Data dodania: 2012-02-09 (18:05)
Byki nie rezygnują, choć łatwo nie jest: Początek dzisiejszej sesji na eurodolarze przebiegał dość sennie. Po nocnym podejściu kurs skonsolidował się pod poziomem 1,33 i tam pozostawał przez większość poranka. Jednak bark impulsów mogących ułatwić bykom przełamanie tego poziomu spowodował, że w miarę upływu czasu notowania zaczęły się osuwać w stronę wsparcia na 1,3225.
Czynnikiem, który sprzyjał podażowej części rynku były obawy związane z wynikiem negocjacji Greków, którzy prowadzili dziś rozmowy na dwóch frontach. Z jednej strony z Unią Europejską i MFW, z drugiej zaś z prywatnymi wierzycielami. W tym pierwszym przypadku rozmowy komplikowała kwestia szukania zastępstwa dla obniżenia emerytur. To w połączeniu z oczekiwaniami na popołudniową decyzję EBC oraz konferencję Mario Draghiego sprawiło, że na rynku przeważały negatywne nastroje. Przebudzenie byków nastąpiło dopiero po południu wraz z doniesieniami o uzyskaniu przez Greków porozumienia z Unią i MFW. Chwilowy optymizm wyniósł notowania eurodolara na wyższe poziomy, których niestety nie udało się zbyt długo utrzymać. Inwestorzy bowiem, z większymi reakcjami woleli zaczekać na wystąpienie szefa EBC. Pominęli oni zatem zgodną z oczekiwaniami decyzję o utrzymaniu stóp procentowych na niezmienionym poziomie i dobre dane z USA. Wstrzymywanie się do czasu konferencji zaowocowało sporymi wahaniami notowań podczas jej trwania. Z ust Mario Draghiego popłynęło kilka surowych uwag, zwłaszcza odnośnie sytuacji gospodarczej w Strefie Euro. Pojawiły się jednak także stwierdzenia poprawiające nastroje. Postanowiono złagodzić wymogi dotyczące zabezpieczeń operacji refinansujących i kontynuować wsparcie dla sektora finansowego, wykorzystują niestandardowe środki. W ocenie banku miały one bowiem pozytywny wpływ na rynki. Zwłaszcza operacje LTRO, które według prezesa uratowały Eurostrefę przed krachem. To wszystko pozwoliło bykom pod koniec sesji europejskiej jeszcze raz spróbować przejść przez poziom 1,33, jednak bez wsparcia kupujących euro zza oceanu może się to okazać zbyt trudne.
Złoty traci na wartości
Pierwsza część dzisiejszych notowań na krajowym rynku walutowym przebiegała pod znakiem dynamicznego osłabienia złotego. Na fali utrzymujących się obaw o Grecję oraz w wyniku zniżkowania notowań głównej pary rodzima waluta była dziś chętniej sprzedawana niż kupowana. Czynnikiem, który również sprzyjał deprecjacji był fakt, że ostanie mocne spadki par złotawych odbywały się bez większej korekty. Utrzymywanie się tego stanu z każdym dniem podnosiło nie tylko ryzyko, ale również skalę realizacji wypracowanych zysków. Z tego też wynikał dzisiejszy poranny dynamizm w deprecjacji złotego. Na szczęście wzrosty zostały wyhamowane przez poziomy oporu 3,1750 na USD/PLN i 4,2075 na EUR/PLN. To w połączeniu z powrotem umocnienia euro względem dolara i dobrych wieści z Brukseli sprawiło, że polski pieniądz zredukował nieco wielkość osłabienia. Nie trwało to jednak długo i pod koniec sesji londyńskiej notowania par złotowych znów szły do góry.
