Data dodania: 2012-01-30 (10:16)
Początek tygodnia przynosi nieznaczną realizacje zysków na parach związanych z polską walutą: Złoty notowany jest następująco: 4,2368 wobec euro, 3,2190 względem dolara oraz 4,51 w przypadku zestawienia z frankiem szwajcarskim.
Rentowności długu oscylują blisko 5,61% (obligacje 10-letnie), jednak daje się zauważyć spadek cen w przypadku instrumentów o krótszym terminie zapadalności – 2letnie obligacje skarbowe notują wzrost rentowności od 23 stycznia, aktualnie 4,71%.
W opublikowanym dzisiaj wywiadzie prezes NBP, Marek Belka, powiedział, że w opinii Rady kanał kursowy (wzrost wartości złotego) jest najbardziej efektywnym sposobem oddziaływania na inflacje. Dodał, iż im gospodarka jest w lepszym stanie tym, większe jest prawdopodobieństwo podwyżek stóp procentowych. Złotemu w trakcie piątkowej sesji pomógł odczyt wstępnego PKB dla gospodarki Polskiej za rok 2011r. na poziomie 4,3% (spodziewano się wpierw 4,00%, a następnie 4,2%). Jednocześnie Belka dodał, że nawet spadek inflacji o 1 pkt proc. w wyniku umocnienia polskiej waluty na rynku nie będzie satysfakcjonujący z uwagi na fakt, iż ciągle znajdować się ona będzie blisko górnej granicy celu inflacyjnego NBP (2,5% +/-1%). Naszym zdaniem analiza zbiorczych wypowiedzi członków Rady z ostatnich miesięcy pozwala przypuszczać, iż gremium nie zdecyduje się na zmianę stóp w pierwszym półroczu 2012r. RPP znajduje się w fazie wait&see oczekując na publikacje projekcji inflacyjnych NBP w marcu oraz rozwój sytuacji gospodarczej w kraju.
Dodatkowo prezes NBP oświadczył, iż deficyt finansów publicznych w roku 2012 ma szanse obniżyć się do 3% PKB z około 5,5% w 2011r. Warto pamiętać jednak, iż Rada Polityki Pieniężnej w opinii do budżetu na rok 2012 określiła ten scenariusz jako obarczony poważnym ryzykiem z uwagi na kluczowy wpływ czynników zewnętrznych niezależnych od potencjału gospodarki polskiej. Rząd Polski musi dążyć do obniżenia deficytu poniżej 3% ponieważ, pomimo pozytywnej opinii KE w sprawie działań podjętych w tym celu to procedura wobec Polski nie została zamknięta.
Ponadto w trakcie dzisiejszej sesji resort Ministerstwa Finansów zaoferuje na aukcji dług o wartości 2,0 mld – 4,0 mld PLN w postaci 52-tyg i 30-tyg bonów skarbowych. Po ostatnich bardzo udanych przetargach oczekuje się, iż oferta zostanie dopięta z uwagi na pozytywny odbiór naszego długu przez inwestorów zarówno krajowych jak i zagranicznych ( 26 stycznia polska rozpoczęła sprzedaż transzy 10-letnich obligacji denominowanych w dolarach o wartości 1mld USD) Jednocześnie czynnikiem ryzyka dla dzisiejszej aukcji jak i kształtowania się nastrojów na rynkach globalnych jest dzisiejsza oferta długu Włoch, gdzie po raz pierwszy od piątkowej obniżki ratingu Włoch przez agencje Fitch zaoferowane zostaną 4 serie obligacji.
Głównym czynnikiem kształtującym nastroje zarówno na rynkach globalnych jak i polskiej waluty będą informacje nt. rozmów w Grecji dotyczących restrukturyzacji zadłużenia. W weekend pojawiły się spekulacje, iż Ateny będą musiały dokonać głębszych reform lub oddać kontrole nad budżetem, aby otrzymać kolejny pakiet pomocowy. Ponadto inwestorzy wyczekiwać będą na doniesienia z rozpoczynającego się szczytu UE.
