Złoty odporny na dane makro

Złoty odporny na dane makro
Poranny Szkic Walutowy AFS
Data dodania: 2012-03-19 (09:55)

Przez ostatnie dwa tygodnie notowania złotego ustabilizowały się, w przypadku kurs EUR/PLN w dość szerokim przedziale 4,08-4,18, w czym niewątpliwie pomocne jest uspokojenie nastrojów na rynkach zewnętrznych. Czynniki krajowe, w tym przede wszystkim odczyty wskaźników makroekonomicznych, również nie uderzają negatywnie w polską walutę.

W piątek GUS podał dane z rynku pracy, które na pierwszy rzut oka mogły zaszkodzić złotemu. W lutym w przedsiębiorstwach zatrudniających co najmniej 10 osób wynagrodzenia wzrosły w ujęciu rocznym o 4,3 proc., czyli tyle samo ile wyniósł średni wzrost cen dóbr usług konsumpcyjnych, a zatem realna płaca pozostaje na tym samym poziomie. Zatrudnienie wprawdzie wzrosło w skali roku o 0,5 proc., ale z każdym miesiącem dynamika słabnie, natomiast w relacji miesięcznej w zeszłym miesiącu ubyło 8 tys. miejsc pracy. Przy problemach rynku pracy trudno oczekiwać zaostrzania polityki monetarnej przez RPP (co niesie negatywne implikacje dla złotego), jednak retoryka niektórych członków Rady pozostaje w opozycji do tych argumentów. Najnowszego komentarza udzielił Andrzej Kaźmierczak, który podtrzymuje zdanie, że zacieśnianie polityki pieniężnej jest nadal możliwe ze względu na wysoką inflację, która może wywołać efekty drugiej rundy (wysokie ceny skłaniają pracowników do wyższych żądań płacowych, które przekładając się na wzrost kosztów wytworzenia podbijając ceny dóbr i usług). W jego opinii jeszcze jedna podwyżka nie zaszkodzi wzrostowi gospodarczemu, choć prognozy na poziomie 3 proc. uważa za bardzo optymistyczne. Wygląda więc na to, że słabsze raporty z gospodarki nie przekonują wszystkich członków RPP do rezygnacji z „jastrzębiego” nastawienia, co nadal oddziałuje wspierająco na złotego. Choć stanowisko to nie jest dominujące, nie można wykluczyć, że kolejne posiedzenia RPP może przynieść głosowanie nad wnioskiem o podwyżkę i choć prawdopodobnie wniosek przepadnie, to tyle wystarczy, by zwrócić uwagę inwestorów na rynku złotego.

Po niemal tygodniu spadków eurodolara w piątek unijna waluta odzyskała równowagę i silniej zaczęła odrabiać straty wraz z pojawieniem się spekulacji o możliwym połączeniu europejskich funduszy ratunkowych. Kanclerz Niemiec Angela Merkel stwierdziła, że ministrowie finansów rozważają różne możliwości zwiane z tymczasowym (EFSF) i permanentnym (EMS) funduszem ratunkowym i decyzję w tej sprawie mogą zostać podjęte na spotkaniu Eurogrupy 30 marca. Późniejszy komentarz anonimowego unijnego urzędnika wskazał na możliwość połączenia funduszy, które łącznie będą dysponować środkami w wysokości 692 mld euro. Perspektywa zwiększenia arsenału antykryzysowego ucieszyła inwestorów i przełożyła się na odbicie eurodolara o 0,7 proc. i dziś rano kurs notuje poziom 1,3170. W obliczu rosnącego przekonania o konieczności drugiego pakietu ratunkowego dla Portugalii oraz nasilających się obaw o sytuację fiskalną Hiszpanii każda dodatkowa kwota będąca do dyspozycji unijnych władz jest mile widziana i zmniejsza negatywną presję, jaka towarzyszy euro. Ale czy ministrowie zdecydują się na taki krok, będzie trzeba poczekać (przynajmniej) do 30 marca. W końcu utrzymanie obecnego funduszu EFSF i połączenie go z EMS oznacza przekazanie większej kwoty przez podatników Europy Północnej na rzecz rozrzutnego Południa, co może budzić silny sprzeciw społeczny w tej pierwszej grupie.

