Szef FED wraz z Prezesem NBP wsparli złotego

Szef FED wraz z Prezesem NBP wsparli złotego
Komentarz do rynku złotego DM BOŚ
Data dodania: 2012-01-26 (08:30)

W trakcie porannego handlu złoty oscyluje blisko wczorajszych maksimów notując: 4,255 PLN względem euro, 3,2447 wobec dolara oraz 3,5203 w przypadku zestawienia z frankiem szwajcarskim. Rentowności polskiego długu kontynuują ruch na południe (wzrost cen) osiągając poziom 5,71% w przypadku instrumentów o 10-letnim terminie zapadalności.

W trakcie wczorajszej sesji złoty wyraźnie zyskał wobec zagranicznych walut. Zwyczajowo już zaznaczony został podział na sesje europejską podczas, której inwestorzy realizowali zyski doprowadzając nawet do testu 4,30 na EUR/PLN, oraz amerykańską, kiedy pary związane z polską walutą ponownie ruszyły na południe. Kluczową rolę odegrał tutaj komunikat po posiedzeniu Federalnego Komitetu Otwartego Rynku – gremium zdecydował, że przynajmniej do końca roku 2014 pozostawi stopy na rekordowo niskim poziomie 0,0% - 0,25%. Wraz z ustaleniem celu inflacyjnego w wysokości 2,00% oraz obniżeniem prognoz dla PKB na 2012r. wobec listopadowych szacunków z 2,5-2,9% do 2,2-2,7%, duża część rynku odebrała doniesienia te jako zapowiedz możliwego uruchomienia kolejnej rundy poluzowania ilościowego (QE3). Więcej na ten temat piszemy w raporcie dziennym FX publikowanym o godzinie 11:00 na stronie bossafx.pl.

Złotemu pomogły również zdecydowane słowa Prezesa NBP, Marka Belki, który powiedział, iż rynki nie powinny spodziewa się cięcia stóp. Decydent zaznaczył, że ostatni komunikat Rady należy odczytywać następująco: gospodarka ma się dobrze, natomiast inflacja jest uporczywie ponad poziomem czterech procent, co w długiej perspektywie jest nie do zaakceptowania przez gremium. Jest to zdecydowanie najbardziej jastrzębia z ostatnich wypowiedzi przedstawicieli RPP, którzy w ostatnim czasie wyraźnie sugerowali, że prawdopodobieństwo obniżek stóp się zmniejsza. Pytaniem pozostaje termin podjęcia takiego ruchu – na rynku mówiło się, iż o III/IV kwartale 2012r., tymczasem ostatni raport BoA/Merrill Lynch sugeruje nawet pierwszą połowę roku 2012. Takie spekulacje o zbliżającej się decyzji o podniesieniu stóp procentowych powinny wesprzeć złotego na rynku w średnim terminie, pozwalają w połączeniu z optymistycznymi prognozami fundamentalnymi zakładać, iż polska waluta może zachowywać się zdecydowanie lepiej niż pozostałe waluty koszyka regionu Europy Środkowo – Wschodniej.

Z technicznego punktu widzenia zrealizowany został zakładany wczoraj scenariusz pogłębienia spadków na parach związanych ze złotym. Ostatnie dwie sesje charakteryzowały się wyraźnym zarysowaniem się popytu na polską walutę – zobrazowanym wygenerowaniem znacznej długości górnych cieni na świecach dziennych. Częściowa realizacja zysków jest jednak naturalna ponieważ ruch na EUR/PLN przyniósł już zmianę o ponad 25 gr.

EUR/PLN: Przebicie średniej 200-sesyjnej otworzyło drogę do testu obszaru 4,22 - 4,23 PLN, gdzie przebiegają szczyty z okresu sierpień/wrzesień 2011r. Nowy kapitał, którego wejście wyraźnie zarysowane zostało w obszarze 4,28-4,30 PLN najprawdopodobniej dążyć będzie do pogłębienia spadków nawet w kierunku 4,20 PLN w ciągu najbliższych sesji – wszystko jednak zależeć będzie od sytuacji kształtującej się na wykresie eurodolara, który aktualnie zmaga się z oporem na 1,30-1,31 USD. Opór: 4,26 PLN (MA200 + 50% fibo), 4,28 PLN, 4,30PLN. Wsparcie: 4,22-4,23 PLN, 4,18-4,20 PLN.

