Data dodania: 2012-02-02 (09:30)
Wczorajszy dzień przyniósł zwrot na eurodolarze, który powrócił ponownie do okolic poziomu 1,32, negując tym samym spadkową techniczną formację RGR, co daje nadzieje na przebicie oporu ustanowionego przez lokalne maksimum z 29 stycznia na 1,3227.
Poprawa nastrojów była bardzo widoczna nie tylko na forexie, ale i na giełdach i rynku długu. Rentowności 10-letnich obligacji hiszpańskich i włoskich spadły do poziomów, odpowiednio, 5,70 proc. oraz 4,86 proc. Zmniejszyły się także rentowności 10-letnich obligacji portugalskich do 15,55 proc., a warto przypomnieć, że kraj ten stawiany jest w drugiej kolejności po Grecji jako potencjalne źródło problemów strefy euro. W tym klimacie korekta na złotym nie mogła się zmaterializować. Opierając się na dobrym sentymencie polska waluta zignorowała mocne wykupienie i zyskała 3 gr względem euro i 4,5 gr wobec dolara, w obu przypadkach ustanawiając nowe lokalne minima, odpowiednio, na poziomie 4,1838 i 3,1670.
Tym razem źródłem dobrych nastrojów były indeksy PMI dla przemysłu z Europy. Bardzo pozytywnie należy wyróżnić odczyt dla Polski, gdzie indeks ten wzrósł do 52,15 pkt wobec prognozy 49,4 pkt. Odczyt powyżej bariery 50 pkt identyfikuje ekspansję sektora przemysłowego. Również niemiecki i brytyjski PMI wzrosły powyżej tej bariery, do 51 i 52,1 pkt. Dla Strefy Euro indeks PMI przebił prognozę zaledwie o 0,1 pkt procentowego, rosnąc do 48,8 pkt. Generalnie jednak wymowa tych odczytów była pozytywna, co widać było po reakcji eurodolara i giełd. Dobrych nastrojów nie zdołały popsuć słabsze od prognoz dane z USA, gdzie raport ADP pokazał przyrost zatrudnienia o 170 tys., podczas gdy oczekiwano 185 tys., a indeks ISM dla przemysłu wyniósł 54,1 pkt (prog. 54,5 pkt). Rynek cały czas może intepretować słabsze dane z USA jako chwilowy ?wypadek przy pracy?. Część wątpliwości dotyczących tamtejszego rynku pracy wyjaśni się jutro, kiedy to poznamy oficjalne dane o stopie bezrobocia i zmianie zatrudnienia. Raport ADP często nie pokrywa się z tymi danymi, stąd ich zignorowanie. Jednak słabszy ISM to już większy problem, gdyż w zestawieniu z gorszym od prognoz odczytem wcześniej publikowanym indeksem Chicago PMI pokazuje, że tempo odbudowy gospodarczej USA mogło zostać przeszacowane. Oś problemów koncentruje się teraz jednak na Europie. Tutaj tymczasem pojawiły się pierwsze jaskółki świadczące o poprawie gospodarczej. Do tego temat układu między greckim rządem a wierzycielami, jeśli wierzyć rynkowym plotkom, zmierza do zakończenia. Takie informacje póki co podtrzymują pozytywny sentyment do wspólnej waluty, jednak dopiero, gdy ujawnione zostaną szczegóły porozumienia będzie naprawdę wiadomo, czy wypracowane rozwiązanie jest satysfakcjonujące. Dla euro, a pośrednio dla złotego, najlepiej będzie, jeśli porozumienie to będzie kompletne i rzeczywiście zostanie ogłoszone do końca tego tygodnia. W bardziej długoterminowym oglądzie tak naprawdę byłaby to dopiero furtka do przyznania przez UE i MFW kolejnej transzy pomocy finansowej, konieczna ale niewystarczająca (kwietniowe wybory parlamentarne w Grecji mogą okazać się problematyczne, gdyż lider opozycji Antonis Samaras odżegnuje się od kolejnych niepopularnych społecznie reform, których przeprowadzenie wciąż jest warunkiem wypłat kolejnych transz).
