Data dodania: 2012-02-10 (10:14)
Podczas porannego handlu złoty słabnie notując: 4,21 PLN względem euro, 3,17 PLN wobec dolara amerykańskiego oraz 3,48 PLN w przypadku pary CHF/PLN. Ruch o podobnej wymowie ma miejsce również na rynku polskiego długu, gdzie rentowności instrumentów 2-letnich zaczęły się nieznacznie odbijać w górę osiągając 4,713%.
Realizacja zysków na parach ze złotym jest bezpośrednią pochodną sytuacji na eurodolarze i rynkach globalnych. Inwestorzy uznali, że pomimo chwilowej poprawie nastrojów i dużej ilości zapewnień, temat Hellady nie został jeszcze rozwiązany. Przewodniczący Eurogrupy Jean-Claude Juncker powiedział, że Grecja musi spełnić jeszcze trzy warunki, aby uzyskać dostęp do kolejnego pakietu pomocowego: grecki parlament musi ratyfikować pakiet oszczędnościowy, kraj musi wykazać w jakiś sposób obetnie wydatki o 325 mld EUR oraz politycy muszą zapewnić, że plan zostaną wdrożone nawet w przypadku zmiany rządu po kwietniowych wyborach. Ponadto nie ma jeszcze oficjalnej noty dotyczącej uzgodnienia kwestii restrukturyzacji greckiego długu w rękach obligatariuszy prywatnych. Grecki minister finansów, Venizelos, powiedział, iż porozumienie z wierzycielami zostało wypracowane, jednak w dalszym ciągu rynek nie poznał szczegółów, co w kontekście poprzednich pustych frazesów nie stanowi dla inwestorów wiarygodnych zapewnień.
Ponadto w trakcie wczorajszej sesji nastrojom wokół rynku złotego i długu zaszkodziła informacja z Ministerstwa Finansów, które uplasowało emisje długu na gorszych od oczekiwań warunkach. Tłumaczyć to można faktem, iż inwestorzy przestraszyli się nieco ,,mocno” jastrzębich ostatnich wypowiedzi prezesa NBP, a cały szeroki rynek czeka aktualnie już na kolejną rundę 3yr-LTRO w wykonaniu EBC, która będzie miała miejsce 29 lutego – w związku z tym również popyt na relatywnie drogie już obligacje polskie spadł.
Warto również przytoczyć wczorajszą wypowiedź przedstawicieli RPP, Elżbiety Chojnej-Duch, która odniosła się do ostatnich notowań złotego. Podobnie jak czytaliśmy w komunikacie po posiedzeniu zasugerowała, iż gremium obawia się o perspektywę dla złotego, gdzie nie ma pewności co do trwałości aprecjacji polskiej waluty. Przedstawicielka również zaznaczyła, iż ma nadzieje, że ruch ten będzie kontynuowany z uwagi na fundamenty polskiej gospodarki.
W trakcie dzisiejszej sesji brak jest znaczących publikacji fundamentalnych dotyczących gospodarki polskiej w związku z tym, złoty całkowicie podatny będzie na zmiany nastrojów na rynkach globalnych. A tam, inwestorzy szczególnie wyczekują na kolejne doniesienia dotyczące tematu Hellady oraz dzisiejsze publikacje makroekonomiczne z gospodarki amerykańskiej: dane o bilansie handlowym (14:30) oraz odczyt wstępny indeksu Uniwersytetu Michigan za luty (15:55).
Z technicznego punktu widzenia na parach ze złotym realizowana jest korekta spadkowa w wycenie polskiej waluty. Zgodnie z wcześniejszymi raportami – koszyk PLN po dotarciu do psychologicznego, pełnego poziomu 100pkt. zanotował ruch powrotny, który można tłumaczyć początkiem realizacji zysków na rynku złotego. Od początku roku złoty umocnił się o ok. 8%, wraz z resztą walut emerging markets (np. forint). W związku z tym coraz częściej mówiło się powstającej bańce spekulacyjnej na ryzykownych walutach, gdzie wzrost wartości nie był przerywany żadną znaczącą korektą. Tłumaczy to dlaczego w ciągu ostatnich sesji złoty dużo bardziej nerwowo reaguje na negatywne sygnały generowane na wykresie eurodolara.