USD/PLN: Wyraźne przebicie długoterminowej linii trendu wzrostowego doprowadziło do naruszenia wspomnianego wczoraj poziomu 4,23-4,25 PLN. Dalsza dynamika zniżki ograniczana może być przed dolną bandę kanału spadkowego na wykresie dziennym. Jednocześnie realizacja nieregularnej formacji podwójnego szczytu powinna przynieść test wsparć na 3,19-3,20 PLN, które pokrywają się z obszarami popytu na notowaniach. Wątpliwym jednak jest, aby obszar ten testowany był jeszcze w tym tygodniu. Opór: 3,255 PLN, 3,30 PLN Wsparcie: 3,20 PLN, 3,1933 PLN.

CHF/PLN: Notowania dotarły do dolnego ograniczenia średnio-terminowej konsolidacji w zakresie 3,5 – 3,7 PLN. Jest to pierwsze potencjalne miejsce realizacji zysków. Kolejnym jest zakres 3,47 PLN. Opór: 3,55 PLN, 3,60 PLN Wsparcie: 3,47 PLN, 3,37 PLN.

Źródło: Konrad Ryczko, analityk DM BOŚ
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Trump coraz mocniej krytykuje Powella

Trump coraz mocniej krytykuje Powella

13:59 Raport DM BOŚ z rynku walut
Prezydent USA nie omieszkał nazwać szefa FED "matołem" po tym, jak Rezerwa Federalna w zeszłym tygodniu nie obniżyła stóp procentowych. Wczoraj Jerome Powell znalazł pod presją pytań senatorów podczas składania zeznań przez Komisją Bankową, gdzie prezentował okresowy raport nt. stanu gospodarki i perspektyw polityki monetarnej. Widać było chęć "wymuszenia" odpowiedzi, co do wcześniejszej obniżki stóp procentowych. Bankier pozostał w tym względzie nieugięty - FED musi być pewien tego na ile zamieszanie z cłami Donalda Trumpa wpłynie na wskaźniki inflacji (zwłaszcza bazowej).
Dolar najtańszy od 2020 roku

Dolar najtańszy od 2020 roku

13:58 Komentarz walutowy XTB
Czwartkowy poranek na rynkach walutowych jest wyjątkowo słaby dla dolara amerykańskiego. Waluta rezerwowa świata traci do polskiego złotego już 0,3% i tym samym schodzi na najniższe poziomy od grudnia 2020 roku. Dolar amerykański już dawno nie był taki słaby. Jednym z głównych powodów tego spadku jest niepewność i nieprzewidywalność otaczające politykę handlową USA, w szczególności wdrożenie ceł za rządów prezydenta Trumpa.
Czy dolar osiągnie 3,50 zł przed końcem wakacji? Eksperci zdradzają prognozy!

Czy dolar osiągnie 3,50 zł przed końcem wakacji? Eksperci zdradzają prognozy!

2025-06-25 Analizy walutowe MyBank.pl
Kurs dolara amerykańskiego wobec polskiego złotego zawsze budził duże emocje zarówno wśród inwestorów, przedsiębiorców, jak i osób planujących zagraniczne podróże. Zwłaszcza w sezonie wakacyjnym pytania o przyszłość dolara stają się wyjątkowo aktualne. W tym roku, w obliczu globalnych zmian gospodarczych i politycznych, pojawiają się szczególnie interesujące pytania o to, czy dolar może osiągnąć pułap 3,50 zł jeszcze przed końcem wakacji.
Rynki już ochłonęły po ostatnich wydarzeniach...

Rynki już ochłonęły po ostatnich wydarzeniach...

2025-06-25 Raport DM BOŚ z rynku walut
Środa przynosi mieszane wskazania w przestrzeni FX - dolar zyskuje do jena pośród G-10, ale nie są to duże zmiany. Z kolei nadal traci wobec walut Antypodów, oraz funta, co pokazuje, że na rynkach nadal jest widoczny apetyt na ryzyko, który powrócił po tym jak sytuacja na Bliskim Wschodzie się wyciszyła i rynki zaczęły wierzyć w to, że temat izraelsko-irański spadł na dłuższy czas z wokandy.
Coraz większe podziały w Rezerwie Federalnej

