
Data dodania: 2011-12-20 (10:35)
Sentyment do aktywów uważanych za bardziej ryzykowne w dalszym ciągu nie jest dobry. Obserwowane napięcia na rynkach finansowych są głównym tego powodem. W swoim wczorajszym wystąpieniu w Parlamencie Europejskim obecny szef ECB powtórzył, iż jest niechętny skupowaniu obligacji od rządów Unii Europejskiej, co byłoby wbrew mandatowi banku centralnego.
Draghi zapowiedział, że perspektywy gospodarki strefy euro są niepewne i najprawdopodobniej powrót aktywności gospodarczej w regionie będzie bardzo powolny. Jego zdaniem rok 2012 będzie trudny dla banków strefy euro, co wydaje się dość oczywiste mając na uwadze skalę obecnego kryzysu. Tak więc ECB będzie głownie skupiła się na wsparciu dla sektora bankowego poprzez zapewnienie odpowiedniej płynności.
Poniedziałkowa telekonferencja ministrów finansów państw strefy euro przyniosła uzgodnienia dotyczące przekazania Międzynarodowemu Funduszowi Walutowemu środków pieniężnych na walkę z kryzysem. Kraje strefy euro wzmocnią MFW kwotą 150 mld euro w ramach dwustronnych pożyczek. Dodatkowo Czechy, Dania, Polska i Szwecja wyraziły chęć przekazania środków. Wielka Brytania ma zadeklarować swój wkład na początku 2012 roku. Tym samym uszczuplona kwotę 200 mld euro, która zgodnie z ustaleniami z grudniowego szczytu UE miała być przekazana MFW, co może budzić obawy inwestorów. Ponadto nie udało się wypracować porozumienia wobec wyższego limitu dla ESM, co rodzi problem w przypadku dalszej eskalacji kryzysu zadłużeniowego w Europie.
Na rynku walutowym sytuacja nieco uspokoiła się. Eurodolar oscyluje wokół poziomu 1,30. Kurs broni jak na razie tegorocznych minimów, co może być symptomem do odreagowania w przypadku ustabilizowania się sytuacji bądź pojawienia lepszych danych ze strefy euro. EURUSD pozostaje w lekkim zawieszeniu w oczekiwaniu na decyzję agencji S&P odnośnie ratingu 17 krajów UE oraz EFSF. Jak na razie jednak obserwujemy pozytywną reakcję euro na publikację danych odnośnie niemieckiego indeksu Ifo, który wzrósł w grudniu do poziomu 107,2pkt.
Na rynku krajowym złoty pozostaje stabilny z lekką tendencją do umacniania się. Pozytywnie na PLN może oddziaływać decyzja Moody’s, która potwierdziła rating Polski na poziomie ‘A2’ perspektywą stabilną. Zdaniem agencji polska gospodarka jest odporna na negatywne czynniki z zewnątrz i posiada zabezpieczenia w postaci dostępu do elastycznej linii kredytowej MFW. Co więcej, rząd polski przedstawił wiarygodną strategię konsolidacji fiskalnej.
EURPLN
Eurozłoty przełamał wsparcie w postaci linii Kinjun i kontynuuje ruch spadkowy w okolice grudniowych minimów lokalnych. Mając na uwadze nieco lepszy sentyment do złotego w ostatnich dniach wydaje się, że poziom 4,40 powinien zostać przetestowany wkrótce. Najbliższe wsparcie to okolice 4,40, natomiast najbliższy opór to rejon 4,4940.
EURUSD
Eurodolar nie oddalił się znacznie od linii wparcia na poziomie 1,2980, ale dzisiejsza publikacja lepszych danych na temat indeksu nastrojów gospodarczych Ifo może być symptomem do większego odreagowania w rejon 1,31. Jeśli kolejny dzień z rzędu zostaną obronione tegoroczne minima lokalne,, to szanse na ruch korekcyjny pod koniec roku rosną.
