
Data dodania: 2012-02-01 (14:55)
Po całkiem dobrym pierwszym miesiącu 2012 indeks dolarowy spadł od połowy stycznia o 3%, częściowo z powodu zaskakującego entuzjazmu Fed wobec kolejnego luzowania ilościowego. Dane o PKB wypuszczone w ostatni piątek były zastanawiająco słabe, tak jak prognozowało wielu członków Fed, którzy czują, że gospodarce mogłoby przydać się dalsze wsparcie.
Dodatkowo, dolar był sprzedawany w ramach ostrego trendu zamykania krótkich pozycji euro; w zeszłym tygodniu, krótkie pozycje euro zanotowały rekordowe zyski. Euro wczoraj wychyliło się ponad poziom 1,32, ale odbiło w dół z powodu dużej wyprzedaży. Co ciekawe, zarówno funt jak i dolar australijski od połowy stycznia utrzymywały stały kurs w stosunku do euro, co potwierdza, że pierwsze skrzypce gra dolar. Możliwe, że to tylko chwilowe osłabienie, zwłaszcza jeśli gospodarka po raz kolejny wykaże się odpornością. To stwierdzenie może jednak podważyć publikacja styczniowych list płac w najbliższy piątek.
Chińska gospodarka na wstrzymaniu w styczniu. Rynki są bardziej niż zwykle wrażliwe na oznaki spowolnienia produkcji w Chinach, więc najnowsze dane produkcji przemysłowej PMI uspokoiły nieco tych, którzy obawiali się ostrzejszego hamowania. PMI wyniósł 50,5 ? to marginalny wzrost w stosunku do poprzedniego wyniku 50,3, ale wbrew obawom, nadal powyżej poziomu 50. Dane kontrastują z innymi wskazówkami osłabienia w styczniu, ale należy brać pod uwagę jeszcze ferie noworoczne i kwestie dopasowania okresowego. Wczoraj nadeszły także wiadomości z holdingu SouFun o spadku cen nieruchomości piąty miesiąc z rzędu. Chińscy przywódcy są nadal pewni, że potrafią precyzyjnie dostroić politykę do mniejszego popytu. Wprowadzili także środki mające zamortyzować ceny nieruchomości. Biorąc to pod uwagę dane zostaną zapewne powitane z radością w oficjalnych sferach, chociaż łatwo jest naruszyć równowagę pomiędzy wpływem sił rynkowych i władz, a rząd nadal pozostaje wrażliwy na ostrzejszy spadek aktywności na rynku nieruchomości.
Nowe żądania trojki pognębiły Grecję. Niemcy niemal wypowiedziały Grecji dyplomatyczną wojnę proponując wyznaczenie komisarza budżetowego mającego sankcjonować decyzje fiskalne Aten. Premier Papademos musiał mieć nadzieję na pewną ulgę po bardzo nerwowym spotkaniu z kanclerz Merkel, ale na innym froncie wybuchła już nowa burza. Trojka najwyraźniej stawia Grecji nowe, ostre żądania, między innymi dodatkowych cięć wydatków w wysokości 2 mln euro i zmniejszenia pensji pracowników sektora prywatnego o 20-25%, co ma odbudować konkurencyjność kraju. Zarówno UE jak i MFW poinformowały Grecję, że jeśli nowy pakiet fiskalny nie zostanie przyjęty, to nie ma mowy o dalszej restrukturyzacji długu. Poniedziałkowe deklaracje Papademosa, że umowa zostanie zawarta przed końcem tygodnia nadal nie wyglądają przekonująco. Obecnie wierzyciele Grecji próbują wprowadzić do umowy zapis o tym, że kwoty które otrzymają mogą wzrosnąć jeśli kondycja PKB poprawi się bardziej niż się oczekuje.
