Data dodania: 2012-02-17 (09:11)
W czwartek inwestorom ciążyło przede wszystkim to, że nastroje pomiędzy Grecją, a Strefą Euro stawały się coraz bardziej napięte. Graczom nie pomogło również to, że zdaniem szefa Eurogrupy, Jeana-Clauda Junckera kluczowe decyzje w sprawie kraju ze stolicą w Atenach zapadną podczas poniedziałkowego (20 lutego) podczas szczytu Eurogrupy.
Gracze zdawali sobie sprawę z tego, że postawa greckich przywódców wobec realizowania reform wcale nie jest pewna, a wcześniej zapowiadana deklaracja ich wdrożenia przez przywódcę konserwatywnej Nowej Demokracji Antonisa Samarasa oczywiście spełzła na niczym (zapowiedział on, że podpisze taką deklarację, ale dopiero kiedy jego partia wygra wybory). Dodatkowo nastroje psuła agencja Moody’s, która zagroziła obniżką ocen 17 globalnych instytucji finansowych, a także 117 europejskich. Rynki zupełnie ignorowały udane aukcje hiszpańskiego i francuskiego długu, które wpływ na wykres miały czysto kosmetyczny, a EUR/USD zameldował się chwilowo nawet pod poziomem 1,30. W miarę wchodzenia do handlu kapitału amerykańskiego nastroje i indeksy zaczęły się poprawiać. Nastroje zupełnie odmieniły późniejsze dane makro, które wypadły całkiem dobrze. Zarówno dane z amerykańskiego rynku nieruchomości, jak i rynku pracy pozytywnie zaskoczyły (pozwolenia na budowę wypadły nieco gorzej od prognoz, ale i tak wyżej od ostatniego odczytu). Dane o inflacji producenckiej były praktycznie zgodne z oczekiwaniami, ale na plus zaskoczył jeszcze indeks Fed z Filadelfii. Dzięki temu parkiety w Europie zakończyły sesję na neutralnych poziomach, a indeksy w USA zyskały po około 1proc. To mocno pomogło również eurodolarowi, któremu udało się powrócić w okolice środowych poziomów i wskoczyć na poziom ponad 1,3120. Powodem tak znacznego entuzjazmu rynków w USA i w Azji (gdzie indeksy również sporo zyskały) był fakt, iż w greccy politycy znaleźli porozumienie w kwestii znalezienia 325 mln euro wymaganych do wypłaty kolejnej transzy pomocowej oszczędności. Operacja wymiany obligacji w ramach „dobrowolnego” udziału sektora prywatnego odbyć się ma od 22 lutego do 9 marca 2012r. Dzięki temu od rana EUR/USD testuje poziom 1,3135.
Złoty nadrabia straty
Wczoraj przez większą część notowań w Europie złoty poddawany był znacznej przecenie przez graczy. Jako ryzykowna forma lokacji kapitału inwestorzy głównie pozbywali się rodzimej waluty ze swoich portfeli inwestycyjnych. Polskie dane o przeciętnym zatrudnieniu i wynagrodzeniu zostały przez inwestorów na świecie zupełnie zignorowane, a wykresy par złotowych kontynuowały wzrosty (złoty osłabiał się). Zmiana nastąpiła dopiero po publikacji dobrych amerykańskich danych makro, które wsparły notowania złotego i po przetestowaniu dziennych maksimów na 4,24 na EUR/PLN i 3,2670 na USD/PLN polska waluta mocno zanurkowała. Nadrobić udało się sporo i wykres powrócił poniżej 4,20 na wykresie euro złotego i poniżej 3,20 na wykresie złotego i dolara. Warto odnotować, iż w dziś opublikowanym wywiadzie główna analityk agencji S&P na Polskę wypowiedziała się, iż samo cięcie deficytu poniżej 3% to za mało aby podwyższyć rating Polski, a ważne w podejmowaniu decyzji byłyby również perspektywy rozwoju gospodarczego dla Polski oraz kształtowanie się długu publicznego. Wpływu tej informacji na notowania złotego jednak, póki co, nie widać i USD/PLN testuje 3,1940, a EUR/PLN 4,19760.