Z punktu widzenia technicznego na wykresach dziennych par związanych z złotym zaczyna się tworzyć układ sugerujący wystąpienie korekty na notowaniach. W zestawieniu z euro polska waluta zyskała już ponad 30 gr od szczytu z 14 grudnia 2011r. Realizacja takiego scenariusza wspierana byłaby przez cofniecie się eurodolara, który aktualnie również notuje nieznaczny spadek. Również analiza koszyka złotego (BOSSA PLN) sugeruje, że skala potencjalnych wzrostów zaczyna się zmniejszać, a znacząco rośnie prawdopodobieństwo wystąpienia ruchu powrotnego.
EUR/PLN: Notowania odbiły się od poziomu 4,2115 PLN sugerując możliwy ruch powrotny w kierunku 4,26 PLN – 4,28 PLN. Jednocześnie wyższa wartość powinna stanowić już silny opór i można oczekiwać, iż kupującym nie uda się go przełamać w ciągu najbliższych sesji. Wsparcie: 4,2115 PLN, 4,20 PLN, 4,185 PLN. Opór: 4,265 PLN (MA200 + fibo 50%), 4,28 PLN.
USD/PLN: Sytuacja na USD/PLN prezentuje się podobnie jak w przypadku pary z euro. Kurs dotarł do wsparcia na 3,19-3,20 PLN, gdzie wystąpiła próba wygenerowania korekty wzrostowej. Aktualnie notowania dotarły do oporu na 3,2285 PLN, jednak można oczekiwać, iż dopiero mocnym oporem okaże się poziom 3,25 PLN, gdzie przebiega historyczna (przełamana linia trendu). Wsparcie: 3,19-3,20 PLN, 3,17 PLN, 3,125 PLN. Opór: 3,2285 – 3,23 PLN, 3,255 PLN.
CHF/PLN: Notowania naruszyły dolną granice konsolidacji w zakresie 3,50 – 3,70 PLN, jednak popyt zdołał wybronić się przed pogłębieniem ruchu w kierunku kolejnego wsparcia na 3,47 PLN. Potencjalnym oporem będzie poziom 3,55 PLN, jednak przy aktualnej niskiej zmienności na parach CHF (potencjalna obrona kursu EUR/CHF na poziomie 1,20 przez SNB), nie należy oczekiwać, iż poziom ten zostanie osiągnięty w ciągu najbliższych sesji.
W opublikowanym dzisiaj wywiadzie prezes NBP, Marek Belka, powiedział, że w opinii Rady kanał kursowy (wzrost wartości złotego) jest najbardziej efektywnym sposobem oddziaływania na inflacje. Dodał, iż im gospodarka jest w lepszym stanie tym, większe jest prawdopodobieństwo podwyżek stóp procentowych. Złotemu w trakcie piątkowej sesji pomógł odczyt wstępnego PKB dla gospodarki Polskiej za rok 2011r. na poziomie 4,3% (spodziewano się wpierw 4,00%, a następnie 4,2%). Jednocześnie Belka dodał, że nawet spadek inflacji o 1 pkt proc. w wyniku umocnienia polskiej waluty na rynku nie będzie satysfakcjonujący z uwagi na fakt, iż ciągle znajdować się ona będzie blisko górnej granicy celu inflacyjnego NBP (2,5% +/-1%). Naszym zdaniem analiza zbiorczych wypowiedzi członków Rady z ostatnich miesięcy pozwala przypuszczać, iż gremium nie zdecyduje się na zmianę stóp w pierwszym półroczu 2012r. RPP znajduje się w fazie wait&see oczekując na publikacje projekcji inflacyjnych NBP w marcu oraz rozwój sytuacji gospodarczej w kraju.