W poniedziałkowym kalendarzu nie za wiele publikacji. O 10:00 Eurostat poda dane o saldzie rachunku obrotów bieżnych po styczniu, jednak jest to pozycja mająca nikły wpływ na notowania. Neutralny dla złotego powinien także być odczyt dynamiki produkcji przemysłowej (prog. 8,8 proc. r/r) oraz inflacji PPI (6,6 proc. r/r) za luty. GUS opublikuje wskaźniki o 14. Zdecydowanie najważniejszy będzie odczyt indeksu rynku nieruchomości NAHB z USA. Oczekiwany wzrost do 30 pkt. z 29 pkt. przed miesiącem powinien wesprzeć argumenty świadczące o odbiciu na rynku mieszkaniowym w USA.

Źródło: Konrad Białas, Analityk Domu Maklerskiego AFS
Advanced Financial Solutions
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Advanced Financial Solutions
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Trump coraz mocniej krytykuje Powella

Trump coraz mocniej krytykuje Powella

2025-06-26 Raport DM BOŚ z rynku walut
Prezydent USA nie omieszkał nazwać szefa FED "matołem" po tym, jak Rezerwa Federalna w zeszłym tygodniu nie obniżyła stóp procentowych. Wczoraj Jerome Powell znalazł pod presją pytań senatorów podczas składania zeznań przez Komisją Bankową, gdzie prezentował okresowy raport nt. stanu gospodarki i perspektyw polityki monetarnej. Widać było chęć "wymuszenia" odpowiedzi, co do wcześniejszej obniżki stóp procentowych. Bankier pozostał w tym względzie nieugięty - FED musi być pewien tego na ile zamieszanie z cłami Donalda Trumpa wpłynie na wskaźniki inflacji (zwłaszcza bazowej).
Dolar najtańszy od 2020 roku

Dolar najtańszy od 2020 roku

2025-06-26 Komentarz walutowy XTB
Czwartkowy poranek na rynkach walutowych jest wyjątkowo słaby dla dolara amerykańskiego. Waluta rezerwowa świata traci do polskiego złotego już 0,3% i tym samym schodzi na najniższe poziomy od grudnia 2020 roku. Dolar amerykański już dawno nie był taki słaby. Jednym z głównych powodów tego spadku jest niepewność i nieprzewidywalność otaczające politykę handlową USA, w szczególności wdrożenie ceł za rządów prezydenta Trumpa.
Czy dolar osiągnie 3,50 zł przed końcem wakacji? Eksperci zdradzają prognozy!

Czy dolar osiągnie 3,50 zł przed końcem wakacji? Eksperci zdradzają prognozy!

2025-06-25 Analizy walutowe MyBank.pl
Kurs dolara amerykańskiego wobec polskiego złotego zawsze budził duże emocje zarówno wśród inwestorów, przedsiębiorców, jak i osób planujących zagraniczne podróże. Zwłaszcza w sezonie wakacyjnym pytania o przyszłość dolara stają się wyjątkowo aktualne. W tym roku, w obliczu globalnych zmian gospodarczych i politycznych, pojawiają się szczególnie interesujące pytania o to, czy dolar może osiągnąć pułap 3,50 zł jeszcze przed końcem wakacji.
Rynki już ochłonęły po ostatnich wydarzeniach...

Rynki już ochłonęły po ostatnich wydarzeniach...

2025-06-25 Raport DM BOŚ z rynku walut
Środa przynosi mieszane wskazania w przestrzeni FX - dolar zyskuje do jena pośród G-10, ale nie są to duże zmiany. Z kolei nadal traci wobec walut Antypodów, oraz funta, co pokazuje, że na rynkach nadal jest widoczny apetyt na ryzyko, który powrócił po tym jak sytuacja na Bliskim Wschodzie się wyciszyła i rynki zaczęły wierzyć w to, że temat izraelsko-irański spadł na dłuższy czas z wokandy.
Coraz większe podziały w Rezerwie Federalnej