EUR/PLN: Zarysowany wczoraj scenariusz dynamicznego ruchu w przypadku przebicia 4,18 PLN zmaterializował się w godzinach popołudniowych. Notowania szybkim ruchem dotarły do poziomu 4,20 – 4,21 PLN, gdzie trwa test spadkowej linii krótkoterminowego trendu. Najbardziej prawdopodobnym scenariuszem obecnie jest oscylowanie notowań w zakresie 4,18 – 4,21 PLN ze wskazaniem na pozostanie bliżej górnego ograniczenia. W szerszej perspektywie złożony ruch korekcyjny może dotrzeć nawet do 4,28 – 4,30 PLN. Wsparcie: 4,18 PLN, 4,158 PLN Opór: 4,2125 PLN, 4,23 PLN.
USD/PLN: Notowania po odbiciu od średniej 200-sesyjnej ( w ujęciu dziennym) naruszyły opór na poziomie 3,17 PLN. Podaż jednak skutecznie powstrzymała wejście kursu w zakres wahań na 3,17 – 3,1933 PLN. Podobnie jak w przypadku EUR/PLN możemy spodziewać się kolejnych prób sforsowania wyższych poziomów. Wsparcie: 3,1266 PLN, 3,10 PLN Opór: 3,1933 PLN, 3,2150 PLN.
CHF/PLN: Kurs przebił opór na 3,47 PLN wchodząc na powrót pod dolne ograniczenie historycznej konsolidacji w zakresie 3,50 – 3,70 PLN, w związku z czym aktualny scenariusz w krótkim terminie zakładałby ruch pomiędzy 3,47 – 3,50 PLN w oczekiwaniu na impulsy płynące z EUR/USD i EUR/CHF. Wsparcie: 3,47 PLN, 3,43 PLN Opór: 3,50 PLN, 3,51 PLN.
Ponadto w trakcie wczorajszej sesji nastrojom wokół rynku złotego i długu zaszkodziła informacja z Ministerstwa Finansów, które uplasowało emisje długu na gorszych od oczekiwań warunkach. Tłumaczyć to można faktem, iż inwestorzy przestraszyli się nieco ,,mocno” jastrzębich ostatnich wypowiedzi prezesa NBP, a cały szeroki rynek czeka aktualnie już na kolejną rundę 3yr-LTRO w wykonaniu EBC, która będzie miała miejsce 29 lutego – w związku z tym również popyt na relatywnie drogie już obligacje polskie spadł.
Warto również przytoczyć wczorajszą wypowiedź przedstawicieli RPP, Elżbiety Chojnej-Duch, która odniosła się do ostatnich notowań złotego. Podobnie jak czytaliśmy w komunikacie po posiedzeniu zasugerowała, iż gremium obawia się o perspektywę dla złotego, gdzie nie ma pewności co do trwałości aprecjacji polskiej waluty. Przedstawicielka również zaznaczyła, iż ma nadzieje, że ruch ten będzie kontynuowany z uwagi na fundamenty polskiej gospodarki.
W trakcie dzisiejszej sesji brak jest znaczących publikacji fundamentalnych dotyczących gospodarki polskiej w związku z tym, złoty całkowicie podatny będzie na zmiany nastrojów na rynkach globalnych. A tam, inwestorzy szczególnie wyczekują na kolejne doniesienia dotyczące tematu Hellady oraz dzisiejsze publikacje makroekonomiczne z gospodarki amerykańskiej: dane o bilansie handlowym (14:30) oraz odczyt wstępny indeksu Uniwersytetu Michigan za luty (15:55).
Z technicznego punktu widzenia na parach ze złotym realizowana jest korekta spadkowa w wycenie polskiej waluty. Zgodnie z wcześniejszymi raportami – koszyk PLN po dotarciu do psychologicznego, pełnego poziomu 100pkt. zanotował ruch powrotny, który można tłumaczyć początkiem realizacji zysków na rynku złotego. Od początku roku złoty umocnił się o ok. 8%, wraz z resztą walut emerging markets (np. forint). W związku z tym coraz częściej mówiło się powstającej bańce spekulacyjnej na ryzykownych walutach, gdzie wzrost wartości nie był przerywany żadną znaczącą korektą. Tłumaczy to dlaczego w ciągu ostatnich sesji złoty dużo bardziej nerwowo reaguje na negatywne sygnały generowane na wykresie eurodolara.
