Rynek długu determinuje nastroje

Rynek długu determinuje nastroje
Poranny Szkic Walutowy AFS
Data dodania: 2012-01-13 (09:06)

Czwartek miał być dniem banków centralnych, gdyż o stopach procentowych decydował Bank Anglii, a przede wszystkim EBC. Zgodnie z prognozami stopy procentowe w Wielkiej Brytanii i Strefie Euro pozostały bez zmian (czyli, odpowiednio, na poziomie 0,5 proc. oraz 1 proc.), ...

... bez zmian pozostał także program skupu aktywów o wartości 275 mld GBP, który aplikuje rynkowi brytyjskiemu tamtejszy bank centralny. Jednak spodziewano się większych emocji podczas konferencji po posiedzeniu EBC. Tymczasem nie padło nic, co miałoby wpływ na wahania rynku walutowego. Mario Draghi zaznaczył, że inflacja może utrzymać się powyżej 2 proc. (cel inflacyjny EBC to wzrost cen poniżej 2 proc.) w kolejnych miesiącach, jednak później spadnie. Mimo niepewnej sytuacji gospodarczej w Europie podtrzymano prognozę jej stopniowej poprawy w tym roku. Ze względu na to, że na rynku walutowym i kapitałowym panowały już wówczas dobre nastroje, neutralna konferencja EBC nie wpłynęła na sytuację rynkową. Publikowane równocześnie dane z USA, które tym razem okazały się słabsze od prognoz (przybyło 399 tys. wniosków o zasiłek dla bezrobotnych, prognozowano 375 tys., a sprzedaż detaliczna wzrosła o 0,1 proc., co było wynikiem gorszym od prognoz o 0,2 pkt procentowego) także nie zdołały odwrócić tendencji na eurodolarze, a pośrednio na parach złotowych.

Wzrost euro do dolara to zasługa przede wszystkim udanych aukcji długu hiszpańskiego i włoskiego, a więc państw, które są na cenzurowanym. Hiszpania sprzedała obligacje zapadające w 2015 i 2016 r. za 9,98 mld euro, niemal dwa razy więcej od wstępnie w oferowanych 5 mld euro. Rentowność obligacji zapadających w 2015 r. spadła bardzo wyraźnie, do 3,384 proc. z 5,187 proc. osiągniętych na grudniowej aukcji. Sprzedaż ilości dwukrotnie większej niż planowano pokazuje właśnie skale spadku rentowności – przy takim koszcie długu hiszpański rząd skłonny był go „doemitować”, aby zabezpieczyć się przed ewentualnymi problemami na kolejnej aukcji. Dużym powodzeniem zakończyła się także aukcja włoskiego długu. Pozyskano 12 mld euro z emisji bonów rocznych i 136-dniowych przy znacznym spadku rentowności (dla bonów rocznych spadły one z 5,952 proc. podczas poprzedniej aukcji do 2,735 proc.). Wyjaśnia to umocnienie euro w relacji do dolara. Po części wpłynęło to też na aprecjację złotego, jednak dobre nastroje nie wyjaśniają w całości tego, że złoty zyskał blisko 7 gr do euro, a aż 9 gr do dolara i wyceniany jest na poziomach, odpowiednio, 4,40 oraz 3,42. Silna polska waluta to także zasługa umacniania się forinta w reakcji na zapowiedzi odstąpienia od kontrowersyjnej ustawy o banku centralnym oraz za sprawą rosnących nadziei na wynegocjowanie przez ten kraj pożyczki z MFW. Nie bez znaczenia jest też podkreślenie przez prezesa NBP Marka Belkę faktu, że w tym momencie prawdopodobieństwo obniżek stóp procentowych maleje, za to zwiększa się prawdopodobieństwo, że inflacja będzie powyżej celu. Dobra sytuacja na rynku złotego ma szanse utrzymać się także dziś. Złoty może nadal zyskiwać, chociaż krótkoterminowe wykupienie rynku może już ograniczyć dynamikę tego ruchu.