Coraz większe podziały w Rezerwie Federalnej

2025-06-25 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Wczorajsze półroczne przesłuchanie przewodniczącego Fed przed Izbą Reprezentantów USA nie przyniosło istotnych nowych informacji. Powell powtórzył dotychczasową linię retoryczną Rezerwy Federalnej, która wskazuje, że nie ma presji, by szybko dostosowywać politykę pieniężną, a decydenci mogą pozwolić sobie obserwowanie wpływu polityki handlowej USA na inflację i koniunkturę. Niemniej jednak bankier centralny przyznał, że wpływ ceł na inflację jest obecnie słabszy, niż zakładano w kwietniu. Może to utorować drogę do wcześniejszych cięć stóp procentowych, niż się jeszcze niedawno spodziewano.
Trump kończy wojnę

Trump kończy wojnę

2025-06-24 Raport DM BOŚ z rynku walut
Wejście Amerykanów do wojny izraelsko-irańskiej przyspieszyło zakończenie konfliktu, a nie doprowadziło do jego eskalacji. W nocy weszły w życie ustalenia narzucone de facto przez Donalda Trumpa, czyli rozejm pomiędzy Izraelem, a Iranem, który prezydent USA uważa jednocześnie za zakończenie trwającego ponad tydzień konfliktu militarnego (tak dał do zrozumienia na swoich socialach). Główne pytanie brzmi teraz, czy obie strony na to się zgodzą? Chwilę po wyznaczonym przez Donalda Trumpa czasie obowiązywania rozejmu dochodziło jeszcze do operacji militarnych obu stron, ale później zostały one wygaszone.
Rynki reagują ulgą

Rynki reagują ulgą

2025-06-24 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
We wtorek prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump ogłosił zawieszenie broni między Izraelem a Iranem, jednak kilka godzin później Izrael oskarżył Teheran o naruszenie porozumienia, twierdząc, że wykrył wystrzelenie rakiet. W odpowiedzi izraelski minister obrony nakazał przeprowadzenie silnych uderzeń na cele w Teheranie. Choć Iran nie potwierdził oficjalnie zgody na rozejm, według anonimowych źródeł Trump zabiegał o pomoc emira Kataru w przekonaniu Iranu do zaakceptowania zawieszenia broni, co miało się ostatecznie udać.
Euforia po ogłoszeniu zawieszenia broni

Euforia po ogłoszeniu zawieszenia broni

2025-06-24 Poranny komentarz walutowy XTB
Donald Trump po godzinie 7 rano czasu europejskiego ogłosił, że weszło w życie zawieszenie broni pomiędzy Iranem oraz Izraelem. Choć pierwsze wspomnienie miało miejsce tuż po północy, to jednak szereg ataków rakietowych wskazywał raczej na dalszą eskalację sytuacji. Niemniej po burzliwych kilkudziesięciu godzinach, rynek wyraźnie odetchnął z ulgą, choć wcześniej również nie przejmował się zbyt mocno całą sytuacją. Co widzi na rynkach? Czy może dojść do eskalacji sytuacji z obecnego miejsca?
Inwestorzy nie przejmują się konfliktem?

Inwestorzy nie przejmują się konfliktem?

2025-06-23 Raport DM BOŚ z rynku walut
Rynki finansowe nie zareagowały jakimś poważnym tąpnięciem po informacjach o zbombardowaniu przez USA irańskich instalacji nuklearnych w niedzielę o poranku. Reakcja jest powściągliwa, co może pokazywać, że inwestorzy realnie oceniają możliwości Iranu, co do odwetu i dalszej eskalacji wojny przez USA (sam Trump zaczyna mieć problemy, po tym jak nie "poprosił" Kongresu o zgodę na atak na Iran).
Rynek ropy i gazu ziemnego w centrum uwagi

Rynek ropy i gazu ziemnego w centrum uwagi

2025-06-23 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
W obliczu eskalacji konfliktu na Bliskim Wschodzie, szczególnie po amerykańskich atakach na irańskie obiekty nuklearne z 23 czerwca 2025 roku, zarówno rynek ropy, jak i gazu ziemnego znalazły się pod silną presją geopolityczną. O ile natychmiastowe skutki fizyczne tych działań (w postaci rzeczywistych zakłóceń w dostawach) nie są jeszcze widoczne, to napięcie w regionie przekłada się na wyraźny wzrost premii ryzyka, czego efektem są gwałtowne reakcje cenowe i rosnąca nerwowość wśród uczestników rynku.