
Data dodania: 2012-02-23 (12:44)
Rosną spekulacje na temat oficjalnego obniżenia docelowego wzrostu na początku przyszłego miesiąca przez Chiny na spotkaniu Narodowego Kongresu Ludowego w Pekinie. Imponujące dane o chińskim wzroście, tak samo jak niezwykła odporność Chin w czasie kryzysu finansowego trafiały na pierwsze strony gazet.
Jednak pod powierzchnią zawsze czaiły się bardziej niepokojące kwestie, jak koszty środowiskowe, przeinwestowanie i rosnąca nierówność ekonomiczna. W tym samym czasie wzrost wynagrodzeń staje się coraz większym problemem, i nie ma widoków na poprawę tej kwestii, jako że wzrost siły roboczej jest coraz mniejszy a w nadchodzących latach prawdopodobnie będzie spadać. Kłopoty sprawia też zainicjowanie miękkiego i kontrolowanego lądowania sektora nieruchomości po kryzysie ekonomicznym. Możliwe, że magiczne 8% się już zdezaktualizowało, ale mimo to osiągnięcie równowagi między wszystkimi współzawodniczącymi ryzykami i potrzebami nie będzie łatwe.
Jen zależny od stóp procentowych.
Osłabienie jena trwa od czasu zaskakującej decyzji Bank of Japan, ale nie jest wyłącznie rezultatem jego postanowienia o zwiększeniu zakupów obligacji. Czynnik, który tłumaczy zmianę trendu UDSJPY to rozbieżność miedzy dwuletnimi stopami swapowymi obu walut. Podczas gdy oprocentowanie swapowe jena spadało, dla dolara rosło, pomimo, że Fed deklarował na ostatnim spotkaniu utrzymanie ich na stałym poziomie. Stopa swap dla USD wzrosła w tym miesiącu o 9 punków bazowych, co jest bardzo wyraźną zmianą w obliczu powszechności oprocentowania bliskiego zeru. Ta sama wartość dla jena zmalała o skromniejsze 2 punkty bazowe. To godne uwagi, biorąc pod uwagę największą od 9 miesięcy wrażliwość USDJPY na krótkoterminowe spready stóp ocenianą na podstawie korelacji między kursem USDJPY a spreadem między dwuletnimi stopami swapowymi. W ten sposób premia z dwuletniego oprocentowania swap jest najwyższa od 6 miesięcy. Oczywiście dla jena ważne są także szersze kwestie, jak chociażby zmniejszanie się nadwyżek na rachunku obrotów bieżących wpływ tego na kurczenie się oszczędności krajowych. Wielu sparzyło się na nastawieniu na zniżkę jena w klimacie awersji do ryzyka dominującym w ostatnich latach. Gra na zniżkę nadal będzie ryzykowna ze względu na wysoki poziom niepewności co do wydarzeń w Europie, ale krótkoterminowo to stopy dolarowe będą dominującą siłą pchającą jena w dół.
Szterling coraz niżej.
Wczorajsze protokoły spotkania Bank of England sugerują dominację poparcia dla kolejnego luzowania ilościowego, co wpłynęło na osłabienie funta i spadek jego kursu aż poniżej poziomu 1,57 w stosunku do dolara i osiągnięcie nowej najniższej ceny w stosunku do euro. Największą niespodzianką było zagłosowanie dwóch członków Komitetu Polityki monetarnej za rozszerzeniem programu zakupu obligacji o 75 mld funtów w ramach programu QE sektora bankowego. Siła reakcji funta odzwierciedla rozmiar pomyłki rynków, które oceniały, że jeśli bank w ogóle zmienił nastawienie, to najwyżej stał się nieco bardziej ostrożny w kwestii stymulacji finansowej. Pogląd, że gospodarka potrzebuje większej dawki luzowania polityki monetarnej (reprezentowany prze Milesa i Posena) opiera się na twierdzeniu, że w gospodarka posiada więcej rezerw niż się powszechnie uważa, a także ryzyka „przedłużającego się okresu zmniejszonego popytu”. Jak mogliśmy obserwować wcześniej, zwłaszcza w USA, w latach 2008/09 na horyzoncie świtała czasem fałszywa nadzieja, a bank centralny Wielkiej Brytanii najwyraźniej woli być ostrożnym, także z powodu ryzyka związanego z wydarzeniami w strefie euro. W naszej opinii to dobre nastawienie, ponieważ wychodzenie z recesji bilansów, które wymaga delewarowania przez sektor korporacyjny, gospodarstw domowych albo rządowy (lub kombinację powyższych) zajmuje zwykle więcej czasu niż się oczekuje.
