Data dodania: 2012-02-22 (10:15)
Poranny obrót o godzinie 10:00 przynosi kontynuacje konsolidacji na notowaniach złotego. Polska waluta wyceniania jest następująco: 4,17 PLN za euro, 3,15 PLN względem dolara oraz 3,45 PLN wobec franka szwajcarskiego.
Rentowności polskiego długu zachowują się stabilnie, jednak można zaobserwować nieznaczny spadek cen instrumentów o krótszym terminie zapadalności (Rentowność 2-letnich obligacji skarbowych wynosi 4,65%).
Wczorajszy handel potwierdził wcześniej postawioną tezę, iż rynki w dużej mierze zdyskontowały już udzielenie drugiej transzy pomocowej dla Grecji. Warto pamiętać, iż choć sprawa Hellady została chwilowo usunięta z wokandy to problemy Strefy Euro nie zostały rozwiązane, a początkiem kolejnego rozdziału może być raport przedstawicieli Troiki z wizyty w Portugalii. Przy stosunkowo neutralnej sesji na eurodolarze, brak gwałtownej realizacji zysków na parach ze złotym można przyjmować za objaw siły polskiej waluty.
Z wydarzeń wczorajszej sesji warto przytoczyć wypowiedz Andrzeja Bratkowskiego, członka RPP, który w wywiadzie dla agencji Bloomberg powiedział, iż prawdopodobieństwo podwyżki stóp procentowych w I półroczu rośnie. Jest to stanowisko utrzymujące jastrzębi ton wypowiedzi pomimo ostatniego niższego od oczekiwań odczytu inflacji w ujęciu konsumenckich na poziomie 4,1% (oczek. 4,3%). Należy jednak pamiętać, iż Andrzej Bratkowski należy do przedstawicieli jastrzębiej części gremium, więc ostatni odczyt znacząco nie zmienił jego stanowiska. Pytaniem pozostaje opinia pozostałych członków Rady. Sumarycznie jednak spadek inflacji w kierunku celu inflacyjnego NBP powinno schłodzić stanowiska pozostałych decydentów i w konsekwencji oddalić w czasie (przynajmniej do III/IV kwartału) potencjalną decyzję o zmianie stopy procentowej.
Dodatkowo warto naświetlić możliwy powrót tematu węgierskiego, rzutującego na ocenę inwestycyjna całego regionu Europy Środkowo – Wschodniej. Według informacji podanych przez agencję Reuters Komisja Europejska może w trakcie dzisiejszego handlu zaproponować zamrożenie od 2013r. transferu funduszy spójnościowych dla Węgier z uwagi na brak działań w kierunku ograniczenia deficytu budżetowego. Uprzednio szacowano, iż skutkiem takiej decyzji byłoby zmniejszenie PKB Węgier o ok. 1,5%. Powrót niepokojów wokół Węgier byłby bezpośrednim czynnikiem również dla złotego, ponieważ nasza waluta pełni rolę środka ekspozycji kapitału zagranicznego na region Europy Środkowo – Wschodniej.
Ponadto trwa drugi wątek związany z naruszeniem prawa unijnego przez Węgry, w trakcie wczorajszej sesji na ten temat wypowiedział się Janos Martonyi, szef węgierskiej dyplomacji, który powiedział, iż liczy Budapeszt wznowi negocjacje z MFW i UE już w marcu. Strona węgierska ma nadzieje na szybkie uzyskanie ok. 15-20 mld EUR kredytu, który oficjalnie miałby stanowić zabezpieczenie przed potencjalnym pogłębieniem kryzysu gospodarczego.
W trakcie dzisiejszego handlu brak jest znaczących publikacji fundamentalnych z gospodarki polskiej, stąd złoty całkowicie podatny będzie na kształtowanie się nastrojów na rynkach globalnych. Inwestorzy podczas środowej sesji skupią się na odczytach PMI dla gospodarek Strefy Euro. Po lepszej od konsensusu publikacji wskaźnika dla Chin uczestnicy rynku oczekują podobnych pozytywnych niespodzianek ze Strefy Euro – tym bardziej w przypadku negatywnych odczytów reakcja może zainicjować szerszą realizacją zysków.
Z technicznego punktu widzenia notowania złotego trwają w konsolidacji horyzontalnej z lekkim wskazaniem na spadek wartości w trakcie kolejnych sesji. Koszyk walutowy BOSSA PLN znajduje się ciągle powyżej kluczowego wsparcia, jednak widoczny jest zarys formującego się schematu świecowego zwiastującego zniżkę.