Ostatni dzień tygodnia jest bogaty w publikację danych makroekonomicznych. Najpierw jednak uwagę inwestorów przykuwać będzie aukcja włoskich obligacji skarbowych, którą zaplanowano na godz. 11:00. Oferowane będą obligacje z terminem wykupu w listopadzie 2014 r. za maksymalnie 3 mld EUR oraz emisja dodatkowa długu zapadającego w czerwcu 2014 i w 2018 r. Łączna pula wszystkich oferowanych dziś obligacji to 4,75 mld EUR. O godz. 14:00 napłynie sporo danych z Polski: saldo rachunku obrotów bieżących, podaż pieniądza M3. Najważniejszą informacją będzie jednak publikowany przez GUS wskaźnik cen towarów i usług za grudzień. Po tym jak w listopadzie inflacja sięgnęła poziomu 4,8 proc. w ujęciu rocznym, w grudniu spodziewany jest jej spadek do 4,6 proc. r/r. Spośród danych z USA większy wpływ na rynek może mieć dopiero podawany o godz. 15:55 wstępny indeks Uniwersytetu Michigan (prog. 71,5 pkt)

Źródło: Łukasz Rozbicki, Dom Maklerski AFS
Advanced Financial Solutions
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Advanced Financial Solutions
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Trump coraz mocniej krytykuje Powella

Trump coraz mocniej krytykuje Powella

13:59 Raport DM BOŚ z rynku walut
Prezydent USA nie omieszkał nazwać szefa FED "matołem" po tym, jak Rezerwa Federalna w zeszłym tygodniu nie obniżyła stóp procentowych. Wczoraj Jerome Powell znalazł pod presją pytań senatorów podczas składania zeznań przez Komisją Bankową, gdzie prezentował okresowy raport nt. stanu gospodarki i perspektyw polityki monetarnej. Widać było chęć "wymuszenia" odpowiedzi, co do wcześniejszej obniżki stóp procentowych. Bankier pozostał w tym względzie nieugięty - FED musi być pewien tego na ile zamieszanie z cłami Donalda Trumpa wpłynie na wskaźniki inflacji (zwłaszcza bazowej).
Dolar najtańszy od 2020 roku

Dolar najtańszy od 2020 roku

13:58 Komentarz walutowy XTB
Czwartkowy poranek na rynkach walutowych jest wyjątkowo słaby dla dolara amerykańskiego. Waluta rezerwowa świata traci do polskiego złotego już 0,3% i tym samym schodzi na najniższe poziomy od grudnia 2020 roku. Dolar amerykański już dawno nie był taki słaby. Jednym z głównych powodów tego spadku jest niepewność i nieprzewidywalność otaczające politykę handlową USA, w szczególności wdrożenie ceł za rządów prezydenta Trumpa.
Czy dolar osiągnie 3,50 zł przed końcem wakacji? Eksperci zdradzają prognozy!

Czy dolar osiągnie 3,50 zł przed końcem wakacji? Eksperci zdradzają prognozy!

2025-06-25 Analizy walutowe MyBank.pl
Kurs dolara amerykańskiego wobec polskiego złotego zawsze budził duże emocje zarówno wśród inwestorów, przedsiębiorców, jak i osób planujących zagraniczne podróże. Zwłaszcza w sezonie wakacyjnym pytania o przyszłość dolara stają się wyjątkowo aktualne. W tym roku, w obliczu globalnych zmian gospodarczych i politycznych, pojawiają się szczególnie interesujące pytania o to, czy dolar może osiągnąć pułap 3,50 zł jeszcze przed końcem wakacji.
Rynki już ochłonęły po ostatnich wydarzeniach...

Rynki już ochłonęły po ostatnich wydarzeniach...

2025-06-25 Raport DM BOŚ z rynku walut
Środa przynosi mieszane wskazania w przestrzeni FX - dolar zyskuje do jena pośród G-10, ale nie są to duże zmiany. Z kolei nadal traci wobec walut Antypodów, oraz funta, co pokazuje, że na rynkach nadal jest widoczny apetyt na ryzyko, który powrócił po tym jak sytuacja na Bliskim Wschodzie się wyciszyła i rynki zaczęły wierzyć w to, że temat izraelsko-irański spadł na dłuższy czas z wokandy.
Coraz większe podziały w Rezerwie Federalnej