Portugalia spogląda w przepaść. Tematykę poniedziałkowego szczytu UE zdominowała Grecja, ale drugą palącą kwestią jest równie niewesoła sytuacja Portugalii. Rentowność 10-letnich obligacji tego kraju wzrosła w poniedziałek do zawrotnych 17,4%. Oznacza to wzrost o 400 pkt bazowych tylko w tym roku, a dwuletnia rentowność sięga 21,5%. Kłopoty Portugalii pogłębiła decyzja S&P o obniżeniu oceny wiarygodności kredytowej kraju poniżej stopnia inwestycyjnego, zmuszając wielu doradców inwestycyjnych do pozbycia się obligacji po prawie każdej cenie. Gospodarka Portugalii skurczy się w tym roku prawdopodobnie o minimum 5%, a w 2013 dalsze jej osłabienie także jest prawdopodobne. Zadłużenie prywatne/ publiczne wynosi prawie 360% PKB, więc dynamika zadłużenia Portugalii szybko zaczyna być niestabilna. Chociaż europejscy liderzy zaprzeczają że Portugalia będzie niebawem potrzebowała takich cięć wierzytelności jak Grecja, to inwestorzy zdecydowanie w to wierzą. CDsy Portugalii sugerują 72% możliwość, że rząd zbankrutuje w ciągu najbliższych 5 lat. Cała ta sytuacja jest trudna do przełknięcia dla premiera Pedro Coelho, który wprowadził w życie znaczne oszczędności, co pozwoliło Portugalii na otrzymanie w zeszłym roku 78 mln euro pomocy z UE i MFW. Premier wierzy także, że ze swojej strony wywiązał się ze zobowiązań. W zeszłym tygodniu zasugerował, że Portugalia może potrzebować dalszego wsparcia międzynarodowych wierzycieli, ponieważ pakiet oszczędnościowy nie uspokoił inwestorów ani nie wpłynął na zmniejszenie kosztów pożyczek. Coelho obiecał także drugą rundę sprzedaży aktywów, które będą m. in. obejmować udziały rządu w firmie zarządzającej portami lotniczymi i innej, zajmującej się przewozami kolejowymi. Pierwsza runda prywatyzacji idzie całkiem dobrze, a minister finansów Gaspar stwierdził ostatnio, że kraj nadal jest w stanie osiągnąć w tym roku deficyt w wysokości 4% PKB, czyli sporo poniżej celu (5,9%). Największym zmartwieniem inwestorów pozostaje jednak mrożąca krew w żyłach prognoza dot. wzrostu. W przypadku Portugalii leżące u podstaw problemy strukturalne i brak nieodzownego tworzenia dobrobytu powodują, że wprowadzenie pakietów oszczędnościowych staje się bardzo problematyczne. Tak jak Grecja, Portugalia przez długi czas będzie musiała zostać otoczona intensywną opieką.
Trudności z pożyczką dla MFW. Ministrowi finansów UK do publicznego rozważania 10mln pożyczki z kasy Wielkiej Brytanii dla MFW wystarczyło najwyraźniej okazanie dobrej woli przez członków strefy euro. Ta demonstracja polegała na namawianiu strefy euro do wspólnej inicjatywy rozwiązania problemów strukturalno-deficytowych i rozmowy o utrzymaniu działalności EFSF równolegle do jego następcy: ESM. Jego szczodrość jest jednak obwarowana czterema warunkami i dwoma wcale znaczącymi barierami, które MFW będzie musiał pokonać przed uzyskaniem jakiegokolwiek konkretnym zobowiązaniem. Zastrzeżenia to: brak dodatkowych warunków ze strony MFW (nie jest to całkiem niezwykłe żądanie, ale bardzo ogólnikowe); uczestnictwo i wkład innych państw G20 (Lagarde w Davos próbowała już napełnić swoją olbrzymią puszkę na datki); nie będą tworzone żadne podmioty specjalnego przeznaczenia przynoszące korzyść wyłącznie strefie euro i żadne nowe fundusze nie zostaną użyte jako zastępcze samofinansowanie strefy euro. Warunki to nie wszystko, są jeszcze większe i mniejsze ograniczenia: Partia Merkel- CDU zdecydowanie sprzeciwia się propozycji równoległego działania EFSF i ESM z powodu dodatkowych kosztów dla Niemiec (211 mln euro). Ochota ministra Osborne?a do udzielenia pożyczki może znacznie zmaleć, jeśli Merkel nie będzie w stanie zapewnić silniejszej ochrony będącej odpowiednikiem dwutorowej strategii finansowania stabilizacyjno-ratunkowego. Bez zgody na warunki Wielka Brytania nie weźmie udziału w finansowaniu. Dodatkowe trudności dla Osbourne?a stwarzają eurosceptycy z jego własnej partii- Konserwatyści. Optują oni za większym postępem materialnym członków strefy euro, ale także zrzucają większą część odpowiedzialności na Niemcy. Nawet jeśli Osbourne poprze swoje słowa czynami, to (jak zwykle) Merkel będzie decydowała o następnych krokach.