GBPUSD
Na początku wtorkowej sesji na GBPUSD obserwujemy zdecydowany ruch wzrostowy. Funtdolar wybronił wsparcie w postaci linii poprowadzonej po ostatnich minimach lokalnych, co było symptomem do kontynuacji korekty. Obecnie para zbliża się do oporu na poziomie 1,5594 w postaci zniesienia połowy ostatniej fali spadkowej. Przełamanie tego poziomu otworzy drogę w rejon 1,5780.
EURJPY
Eurojen wyraźnie wyhamował spadki i handlowany jest tuż powyżej poziomu 101 jenów za euro. Przedłużona konsolidacja w rejonie wsparcia w postaci projekcji 141,4% całości ostatniej fali wzrostowej na wykresie dziennym może przynieść korektę ostatnich spadków, do czego symptomem będzie przełamanie poziomu 101,80.
Poniedziałkowa telekonferencja ministrów finansów państw strefy euro przyniosła uzgodnienia dotyczące przekazania Międzynarodowemu Funduszowi Walutowemu środków pieniężnych na walkę z kryzysem. Kraje strefy euro wzmocnią MFW kwotą 150 mld euro w ramach dwustronnych pożyczek. Dodatkowo Czechy, Dania, Polska i Szwecja wyraziły chęć przekazania środków. Wielka Brytania ma zadeklarować swój wkład na początku 2012 roku. Tym samym uszczuplona kwotę 200 mld euro, która zgodnie z ustaleniami z grudniowego szczytu UE miała być przekazana MFW, co może budzić obawy inwestorów. Ponadto nie udało się wypracować porozumienia wobec wyższego limitu dla ESM, co rodzi problem w przypadku dalszej eskalacji kryzysu zadłużeniowego w Europie.
Na rynku walutowym sytuacja nieco uspokoiła się. Eurodolar oscyluje wokół poziomu 1,30. Kurs broni jak na razie tegorocznych minimów, co może być symptomem do odreagowania w przypadku ustabilizowania się sytuacji bądź pojawienia lepszych danych ze strefy euro. EURUSD pozostaje w lekkim zawieszeniu w oczekiwaniu na decyzję agencji S&P odnośnie ratingu 17 krajów UE oraz EFSF. Jak na razie jednak obserwujemy pozytywną reakcję euro na publikację danych odnośnie niemieckiego indeksu Ifo, który wzrósł w grudniu do poziomu 107,2pkt.
Na rynku krajowym złoty pozostaje stabilny z lekką tendencją do umacniania się. Pozytywnie na PLN może oddziaływać decyzja Moody’s, która potwierdziła rating Polski na poziomie ‘A2’ perspektywą stabilną. Zdaniem agencji polska gospodarka jest odporna na negatywne czynniki z zewnątrz i posiada zabezpieczenia w postaci dostępu do elastycznej linii kredytowej MFW. Co więcej, rząd polski przedstawił wiarygodną strategię konsolidacji fiskalnej.
EURPLN
Eurozłoty przełamał wsparcie w postaci linii Kinjun i kontynuuje ruch spadkowy w okolice grudniowych minimów lokalnych. Mając na uwadze nieco lepszy sentyment do złotego w ostatnich dniach wydaje się, że poziom 4,40 powinien zostać przetestowany wkrótce. Najbliższe wsparcie to okolice 4,40, natomiast najbliższy opór to rejon 4,4940.
EURUSD
Eurodolar nie oddalił się znacznie od linii wparcia na poziomie 1,2980, ale dzisiejsza publikacja lepszych danych na temat indeksu nastrojów gospodarczych Ifo może być symptomem do większego odreagowania w rejon 1,31. Jeśli kolejny dzień z rzędu zostaną obronione tegoroczne minima lokalne,, to szanse na ruch korekcyjny pod koniec roku rosną.