EUR/PLN: Widoczna jest próba sforsowania oporu na 4,18 PLN i wejścia w kolejny historyczny zakres 4,18 – 4,20 PLN. Jednak do czas przebicia tego poziomu (gdzie impuls inicjujący ruch przyjdzie najprawdopodobniej z rynku eurodolara) złoty formalnie pozostaje w ramach konsolidacji 4,15 – 4,18 PLN.
Wsparcia: 4,158 PLN 4,15 PLN
Opór: 4,18 PLN, 4,20 PLN
USD/PLN: Oscylowanie blisko średniej 200-sesyjnej, wskazuje, iż pomimo nieznacznego jej naruszenia pozostaje ona ważnym wsparciem i analogicznie jak w przypadku EUR/PLN możliwy jest ruch na północ i forsowanie oporu na 3,17 PLN
Wsparcie: 3,15 PLN, 3,13 PLN
Opór: 3,17 PLN, 3,1933 PLN
CHF/PLN: Zgodnie z ostatnimi prognozami kurs kieruje się pod ważne wsparcie na poziomie 3,47 PLN, pozostając jednak cały czas w zakresie 3,43 – 3,47 PLN, gdzie w przypadku pogorszenia się nastrojów na rynkach globalnych możliwe jest wyłamanie w kierunku 3,5 PLN.
Wsparcia: 3,45 PLN, 3,43 PLN
Opór: 3,47 PLN, 3,50 PLN.
Wczorajszy handel potwierdził wcześniej postawioną tezę, iż rynki w dużej mierze zdyskontowały już udzielenie drugiej transzy pomocowej dla Grecji. Warto pamiętać, iż choć sprawa Hellady została chwilowo usunięta z wokandy to problemy Strefy Euro nie zostały rozwiązane, a początkiem kolejnego rozdziału może być raport przedstawicieli Troiki z wizyty w Portugalii. Przy stosunkowo neutralnej sesji na eurodolarze, brak gwałtownej realizacji zysków na parach ze złotym można przyjmować za objaw siły polskiej waluty.
Z wydarzeń wczorajszej sesji warto przytoczyć wypowiedz Andrzeja Bratkowskiego, członka RPP, który w wywiadzie dla agencji Bloomberg powiedział, iż prawdopodobieństwo podwyżki stóp procentowych w I półroczu rośnie. Jest to stanowisko utrzymujące jastrzębi ton wypowiedzi pomimo ostatniego niższego od oczekiwań odczytu inflacji w ujęciu konsumenckich na poziomie 4,1% (oczek. 4,3%). Należy jednak pamiętać, iż Andrzej Bratkowski należy do przedstawicieli jastrzębiej części gremium, więc ostatni odczyt znacząco nie zmienił jego stanowiska. Pytaniem pozostaje opinia pozostałych członków Rady. Sumarycznie jednak spadek inflacji w kierunku celu inflacyjnego NBP powinno schłodzić stanowiska pozostałych decydentów i w konsekwencji oddalić w czasie (przynajmniej do III/IV kwartału) potencjalną decyzję o zmianie stopy procentowej.
Dodatkowo warto naświetlić możliwy powrót tematu węgierskiego, rzutującego na ocenę inwestycyjna całego regionu Europy Środkowo – Wschodniej. Według informacji podanych przez agencję Reuters Komisja Europejska może w trakcie dzisiejszego handlu zaproponować zamrożenie od 2013r. transferu funduszy spójnościowych dla Węgier z uwagi na brak działań w kierunku ograniczenia deficytu budżetowego. Uprzednio szacowano, iż skutkiem takiej decyzji byłoby zmniejszenie PKB Węgier o ok. 1,5%. Powrót niepokojów wokół Węgier byłby bezpośrednim czynnikiem również dla złotego, ponieważ nasza waluta pełni rolę środka ekspozycji kapitału zagranicznego na region Europy Środkowo – Wschodniej.
Ponadto trwa drugi wątek związany z naruszeniem prawa unijnego przez Węgry, w trakcie wczorajszej sesji na ten temat wypowiedział się Janos Martonyi, szef węgierskiej dyplomacji, który powiedział, iż liczy Budapeszt wznowi negocjacje z MFW i UE już w marcu. Strona węgierska ma nadzieje na szybkie uzyskanie ok. 15-20 mld EUR kredytu, który oficjalnie miałby stanowić zabezpieczenie przed potencjalnym pogłębieniem kryzysu gospodarczego.