Disclaimer: Ten materiał uważany jest za część komunikacji marketingowej i nie zawiera ani nie powinien być interpretowany jako zawierający porady inwestycyjne lub rekomendacje inwestycyjne, ani też jako sugestia jakiejkolwiek transakcji instrumentami finansowymi. Wcześniejsze wyniki nie gwarantują ani nie przewidują przyszłych wyników. FxPro nie uwzględnia twoich osobistych celów inwestycyjnych lub sytuacji finansowej i nie bierze żadnej odowiedzialności za powodzenie osobistych inwestycji lub kompletności dostarczonych informacji, jak również nie bierze odpowiedzialności za jakiekolwiek straty powstałe z inwestycji opartych na tej rekomendacji, prognozie lub innych informacjach dostarczonych przez jakiegokolwiek pracownika FxPro, osoby trzecie lub jakikolwiek inny sposób. Ten materiał nie został przygotowany zgodnie z wymaganiami prawnymi wspierającymi niezależność badań inwestycyjnych i nie jest objęty żadnymi ograniczeniami rozpowszechniania badań inwestycyjnych. Wszystkie opinie wyrażone w tym artykule moga zostać zmienione bez uprzedniego powiadomienia. Jakiekolwiek opinie zawartw artykule moga być osobistymi poglądami autora i nie odzwierciedlać opinii FxPro. Ten tekst nie może być powielany lub dystrybuowany bez uprzedniego wyrażenia zgody przez FxPro.
Risk Warning: kontrakty CFD są produktami lewarowanymi o wysokim stopniu ryzyka. Możliwa jest utrata całego zainwestowanego kapitału. Nie powineinieś inwestować wiecej niż zamierzasz stracić. Przed rozpoczęciem handlu upewnij się, że rozumiesz ryzyko i weź pod uwagę swój poziom doświadczenia. Jeśli to potrzebne, zasięgnij niezależnej opinii.
FxPro Financial Services Ltd jest autoryzowana i regulowana przez CySEC (licence no. 078/07). FxPro Financial Services, Karyatidon 1, Ypsonas, Limassol 4180 Cyprus.
Chińska gospodarka na wstrzymaniu w styczniu. Rynki są bardziej niż zwykle wrażliwe na oznaki spowolnienia produkcji w Chinach, więc najnowsze dane produkcji przemysłowej PMI uspokoiły nieco tych, którzy obawiali się ostrzejszego hamowania. PMI wyniósł 50,5 ? to marginalny wzrost w stosunku do poprzedniego wyniku 50,3, ale wbrew obawom, nadal powyżej poziomu 50. Dane kontrastują z innymi wskazówkami osłabienia w styczniu, ale należy brać pod uwagę jeszcze ferie noworoczne i kwestie dopasowania okresowego. Wczoraj nadeszły także wiadomości z holdingu SouFun o spadku cen nieruchomości piąty miesiąc z rzędu. Chińscy przywódcy są nadal pewni, że potrafią precyzyjnie dostroić politykę do mniejszego popytu. Wprowadzili także środki mające zamortyzować ceny nieruchomości. Biorąc to pod uwagę dane zostaną zapewne powitane z radością w oficjalnych sferach, chociaż łatwo jest naruszyć równowagę pomiędzy wpływem sił rynkowych i władz, a rząd nadal pozostaje wrażliwy na ostrzejszy spadek aktywności na rynku nieruchomości.