Potencjalna niestabilność polityczna w Australii może uderzyć w AUD.
W obliczu rezygnacji byłego premiera Rudda ze stanowiska ministra spraw zagranicznych, obecna premier Gillard zwołała głosowanie na szefa partii. Rozłam w Partii Pracy jest wyraźnie widoczny i to w okresie, kiedy sondaże pokazują, że wielu jej członków straci w następnych wyborach miejsce w rządzie. Dla partii to bardzo trudny moment: jej członkowie mogą popierać Gillard, ale jest ona bardzo niepopularna wśród wyborców, i prawie na pewno skaże swoją partię na wyborczą porażkę. Rudd ma dużo lepszą opinię wśród elektoratu, ale w Partii Pracy spalił za sobą wiele mostów. W takich sytuacjach decydującym czynnikiem jest obieralność. Jeśli Partia Pracy wybierze Rudda, musi liczyć się z możliwością dużo wcześniejszych niż planowała wyborów, które według obecnych sondaży najprawdopodobniej przegrają. Wygrana Rudda nie wpłynie także pozytywnie na kurs waluty. Były premier ma nie najlepszą opinię o tyle, że w 2010 zdecydowanie dążył do wprowadzenia podatku od wydobycia, która to propozycja była zarówno zaskakująca jak i ostro krytykowana przez duże firmy wydobywcze. W najbliższym czasie dolara australijskiego czeka okres pełen zawirowań ż powodu prawdopodobieństwa politycznej niestabilności.
Disclaimer: Ten materiał uważany jest za część komunikacji marketingowej i nie zawiera ani nie powinien być interpretowany jako zawierający porady inwestycyjne lub rekomendacje inwestycyjne, ani też jako sugestia jakiejkolwiek transakcji instrumentami finansowymi. Wcześniejsze wyniki nie gwarantują ani nie przewidują przyszłych wyników. FxPro nie uwzględnia twoich osobistych celów inwestycyjnych lub sytuacji finansowej i nie bierze żadnej odowiedzialności za powodzenie osobistych inwestycji lub kompletności dostarczonych informacji, jak również nie bierze odpowiedzialności za jakiekolwiek straty powstałe z inwestycji opartych na tej rekomendacji, prognozie lub innych informacjach dostarczonych przez jakiegokolwiek pracownika FxPro, osoby trzecie lub jakikolwiek inny sposób. Ten materiał nie został przygotowany zgodnie z wymaganiami prawnymi wspierającymi niezależność badań inwestycyjnych i nie jest objęty żadnymi ograniczeniami rozpowszechniania badań inwestycyjnych. Wszystkie opinie wyrażone w tym artykule moga zostać zmienione bez uprzedniego powiadomienia. Jakiekolwiek opinie zawartw artykule moga być osobistymi poglądami autora i nie odzwierciedlać opinii FxPro. Ten tekst nie może być powielany lub dystrybuowany bez uprzedniego wyrażenia zgody przez FxPro.
Risk Warning: kontrakty CFD są produktami lewarowanymi o wysokim stopniu ryzyka. Możliwa jest utrata całego zainwestowanego kapitału. Nie powineinieś inwestować wiecej niż zamierzasz stracić. Przed rozpoczęciem handlu upewnij się, że rozumiesz ryzyko i weź pod uwagę swój poziom doświadczenia. Jeśli to potrzebne, zasięgnij niezależnej opinii.
FxPro Financial Services Ltd jest autoryzowana i regulowana przez CySEC (licence no. 078/07). FxPro Financial Services, Karyatidon 1, Ypsonas, Limassol 4180 Cyprus.
Jen zależny od stóp procentowych.