W trakcie dzisiejszego handlu brak jest znaczących publikacji fundamentalnych z gospodarki polskiej, stąd złoty całkowicie podatny będzie na kształtowanie się nastrojów na rynkach globalnych. Inwestorzy podczas środowej sesji skupią się na odczytach PMI dla gospodarek Strefy Euro. Po lepszej od konsensusu publikacji wskaźnika dla Chin uczestnicy rynku oczekują podobnych pozytywnych niespodzianek ze Strefy Euro – tym bardziej w przypadku negatywnych odczytów reakcja może zainicjować szerszą realizacją zysków.
Z technicznego punktu widzenia notowania złotego trwają w konsolidacji horyzontalnej z lekkim wskazaniem na spadek wartości w trakcie kolejnych sesji. Koszyk walutowy BOSSA PLN znajduje się ciągle powyżej kluczowego wsparcia, jednak widoczny jest zarys formującego się schematu świecowego zwiastującego zniżkę.
EUR/PLN: Widoczna jest próba sforsowania oporu na 4,18 PLN i wejścia w kolejny historyczny zakres 4,18 – 4,20 PLN. Jednak do czas przebicia tego poziomu (gdzie impuls inicjujący ruch przyjdzie najprawdopodobniej z rynku eurodolara) złoty formalnie pozostaje w ramach konsolidacji 4,15 – 4,18 PLN.
Wsparcia: 4,158 PLN 4,15 PLN
Opór: 4,18 PLN, 4,20 PLN
USD/PLN: Oscylowanie blisko średniej 200-sesyjnej, wskazuje, iż pomimo nieznacznego jej naruszenia pozostaje ona ważnym wsparciem i analogicznie jak w przypadku EUR/PLN możliwy jest ruch na północ i forsowanie oporu na 3,17 PLN
Wsparcie: 3,15 PLN, 3,13 PLN
Opór: 3,17 PLN, 3,1933 PLN
CHF/PLN: Zgodnie z ostatnimi prognozami kurs kieruje się pod ważne wsparcie na poziomie 3,47 PLN, pozostając jednak cały czas w zakresie 3,43 – 3,47 PLN, gdzie w przypadku pogorszenia się nastrojów na rynkach globalnych możliwe jest wyłamanie w kierunku 3,5 PLN.
Wsparcia: 3,45 PLN, 3,43 PLN
Opór: 3,47 PLN, 3,50 PLN.
Źródło: Konrad Ryczko, analityk DM BOŚ
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Czy CPI stworzy nowy impuls?
15:21 Raport DM BOŚ z rynku walutWczorajsze dane o inflacji PPI przyniosły zaskoczenie - w grudniu presja inflacyjna u producentów była mniejsza niż sądzono. To stwarza pewne pole do spekulacji, że publikowane dzisiaj dane CPI mogą wypaść zgodnie, lub poniżej oczekiwań ekonomistów. Publikacja o godz. 14:30 - mediana zakłada podbicie do 2,9 proc. r/r i utrzymanie dynamiki bazowej CPI na poziomie 3,3 proc. r/r.
Czy CPI zmieni nastawienie do USD?
15:20 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKurs EURUSD pokonał w poniedziałek poziom 1,02 i ustanowił nowe wielomiesięczne minima lekko poniżej tego pułapu. Od dwóch dni widać odreagowanie powyżej 1,03, co na razie należy traktować jedynie jako naturalną korektę wzrostową. Siła dolara jest eksponowana przez ostatnie miesiące nad wyraz mocno, jednak magiczny poziom parytetu będzie prawdopodobnie „ściągał kurs” na południe w najbliższym czasie.
Trump nie chce bessy?
2025-01-14 Raport DM BOŚ z rynku walutŻaden polityk nie chciałby być obarczony o to, że doprowadził do załamania się rynku - przynajmniej bezpośrednio. Wczoraj wieczorem agencja Bloomberg podała powołując się na źródła, jakoby otoczenie Trumpa (w tym przyszły szef Departamentu Skarbu) miało pracować nad progresywnym scenariuszem dotyczącym wprowadzenia wysokich stawek celnych - te miały by być podnoszone w tempie 2-5 proc. miesięcznie, aż osiągną wyznaczony cel.
Ryzyko recesji w USA
2025-01-14 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersOstatnie spadki na amerykańskim rynku akcji skłaniają do refleksji, czy mogą zwiastować poważniejsze turbulencje. W ostatnich latach temat recesji zdawał się tracić na znaczeniu w debatach ekonomicznych. Jednak pomimo optymistycznych danych makroekonomicznych na 2025 roku, takich jak stabilny wzrost PKB w Stanach Zjednoczonych, warto zastanowić się, czy rosnące zaufanie nie prowadzi do samozadowolenia, które może przyczynić się do nieoczekiwanych trudności.