Nowe żądania trojki pognębiły Grecję. Niemcy niemal wypowiedziały Grecji dyplomatyczną wojnę proponując wyznaczenie komisarza budżetowego mającego sankcjonować decyzje fiskalne Aten. Premier Papademos musiał mieć nadzieję na pewną ulgę po bardzo nerwowym spotkaniu z kanclerz Merkel, ale na innym froncie wybuchła już nowa burza. Trojka najwyraźniej stawia Grecji nowe, ostre żądania, między innymi dodatkowych cięć wydatków w wysokości 2 mln euro i zmniejszenia pensji pracowników sektora prywatnego o 20-25%, co ma odbudować konkurencyjność kraju. Zarówno UE jak i MFW poinformowały Grecję, że jeśli nowy pakiet fiskalny nie zostanie przyjęty, to nie ma mowy o dalszej restrukturyzacji długu. Poniedziałkowe deklaracje Papademosa, że umowa zostanie zawarta przed końcem tygodnia nadal nie wyglądają przekonująco. Obecnie wierzyciele Grecji próbują wprowadzić do umowy zapis o tym, że kwoty które otrzymają mogą wzrosnąć jeśli kondycja PKB poprawi się bardziej niż się oczekuje.
Portugalia spogląda w przepaść. Tematykę poniedziałkowego szczytu UE zdominowała Grecja, ale drugą palącą kwestią jest równie niewesoła sytuacja Portugalii. Rentowność 10-letnich obligacji tego kraju wzrosła w poniedziałek do zawrotnych 17,4%. Oznacza to wzrost o 400 pkt bazowych tylko w tym roku, a dwuletnia rentowność sięga 21,5%. Kłopoty Portugalii pogłębiła decyzja S&P o obniżeniu oceny wiarygodności kredytowej kraju poniżej stopnia inwestycyjnego, zmuszając wielu doradców inwestycyjnych do pozbycia się obligacji po prawie każdej cenie. Gospodarka Portugalii skurczy się w tym roku prawdopodobnie o minimum 5%, a w 2013 dalsze jej osłabienie także jest prawdopodobne. Zadłużenie prywatne/ publiczne wynosi prawie 360% PKB, więc dynamika zadłużenia Portugalii szybko zaczyna być niestabilna. Chociaż europejscy liderzy zaprzeczają że Portugalia będzie niebawem potrzebowała takich cięć wierzytelności jak Grecja, to inwestorzy zdecydowanie w to wierzą. CDsy Portugalii sugerują 72% możliwość, że rząd zbankrutuje w ciągu najbliższych 5 lat. Cała ta sytuacja jest trudna do przełknięcia dla premiera Pedro Coelho, który wprowadził w życie znaczne oszczędności, co pozwoliło Portugalii na otrzymanie w zeszłym roku 78 mln euro pomocy z UE i MFW. Premier wierzy także, że ze swojej strony wywiązał się ze zobowiązań. W zeszłym tygodniu zasugerował, że Portugalia może potrzebować dalszego wsparcia międzynarodowych wierzycieli, ponieważ pakiet oszczędnościowy nie uspokoił inwestorów ani nie wpłynął na zmniejszenie kosztów pożyczek. Coelho obiecał także drugą rundę sprzedaży aktywów, które będą m. in. obejmować udziały rządu w firmie zarządzającej portami lotniczymi i innej, zajmującej się przewozami kolejowymi. Pierwsza runda prywatyzacji idzie całkiem dobrze, a minister finansów Gaspar stwierdził ostatnio, że kraj nadal jest w stanie osiągnąć w tym roku deficyt w wysokości 4% PKB, czyli sporo poniżej celu (5,9%). Największym zmartwieniem inwestorów pozostaje jednak mrożąca krew w żyłach prognoza dot. wzrostu. W przypadku Portugalii leżące u podstaw problemy strukturalne i brak nieodzownego tworzenia dobrobytu powodują, że wprowadzenie pakietów oszczędnościowych staje się bardzo problematyczne. Tak jak Grecja, Portugalia przez długi czas będzie musiała zostać otoczona intensywną opieką.