Złoty traci na wartości
Pierwsza część dzisiejszych notowań na krajowym rynku walutowym przebiegała pod znakiem dynamicznego osłabienia złotego. Na fali utrzymujących się obaw o Grecję oraz w wyniku zniżkowania notowań głównej pary rodzima waluta była dziś chętniej sprzedawana niż kupowana. Czynnikiem, który również sprzyjał deprecjacji był fakt, że ostanie mocne spadki par złotawych odbywały się bez większej korekty. Utrzymywanie się tego stanu z każdym dniem podnosiło nie tylko ryzyko, ale również skalę realizacji wypracowanych zysków. Z tego też wynikał dzisiejszy poranny dynamizm w deprecjacji złotego. Na szczęście wzrosty zostały wyhamowane przez poziomy oporu 3,1750 na USD/PLN i 4,2075 na EUR/PLN. To w połączeniu z powrotem umocnienia euro względem dolara i dobrych wieści z Brukseli sprawiło, że polski pieniądz zredukował nieco wielkość osłabienia. Nie trwało to jednak długo i pod koniec sesji londyńskiej notowania par złotowych znów szły do góry.
Źródło: Michał Mąkosa, FMC Managment
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Financial Markets Center Management
Financial Markets Center Management
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Kurs złotego PLN – piątek, 19 grudnia 2025: czy złotówka utrzyma przewagę?
2025-12-19 Komentarz walutowy MyBank.plRynek złotego w ostatnich kilkunastu godzinach jest raczej areną precyzyjnego ważenia dwóch sił: pogarszających się sygnałów z amerykańskiego rynku pracy oraz wzrostu premii za ryzyko geopolityczne w obszarze ropy. To połączenie tradycyjnie sprzyja dolarowi i bezpiecznym przystaniom, a jednocześnie potrafi szkodzić walutom rynków wschodzących. Tym razem reakcja polskiego złotego jest bardziej zniuansowana: PLN nie został „złamany”, ale też nie ignoruje zmian globalnego sentymentu.
Złotówka zaskakuje rynek: PLN mocny, gdy świat gra pod Fed i geopolitykę
2025-12-18 Komentarz walutowy MyBank.plW czwartek, 18 grudnia 2025 r., rynki wciąż trawią serię sygnałów, że amerykański cykl koniunkturalny chłodnieje, a geopolityka znów potrafi w kilka godzin przestawić wyceny surowców. Z drugiej strony – polski złoty pozostaje wyraźnie odporny na nerwowe impulsy z zagranicy, co widać zarówno w zachowaniu głównych par z PLN, jak i w relacji złotówki do walut powiązanych z ropą. To nie jest „spektakularna hossa” na PLN, ale raczej konsekwentne utrzymywanie przewagi w środowisku, w którym część walut rynków wschodzących zwykle traci.
Polski złoty PLN silny mimo widma kryzysu i napięć na linii USA-Wenezuela
2025-12-17 Komentarz walutowy MyBank.plW środowy poranek 17 grudnia 2025 uwaga inwestorów, zmęczonych wielomiesięcznym śledzeniem wskaźników inflacji i analizowaniem każdego słowa płynącego z banków centralnych, gwałtownie przesunęła się na temat, który przez długi czas pozostawał w uśpieniu – kondycję amerykańskiego rynku pracy. To właśnie fundamenty gospodarki USA, a nie tylko stopy procentowe, stały się nowym punktem odniesienia dla globalnego kapitału. Rosnące bezrobocie w USA zmienia sposób, w jaki inwestorzy patrzą na dolara amerykańskiego, a pośrednio także na rynek złotego, który jak dotąd zaskakująco dobrze znosi globalne zawirowania.
Rynek złotego na starcie tygodnia: dolar amerykański, funt brytyjski i frank w jednym kadrze
2025-12-15 Komentarz walutowy MyBank.plPoniedziałkowy poranek 15 grudnia przynosi na rynku walut mieszankę ostrożności i selektywnego apetytu na ryzyko, typową dla startu nowego tygodnia w końcówce roku. W handlu widać, że uczestnicy rynku „ustawiają” pozycje pod serię decyzji banków centralnych i paczkę danych makro, a jednocześnie reagują na świeże impulsy z rynków globalnych.
Kursy walut w piątek 12 grudnia 2025: USH, CHF, GBP, NOK kontra PLN
2025-12-12 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w piątek utrzymuje pozycję wypracowaną w ostatnich dniach, a handel na rynku złotego ma wyraźnie „techniczną” strukturę: inwestorzy w dużej mierze reagują na impulsy z rynków bazowych i na różnice w oczekiwaniach dotyczących stóp procentowych, zamiast dyskontować jeden dominujący lokalny temat. W centrum uwagi pozostaje relacja między globalnym dolarem a koszykiem walut rynków wschodzących, w tym PLN. W praktyce oznacza to, że złotówka porusza się w rytmie zmian rentowności obligacji USA i nastrojów wobec ryzyka, a dopiero w drugim kroku rynek dopina narrację o krajowej polityce pieniężnej i kondycji finansów publicznych.