Osłabienie jena trwa od czasu zaskakującej decyzji Bank of Japan, ale nie jest wyłącznie rezultatem jego postanowienia o zwiększeniu zakupów obligacji. Czynnik, który tłumaczy zmianę trendu UDSJPY to rozbieżność miedzy dwuletnimi stopami swapowymi obu walut. Podczas gdy oprocentowanie swapowe jena spadało, dla dolara rosło, pomimo, że Fed deklarował na ostatnim spotkaniu utrzymanie ich na stałym poziomie. Stopa swap dla USD wzrosła w tym miesiącu o 9 punków bazowych, co jest bardzo wyraźną zmianą w obliczu powszechności oprocentowania bliskiego zeru. Ta sama wartość dla jena zmalała o skromniejsze 2 punkty bazowe. To godne uwagi, biorąc pod uwagę największą od 9 miesięcy wrażliwość USDJPY na krótkoterminowe spready stóp ocenianą na podstawie korelacji między kursem USDJPY a spreadem między dwuletnimi stopami swapowymi. W ten sposób premia z dwuletniego oprocentowania swap jest najwyższa od 6 miesięcy. Oczywiście dla jena ważne są także szersze kwestie, jak chociażby zmniejszanie się nadwyżek na rachunku obrotów bieżących wpływ tego na kurczenie się oszczędności krajowych. Wielu sparzyło się na nastawieniu na zniżkę jena w klimacie awersji do ryzyka dominującym w ostatnich latach. Gra na zniżkę nadal będzie ryzykowna ze względu na wysoki poziom niepewności co do wydarzeń w Europie, ale krótkoterminowo to stopy dolarowe będą dominującą siłą pchającą jena w dół.
Szterling coraz niżej.
Wczorajsze protokoły spotkania Bank of England sugerują dominację poparcia dla kolejnego luzowania ilościowego, co wpłynęło na osłabienie funta i spadek jego kursu aż poniżej poziomu 1,57 w stosunku do dolara i osiągnięcie nowej najniższej ceny w stosunku do euro. Największą niespodzianką było zagłosowanie dwóch członków Komitetu Polityki monetarnej za rozszerzeniem programu zakupu obligacji o 75 mld funtów w ramach programu QE sektora bankowego. Siła reakcji funta odzwierciedla rozmiar pomyłki rynków, które oceniały, że jeśli bank w ogóle zmienił nastawienie, to najwyżej stał się nieco bardziej ostrożny w kwestii stymulacji finansowej. Pogląd, że gospodarka potrzebuje większej dawki luzowania polityki monetarnej (reprezentowany prze Milesa i Posena) opiera się na twierdzeniu, że w gospodarka posiada więcej rezerw niż się powszechnie uważa, a także ryzyka „przedłużającego się okresu zmniejszonego popytu”. Jak mogliśmy obserwować wcześniej, zwłaszcza w USA, w latach 2008/09 na horyzoncie świtała czasem fałszywa nadzieja, a bank centralny Wielkiej Brytanii najwyraźniej woli być ostrożnym, także z powodu ryzyka związanego z wydarzeniami w strefie euro. W naszej opinii to dobre nastawienie, ponieważ wychodzenie z recesji bilansów, które wymaga delewarowania przez sektor korporacyjny, gospodarstw domowych albo rządowy (lub kombinację powyższych) zajmuje zwykle więcej czasu niż się oczekuje.
Potencjalna niestabilność polityczna w Australii może uderzyć w AUD.
W obliczu rezygnacji byłego premiera Rudda ze stanowiska ministra spraw zagranicznych, obecna premier Gillard zwołała głosowanie na szefa partii. Rozłam w Partii Pracy jest wyraźnie widoczny i to w okresie, kiedy sondaże pokazują, że wielu jej członków straci w następnych wyborach miejsce w rządzie. Dla partii to bardzo trudny moment: jej członkowie mogą popierać Gillard, ale jest ona bardzo niepopularna wśród wyborców, i prawie na pewno skaże swoją partię na wyborczą porażkę. Rudd ma dużo lepszą opinię wśród elektoratu, ale w Partii Pracy spalił za sobą wiele mostów. W takich sytuacjach decydującym czynnikiem jest obieralność. Jeśli Partia Pracy wybierze Rudda, musi liczyć się z możliwością dużo wcześniejszych niż planowała wyborów, które według obecnych sondaży najprawdopodobniej przegrają. Wygrana Rudda nie wpłynie także pozytywnie na kurs waluty. Były premier ma nie najlepszą opinię o tyle, że w 2010 zdecydowanie dążył do wprowadzenia podatku od wydobycia, która to propozycja była zarówno zaskakująca jak i ostro krytykowana przez duże firmy wydobywcze. W najbliższym czasie dolara australijskiego czeka okres pełen zawirowań ż powodu prawdopodobieństwa politycznej niestabilności.