Coraz większe podziały w Rezerwie Federalnej

2025-06-25 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Wczorajsze półroczne przesłuchanie przewodniczącego Fed przed Izbą Reprezentantów USA nie przyniosło istotnych nowych informacji. Powell powtórzył dotychczasową linię retoryczną Rezerwy Federalnej, która wskazuje, że nie ma presji, by szybko dostosowywać politykę pieniężną, a decydenci mogą pozwolić sobie obserwowanie wpływu polityki handlowej USA na inflację i koniunkturę. Niemniej jednak bankier centralny przyznał, że wpływ ceł na inflację jest obecnie słabszy, niż zakładano w kwietniu. Może to utorować drogę do wcześniejszych cięć stóp procentowych, niż się jeszcze niedawno spodziewano.
Trump kończy wojnę

Trump kończy wojnę

2025-06-24 Raport DM BOŚ z rynku walut
Wejście Amerykanów do wojny izraelsko-irańskiej przyspieszyło zakończenie konfliktu, a nie doprowadziło do jego eskalacji. W nocy weszły w życie ustalenia narzucone de facto przez Donalda Trumpa, czyli rozejm pomiędzy Izraelem, a Iranem, który prezydent USA uważa jednocześnie za zakończenie trwającego ponad tydzień konfliktu militarnego (tak dał do zrozumienia na swoich socialach). Główne pytanie brzmi teraz, czy obie strony na to się zgodzą? Chwilę po wyznaczonym przez Donalda Trumpa czasie obowiązywania rozejmu dochodziło jeszcze do operacji militarnych obu stron, ale później zostały one wygaszone.
Rynki reagują ulgą

Rynki reagują ulgą

2025-06-24 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
We wtorek prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump ogłosił zawieszenie broni między Izraelem a Iranem, jednak kilka godzin później Izrael oskarżył Teheran o naruszenie porozumienia, twierdząc, że wykrył wystrzelenie rakiet. W odpowiedzi izraelski minister obrony nakazał przeprowadzenie silnych uderzeń na cele w Teheranie. Choć Iran nie potwierdził oficjalnie zgody na rozejm, według anonimowych źródeł Trump zabiegał o pomoc emira Kataru w przekonaniu Iranu do zaakceptowania zawieszenia broni, co miało się ostatecznie udać.
Euforia po ogłoszeniu zawieszenia broni

Euforia po ogłoszeniu zawieszenia broni

2025-06-24 Poranny komentarz walutowy XTB
Donald Trump po godzinie 7 rano czasu europejskiego ogłosił, że weszło w życie zawieszenie broni pomiędzy Iranem oraz Izraelem. Choć pierwsze wspomnienie miało miejsce tuż po północy, to jednak szereg ataków rakietowych wskazywał raczej na dalszą eskalację sytuacji. Niemniej po burzliwych kilkudziesięciu godzinach, rynek wyraźnie odetchnął z ulgą, choć wcześniej również nie przejmował się zbyt mocno całą sytuacją. Co widzi na rynkach? Czy może dojść do eskalacji sytuacji z obecnego miejsca?
Inwestorzy nie przejmują się konfliktem?

Inwestorzy nie przejmują się konfliktem?

2025-06-23 Raport DM BOŚ z rynku walut
Rynki finansowe nie zareagowały jakimś poważnym tąpnięciem po informacjach o zbombardowaniu przez USA irańskich instalacji nuklearnych w niedzielę o poranku. Reakcja jest powściągliwa, co może pokazywać, że inwestorzy realnie oceniają możliwości Iranu, co do odwetu i dalszej eskalacji wojny przez USA (sam Trump zaczyna mieć problemy, po tym jak nie "poprosił" Kongresu o zgodę na atak na Iran).
Rynek ropy i gazu ziemnego w centrum uwagi

Rynek ropy i gazu ziemnego w centrum uwagi

2025-06-23 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
W obliczu eskalacji konfliktu na Bliskim Wschodzie, szczególnie po amerykańskich atakach na irańskie obiekty nuklearne z 23 czerwca 2025 roku, zarówno rynek ropy, jak i gazu ziemnego znalazły się pod silną presją geopolityczną. O ile natychmiastowe skutki fizyczne tych działań (w postaci rzeczywistych zakłóceń w dostawach) nie są jeszcze widoczne, to napięcie w regionie przekłada się na wyraźny wzrost premii ryzyka, czego efektem są gwałtowne reakcje cenowe i rosnąca nerwowość wśród uczestników rynku.