Fed tnie stopy, dolar słabnie. Co na to złotówka i rynek złotego?
2025-12-11 Komentarz walutowy MyBank.plCzwartek na rynku walutowym upływa pod znakiem "trzeźwienia" po decyzji Rezerwy Federalnej i jednoczesnego szukania nowego punktu równowagi przez główne waluty. Po trzeciej z rzędu obniżce stóp w USA dolar pozostaje pod presją, ale nie ma mowy o gwałtownym odwrocie. Na tym tle na rynku Forex złotówka pozostaje stabilna, a zmienność na głównych parach z PLN jest wyraźnie niższa niż kilka tygodni temu. Inwestorzy próbują zrozumieć, czy rosnąca niezgoda wewnątrz Fed będzie jedynie „szumem w tle”, czy początkiem poważniejszego sporu o przyszłość amerykańskiej polityki pieniężnej.
Złotówka czeka na Fed: czy trzecia obniżka stóp w USA wstrząśnie rynkiem złotego?
2025-12-10 Komentarz walutowy MyBank.plW środę 10 grudnia 2025 roku rynek walutowy działa w trybie wyczekiwania. Inwestorzy na całym świecie patrzą przede wszystkim na wieczorną decyzję Rezerwy Federalnej i jutrzejszy komunikat Banku Kanady, a polski złoty korzysta z tego tła, pozostając relatywnie stabilny wobec głównych walut. Na rynku Forex w środowy poranek za euro płacono w okolicach 4,23 zł, za dolar amerykański (USD) około 3,63 zł, za franka szwajcarskiego (CHF) około 4,51 zł, a za funt brytyjski (GBP) około 4,84 zł, co dobrze koresponduje z bieżącymi poziomami ze średnich tabel NBP.
Czy polski złoty utrzyma mocną pozycję wobec dolara i euro w 2026 roku?
2025-12-09 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek rano, 9 grudnia 2025 roku, polski złoty pozostaje relatywnie mocny wobec głównych walut świata. Po serii spokojnych dni i ograniczonej zmienności inwestorzy na nowo koncentrują się na globalnych danych z USA oraz na skutkach niedawnej decyzji Rady Polityki Pieniężnej. Na razie jednak nastroje wokół PLN pozostają wyraźnie lepsze niż jeszcze rok wcześniej, gdy rynek złotego musiał mierzyć się z gwałtownymi skokami inflacji i wyższą nerwowością na rynkach globalnych.
Polski złoty broni pozycji lidera regionu. Jak wypada na tle NOK, CHF i CAD?
2025-12-08 Komentarz walutowy MyBank.plW poniedziałek rano, 8 grudnia 2025 roku, polski złoty wchodzi w nowy tydzień w relatywnie stabilnej formie, pozostając jedną z mocniejszych walut regionu Europy Środkowo-Wschodniej. Po serii umiarkowanych wahań na przełomie listopada i grudnia notowania głównych par na rynku Forex oscylują w wąskich przedziałach, a rynek złotego uważnie śledzi zarówno świeżą decyzję Rady Polityki Pieniężnej, jak i globalne nastroje wokół dolara amerykańskiego.
Dolar amerykański zwalnia, euro rośnie, a rynek złotego pozostaje spokojny
2025-12-05 Komentarz walutowy MyBank.plPiątek 5 grudnia przynosi na globalnym rynku waluty mieszankę lekkiej ulgi i wyraźnego wyczekiwania. Po serii spokojnych sesji w Europie polski złoty utrzymuje się w okolicach najmocniejszych poziomów tego roku, podczas gdy dolar traci część wcześniejszej przewagi, a inwestorzy coraz śmielej wyceniają obniżki stóp procentowych w USA w 2026 roku. Na tle tego pejzażu rynek złotego wyróżnia się stabilnością – PLN nie jest gwiazdą globalnych nagłówków, ale konsekwentnie korzysta z poprawy sentymentu do rynków wschodzących.