Trudności z pożyczką dla MFW. Ministrowi finansów UK do publicznego rozważania 10mln pożyczki z kasy Wielkiej Brytanii dla MFW wystarczyło najwyraźniej okazanie dobrej woli przez członków strefy euro. Ta demonstracja polegała na namawianiu strefy euro do wspólnej inicjatywy rozwiązania problemów strukturalno-deficytowych i rozmowy o utrzymaniu działalności EFSF równolegle do jego następcy: ESM. Jego szczodrość jest jednak obwarowana czterema warunkami i dwoma wcale znaczącymi barierami, które MFW będzie musiał pokonać przed uzyskaniem jakiegokolwiek konkretnym zobowiązaniem. Zastrzeżenia to: brak dodatkowych warunków ze strony MFW (nie jest to całkiem niezwykłe żądanie, ale bardzo ogólnikowe); uczestnictwo i wkład innych państw G20 (Lagarde w Davos próbowała już napełnić swoją olbrzymią puszkę na datki); nie będą tworzone żadne podmioty specjalnego przeznaczenia przynoszące korzyść wyłącznie strefie euro i żadne nowe fundusze nie zostaną użyte jako zastępcze samofinansowanie strefy euro. Warunki to nie wszystko, są jeszcze większe i mniejsze ograniczenia: Partia Merkel- CDU zdecydowanie sprzeciwia się propozycji równoległego działania EFSF i ESM z powodu dodatkowych kosztów dla Niemiec (211 mln euro). Ochota ministra Osborne?a do udzielenia pożyczki może znacznie zmaleć, jeśli Merkel nie będzie w stanie zapewnić silniejszej ochrony będącej odpowiednikiem dwutorowej strategii finansowania stabilizacyjno-ratunkowego. Bez zgody na warunki Wielka Brytania nie weźmie udziału w finansowaniu. Dodatkowe trudności dla Osbourne?a stwarzają eurosceptycy z jego własnej partii- Konserwatyści. Optują oni za większym postępem materialnym członków strefy euro, ale także zrzucają większą część odpowiedzialności na Niemcy. Nawet jeśli Osbourne poprze swoje słowa czynami, to (jak zwykle) Merkel będzie decydowała o następnych krokach.
Disclaimer: Ten materiał uważany jest za część komunikacji marketingowej i nie zawiera ani nie powinien być interpretowany jako zawierający porady inwestycyjne lub rekomendacje inwestycyjne, ani też jako sugestia jakiejkolwiek transakcji instrumentami finansowymi. Wcześniejsze wyniki nie gwarantują ani nie przewidują przyszłych wyników. FxPro nie uwzględnia twoich osobistych celów inwestycyjnych lub sytuacji finansowej i nie bierze żadnej odowiedzialności za powodzenie osobistych inwestycji lub kompletności dostarczonych informacji, jak również nie bierze odpowiedzialności za jakiekolwiek straty powstałe z inwestycji opartych na tej rekomendacji, prognozie lub innych informacjach dostarczonych przez jakiegokolwiek pracownika FxPro, osoby trzecie lub jakikolwiek inny sposób. Ten materiał nie został przygotowany zgodnie z wymaganiami prawnymi wspierającymi niezależność badań inwestycyjnych i nie jest objęty żadnymi ograniczeniami rozpowszechniania badań inwestycyjnych. Wszystkie opinie wyrażone w tym artykule moga zostać zmienione bez uprzedniego powiadomienia. Jakiekolwiek opinie zawartw artykule moga być osobistymi poglądami autora i nie odzwierciedlać opinii FxPro. Ten tekst nie może być powielany lub dystrybuowany bez uprzedniego wyrażenia zgody przez FxPro.
