Data dodania: 2012-02-22 (09:25)
Lepsze dane z Chin poprawiają nastroje: Wczorajszy przełom sesji europejskiej i amerykańskiej przyniósł próbę odbicia na eurodolarze. Byki postanowiły wykorzystać wcześniejsze zatrzymanie spadków przy poziomie wsparcia na 1,32. Dzięki temu w okolicy godziny 17:00 cena wspólnej waluty kształtowała się na poziomie 1,3265 dolara.
Taki stan rzeczy, nie wsparty konkretnymi impulsami nie utrzymał się zbyt długo i w miarę upływu czasu notowania stopniowo się obniżały. W zatrzymaniu spadków i ponownej próbie wzrostów pomógł nieco odczyt chińskiego indeksu PMI dla przemysłu, który urósł do poziomu 49,7 pkt., najwyższego od 4 miesięcy. To pozwoliło, aby dziś o poranku kurs EUR/USD kształtował się w okolicy 1,3235. Nie zmieniło to jednak obrazu sytuacji jaki panuje na eurodolarze od początku tygodnia. Kurs porusza się w wąskiej konsolidacji, a inwestorzy oczekują na impulsy, które pozwoliły by im wygenerować kolejny mocniejszy ruch. Takim czynnikiem nie mogło być wczorajsze porozumienie ministrów finansów, gdyż to wydarzenie w większości zostało wycenione wcześniej. Teraz uczestnicy rynku liczą na dzisiejsze wstępne odczyty indeksu PMI dla przemysłu i usług w Strefie Euro. Pierwsze w tym tygodniu dane mogą mieć duże znaczenie. Dalsze wzrosty tych wskaźników utwierdziłby bowiem rynki w przekonaniu, że ogólny klimat poprawia się, co mogłoby sprzyjać wspólnej walucie. Drugim impulsem, na który czekają inwestorzy jest zaplanowana na przyszły tydzień operacja LTRO.
Złoty coraz bardziej stabilny
Wczorajsza popołudniowa próba byków umocnienia euro względem dolara pomogła notowaniom par złotowych. Kurs USD/PLN powrócił do poziomu 3,15 i tam pozostawał aż do początku środowych notowań europejskich. Wtedy to, głównie za sprawą wzrostów na eurodolarze cena amerykańskiej waluty obniżyła się do poziomu 3,1455. W tym samym czasie podobnie sytuacja wyglądała na EUR/PLN. Po cofnięciu się notowań na początku sesji amerykańskiej cena euro ustabilizowała się na poziomie nieco powyżej 4,1750 zł. Tam pozostawał do dzisiejszego poranka, kiedy to za sprawą lepszych danych z chińskiej gospodarki i wzrostów na EUR/USD notowania zbliżyły się do wartości 4,17. Dalsze umocnienie złotego będzie uzależnione od czynników zewnętrznych zwłaszcza publikowanych dziś wstępnych odczytów PMI dla sektora usługowego i przemysłowego w Strefie Euro.
Ważne odczyty PMI
Środowe kalendarium makroekonomiczne przyniesie nam kilka istotnych wydarzeń. Uwagę inwestorów najpierw zwrócą wstępne odczyty indeksu PMI dla sektorów usługowego i przemysłowego w Strefie Euro. Według oczekiwań pierwszy wskaźnik ma wzrosnąć z poziomu 50,4 pkt. do 50,6 pkt., drugi zaś z 48,8 pkt do 49,5 pkt. Następnie o godzinie 11:00 opublikowana zostanie dynamika nowych zamówień przemysłowych w Strefie Euro. Analitycy szacują, że w grudniu w porównaniu do poprzedniego miesiąca odnotowano wzrost na poziomie 0,6%, po tym jak w poprzednim okresie zamówienia skurczyła się o 1,3% m/m. Kolejne istotne dane będą dotyczyć amerykańskiego rynku nieruchomości i poznamy je o godzinie 16:00. Liczba sprzedanych domów na rynku wtórnym ma wzrosnąć z poziomu 4,61 mln o 4,7 mln.