EUR/PLN: Zarysowany wczoraj scenariusz dynamicznego ruchu w przypadku przebicia 4,18 PLN zmaterializował się w godzinach popołudniowych. Notowania szybkim ruchem dotarły do poziomu 4,20 – 4,21 PLN, gdzie trwa test spadkowej linii krótkoterminowego trendu. Najbardziej prawdopodobnym scenariuszem obecnie jest oscylowanie notowań w zakresie 4,18 – 4,21 PLN ze wskazaniem na pozostanie bliżej górnego ograniczenia. W szerszej perspektywie złożony ruch korekcyjny może dotrzeć nawet do 4,28 – 4,30 PLN. Wsparcie: 4,18 PLN, 4,158 PLN Opór: 4,2125 PLN, 4,23 PLN.
USD/PLN: Notowania po odbiciu od średniej 200-sesyjnej ( w ujęciu dziennym) naruszyły opór na poziomie 3,17 PLN. Podaż jednak skutecznie powstrzymała wejście kursu w zakres wahań na 3,17 – 3,1933 PLN. Podobnie jak w przypadku EUR/PLN możemy spodziewać się kolejnych prób sforsowania wyższych poziomów. Wsparcie: 3,1266 PLN, 3,10 PLN Opór: 3,1933 PLN, 3,2150 PLN.
CHF/PLN: Kurs przebił opór na 3,47 PLN wchodząc na powrót pod dolne ograniczenie historycznej konsolidacji w zakresie 3,50 – 3,70 PLN, w związku z czym aktualny scenariusz w krótkim terminie zakładałby ruch pomiędzy 3,47 – 3,50 PLN w oczekiwaniu na impulsy płynące z EUR/USD i EUR/CHF. Wsparcie: 3,47 PLN, 3,43 PLN Opór: 3,50 PLN, 3,51 PLN.
Źródło: Konrad Ryczko, analityk DM BOŚ
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Czy CPI stworzy nowy impuls?
15:21 Raport DM BOŚ z rynku walutWczorajsze dane o inflacji PPI przyniosły zaskoczenie - w grudniu presja inflacyjna u producentów była mniejsza niż sądzono. To stwarza pewne pole do spekulacji, że publikowane dzisiaj dane CPI mogą wypaść zgodnie, lub poniżej oczekiwań ekonomistów. Publikacja o godz. 14:30 - mediana zakłada podbicie do 2,9 proc. r/r i utrzymanie dynamiki bazowej CPI na poziomie 3,3 proc. r/r.
Czy CPI zmieni nastawienie do USD?
15:20 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKurs EURUSD pokonał w poniedziałek poziom 1,02 i ustanowił nowe wielomiesięczne minima lekko poniżej tego pułapu. Od dwóch dni widać odreagowanie powyżej 1,03, co na razie należy traktować jedynie jako naturalną korektę wzrostową. Siła dolara jest eksponowana przez ostatnie miesiące nad wyraz mocno, jednak magiczny poziom parytetu będzie prawdopodobnie „ściągał kurs” na południe w najbliższym czasie.
Trump nie chce bessy?
2025-01-14 Raport DM BOŚ z rynku walutŻaden polityk nie chciałby być obarczony o to, że doprowadził do załamania się rynku - przynajmniej bezpośrednio. Wczoraj wieczorem agencja Bloomberg podała powołując się na źródła, jakoby otoczenie Trumpa (w tym przyszły szef Departamentu Skarbu) miało pracować nad progresywnym scenariuszem dotyczącym wprowadzenia wysokich stawek celnych - te miały by być podnoszone w tempie 2-5 proc. miesięcznie, aż osiągną wyznaczony cel.
Ryzyko recesji w USA
2025-01-14 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersOstatnie spadki na amerykańskim rynku akcji skłaniają do refleksji, czy mogą zwiastować poważniejsze turbulencje. W ostatnich latach temat recesji zdawał się tracić na znaczeniu w debatach ekonomicznych. Jednak pomimo optymistycznych danych makroekonomicznych na 2025 roku, takich jak stabilny wzrost PKB w Stanach Zjednoczonych, warto zastanowić się, czy rosnące zaufanie nie prowadzi do samozadowolenia, które może przyczynić się do nieoczekiwanych trudności.