Disclaimer: Ten materiał uważany jest za część komunikacji marketingowej i nie zawiera ani nie powinien być interpretowany jako zawierający porady inwestycyjne lub rekomendacje inwestycyjne, ani też jako sugestia jakiejkolwiek transakcji instrumentami finansowymi. Wcześniejsze wyniki nie gwarantują ani nie przewidują przyszłych wyników. FxPro nie uwzględnia twoich osobistych celów inwestycyjnych lub sytuacji finansowej i nie bierze żadnej odowiedzialności za powodzenie osobistych inwestycji lub kompletności dostarczonych informacji, jak również nie bierze odpowiedzialności za jakiekolwiek straty powstałe z inwestycji opartych na tej rekomendacji, prognozie lub innych informacjach dostarczonych przez jakiegokolwiek pracownika FxPro, osoby trzecie lub jakikolwiek inny sposób. Ten materiał nie został przygotowany zgodnie z wymaganiami prawnymi wspierającymi niezależność badań inwestycyjnych i nie jest objęty żadnymi ograniczeniami rozpowszechniania badań inwestycyjnych. Wszystkie opinie wyrażone w tym artykule moga zostać zmienione bez uprzedniego powiadomienia. Jakiekolwiek opinie zawartw artykule moga być osobistymi poglądami autora i nie odzwierciedlać opinii FxPro. Ten tekst nie może być powielany lub dystrybuowany bez uprzedniego wyrażenia zgody przez FxPro.
Risk Warning: kontrakty CFD są produktami lewarowanymi o wysokim stopniu ryzyka. Możliwa jest utrata całego zainwestowanego kapitału. Nie powineinieś inwestować wiecej niż zamierzasz stracić. Przed rozpoczęciem handlu upewnij się, że rozumiesz ryzyko i weź pod uwagę swój poziom doświadczenia. Jeśli to potrzebne, zasięgnij niezależnej opinii.
FxPro Financial Services Ltd jest autoryzowana i regulowana przez CySEC (licence no. 078/07). FxPro Financial Services, Karyatidon 1, Ypsonas, Limassol 4180 Cyprus.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Trump coraz mocniej krytykuje Powella
2025-06-26 Raport DM BOŚ z rynku walutPrezydent USA nie omieszkał nazwać szefa FED "matołem" po tym, jak Rezerwa Federalna w zeszłym tygodniu nie obniżyła stóp procentowych. Wczoraj Jerome Powell znalazł pod presją pytań senatorów podczas składania zeznań przez Komisją Bankową, gdzie prezentował okresowy raport nt. stanu gospodarki i perspektyw polityki monetarnej. Widać było chęć "wymuszenia" odpowiedzi, co do wcześniejszej obniżki stóp procentowych. Bankier pozostał w tym względzie nieugięty - FED musi być pewien tego na ile zamieszanie z cłami Donalda Trumpa wpłynie na wskaźniki inflacji (zwłaszcza bazowej).
Dolar najtańszy od 2020 roku
2025-06-26 Komentarz walutowy XTBCzwartkowy poranek na rynkach walutowych jest wyjątkowo słaby dla dolara amerykańskiego. Waluta rezerwowa świata traci do polskiego złotego już 0,3% i tym samym schodzi na najniższe poziomy od grudnia 2020 roku. Dolar amerykański już dawno nie był taki słaby. Jednym z głównych powodów tego spadku jest niepewność i nieprzewidywalność otaczające politykę handlową USA, w szczególności wdrożenie ceł za rządów prezydenta Trumpa.
Czy dolar osiągnie 3,50 zł przed końcem wakacji? Eksperci zdradzają prognozy!
2025-06-25 Analizy walutowe MyBank.plKurs dolara amerykańskiego wobec polskiego złotego zawsze budził duże emocje zarówno wśród inwestorów, przedsiębiorców, jak i osób planujących zagraniczne podróże. Zwłaszcza w sezonie wakacyjnym pytania o przyszłość dolara stają się wyjątkowo aktualne. W tym roku, w obliczu globalnych zmian gospodarczych i politycznych, pojawiają się szczególnie interesujące pytania o to, czy dolar może osiągnąć pułap 3,50 zł jeszcze przed końcem wakacji.
Rynki już ochłonęły po ostatnich wydarzeniach...
2025-06-25 Raport DM BOŚ z rynku walutŚroda przynosi mieszane wskazania w przestrzeni FX - dolar zyskuje do jena pośród G-10, ale nie są to duże zmiany. Z kolei nadal traci wobec walut Antypodów, oraz funta, co pokazuje, że na rynkach nadal jest widoczny apetyt na ryzyko, który powrócił po tym jak sytuacja na Bliskim Wschodzie się wyciszyła i rynki zaczęły wierzyć w to, że temat izraelsko-irański spadł na dłuższy czas z wokandy.