Czwartkowe kalendarium jest bardzo ubogie w dane makro. Pewną uwagę rynków mogą przykuć co najwyżej tygodniowe dane o liczbie nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych z USA (prog. 371 tys.), jednak zdecydowanie ważniejsze będą jutrzejsze dane o zmianie zatrudnienia w sektorze pozarolniczym. Wcześniej podana zostanie decyzja banku centralnego Czech, który wedle prognoz ma pozostawić główną dwutygodniową stopę repo na rekordowo niskim poziomie 0,75 proc. Wobec spadających w ostatnich dniach rentowności hiszpańskiego długu oczekuje się też pozytywnego wyniku aukcji iberyjskich obligacji zapadających w latach 2015-2017, których oferowana łączna pula to 3,5-4,5 mld EUR. Wyniki aukcji o godz. 10:30.
Tym razem źródłem dobrych nastrojów były indeksy PMI dla przemysłu z Europy. Bardzo pozytywnie należy wyróżnić odczyt dla Polski, gdzie indeks ten wzrósł do 52,15 pkt wobec prognozy 49,4 pkt. Odczyt powyżej bariery 50 pkt identyfikuje ekspansję sektora przemysłowego. Również niemiecki i brytyjski PMI wzrosły powyżej tej bariery, do 51 i 52,1 pkt. Dla Strefy Euro indeks PMI przebił prognozę zaledwie o 0,1 pkt procentowego, rosnąc do 48,8 pkt. Generalnie jednak wymowa tych odczytów była pozytywna, co widać było po reakcji eurodolara i giełd. Dobrych nastrojów nie zdołały popsuć słabsze od prognoz dane z USA, gdzie raport ADP pokazał przyrost zatrudnienia o 170 tys., podczas gdy oczekiwano 185 tys., a indeks ISM dla przemysłu wyniósł 54,1 pkt (prog. 54,5 pkt). Rynek cały czas może intepretować słabsze dane z USA jako chwilowy ?wypadek przy pracy?. Część wątpliwości dotyczących tamtejszego rynku pracy wyjaśni się jutro, kiedy to poznamy oficjalne dane o stopie bezrobocia i zmianie zatrudnienia. Raport ADP często nie pokrywa się z tymi danymi, stąd ich zignorowanie. Jednak słabszy ISM to już większy problem, gdyż w zestawieniu z gorszym od prognoz odczytem wcześniej publikowanym indeksem Chicago PMI pokazuje, że tempo odbudowy gospodarczej USA mogło zostać przeszacowane. Oś problemów koncentruje się teraz jednak na Europie. Tutaj tymczasem pojawiły się pierwsze jaskółki świadczące o poprawie gospodarczej. Do tego temat układu między greckim rządem a wierzycielami, jeśli wierzyć rynkowym plotkom, zmierza do zakończenia. Takie informacje póki co podtrzymują pozytywny sentyment do wspólnej waluty, jednak dopiero, gdy ujawnione zostaną szczegóły porozumienia będzie naprawdę wiadomo, czy wypracowane rozwiązanie jest satysfakcjonujące. Dla euro, a pośrednio dla złotego, najlepiej będzie, jeśli porozumienie to będzie kompletne i rzeczywiście zostanie ogłoszone do końca tego tygodnia. W bardziej długoterminowym oglądzie tak naprawdę byłaby to dopiero furtka do przyznania przez UE i MFW kolejnej transzy pomocy finansowej, konieczna ale niewystarczająca (kwietniowe wybory parlamentarne w Grecji mogą okazać się problematyczne, gdyż lider opozycji Antonis Samaras odżegnuje się od kolejnych niepopularnych społecznie reform, których przeprowadzenie wciąż jest warunkiem wypłat kolejnych transz).