Risk Warning: kontrakty CFD są produktami lewarowanymi o wysokim stopniu ryzyka. Możliwa jest utrata całego zainwestowanego kapitału. Nie powineinieś inwestować wiecej niż zamierzasz stracić. Przed rozpoczęciem handlu upewnij się, że rozumiesz ryzyko i weź pod uwagę swój poziom doświadczenia. Jeśli to potrzebne, zasięgnij niezależnej opinii.
FxPro Financial Services Ltd jest autoryzowana i regulowana przez CySEC (licence no. 078/07). FxPro Financial Services, Karyatidon 1, Ypsonas, Limassol 4180 Cyprus.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Amerykanie obawiają się drastycznego wzrostu cen
10:21 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWzrost długoterminowych oraz krótkoterminowych oczekiwań inflacyjnych w USA, rejestrowany przez Uniwersytet Michigan, przestaje wyglądać na statystyczną anomalię. Dane z drugiej rundy kwietniowych badań jedynie potwierdzają tendencję, którą wskazywały już wcześniejsze wyniki z marca i początku kwietnia: konsumenci wyraźnie zaczęli spodziewać się wyższej cen w krótkim oraz długim horyzoncie czasowym. To znacząca zmiana, zwłaszcza w zestawieniu z okresem inflacji po pandemii covid, kiedy wzrost oczekiwań był stosunkowo niewielki.
Wyczekiwanie na kolejne wieści
10:20 Raport DM BOŚ z rynku walutSekretarz Skarbu Scott Bessent poinformował agencje o spotkaniu z przedstawicielami Chin, po którym stwierdził, że tak wysokie, wzajemne stawki celne są nie do utrzymania, co podbiło spekulacje, co do ich obniżenia. Presja rynków na konkretne działania rośnie, choć trudno ocenić, kiedy pojawiłyby się konkrety. Niemniej administracja Trumpa zdaje się czuć naciski z Wall Street, gdyż pojawiły się doniesienia, że urzędnicy chcieliby zawrzeć nowe umowy handlowe z niektórymi krajami nawet w tym tygodniu, chociaż mogą pojawić się opóźnienia - innymi słowy: chcemy, rozumiemy i pracujemy nad jak najszybszą finalizacją.
Intensywna majówka
07:09 Poranny komentarz walutowy XTBDość spokojnie jest w poniedziałkowy poranek na rynkach finansowych, szczególnie jak na wydarzenia ostatnich tygodni. Wyprzedaż dolara zatrzymała się, zaś indeksy odbiły wobec pewnego rodzaju odwilży w polityce celnej Waszyngtonu, choć sytuacja może się szybko zmienić. Paradoksalnie główne wydarzenia tego tygodnia czekają nas w okresie polskiego majowego weekendu. Kwiecień był drugim kolejnym miesiącem intensywnej wyprzedaży dolara amerykańskiego, a kurs EURUSD dotarł w okolice 1,15 – poziomu niewidzianego od końca 2021 roku.
Deeskalacja i doważanie USA
2025-04-25 Raport DM BOŚ z rynku walutChińczycy temu zaprzeczają, ale prezydent Trump twierdzi, że prowadzone są już zakulisowe rozmowy z Chinami na temat obniżenia stawek celnych po obu stronach i progres w tym temacie jest widoczny. Chiny mają rozważyć zwolnienia dla amerykańskiego sprzętu medycznego i chemikaliów przemysłowych, podczas kiedy USA mogą wprowadzić zwolnienia na wybrane półprzewodniki i układy scalone.