Coraz większe podziały w Rezerwie Federalnej

2025-06-25 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Wczorajsze półroczne przesłuchanie przewodniczącego Fed przed Izbą Reprezentantów USA nie przyniosło istotnych nowych informacji. Powell powtórzył dotychczasową linię retoryczną Rezerwy Federalnej, która wskazuje, że nie ma presji, by szybko dostosowywać politykę pieniężną, a decydenci mogą pozwolić sobie obserwowanie wpływu polityki handlowej USA na inflację i koniunkturę. Niemniej jednak bankier centralny przyznał, że wpływ ceł na inflację jest obecnie słabszy, niż zakładano w kwietniu. Może to utorować drogę do wcześniejszych cięć stóp procentowych, niż się jeszcze niedawno spodziewano.
Trump kończy wojnę

Trump kończy wojnę

2025-06-24 Raport DM BOŚ z rynku walut
Wejście Amerykanów do wojny izraelsko-irańskiej przyspieszyło zakończenie konfliktu, a nie doprowadziło do jego eskalacji. W nocy weszły w życie ustalenia narzucone de facto przez Donalda Trumpa, czyli rozejm pomiędzy Izraelem, a Iranem, który prezydent USA uważa jednocześnie za zakończenie trwającego ponad tydzień konfliktu militarnego (tak dał do zrozumienia na swoich socialach). Główne pytanie brzmi teraz, czy obie strony na to się zgodzą? Chwilę po wyznaczonym przez Donalda Trumpa czasie obowiązywania rozejmu dochodziło jeszcze do operacji militarnych obu stron, ale później zostały one wygaszone.
Rynki reagują ulgą

Rynki reagują ulgą

2025-06-24 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
We wtorek prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump ogłosił zawieszenie broni między Izraelem a Iranem, jednak kilka godzin później Izrael oskarżył Teheran o naruszenie porozumienia, twierdząc, że wykrył wystrzelenie rakiet. W odpowiedzi izraelski minister obrony nakazał przeprowadzenie silnych uderzeń na cele w Teheranie. Choć Iran nie potwierdził oficjalnie zgody na rozejm, według anonimowych źródeł Trump zabiegał o pomoc emira Kataru w przekonaniu Iranu do zaakceptowania zawieszenia broni, co miało się ostatecznie udać.
Euforia po ogłoszeniu zawieszenia broni

Euforia po ogłoszeniu zawieszenia broni

2025-06-24 Poranny komentarz walutowy XTB
Donald Trump po godzinie 7 rano czasu europejskiego ogłosił, że weszło w życie zawieszenie broni pomiędzy Iranem oraz Izraelem. Choć pierwsze wspomnienie miało miejsce tuż po północy, to jednak szereg ataków rakietowych wskazywał raczej na dalszą eskalację sytuacji. Niemniej po burzliwych kilkudziesięciu godzinach, rynek wyraźnie odetchnął z ulgą, choć wcześniej również nie przejmował się zbyt mocno całą sytuacją. Co widzi na rynkach? Czy może dojść do eskalacji sytuacji z obecnego miejsca?
Inwestorzy nie przejmują się konfliktem?

Inwestorzy nie przejmują się konfliktem?

2025-06-23 Raport DM BOŚ z rynku walut
Rynki finansowe nie zareagowały jakimś poważnym tąpnięciem po informacjach o zbombardowaniu przez USA irańskich instalacji nuklearnych w niedzielę o poranku. Reakcja jest powściągliwa, co może pokazywać, że inwestorzy realnie oceniają możliwości Iranu, co do odwetu i dalszej eskalacji wojny przez USA (sam Trump zaczyna mieć problemy, po tym jak nie "poprosił" Kongresu o zgodę na atak na Iran).
Rynek ropy i gazu ziemnego w centrum uwagi

Rynek ropy i gazu ziemnego w centrum uwagi

2025-06-23 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
W obliczu eskalacji konfliktu na Bliskim Wschodzie, szczególnie po amerykańskich atakach na irańskie obiekty nuklearne z 23 czerwca 2025 roku, zarówno rynek ropy, jak i gazu ziemnego znalazły się pod silną presją geopolityczną. O ile natychmiastowe skutki fizyczne tych działań (w postaci rzeczywistych zakłóceń w dostawach) nie są jeszcze widoczne, to napięcie w regionie przekłada się na wyraźny wzrost premii ryzyka, czego efektem są gwałtowne reakcje cenowe i rosnąca nerwowość wśród uczestników rynku.