Czy To Koniec Franka Szwajcarskiego? Oto Co Mówią Eksperci na 2025!
2025-01-14 Komentarz walutowy MyBank.plFrank szwajcarski (CHF) od dawna cieszy się reputacją jednej z najbezpieczniejszych walut na świecie. Stabilność gospodarcza Szwajcarii, silny sektor finansowy oraz polityczna neutralność przyczyniły się do utrzymania wysokiej wartości CHF w stosunku do innych walut. Jednak dynamiczne zmiany na arenie międzynarodowej, nieprzewidywalne wydarzenia gospodarcze oraz wewnętrzne wyzwania mogą zagrażać tej pozycji. Czy rzeczywiście stoimy na progu końca ery frankowej? Przeanalizujmy dogłębnie sytuację, korzystając z opinii ekspertów, aktualnych danych oraz prognoz na rok 2025.
Kij i marchewka
2025-01-14 Poranny komentarz walutowy XTBPrezydentura Donalda Trumpa zbliża się wielkimi krokami. Wraz z nią sporo niepewności co do kształtu polityki gospodarczej, szczególnie handlowej. Jedno jednak jest pewne – powracający prezydent będzie próbował wpływać na rynki. W zasadzie robi to już teraz. Tak zwany Trump Trade był w drugiej połowie minionego roku dla Wall Street bardzo pozytywny. Oczekiwania nie tylko przedłużenia, ale wręcz dalszego obniżenia podatków korporacyjnych oraz bardziej przyjaznych regulacji pchnęły notowania na Wall Street do rekordowych poziomów.
Sankcje ograniczają globalną podaż ropy
2025-01-13 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersNowe sankcje nałożone przez Stany Zjednoczone na rosyjski przemysł naftowy znacząco zmieniły perspektywy na rynku ropy, które jeszcze niedawno wskazywały na nadwyżkę podaży i stabilne, niskie ceny surowca. Obecnie sytuacja wygląda zupełnie inaczej – ropa Brent osiągnęła najwyższe poziomy od ponad czterech miesięcy, a analitycy coraz częściej mówią o możliwości dalszych wzrostów cen. Sankcje USA, wymierzone w rosyjskich producentów, ubezpieczycieli oraz tankowce transportujące ropę, mogą znacząco ograniczyć globalną podaż.
Dominacja dolara i rosnące rentowności trzęsą rynkiem
2025-01-13 Poranny komentarz walutowy XTBUmocnienie amerykańskiego dolara rzuca cień na nastroje Wall Street i nakłada presję zarówno na rynki, jak i waluty gospodarek wschodzących. Nadzieje na cięcia stóp za oceanem w 2025 roku niemal całkowicie wyparowały. To między innymi efekt zaskakująco mocnego raportu NFP z amerykańskiego rynku pracy, mocnego wzrostu cen usług w zeszłotygodniowym raporcie ISM z USA oraz cen ropy, które rosną dziś już czwarty tydzień z rzędu, powyżej 80 USD za baryłkę.
Rynek złotego - USDPLN przy 4,18
2025-01-13 Komentarz do rynku złotego DM BOŚLepsze dane Departamentu Pracy USA w piątek sprawiły, że rynki przeszacowały swoje oczekiwania dotyczące ruchów FED w tym roku. Wskazuje się na tylko jedną obniżkę stóp o 25 punktów baz., która jest w pełni wyceniana dopiero na grudzień (tydzień temu rynek widział ją w czerwcu). W efekcie na szerokim rynku mamy dalsze umocnienie dolara, co przekłada się na ruch USDPLN w stronę 4,18. Jesteśmy, zatem przy maksimach ze stycznia. Jeżeli zostaną wybite, to kolejnym celem będą okolice 4,2045, jakie miały miejsce w listopadzie.
Funt brytyjski na skraju przepaści? Co wydarzy się w 2025 roku!
2025-01-09 Analizy walutowe MyBank.plOd momentu, gdy Wielka Brytania opuściła Unię Europejską, kurs funta brytyjskiego stał się jednym z najbardziej obserwowanych wskaźników na rynkach walutowych. W 2025 roku pojawia się coraz więcej pytań i spekulacji na temat przyszłości tej waluty. Czy funt brytyjski czeka dalszy spadek, czy może wręcz przeciwnie – wyjdzie z obecnych zawirowań jeszcze silniejszy?