a więc od bariery 3,50 dzieli go ruch o zaledwie kilka procent. Z pozoru to niewiele. Rynki walutowe potrafią wykonać taki manewr w ciągu kilku sesji, gdy pojawi się spójny impuls makroekonomiczny.
Dlaczego frank szwajcarski zyskuje, gdy cały świat traci?
2025-09-04 Komentarz walutowy MyBank.plW chwili obecnej kurs franka szwajcarskiego (CHF) wobec polskiego złotego (PLN) wynosi około 4,54 PLN za 1 CHF, co odzwierciedla jego stabilność w ostatnich dniach. Waha się on między 4,53 a 4,56 PLN, z niewielką korektą w dół względem początku miesiąca, co sugeruje względnie spokojną notę w tej parze walutowej.
Czy cięcie stóp procentowych przez RPP we wrześniu jest przesądzone?
2025-09-02 Komentarz walutowy MyBank.plZbliżające się wrześniowe posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej budzi coraz większe zainteresowanie inwestorów, analityków i kredytobiorców. Obniżka stóp procentowych wydaje się niemal pewna, ale nie brakuje argumentów, które mogłyby skłonić Radę do ostrożności. Czy faktycznie możemy mówić o przesądzonym scenariuszu?
Kursy walut 1 września – PLN trzyma fason względem CHF, GBP i NOK
2025-09-01 Komentarz walutowy MyBank.plW poniedziałek, 1 września 2025 roku, polski rynek walutowy przywitał nowy miesiąc i początek tygodnia stosunkowo spokojną, choć zauważalną aktywnością. Kursy kluczowych walut wobec złotego – USD, EUR, CHF, GBP i NOK – od rana były przedmiotem uważnej obserwacji inwestorów oraz przedsiębiorców prowadzących rozliczenia międzynarodowe. W okolicach godziny porannej dolar amerykański (USD) został wyceniony na poziomie około 3,641 PLN, co względem poprzedniego dnia oznaczało delikatny spadek wartości złotówki; jego dynamika oscylowała wokół –0,12 proc.
Jak polski złoty przetrwał globalny sztorm? PLN jako bohater rynków
2025-08-29 Felieton walutowy MyBank.plNiezwykła odporność polskiego złotego w obliczu eskalującej globalnej niepewności rynkowej stała się jednym z najbardziej intrygujących tematów ostatnich dni. Pomimo napiętej sytuacji makroekonomicznej i wyraźnych sygnałów spowolnienia na niektórych kluczowych rynkach europejskich, rodzima waluta konsekwentnie utrzymuje solidną pozycję wobec głównych graczy, zwłaszcza euro i dolara amerykańskiego.
PLN stabilny wśród walut — wszystkie kluczowe kursy bez znaczących zmian
2025-08-28 Komentarz walutowy XTBPolski złoty, mimo globalnych zawirowań, znajduje się obecnie w strefie względnej stabilności. Kursy głównych par z PLN poruszają się w wąskich przedziałach — USD/PLN oscyluje w okolicach 3,67 złotego za dolara amerykańskiego, GBP/PLN wynosi około 4,95, CHF/PLN to mniej więcej 4,57, a NOK/PLN utrzymuje się w granicach 0,36 zł. USD/PLN odnotował dziś skromny wzrost rzędu kilkudziesięciu punktów bazowych w porównaniu z poprzednim dniem, co sugeruje powściągliwe nastroje traderów. Te płynne wahania, choć niewielkie, są sygnałem ostrożności, zwłaszcza w okresie przed decydującymi komunikatami makroekonomicznymi z USA i Europy.
Kursy walut na żywo: funt rośnie, dolar stabilny, PLN trzyma się mocno
2025-08-26 Komentarz walutowy MyBank.plGdy inwestorzy na całym świecie śledzą dynamikę walut, dziś szczególną uwagę przyciąga polski złoty, jego rola w regionie oraz to, jak PLN reaguje na globalne impulsy. W porównaniu do głównych walut, kursy walut wobec złotówki wykazują wyraźne, choć umiarkowane wahania. Na rynku Forex para USD/PLN znajduje się w okolicach 3,67 złotego za dolara amerykańskiego, rejestrując lekką zwyżkę o około 0,15‑0,20 % w ciągu dnia.
Poniedziałek na Forex: kursy walut blisko piątkowego zamknięcia
2025-08-25 Komentarz walutowy MyBank.plPoniedziałkowy poranek otwiera nowy tydzień na rynku Forex bez gwałtownych ruchów i z czytelnymi poziomami na parach z PLN. Bieżące kwotowania międzybankowe pokazują, że USD/PLN trzyma okolice 3,64–3,66, GBP/PLN mieści się nieco poniżej 4,92, CHF/PLN krąży przy 4,54, CAD/PLN pozostaje blisko 2,63–2,64, a NOK/PLN zbliża się do 0,36. To ceny „na teraz”, ustalane w czasie rzeczywistym, a nie kursy tabelowe z dziennego fixingu. Zmienność o poranku jest niska, różnice względem piątkowego popołudnia to ułamki procenta, a mikrostruktura arkusza zleceń wygląda równo, bez luk płynności.
Polski złoty w piątkowy poranek 22 sierpnia 2025: Decyzje po danych z USA
2025-08-22 Komentarz walutowy MyBank.plPoranny handel na rynku Forex przebiega dziś spokojnie i bez niespodzianek. Notowania spot już po pierwszej godzinie aktywności w Europie pokazują zakres wahań: USD/PLN oscyluje przy 3,66, funt brytyjski kosztuje w zaokrągleniu 4,92 zł, frank szwajcarski utrzymuje okolice 4,54 zł, dolar kanadyjski pozostaje blisko 2,64 zł, a korona norweska krąży w pobliżu 0,36 zł. Zmienność poranna jest niewielka i nie wychodzi poza kilka groszy na parę, co ułatwia planowanie przepływów oraz rozkładanie większych zleceń na transze.