Dodatkowo prezes NBP oświadczył, iż deficyt finansów publicznych w roku 2012 ma szanse obniżyć się do 3% PKB z około 5,5% w 2011r. Warto pamiętać jednak, iż Rada Polityki Pieniężnej w opinii do budżetu na rok 2012 określiła ten scenariusz jako obarczony poważnym ryzykiem z uwagi na kluczowy wpływ czynników zewnętrznych niezależnych od potencjału gospodarki polskiej. Rząd Polski musi dążyć do obniżenia deficytu poniżej 3% ponieważ, pomimo pozytywnej opinii KE w sprawie działań podjętych w tym celu to procedura wobec Polski nie została zamknięta.
Ponadto w trakcie dzisiejszej sesji resort Ministerstwa Finansów zaoferuje na aukcji dług o wartości 2,0 mld – 4,0 mld PLN w postaci 52-tyg i 30-tyg bonów skarbowych. Po ostatnich bardzo udanych przetargach oczekuje się, iż oferta zostanie dopięta z uwagi na pozytywny odbiór naszego długu przez inwestorów zarówno krajowych jak i zagranicznych ( 26 stycznia polska rozpoczęła sprzedaż transzy 10-letnich obligacji denominowanych w dolarach o wartości 1mld USD) Jednocześnie czynnikiem ryzyka dla dzisiejszej aukcji jak i kształtowania się nastrojów na rynkach globalnych jest dzisiejsza oferta długu Włoch, gdzie po raz pierwszy od piątkowej obniżki ratingu Włoch przez agencje Fitch zaoferowane zostaną 4 serie obligacji.
Głównym czynnikiem kształtującym nastroje zarówno na rynkach globalnych jak i polskiej waluty będą informacje nt. rozmów w Grecji dotyczących restrukturyzacji zadłużenia. W weekend pojawiły się spekulacje, iż Ateny będą musiały dokonać głębszych reform lub oddać kontrole nad budżetem, aby otrzymać kolejny pakiet pomocowy. Ponadto inwestorzy wyczekiwać będą na doniesienia z rozpoczynającego się szczytu UE.
Z punktu widzenia technicznego na wykresach dziennych par związanych z złotym zaczyna się tworzyć układ sugerujący wystąpienie korekty na notowaniach. W zestawieniu z euro polska waluta zyskała już ponad 30 gr od szczytu z 14 grudnia 2011r. Realizacja takiego scenariusza wspierana byłaby przez cofniecie się eurodolara, który aktualnie również notuje nieznaczny spadek. Również analiza koszyka złotego (BOSSA PLN) sugeruje, że skala potencjalnych wzrostów zaczyna się zmniejszać, a znacząco rośnie prawdopodobieństwo wystąpienia ruchu powrotnego.
EUR/PLN: Notowania odbiły się od poziomu 4,2115 PLN sugerując możliwy ruch powrotny w kierunku 4,26 PLN – 4,28 PLN. Jednocześnie wyższa wartość powinna stanowić już silny opór i można oczekiwać, iż kupującym nie uda się go przełamać w ciągu najbliższych sesji. Wsparcie: 4,2115 PLN, 4,20 PLN, 4,185 PLN. Opór: 4,265 PLN (MA200 + fibo 50%), 4,28 PLN.
USD/PLN: Sytuacja na USD/PLN prezentuje się podobnie jak w przypadku pary z euro. Kurs dotarł do wsparcia na 3,19-3,20 PLN, gdzie wystąpiła próba wygenerowania korekty wzrostowej. Aktualnie notowania dotarły do oporu na 3,2285 PLN, jednak można oczekiwać, iż dopiero mocnym oporem okaże się poziom 3,25 PLN, gdzie przebiega historyczna (przełamana linia trendu). Wsparcie: 3,19-3,20 PLN, 3,17 PLN, 3,125 PLN. Opór: 3,2285 – 3,23 PLN, 3,255 PLN.
CHF/PLN: Notowania naruszyły dolną granice konsolidacji w zakresie 3,50 – 3,70 PLN, jednak popyt zdołał wybronić się przed pogłębieniem ruchu w kierunku kolejnego wsparcia na 3,47 PLN. Potencjalnym oporem będzie poziom 3,55 PLN, jednak przy aktualnej niskiej zmienności na parach CHF (potencjalna obrona kursu EUR/CHF na poziomie 1,20 przez SNB), nie należy oczekiwać, iż poziom ten zostanie osiągnięty w ciągu najbliższych sesji.