GBPUSD
Na początku wtorkowej sesji na GBPUSD obserwujemy zdecydowany ruch wzrostowy. Funtdolar wybronił wsparcie w postaci linii poprowadzonej po ostatnich minimach lokalnych, co było symptomem do kontynuacji korekty. Obecnie para zbliża się do oporu na poziomie 1,5594 w postaci zniesienia połowy ostatniej fali spadkowej. Przełamanie tego poziomu otworzy drogę w rejon 1,5780.
EURJPY
Eurojen wyraźnie wyhamował spadki i handlowany jest tuż powyżej poziomu 101 jenów za euro. Przedłużona konsolidacja w rejonie wsparcia w postaci projekcji 141,4% całości ostatniej fali wzrostowej na wykresie dziennym może przynieść korektę ostatnich spadków, do czego symptomem będzie przełamanie poziomu 101,80.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Trump coraz mocniej krytykuje Powella
13:59 Raport DM BOŚ z rynku walutPrezydent USA nie omieszkał nazwać szefa FED "matołem" po tym, jak Rezerwa Federalna w zeszłym tygodniu nie obniżyła stóp procentowych. Wczoraj Jerome Powell znalazł pod presją pytań senatorów podczas składania zeznań przez Komisją Bankową, gdzie prezentował okresowy raport nt. stanu gospodarki i perspektyw polityki monetarnej. Widać było chęć "wymuszenia" odpowiedzi, co do wcześniejszej obniżki stóp procentowych. Bankier pozostał w tym względzie nieugięty - FED musi być pewien tego na ile zamieszanie z cłami Donalda Trumpa wpłynie na wskaźniki inflacji (zwłaszcza bazowej).
Dolar najtańszy od 2020 roku
13:58 Komentarz walutowy XTBCzwartkowy poranek na rynkach walutowych jest wyjątkowo słaby dla dolara amerykańskiego. Waluta rezerwowa świata traci do polskiego złotego już 0,3% i tym samym schodzi na najniższe poziomy od grudnia 2020 roku. Dolar amerykański już dawno nie był taki słaby. Jednym z głównych powodów tego spadku jest niepewność i nieprzewidywalność otaczające politykę handlową USA, w szczególności wdrożenie ceł za rządów prezydenta Trumpa.
Czy dolar osiągnie 3,50 zł przed końcem wakacji? Eksperci zdradzają prognozy!
2025-06-25 Analizy walutowe MyBank.plKurs dolara amerykańskiego wobec polskiego złotego zawsze budził duże emocje zarówno wśród inwestorów, przedsiębiorców, jak i osób planujących zagraniczne podróże. Zwłaszcza w sezonie wakacyjnym pytania o przyszłość dolara stają się wyjątkowo aktualne. W tym roku, w obliczu globalnych zmian gospodarczych i politycznych, pojawiają się szczególnie interesujące pytania o to, czy dolar może osiągnąć pułap 3,50 zł jeszcze przed końcem wakacji.
Rynki już ochłonęły po ostatnich wydarzeniach...
2025-06-25 Raport DM BOŚ z rynku walutŚroda przynosi mieszane wskazania w przestrzeni FX - dolar zyskuje do jena pośród G-10, ale nie są to duże zmiany. Z kolei nadal traci wobec walut Antypodów, oraz funta, co pokazuje, że na rynkach nadal jest widoczny apetyt na ryzyko, który powrócił po tym jak sytuacja na Bliskim Wschodzie się wyciszyła i rynki zaczęły wierzyć w to, że temat izraelsko-irański spadł na dłuższy czas z wokandy.
