Data dodania: 2011-11-22 (09:46)
Zmiana warty na scenie politycznej Grecji, Włoch i Hiszpanii to za mało, aby poprawić klimat, jaki unosi się nad Europą. W poniedziałek pesymizm wciąż dominował na rynku akcji i obligacji o motorem przeceny aktywów był raport agencji ratingowej Moody’s, ...
... zdaniem której ostatni wzrost rentowności francuskiego długu w połączeniu ze słabszymi prognozami wzrostu ma negatywny wpływ na rating kredytowy kraju. Obecnie oprocentowanie francuskich obligacji dziesięcioletnich jest o 156 pkt. bazowych wyższe od rentowności niemieckich papierów (odpowiednio 3,48 proc. i 1,92 proc.), mimo iż oba kraje posiadają taki sam najwyższy rating kredytowy (AAA). Cięcie ratingu dla Francji istotnie skomplikowałoby sytuację w Europie, gdyż m.in. wiązałoby się z obniżeniem ratingu dla obligacji emitowanych przez Europejski Fundusz Stabilności Finansowej pod pożyczki dla państw zagrożonych bankructwem (rating funduszu jest niejako średnią z ratingów państw-gwarantów). Sam EFSF jest jednak i tak za mały (niezlewarowany posiada obecnie tylko 250 mld euro wolnych środków), aby udzielić pomocy Włochom lub Hiszpanii, gdyby z powodu wysokiego oprocentowania długu nie mogły one samodzielnie finansować się na rynku. W związku z tym nie widać innej alternatywy jak przełamanie się Europejskiego Banku Centralnego i rozpoczęcie europejskiej wersji monetyzacji długu na dużo większą skalę, niż jest to obecnie czynione. Tylko wówczas uczestnicy rynku otrzymają zapewnienie, że nie dojdzie do niewypłacalności kolejnych państw z południa Europy, a co gorsza, rozpadu strefy euro. Dopóki jednak EBC i wspierające je Niemcy nie zrozumieją, że innego rozwiązania nie ma, sentyment rynkowy na Starym Kontynencie nie ulegnie poprawie.
Ciężar nadmiernego zadłużenia spędza sen z powiek także politykom po drugiej stronie Atlantyku. Do jutra tzw. Superkomitet, grupa amerykańskich kongresmanów z obu partii, ma wyznaczony termin na porozumienie w sprawie cięć budżetowych w wysokości 1,2 bln dolarów, jednak jeszcze wczoraj Republikanie i Demokraci wciąż nie znaleźli konsensusu. Kością niezgody pozostają ulgi podatkowe wygasające z końcem tego roku. Republikanie chcą ich pełnego przedłużenia, natomiast Demokraci żądają pominięcia najbogatszych. Brak porozumienia oznacza całkowite wygaśnięcie ulg podatkowych, jak również automatyczne cięcia wydatkach we wszystkich programach rządowych. Dzięki temu rating USA nie zostanie ponownie obniżony (konflikt międzypartyjny w sprawie budżetu doprowadził w sierpniu do cięcia rating USA z najwyższego poziomu AAA przez agencję S&P), jednak kongresmeni zaczęli rozważać sposoby na ominięcie automatycznych cięć wydatków. Gdyby tak się stało, wówczas należy oczekiwać negatywnej reakcji ze strony agencji ratingowych i zapewne przyniosłoby obniżenie perspektywy ratingu. Obniżenie samego ratingu przez którąkolwiek z trzech głównych agencji (S&P, Moody’s, Fitch) oznaczałoby gwałtowną przecenę dolara, jednak taki scenariusz na ten moment jest mało prawdopodobny.
Wtorek, po słabszym wczorajszym dniu, powinien przynieść lekkie uspokojenie nastrojów, któremu towarzyszyć będą wzrosty indeksów giełdowych, a także umacnianie się euro i walut traktowanych jako bardziej ryzykowne. Kalendarz makroekonomicznych na dziś jest ubogi i uwagę zwraca jedynie rewizja danych od dynamice PKB z USA za trzeci kwartał. Oczekuje się potwierdzenia wstępnego odczytu na poziomie 2,5 proc. w ujęciu zannualizowanym.