Źródło: Konrad Ryczko, analityk DM BOŚ
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Kurs złotego PLN – piątek, 19 grudnia 2025: czy złotówka utrzyma przewagę?
2025-12-19 Komentarz walutowy MyBank.plRynek złotego w ostatnich kilkunastu godzinach jest raczej areną precyzyjnego ważenia dwóch sił: pogarszających się sygnałów z amerykańskiego rynku pracy oraz wzrostu premii za ryzyko geopolityczne w obszarze ropy. To połączenie tradycyjnie sprzyja dolarowi i bezpiecznym przystaniom, a jednocześnie potrafi szkodzić walutom rynków wschodzących. Tym razem reakcja polskiego złotego jest bardziej zniuansowana: PLN nie został „złamany”, ale też nie ignoruje zmian globalnego sentymentu.
Złotówka zaskakuje rynek: PLN mocny, gdy świat gra pod Fed i geopolitykę
2025-12-18 Komentarz walutowy MyBank.plW czwartek, 18 grudnia 2025 r., rynki wciąż trawią serię sygnałów, że amerykański cykl koniunkturalny chłodnieje, a geopolityka znów potrafi w kilka godzin przestawić wyceny surowców. Z drugiej strony – polski złoty pozostaje wyraźnie odporny na nerwowe impulsy z zagranicy, co widać zarówno w zachowaniu głównych par z PLN, jak i w relacji złotówki do walut powiązanych z ropą. To nie jest „spektakularna hossa” na PLN, ale raczej konsekwentne utrzymywanie przewagi w środowisku, w którym część walut rynków wschodzących zwykle traci.
Polski złoty PLN silny mimo widma kryzysu i napięć na linii USA-Wenezuela
2025-12-17 Komentarz walutowy MyBank.plW środowy poranek 17 grudnia 2025 uwaga inwestorów, zmęczonych wielomiesięcznym śledzeniem wskaźników inflacji i analizowaniem każdego słowa płynącego z banków centralnych, gwałtownie przesunęła się na temat, który przez długi czas pozostawał w uśpieniu – kondycję amerykańskiego rynku pracy. To właśnie fundamenty gospodarki USA, a nie tylko stopy procentowe, stały się nowym punktem odniesienia dla globalnego kapitału. Rosnące bezrobocie w USA zmienia sposób, w jaki inwestorzy patrzą na dolara amerykańskiego, a pośrednio także na rynek złotego, który jak dotąd zaskakująco dobrze znosi globalne zawirowania.
Rynek złotego na starcie tygodnia: dolar amerykański, funt brytyjski i frank w jednym kadrze
2025-12-15 Komentarz walutowy MyBank.plPoniedziałkowy poranek 15 grudnia przynosi na rynku walut mieszankę ostrożności i selektywnego apetytu na ryzyko, typową dla startu nowego tygodnia w końcówce roku. W handlu widać, że uczestnicy rynku „ustawiają” pozycje pod serię decyzji banków centralnych i paczkę danych makro, a jednocześnie reagują na świeże impulsy z rynków globalnych.
Kursy walut w piątek 12 grudnia 2025: USH, CHF, GBP, NOK kontra PLN
2025-12-12 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w piątek utrzymuje pozycję wypracowaną w ostatnich dniach, a handel na rynku złotego ma wyraźnie „techniczną” strukturę: inwestorzy w dużej mierze reagują na impulsy z rynków bazowych i na różnice w oczekiwaniach dotyczących stóp procentowych, zamiast dyskontować jeden dominujący lokalny temat. W centrum uwagi pozostaje relacja między globalnym dolarem a koszykiem walut rynków wschodzących, w tym PLN. W praktyce oznacza to, że złotówka porusza się w rytmie zmian rentowności obligacji USA i nastrojów wobec ryzyka, a dopiero w drugim kroku rynek dopina narrację o krajowej polityce pieniężnej i kondycji finansów publicznych.