Coraz większe podziały w Rezerwie Federalnej
2025-06-25 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWczorajsze półroczne przesłuchanie przewodniczącego Fed przed Izbą Reprezentantów USA nie przyniosło istotnych nowych informacji. Powell powtórzył dotychczasową linię retoryczną Rezerwy Federalnej, która wskazuje, że nie ma presji, by szybko dostosowywać politykę pieniężną, a decydenci mogą pozwolić sobie obserwowanie wpływu polityki handlowej USA na inflację i koniunkturę. Niemniej jednak bankier centralny przyznał, że wpływ ceł na inflację jest obecnie słabszy, niż zakładano w kwietniu. Może to utorować drogę do wcześniejszych cięć stóp procentowych, niż się jeszcze niedawno spodziewano.
Trump kończy wojnę
2025-06-24 Raport DM BOŚ z rynku walutWejście Amerykanów do wojny izraelsko-irańskiej przyspieszyło zakończenie konfliktu, a nie doprowadziło do jego eskalacji. W nocy weszły w życie ustalenia narzucone de facto przez Donalda Trumpa, czyli rozejm pomiędzy Izraelem, a Iranem, który prezydent USA uważa jednocześnie za zakończenie trwającego ponad tydzień konfliktu militarnego (tak dał do zrozumienia na swoich socialach). Główne pytanie brzmi teraz, czy obie strony na to się zgodzą? Chwilę po wyznaczonym przez Donalda Trumpa czasie obowiązywania rozejmu dochodziło jeszcze do operacji militarnych obu stron, ale później zostały one wygaszone.
Rynki reagują ulgą
2025-06-24 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWe wtorek prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump ogłosił zawieszenie broni między Izraelem a Iranem, jednak kilka godzin później Izrael oskarżył Teheran o naruszenie porozumienia, twierdząc, że wykrył wystrzelenie rakiet. W odpowiedzi izraelski minister obrony nakazał przeprowadzenie silnych uderzeń na cele w Teheranie. Choć Iran nie potwierdził oficjalnie zgody na rozejm, według anonimowych źródeł Trump zabiegał o pomoc emira Kataru w przekonaniu Iranu do zaakceptowania zawieszenia broni, co miało się ostatecznie udać.
Euforia po ogłoszeniu zawieszenia broni
2025-06-24 Poranny komentarz walutowy XTBDonald Trump po godzinie 7 rano czasu europejskiego ogłosił, że weszło w życie zawieszenie broni pomiędzy Iranem oraz Izraelem. Choć pierwsze wspomnienie miało miejsce tuż po północy, to jednak szereg ataków rakietowych wskazywał raczej na dalszą eskalację sytuacji. Niemniej po burzliwych kilkudziesięciu godzinach, rynek wyraźnie odetchnął z ulgą, choć wcześniej również nie przejmował się zbyt mocno całą sytuacją. Co widzi na rynkach? Czy może dojść do eskalacji sytuacji z obecnego miejsca?
Inwestorzy nie przejmują się konfliktem?
2025-06-23 Raport DM BOŚ z rynku walutRynki finansowe nie zareagowały jakimś poważnym tąpnięciem po informacjach o zbombardowaniu przez USA irańskich instalacji nuklearnych w niedzielę o poranku. Reakcja jest powściągliwa, co może pokazywać, że inwestorzy realnie oceniają możliwości Iranu, co do odwetu i dalszej eskalacji wojny przez USA (sam Trump zaczyna mieć problemy, po tym jak nie "poprosił" Kongresu o zgodę na atak na Iran).
Rynek ropy i gazu ziemnego w centrum uwagi
2025-06-23 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW obliczu eskalacji konfliktu na Bliskim Wschodzie, szczególnie po amerykańskich atakach na irańskie obiekty nuklearne z 23 czerwca 2025 roku, zarówno rynek ropy, jak i gazu ziemnego znalazły się pod silną presją geopolityczną. O ile natychmiastowe skutki fizyczne tych działań (w postaci rzeczywistych zakłóceń w dostawach) nie są jeszcze widoczne, to napięcie w regionie przekłada się na wyraźny wzrost premii ryzyka, czego efektem są gwałtowne reakcje cenowe i rosnąca nerwowość wśród uczestników rynku.