Złoty nadrabia straty
Wczoraj przez większą część notowań w Europie złoty poddawany był znacznej przecenie przez graczy. Jako ryzykowna forma lokacji kapitału inwestorzy głównie pozbywali się rodzimej waluty ze swoich portfeli inwestycyjnych. Polskie dane o przeciętnym zatrudnieniu i wynagrodzeniu zostały przez inwestorów na świecie zupełnie zignorowane, a wykresy par złotowych kontynuowały wzrosty (złoty osłabiał się). Zmiana nastąpiła dopiero po publikacji dobrych amerykańskich danych makro, które wsparły notowania złotego i po przetestowaniu dziennych maksimów na 4,24 na EUR/PLN i 3,2670 na USD/PLN polska waluta mocno zanurkowała. Nadrobić udało się sporo i wykres powrócił poniżej 4,20 na wykresie euro złotego i poniżej 3,20 na wykresie złotego i dolara. Warto odnotować, iż w dziś opublikowanym wywiadzie główna analityk agencji S&P na Polskę wypowiedziała się, iż samo cięcie deficytu poniżej 3% to za mało aby podwyższyć rating Polski, a ważne w podejmowaniu decyzji byłyby również perspektywy rozwoju gospodarczego dla Polski oraz kształtowanie się długu publicznego. Wpływu tej informacji na notowania złotego jednak, póki co, nie widać i USD/PLN testuje 3,1940, a EUR/PLN 4,19760.
Źródło: Jacek Jarosz, Michał Mąkosa, FMC Managment
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Financial Markets Center Management
Financial Markets Center Management
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Czy CPI stworzy nowy impuls?
15:21 Raport DM BOŚ z rynku walutWczorajsze dane o inflacji PPI przyniosły zaskoczenie - w grudniu presja inflacyjna u producentów była mniejsza niż sądzono. To stwarza pewne pole do spekulacji, że publikowane dzisiaj dane CPI mogą wypaść zgodnie, lub poniżej oczekiwań ekonomistów. Publikacja o godz. 14:30 - mediana zakłada podbicie do 2,9 proc. r/r i utrzymanie dynamiki bazowej CPI na poziomie 3,3 proc. r/r.
Czy CPI zmieni nastawienie do USD?
15:20 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKurs EURUSD pokonał w poniedziałek poziom 1,02 i ustanowił nowe wielomiesięczne minima lekko poniżej tego pułapu. Od dwóch dni widać odreagowanie powyżej 1,03, co na razie należy traktować jedynie jako naturalną korektę wzrostową. Siła dolara jest eksponowana przez ostatnie miesiące nad wyraz mocno, jednak magiczny poziom parytetu będzie prawdopodobnie „ściągał kurs” na południe w najbliższym czasie.
Trump nie chce bessy?
2025-01-14 Raport DM BOŚ z rynku walutŻaden polityk nie chciałby być obarczony o to, że doprowadził do załamania się rynku - przynajmniej bezpośrednio. Wczoraj wieczorem agencja Bloomberg podała powołując się na źródła, jakoby otoczenie Trumpa (w tym przyszły szef Departamentu Skarbu) miało pracować nad progresywnym scenariuszem dotyczącym wprowadzenia wysokich stawek celnych - te miały by być podnoszone w tempie 2-5 proc. miesięcznie, aż osiągną wyznaczony cel.
Ryzyko recesji w USA
2025-01-14 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersOstatnie spadki na amerykańskim rynku akcji skłaniają do refleksji, czy mogą zwiastować poważniejsze turbulencje. W ostatnich latach temat recesji zdawał się tracić na znaczeniu w debatach ekonomicznych. Jednak pomimo optymistycznych danych makroekonomicznych na 2025 roku, takich jak stabilny wzrost PKB w Stanach Zjednoczonych, warto zastanowić się, czy rosnące zaufanie nie prowadzi do samozadowolenia, które może przyczynić się do nieoczekiwanych trudności.
Czy To Koniec Franka Szwajcarskiego? Oto Co Mówią Eksperci na 2025!