Fed tnie stopy, dolar słabnie. Co na to złotówka i rynek złotego?
2025-12-11 Komentarz walutowy MyBank.plCzwartek na rynku walutowym upływa pod znakiem "trzeźwienia" po decyzji Rezerwy Federalnej i jednoczesnego szukania nowego punktu równowagi przez główne waluty. Po trzeciej z rzędu obniżce stóp w USA dolar pozostaje pod presją, ale nie ma mowy o gwałtownym odwrocie. Na tym tle na rynku Forex złotówka pozostaje stabilna, a zmienność na głównych parach z PLN jest wyraźnie niższa niż kilka tygodni temu. Inwestorzy próbują zrozumieć, czy rosnąca niezgoda wewnątrz Fed będzie jedynie „szumem w tle”, czy początkiem poważniejszego sporu o przyszłość amerykańskiej polityki pieniężnej.
Złotówka czeka na Fed: czy trzecia obniżka stóp w USA wstrząśnie rynkiem złotego?
2025-12-10 Komentarz walutowy MyBank.plW środę 10 grudnia 2025 roku rynek walutowy działa w trybie wyczekiwania. Inwestorzy na całym świecie patrzą przede wszystkim na wieczorną decyzję Rezerwy Federalnej i jutrzejszy komunikat Banku Kanady, a polski złoty korzysta z tego tła, pozostając relatywnie stabilny wobec głównych walut. Na rynku Forex w środowy poranek za euro płacono w okolicach 4,23 zł, za dolar amerykański (USD) około 3,63 zł, za franka szwajcarskiego (CHF) około 4,51 zł, a za funt brytyjski (GBP) około 4,84 zł, co dobrze koresponduje z bieżącymi poziomami ze średnich tabel NBP.
Czy polski złoty utrzyma mocną pozycję wobec dolara i euro w 2026 roku?
2025-12-09 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek rano, 9 grudnia 2025 roku, polski złoty pozostaje relatywnie mocny wobec głównych walut świata. Po serii spokojnych dni i ograniczonej zmienności inwestorzy na nowo koncentrują się na globalnych danych z USA oraz na skutkach niedawnej decyzji Rady Polityki Pieniężnej. Na razie jednak nastroje wokół PLN pozostają wyraźnie lepsze niż jeszcze rok wcześniej, gdy rynek złotego musiał mierzyć się z gwałtownymi skokami inflacji i wyższą nerwowością na rynkach globalnych.
Polski złoty broni pozycji lidera regionu. Jak wypada na tle NOK, CHF i CAD?
2025-12-08 Komentarz walutowy MyBank.plW poniedziałek rano, 8 grudnia 2025 roku, polski złoty wchodzi w nowy tydzień w relatywnie stabilnej formie, pozostając jedną z mocniejszych walut regionu Europy Środkowo-Wschodniej. Po serii umiarkowanych wahań na przełomie listopada i grudnia notowania głównych par na rynku Forex oscylują w wąskich przedziałach, a rynek złotego uważnie śledzi zarówno świeżą decyzję Rady Polityki Pieniężnej, jak i globalne nastroje wokół dolara amerykańskiego.
Dolar amerykański zwalnia, euro rośnie, a rynek złotego pozostaje spokojny
2025-12-05 Komentarz walutowy MyBank.plPiątek 5 grudnia przynosi na globalnym rynku waluty mieszankę lekkiej ulgi i wyraźnego wyczekiwania. Po serii spokojnych sesji w Europie polski złoty utrzymuje się w okolicach najmocniejszych poziomów tego roku, podczas gdy dolar traci część wcześniejszej przewagi, a inwestorzy coraz śmielej wyceniają obniżki stóp procentowych w USA w 2026 roku. Na tle tego pejzażu rynek złotego wyróżnia się stabilnością – PLN nie jest gwiazdą globalnych nagłówków, ale konsekwentnie korzysta z poprawy sentymentu do rynków wschodzących.