Czwartkowe kalendarium jest bardzo ubogie w dane makro. Pewną uwagę rynków mogą przykuć co najwyżej tygodniowe dane o liczbie nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych z USA (prog. 371 tys.), jednak zdecydowanie ważniejsze będą jutrzejsze dane o zmianie zatrudnienia w sektorze pozarolniczym. Wcześniej podana zostanie decyzja banku centralnego Czech, który wedle prognoz ma pozostawić główną dwutygodniową stopę repo na rekordowo niskim poziomie 0,75 proc. Wobec spadających w ostatnich dniach rentowności hiszpańskiego długu oczekuje się też pozytywnego wyniku aukcji iberyjskich obligacji zapadających w latach 2015-2017, których oferowana łączna pula to 3,5-4,5 mld EUR. Wyniki aukcji o godz. 10:30.
Źródło: Łukasz Rozbicki, Dom Maklerski AFS
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Advanced Financial Solutions
Advanced Financial Solutions
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Czy CPI stworzy nowy impuls?
15:21 Raport DM BOŚ z rynku walutWczorajsze dane o inflacji PPI przyniosły zaskoczenie - w grudniu presja inflacyjna u producentów była mniejsza niż sądzono. To stwarza pewne pole do spekulacji, że publikowane dzisiaj dane CPI mogą wypaść zgodnie, lub poniżej oczekiwań ekonomistów. Publikacja o godz. 14:30 - mediana zakłada podbicie do 2,9 proc. r/r i utrzymanie dynamiki bazowej CPI na poziomie 3,3 proc. r/r.
Czy CPI zmieni nastawienie do USD?
15:20 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKurs EURUSD pokonał w poniedziałek poziom 1,02 i ustanowił nowe wielomiesięczne minima lekko poniżej tego pułapu. Od dwóch dni widać odreagowanie powyżej 1,03, co na razie należy traktować jedynie jako naturalną korektę wzrostową. Siła dolara jest eksponowana przez ostatnie miesiące nad wyraz mocno, jednak magiczny poziom parytetu będzie prawdopodobnie „ściągał kurs” na południe w najbliższym czasie.
Trump nie chce bessy?
2025-01-14 Raport DM BOŚ z rynku walutŻaden polityk nie chciałby być obarczony o to, że doprowadził do załamania się rynku - przynajmniej bezpośrednio. Wczoraj wieczorem agencja Bloomberg podała powołując się na źródła, jakoby otoczenie Trumpa (w tym przyszły szef Departamentu Skarbu) miało pracować nad progresywnym scenariuszem dotyczącym wprowadzenia wysokich stawek celnych - te miały by być podnoszone w tempie 2-5 proc. miesięcznie, aż osiągną wyznaczony cel.
Ryzyko recesji w USA
2025-01-14 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersOstatnie spadki na amerykańskim rynku akcji skłaniają do refleksji, czy mogą zwiastować poważniejsze turbulencje. W ostatnich latach temat recesji zdawał się tracić na znaczeniu w debatach ekonomicznych. Jednak pomimo optymistycznych danych makroekonomicznych na 2025 roku, takich jak stabilny wzrost PKB w Stanach Zjednoczonych, warto zastanowić się, czy rosnące zaufanie nie prowadzi do samozadowolenia, które może przyczynić się do nieoczekiwanych trudności.
Czy To Koniec Franka Szwajcarskiego? Oto Co Mówią Eksperci na 2025!