Ciężar nadmiernego zadłużenia spędza sen z powiek także politykom po drugiej stronie Atlantyku. Do jutra tzw. Superkomitet, grupa amerykańskich kongresmanów z obu partii, ma wyznaczony termin na porozumienie w sprawie cięć budżetowych w wysokości 1,2 bln dolarów, jednak jeszcze wczoraj Republikanie i Demokraci wciąż nie znaleźli konsensusu. Kością niezgody pozostają ulgi podatkowe wygasające z końcem tego roku. Republikanie chcą ich pełnego przedłużenia, natomiast Demokraci żądają pominięcia najbogatszych. Brak porozumienia oznacza całkowite wygaśnięcie ulg podatkowych, jak również automatyczne cięcia wydatkach we wszystkich programach rządowych. Dzięki temu rating USA nie zostanie ponownie obniżony (konflikt międzypartyjny w sprawie budżetu doprowadził w sierpniu do cięcia rating USA z najwyższego poziomu AAA przez agencję S&P), jednak kongresmeni zaczęli rozważać sposoby na ominięcie automatycznych cięć wydatków. Gdyby tak się stało, wówczas należy oczekiwać negatywnej reakcji ze strony agencji ratingowych i zapewne przyniosłoby obniżenie perspektywy ratingu. Obniżenie samego ratingu przez którąkolwiek z trzech głównych agencji (S&P, Moody’s, Fitch) oznaczałoby gwałtowną przecenę dolara, jednak taki scenariusz na ten moment jest mało prawdopodobny.
Wtorek, po słabszym wczorajszym dniu, powinien przynieść lekkie uspokojenie nastrojów, któremu towarzyszyć będą wzrosty indeksów giełdowych, a także umacnianie się euro i walut traktowanych jako bardziej ryzykowne. Kalendarz makroekonomicznych na dziś jest ubogi i uwagę zwraca jedynie rewizja danych od dynamice PKB z USA za trzeci kwartał. Oczekuje się potwierdzenia wstępnego odczytu na poziomie 2,5 proc. w ujęciu zannualizowanym.
Źródło: Konrad Białas, Analityk Domu Maklerskiego AFS
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Advanced Financial Solutions
Advanced Financial Solutions
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Kurs złotego PLN – piątek, 19 grudnia 2025: czy złotówka utrzyma przewagę?
2025-12-19 Komentarz walutowy MyBank.plRynek złotego w ostatnich kilkunastu godzinach jest raczej areną precyzyjnego ważenia dwóch sił: pogarszających się sygnałów z amerykańskiego rynku pracy oraz wzrostu premii za ryzyko geopolityczne w obszarze ropy. To połączenie tradycyjnie sprzyja dolarowi i bezpiecznym przystaniom, a jednocześnie potrafi szkodzić walutom rynków wschodzących. Tym razem reakcja polskiego złotego jest bardziej zniuansowana: PLN nie został „złamany”, ale też nie ignoruje zmian globalnego sentymentu.
Złotówka zaskakuje rynek: PLN mocny, gdy świat gra pod Fed i geopolitykę
2025-12-18 Komentarz walutowy MyBank.plW czwartek, 18 grudnia 2025 r., rynki wciąż trawią serię sygnałów, że amerykański cykl koniunkturalny chłodnieje, a geopolityka znów potrafi w kilka godzin przestawić wyceny surowców. Z drugiej strony – polski złoty pozostaje wyraźnie odporny na nerwowe impulsy z zagranicy, co widać zarówno w zachowaniu głównych par z PLN, jak i w relacji złotówki do walut powiązanych z ropą. To nie jest „spektakularna hossa” na PLN, ale raczej konsekwentne utrzymywanie przewagi w środowisku, w którym część walut rynków wschodzących zwykle traci.
Polski złoty PLN silny mimo widma kryzysu i napięć na linii USA-Wenezuela
2025-12-17 Komentarz walutowy MyBank.plW środowy poranek 17 grudnia 2025 uwaga inwestorów, zmęczonych wielomiesięcznym śledzeniem wskaźników inflacji i analizowaniem każdego słowa płynącego z banków centralnych, gwałtownie przesunęła się na temat, który przez długi czas pozostawał w uśpieniu – kondycję amerykańskiego rynku pracy. To właśnie fundamenty gospodarki USA, a nie tylko stopy procentowe, stały się nowym punktem odniesienia dla globalnego kapitału. Rosnące bezrobocie w USA zmienia sposób, w jaki inwestorzy patrzą na dolara amerykańskiego, a pośrednio także na rynek złotego, który jak dotąd zaskakująco dobrze znosi globalne zawirowania.