Rynkowe światełko w tunelu?
2025-04-25 Poranny komentarz walutowy XTBOstatnia w tym tygodniu sesja na międzynarodowych rynkach finansowych rozpoczyna się pozytywnie, ponieważ dobre wyniki kwartalne Alphabet oraz informacje o możliwych luzowaniach celnych ze strony Chin zmniejszają szansę wystąpienia globalnej recesji, która jeszcze ostatnio jako temat przewodni stanowiła główny element wywołujący paniczne wyprzedaże rynku.
Deal z Chinami nie pojawi się prędko
2025-04-24 Raport DM BOŚ z rynku walutCzwartek przynosi cofnięcie dolara na szerokim rynku po dwóch dniach jego odbicia. W tym czasie mocno wzrosły tez indeksy na Wall Street, zanotowaliśmy ruch na kryptowalutach, odreagowały też przecenione ostatnio amerykańskie obligacje. Rynki zareagowały tak na sygnały, że USA oczekują deeskalacji w wywołanej przez siebie wojnie handlowej z Chinami, a prezydent Trump wyraźnie podkreślił, że nie planuje zwolnić szefa FED, który uparcie nie chce obniżyć stóp procentowych.
Złoto wrażliwe na sygnały z Waszyngtonu
2025-04-24 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW środę ceny złota doświadczyły największego jednodniowego spadku od prawie czterech lat, co wywołało pytania o trwałość dotychczasowego rajdu cenowego na tym rynku. Gwałtowny spadek był bezpośrednią reakcją na złagodzenie retoryki prezydenta Donalda Trumpa w sprawie ceł wobec Chin oraz na rosnącą niepewność dotyczącą przyszłości szefa Rezerwy Federalnej.
Polska gotowa na obniżki stóp procentowych
2025-04-24 Poranny komentarz walutowy XTBDane z polskiej gospodarki, które poznaliśmy w tym tygodniu, wyraźnie sygnalizują, że pojawiła się przestrzeń do obniżek stóp procentowych. Dynamika płac, o której wspominał szef NBP, prof. Glapiński wyraźnie spadła, a reszta danych również pokazuje wyraźne schłodzenie gospodarki. Dodatkowo inflacja za marzec wypadła wyraźnie poniżej prognoz NBP, a szefowa Europejskiego Banku Centralnego wskazuje, że ryzyko dotyczące ceł jest duże i prawdopodobnie wojna handlowa będzie działała dezinflacyjnie na ceny.
Dolar wróci silniejszy?
2025-04-23 Poranny komentarz walutowy XTBAmerykański dolar padł ofiarą oczekiwanych zmian w polityce handlowej Stanów Zjednoczonych. Jednak wciąż nie jest jasne, jak wiele z tych zmian naprawdę znajdzie odzwierciedlenie w rzeczywistości. Obecna sytuacja stanowi ekstremum, które wciąż może doczekać się korzystnych dla globalnej gospodarki, jak i amerykańskiego dolara rezultatów. Polityka Trumpa - jak dotąd chaotyczna i wymierzona w Chiny spowodowała niemal całkowite embargo i zawieszenie wymiany handlowej między dwiema największymi gospodarkami świata.
Przesilenie?
2025-04-23 Raport DM BOŚ z rynku walutAdministracja Donalda Trumpa czuje się coraz mniej komfortowo z obecną sytuacją na rynkach finansowych? Wczoraj wieczorem rynki obiegły informacje z zamkniętego spotkania Sekretarza Skarbu z inwestorami organizowanego przez bank inwestycyjny JP Morgan - atmosfera była nerwowa, a Scott Bessent miał powiedzieć, że obecna sytuacja handlowa z Chinami jest nie do utrzymania i spodziewa się on rozpoczęcia negocjacji i deeskalacji.