2025-01-14 Komentarz walutowy MyBank.plFrank szwajcarski (CHF) od dawna cieszy się reputacją jednej z najbezpieczniejszych walut na świecie. Stabilność gospodarcza Szwajcarii, silny sektor finansowy oraz polityczna neutralność przyczyniły się do utrzymania wysokiej wartości CHF w stosunku do innych walut. Jednak dynamiczne zmiany na arenie międzynarodowej, nieprzewidywalne wydarzenia gospodarcze oraz wewnętrzne wyzwania mogą zagrażać tej pozycji. Czy rzeczywiście stoimy na progu końca ery frankowej? Przeanalizujmy dogłębnie sytuację, korzystając z opinii ekspertów, aktualnych danych oraz prognoz na rok 2025.
Kij i marchewka
2025-01-14 Poranny komentarz walutowy XTBPrezydentura Donalda Trumpa zbliża się wielkimi krokami. Wraz z nią sporo niepewności co do kształtu polityki gospodarczej, szczególnie handlowej. Jedno jednak jest pewne – powracający prezydent będzie próbował wpływać na rynki. W zasadzie robi to już teraz. Tak zwany Trump Trade był w drugiej połowie minionego roku dla Wall Street bardzo pozytywny. Oczekiwania nie tylko przedłużenia, ale wręcz dalszego obniżenia podatków korporacyjnych oraz bardziej przyjaznych regulacji pchnęły notowania na Wall Street do rekordowych poziomów.
Sankcje ograniczają globalną podaż ropy
2025-01-13 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersNowe sankcje nałożone przez Stany Zjednoczone na rosyjski przemysł naftowy znacząco zmieniły perspektywy na rynku ropy, które jeszcze niedawno wskazywały na nadwyżkę podaży i stabilne, niskie ceny surowca. Obecnie sytuacja wygląda zupełnie inaczej – ropa Brent osiągnęła najwyższe poziomy od ponad czterech miesięcy, a analitycy coraz częściej mówią o możliwości dalszych wzrostów cen. Sankcje USA, wymierzone w rosyjskich producentów, ubezpieczycieli oraz tankowce transportujące ropę, mogą znacząco ograniczyć globalną podaż.
Dominacja dolara i rosnące rentowności trzęsą rynkiem
2025-01-13 Poranny komentarz walutowy XTBUmocnienie amerykańskiego dolara rzuca cień na nastroje Wall Street i nakłada presję zarówno na rynki, jak i waluty gospodarek wschodzących. Nadzieje na cięcia stóp za oceanem w 2025 roku niemal całkowicie wyparowały. To między innymi efekt zaskakująco mocnego raportu NFP z amerykańskiego rynku pracy, mocnego wzrostu cen usług w zeszłotygodniowym raporcie ISM z USA oraz cen ropy, które rosną dziś już czwarty tydzień z rzędu, powyżej 80 USD za baryłkę.
Rynek złotego - USDPLN przy 4,18
2025-01-13 Komentarz do rynku złotego DM BOŚLepsze dane Departamentu Pracy USA w piątek sprawiły, że rynki przeszacowały swoje oczekiwania dotyczące ruchów FED w tym roku. Wskazuje się na tylko jedną obniżkę stóp o 25 punktów baz., która jest w pełni wyceniana dopiero na grudzień (tydzień temu rynek widział ją w czerwcu). W efekcie na szerokim rynku mamy dalsze umocnienie dolara, co przekłada się na ruch USDPLN w stronę 4,18. Jesteśmy, zatem przy maksimach ze stycznia. Jeżeli zostaną wybite, to kolejnym celem będą okolice 4,2045, jakie miały miejsce w listopadzie.
Funt brytyjski na skraju przepaści? Co wydarzy się w 2025 roku!
2025-01-09 Analizy walutowe MyBank.plOd momentu, gdy Wielka Brytania opuściła Unię Europejską, kurs funta brytyjskiego stał się jednym z najbardziej obserwowanych wskaźników na rynkach walutowych. W 2025 roku pojawia się coraz więcej pytań i spekulacji na temat przyszłości tej waluty. Czy funt brytyjski czeka dalszy spadek, czy może wręcz przeciwnie – wyjdzie z obecnych zawirowań jeszcze silniejszy?