Złoty coraz bardziej stabilny
Wczorajsza popołudniowa próba byków umocnienia euro względem dolara pomogła notowaniom par złotowych. Kurs USD/PLN powrócił do poziomu 3,15 i tam pozostawał aż do początku środowych notowań europejskich. Wtedy to, głównie za sprawą wzrostów na eurodolarze cena amerykańskiej waluty obniżyła się do poziomu 3,1455. W tym samym czasie podobnie sytuacja wyglądała na EUR/PLN. Po cofnięciu się notowań na początku sesji amerykańskiej cena euro ustabilizowała się na poziomie nieco powyżej 4,1750 zł. Tam pozostawał do dzisiejszego poranka, kiedy to za sprawą lepszych danych z chińskiej gospodarki i wzrostów na EUR/USD notowania zbliżyły się do wartości 4,17. Dalsze umocnienie złotego będzie uzależnione od czynników zewnętrznych zwłaszcza publikowanych dziś wstępnych odczytów PMI dla sektora usługowego i przemysłowego w Strefie Euro.
Ważne odczyty PMI
Środowe kalendarium makroekonomiczne przyniesie nam kilka istotnych wydarzeń. Uwagę inwestorów najpierw zwrócą wstępne odczyty indeksu PMI dla sektorów usługowego i przemysłowego w Strefie Euro. Według oczekiwań pierwszy wskaźnik ma wzrosnąć z poziomu 50,4 pkt. do 50,6 pkt., drugi zaś z 48,8 pkt do 49,5 pkt. Następnie o godzinie 11:00 opublikowana zostanie dynamika nowych zamówień przemysłowych w Strefie Euro. Analitycy szacują, że w grudniu w porównaniu do poprzedniego miesiąca odnotowano wzrost na poziomie 0,6%, po tym jak w poprzednim okresie zamówienia skurczyła się o 1,3% m/m. Kolejne istotne dane będą dotyczyć amerykańskiego rynku nieruchomości i poznamy je o godzinie 16:00. Liczba sprzedanych domów na rynku wtórnym ma wzrosnąć z poziomu 4,61 mln o 4,7 mln.
Źródło: Michał Mąkosa, FMC Managment
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Financial Markets Center Management
Financial Markets Center Management
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Czy CPI stworzy nowy impuls?
15:21 Raport DM BOŚ z rynku walutWczorajsze dane o inflacji PPI przyniosły zaskoczenie - w grudniu presja inflacyjna u producentów była mniejsza niż sądzono. To stwarza pewne pole do spekulacji, że publikowane dzisiaj dane CPI mogą wypaść zgodnie, lub poniżej oczekiwań ekonomistów. Publikacja o godz. 14:30 - mediana zakłada podbicie do 2,9 proc. r/r i utrzymanie dynamiki bazowej CPI na poziomie 3,3 proc. r/r.
Czy CPI zmieni nastawienie do USD?
15:20 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKurs EURUSD pokonał w poniedziałek poziom 1,02 i ustanowił nowe wielomiesięczne minima lekko poniżej tego pułapu. Od dwóch dni widać odreagowanie powyżej 1,03, co na razie należy traktować jedynie jako naturalną korektę wzrostową. Siła dolara jest eksponowana przez ostatnie miesiące nad wyraz mocno, jednak magiczny poziom parytetu będzie prawdopodobnie „ściągał kurs” na południe w najbliższym czasie.
Trump nie chce bessy?
2025-01-14 Raport DM BOŚ z rynku walutŻaden polityk nie chciałby być obarczony o to, że doprowadził do załamania się rynku - przynajmniej bezpośrednio. Wczoraj wieczorem agencja Bloomberg podała powołując się na źródła, jakoby otoczenie Trumpa (w tym przyszły szef Departamentu Skarbu) miało pracować nad progresywnym scenariuszem dotyczącym wprowadzenia wysokich stawek celnych - te miały by być podnoszone w tempie 2-5 proc. miesięcznie, aż osiągną wyznaczony cel.
Ryzyko recesji w USA
2025-01-14 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersOstatnie spadki na amerykańskim rynku akcji skłaniają do refleksji, czy mogą zwiastować poważniejsze turbulencje. W ostatnich latach temat recesji zdawał się tracić na znaczeniu w debatach ekonomicznych. Jednak pomimo optymistycznych danych makroekonomicznych na 2025 roku, takich jak stabilny wzrost PKB w Stanach Zjednoczonych, warto zastanowić się, czy rosnące zaufanie nie prowadzi do samozadowolenia, które może przyczynić się do nieoczekiwanych trudności.