Czy To Koniec Franka Szwajcarskiego? Oto Co Mówią Eksperci na 2025!
2025-01-14 Komentarz walutowy MyBank.plFrank szwajcarski (CHF) od dawna cieszy się reputacją jednej z najbezpieczniejszych walut na świecie. Stabilność gospodarcza Szwajcarii, silny sektor finansowy oraz polityczna neutralność przyczyniły się do utrzymania wysokiej wartości CHF w stosunku do innych walut. Jednak dynamiczne zmiany na arenie międzynarodowej, nieprzewidywalne wydarzenia gospodarcze oraz wewnętrzne wyzwania mogą zagrażać tej pozycji. Czy rzeczywiście stoimy na progu końca ery frankowej? Przeanalizujmy dogłębnie sytuację, korzystając z opinii ekspertów, aktualnych danych oraz prognoz na rok 2025.
Kij i marchewka
2025-01-14 Poranny komentarz walutowy XTBPrezydentura Donalda Trumpa zbliża się wielkimi krokami. Wraz z nią sporo niepewności co do kształtu polityki gospodarczej, szczególnie handlowej. Jedno jednak jest pewne – powracający prezydent będzie próbował wpływać na rynki. W zasadzie robi to już teraz. Tak zwany Trump Trade był w drugiej połowie minionego roku dla Wall Street bardzo pozytywny. Oczekiwania nie tylko przedłużenia, ale wręcz dalszego obniżenia podatków korporacyjnych oraz bardziej przyjaznych regulacji pchnęły notowania na Wall Street do rekordowych poziomów.
Sankcje ograniczają globalną podaż ropy
2025-01-13 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersNowe sankcje nałożone przez Stany Zjednoczone na rosyjski przemysł naftowy znacząco zmieniły perspektywy na rynku ropy, które jeszcze niedawno wskazywały na nadwyżkę podaży i stabilne, niskie ceny surowca. Obecnie sytuacja wygląda zupełnie inaczej – ropa Brent osiągnęła najwyższe poziomy od ponad czterech miesięcy, a analitycy coraz częściej mówią o możliwości dalszych wzrostów cen. Sankcje USA, wymierzone w rosyjskich producentów, ubezpieczycieli oraz tankowce transportujące ropę, mogą znacząco ograniczyć globalną podaż.
Dominacja dolara i rosnące rentowności trzęsą rynkiem
2025-01-13 Poranny komentarz walutowy XTBUmocnienie amerykańskiego dolara rzuca cień na nastroje Wall Street i nakłada presję zarówno na rynki, jak i waluty gospodarek wschodzących. Nadzieje na cięcia stóp za oceanem w 2025 roku niemal całkowicie wyparowały. To między innymi efekt zaskakująco mocnego raportu NFP z amerykańskiego rynku pracy, mocnego wzrostu cen usług w zeszłotygodniowym raporcie ISM z USA oraz cen ropy, które rosną dziś już czwarty tydzień z rzędu, powyżej 80 USD za baryłkę.
Rynek złotego - USDPLN przy 4,18
2025-01-13 Komentarz do rynku złotego DM BOŚLepsze dane Departamentu Pracy USA w piątek sprawiły, że rynki przeszacowały swoje oczekiwania dotyczące ruchów FED w tym roku. Wskazuje się na tylko jedną obniżkę stóp o 25 punktów baz., która jest w pełni wyceniana dopiero na grudzień (tydzień temu rynek widział ją w czerwcu). W efekcie na szerokim rynku mamy dalsze umocnienie dolara, co przekłada się na ruch USDPLN w stronę 4,18. Jesteśmy, zatem przy maksimach ze stycznia. Jeżeli zostaną wybite, to kolejnym celem będą okolice 4,2045, jakie miały miejsce w listopadzie.
Funt brytyjski na skraju przepaści? Co wydarzy się w 2025 roku!
2025-01-09 Analizy walutowe MyBank.plOd momentu, gdy Wielka Brytania opuściła Unię Europejską, kurs funta brytyjskiego stał się jednym z najbardziej obserwowanych wskaźników na rynkach walutowych. W 2025 roku pojawia się coraz więcej pytań i spekulacji na temat przyszłości tej waluty. Czy funt brytyjski czeka dalszy spadek, czy może wręcz przeciwnie – wyjdzie z obecnych zawirowań jeszcze silniejszy?