2025-01-14 Komentarz walutowy MyBank.plFrank szwajcarski (CHF) od dawna cieszy się reputacją jednej z najbezpieczniejszych walut na świecie. Stabilność gospodarcza Szwajcarii, silny sektor finansowy oraz polityczna neutralność przyczyniły się do utrzymania wysokiej wartości CHF w stosunku do innych walut. Jednak dynamiczne zmiany na arenie międzynarodowej, nieprzewidywalne wydarzenia gospodarcze oraz wewnętrzne wyzwania mogą zagrażać tej pozycji. Czy rzeczywiście stoimy na progu końca ery frankowej? Przeanalizujmy dogłębnie sytuację, korzystając z opinii ekspertów, aktualnych danych oraz prognoz na rok 2025.
Kij i marchewka
2025-01-14 Poranny komentarz walutowy XTBPrezydentura Donalda Trumpa zbliża się wielkimi krokami. Wraz z nią sporo niepewności co do kształtu polityki gospodarczej, szczególnie handlowej. Jedno jednak jest pewne – powracający prezydent będzie próbował wpływać na rynki. W zasadzie robi to już teraz. Tak zwany Trump Trade był w drugiej połowie minionego roku dla Wall Street bardzo pozytywny. Oczekiwania nie tylko przedłużenia, ale wręcz dalszego obniżenia podatków korporacyjnych oraz bardziej przyjaznych regulacji pchnęły notowania na Wall Street do rekordowych poziomów.
Sankcje ograniczają globalną podaż ropy
2025-01-13 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersNowe sankcje nałożone przez Stany Zjednoczone na rosyjski przemysł naftowy znacząco zmieniły perspektywy na rynku ropy, które jeszcze niedawno wskazywały na nadwyżkę podaży i stabilne, niskie ceny surowca. Obecnie sytuacja wygląda zupełnie inaczej – ropa Brent osiągnęła najwyższe poziomy od ponad czterech miesięcy, a analitycy coraz częściej mówią o możliwości dalszych wzrostów cen. Sankcje USA, wymierzone w rosyjskich producentów, ubezpieczycieli oraz tankowce transportujące ropę, mogą znacząco ograniczyć globalną podaż.
Dominacja dolara i rosnące rentowności trzęsą rynkiem
2025-01-13 Poranny komentarz walutowy XTBUmocnienie amerykańskiego dolara rzuca cień na nastroje Wall Street i nakłada presję zarówno na rynki, jak i waluty gospodarek wschodzących. Nadzieje na cięcia stóp za oceanem w 2025 roku niemal całkowicie wyparowały. To między innymi efekt zaskakująco mocnego raportu NFP z amerykańskiego rynku pracy, mocnego wzrostu cen usług w zeszłotygodniowym raporcie ISM z USA oraz cen ropy, które rosną dziś już czwarty tydzień z rzędu, powyżej 80 USD za baryłkę.
Rynek złotego - USDPLN przy 4,18
2025-01-13 Komentarz do rynku złotego DM BOŚLepsze dane Departamentu Pracy USA w piątek sprawiły, że rynki przeszacowały swoje oczekiwania dotyczące ruchów FED w tym roku. Wskazuje się na tylko jedną obniżkę stóp o 25 punktów baz., która jest w pełni wyceniana dopiero na grudzień (tydzień temu rynek widział ją w czerwcu). W efekcie na szerokim rynku mamy dalsze umocnienie dolara, co przekłada się na ruch USDPLN w stronę 4,18. Jesteśmy, zatem przy maksimach ze stycznia. Jeżeli zostaną wybite, to kolejnym celem będą okolice 4,2045, jakie miały miejsce w listopadzie.
Funt brytyjski na skraju przepaści? Co wydarzy się w 2025 roku!
2025-01-09 Analizy walutowe MyBank.plOd momentu, gdy Wielka Brytania opuściła Unię Europejską, kurs funta brytyjskiego stał się jednym z najbardziej obserwowanych wskaźników na rynkach walutowych. W 2025 roku pojawia się coraz więcej pytań i spekulacji na temat przyszłości tej waluty. Czy funt brytyjski czeka dalszy spadek, czy może wręcz przeciwnie – wyjdzie z obecnych zawirowań jeszcze silniejszy?