Czy To Koniec Franka Szwajcarskiego? Oto Co Mówią Eksperci na 2025!
2025-01-14 Komentarz walutowy MyBank.plFrank szwajcarski (CHF) od dawna cieszy się reputacją jednej z najbezpieczniejszych walut na świecie. Stabilność gospodarcza Szwajcarii, silny sektor finansowy oraz polityczna neutralność przyczyniły się do utrzymania wysokiej wartości CHF w stosunku do innych walut. Jednak dynamiczne zmiany na arenie międzynarodowej, nieprzewidywalne wydarzenia gospodarcze oraz wewnętrzne wyzwania mogą zagrażać tej pozycji. Czy rzeczywiście stoimy na progu końca ery frankowej? Przeanalizujmy dogłębnie sytuację, korzystając z opinii ekspertów, aktualnych danych oraz prognoz na rok 2025.
Kij i marchewka
2025-01-14 Poranny komentarz walutowy XTBPrezydentura Donalda Trumpa zbliża się wielkimi krokami. Wraz z nią sporo niepewności co do kształtu polityki gospodarczej, szczególnie handlowej. Jedno jednak jest pewne – powracający prezydent będzie próbował wpływać na rynki. W zasadzie robi to już teraz. Tak zwany Trump Trade był w drugiej połowie minionego roku dla Wall Street bardzo pozytywny. Oczekiwania nie tylko przedłużenia, ale wręcz dalszego obniżenia podatków korporacyjnych oraz bardziej przyjaznych regulacji pchnęły notowania na Wall Street do rekordowych poziomów.
Sankcje ograniczają globalną podaż ropy
2025-01-13 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersNowe sankcje nałożone przez Stany Zjednoczone na rosyjski przemysł naftowy znacząco zmieniły perspektywy na rynku ropy, które jeszcze niedawno wskazywały na nadwyżkę podaży i stabilne, niskie ceny surowca. Obecnie sytuacja wygląda zupełnie inaczej – ropa Brent osiągnęła najwyższe poziomy od ponad czterech miesięcy, a analitycy coraz częściej mówią o możliwości dalszych wzrostów cen. Sankcje USA, wymierzone w rosyjskich producentów, ubezpieczycieli oraz tankowce transportujące ropę, mogą znacząco ograniczyć globalną podaż.
Dominacja dolara i rosnące rentowności trzęsą rynkiem
2025-01-13 Poranny komentarz walutowy XTBUmocnienie amerykańskiego dolara rzuca cień na nastroje Wall Street i nakłada presję zarówno na rynki, jak i waluty gospodarek wschodzących. Nadzieje na cięcia stóp za oceanem w 2025 roku niemal całkowicie wyparowały. To między innymi efekt zaskakująco mocnego raportu NFP z amerykańskiego rynku pracy, mocnego wzrostu cen usług w zeszłotygodniowym raporcie ISM z USA oraz cen ropy, które rosną dziś już czwarty tydzień z rzędu, powyżej 80 USD za baryłkę.
Rynek złotego - USDPLN przy 4,18
2025-01-13 Komentarz do rynku złotego DM BOŚLepsze dane Departamentu Pracy USA w piątek sprawiły, że rynki przeszacowały swoje oczekiwania dotyczące ruchów FED w tym roku. Wskazuje się na tylko jedną obniżkę stóp o 25 punktów baz., która jest w pełni wyceniana dopiero na grudzień (tydzień temu rynek widział ją w czerwcu). W efekcie na szerokim rynku mamy dalsze umocnienie dolara, co przekłada się na ruch USDPLN w stronę 4,18. Jesteśmy, zatem przy maksimach ze stycznia. Jeżeli zostaną wybite, to kolejnym celem będą okolice 4,2045, jakie miały miejsce w listopadzie.
Funt brytyjski na skraju przepaści? Co wydarzy się w 2025 roku!
2025-01-09 Analizy walutowe MyBank.plOd momentu, gdy Wielka Brytania opuściła Unię Europejską, kurs funta brytyjskiego stał się jednym z najbardziej obserwowanych wskaźników na rynkach walutowych. W 2025 roku pojawia się coraz więcej pytań i spekulacji na temat przyszłości tej waluty. Czy funt brytyjski czeka dalszy spadek, czy może wręcz przeciwnie – wyjdzie z obecnych zawirowań jeszcze silniejszy?