Coraz większe podziały w Rezerwie Federalnej
2025-06-25 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWczorajsze półroczne przesłuchanie przewodniczącego Fed przed Izbą Reprezentantów USA nie przyniosło istotnych nowych informacji. Powell powtórzył dotychczasową linię retoryczną Rezerwy Federalnej, która wskazuje, że nie ma presji, by szybko dostosowywać politykę pieniężną, a decydenci mogą pozwolić sobie obserwowanie wpływu polityki handlowej USA na inflację i koniunkturę. Niemniej jednak bankier centralny przyznał, że wpływ ceł na inflację jest obecnie słabszy, niż zakładano w kwietniu. Może to utorować drogę do wcześniejszych cięć stóp procentowych, niż się jeszcze niedawno spodziewano.
Trump kończy wojnę
2025-06-24 Raport DM BOŚ z rynku walutWejście Amerykanów do wojny izraelsko-irańskiej przyspieszyło zakończenie konfliktu, a nie doprowadziło do jego eskalacji. W nocy weszły w życie ustalenia narzucone de facto przez Donalda Trumpa, czyli rozejm pomiędzy Izraelem, a Iranem, który prezydent USA uważa jednocześnie za zakończenie trwającego ponad tydzień konfliktu militarnego (tak dał do zrozumienia na swoich socialach). Główne pytanie brzmi teraz, czy obie strony na to się zgodzą? Chwilę po wyznaczonym przez Donalda Trumpa czasie obowiązywania rozejmu dochodziło jeszcze do operacji militarnych obu stron, ale później zostały one wygaszone.
Rynki reagują ulgą
2025-06-24 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWe wtorek prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump ogłosił zawieszenie broni między Izraelem a Iranem, jednak kilka godzin później Izrael oskarżył Teheran o naruszenie porozumienia, twierdząc, że wykrył wystrzelenie rakiet. W odpowiedzi izraelski minister obrony nakazał przeprowadzenie silnych uderzeń na cele w Teheranie. Choć Iran nie potwierdził oficjalnie zgody na rozejm, według anonimowych źródeł Trump zabiegał o pomoc emira Kataru w przekonaniu Iranu do zaakceptowania zawieszenia broni, co miało się ostatecznie udać.
Euforia po ogłoszeniu zawieszenia broni
2025-06-24 Poranny komentarz walutowy XTBDonald Trump po godzinie 7 rano czasu europejskiego ogłosił, że weszło w życie zawieszenie broni pomiędzy Iranem oraz Izraelem. Choć pierwsze wspomnienie miało miejsce tuż po północy, to jednak szereg ataków rakietowych wskazywał raczej na dalszą eskalację sytuacji. Niemniej po burzliwych kilkudziesięciu godzinach, rynek wyraźnie odetchnął z ulgą, choć wcześniej również nie przejmował się zbyt mocno całą sytuacją. Co widzi na rynkach? Czy może dojść do eskalacji sytuacji z obecnego miejsca?
Inwestorzy nie przejmują się konfliktem?
2025-06-23 Raport DM BOŚ z rynku walutRynki finansowe nie zareagowały jakimś poważnym tąpnięciem po informacjach o zbombardowaniu przez USA irańskich instalacji nuklearnych w niedzielę o poranku. Reakcja jest powściągliwa, co może pokazywać, że inwestorzy realnie oceniają możliwości Iranu, co do odwetu i dalszej eskalacji wojny przez USA (sam Trump zaczyna mieć problemy, po tym jak nie "poprosił" Kongresu o zgodę na atak na Iran).
Rynek ropy i gazu ziemnego w centrum uwagi
2025-06-23 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW obliczu eskalacji konfliktu na Bliskim Wschodzie, szczególnie po amerykańskich atakach na irańskie obiekty nuklearne z 23 czerwca 2025 roku, zarówno rynek ropy, jak i gazu ziemnego znalazły się pod silną presją geopolityczną. O ile natychmiastowe skutki fizyczne tych działań (w postaci rzeczywistych zakłóceń w dostawach) nie są jeszcze widoczne, to napięcie w regionie przekłada się na wyraźny wzrost premii ryzyka, czego efektem są gwałtowne reakcje cenowe i rosnąca nerwowość wśród uczestników rynku.