Rynek złotego na starcie tygodnia: dolar amerykański, funt brytyjski i frank w jednym kadrze
2025-12-15 Komentarz walutowy MyBank.plPoniedziałkowy poranek 15 grudnia przynosi na rynku walut mieszankę ostrożności i selektywnego apetytu na ryzyko, typową dla startu nowego tygodnia w końcówce roku. W handlu widać, że uczestnicy rynku „ustawiają” pozycje pod serię decyzji banków centralnych i paczkę danych makro, a jednocześnie reagują na świeże impulsy z rynków globalnych.
Kursy walut w piątek 12 grudnia 2025: USH, CHF, GBP, NOK kontra PLN
2025-12-12 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w piątek utrzymuje pozycję wypracowaną w ostatnich dniach, a handel na rynku złotego ma wyraźnie „techniczną” strukturę: inwestorzy w dużej mierze reagują na impulsy z rynków bazowych i na różnice w oczekiwaniach dotyczących stóp procentowych, zamiast dyskontować jeden dominujący lokalny temat. W centrum uwagi pozostaje relacja między globalnym dolarem a koszykiem walut rynków wschodzących, w tym PLN. W praktyce oznacza to, że złotówka porusza się w rytmie zmian rentowności obligacji USA i nastrojów wobec ryzyka, a dopiero w drugim kroku rynek dopina narrację o krajowej polityce pieniężnej i kondycji finansów publicznych.
Fed tnie stopy, dolar słabnie. Co na to złotówka i rynek złotego?
2025-12-11 Komentarz walutowy MyBank.plCzwartek na rynku walutowym upływa pod znakiem "trzeźwienia" po decyzji Rezerwy Federalnej i jednoczesnego szukania nowego punktu równowagi przez główne waluty. Po trzeciej z rzędu obniżce stóp w USA dolar pozostaje pod presją, ale nie ma mowy o gwałtownym odwrocie. Na tym tle na rynku Forex złotówka pozostaje stabilna, a zmienność na głównych parach z PLN jest wyraźnie niższa niż kilka tygodni temu. Inwestorzy próbują zrozumieć, czy rosnąca niezgoda wewnątrz Fed będzie jedynie „szumem w tle”, czy początkiem poważniejszego sporu o przyszłość amerykańskiej polityki pieniężnej.
Złotówka czeka na Fed: czy trzecia obniżka stóp w USA wstrząśnie rynkiem złotego?
2025-12-10 Komentarz walutowy MyBank.plW środę 10 grudnia 2025 roku rynek walutowy działa w trybie wyczekiwania. Inwestorzy na całym świecie patrzą przede wszystkim na wieczorną decyzję Rezerwy Federalnej i jutrzejszy komunikat Banku Kanady, a polski złoty korzysta z tego tła, pozostając relatywnie stabilny wobec głównych walut. Na rynku Forex w środowy poranek za euro płacono w okolicach 4,23 zł, za dolar amerykański (USD) około 3,63 zł, za franka szwajcarskiego (CHF) około 4,51 zł, a za funt brytyjski (GBP) około 4,84 zł, co dobrze koresponduje z bieżącymi poziomami ze średnich tabel NBP.
Czy polski złoty utrzyma mocną pozycję wobec dolara i euro w 2026 roku?
2025-12-09 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek rano, 9 grudnia 2025 roku, polski złoty pozostaje relatywnie mocny wobec głównych walut świata. Po serii spokojnych dni i ograniczonej zmienności inwestorzy na nowo koncentrują się na globalnych danych z USA oraz na skutkach niedawnej decyzji Rady Polityki Pieniężnej. Na razie jednak nastroje wokół PLN pozostają wyraźnie lepsze niż jeszcze rok wcześniej, gdy rynek złotego musiał mierzyć się z gwałtownymi skokami inflacji i wyższą nerwowością na rynkach globalnych.
Polski złoty broni pozycji lidera regionu. Jak wypada na tle NOK, CHF i CAD?
2025-12-08 Komentarz walutowy MyBank.plW poniedziałek rano, 8 grudnia 2025 roku, polski złoty wchodzi w nowy tydzień w relatywnie stabilnej formie, pozostając jedną z mocniejszych walut regionu Europy Środkowo-Wschodniej. Po serii umiarkowanych wahań na przełomie listopada i grudnia notowania głównych par na rynku Forex oscylują w wąskich przedziałach, a rynek złotego uważnie śledzi zarówno świeżą decyzję Rady Polityki Pieniężnej, jak i globalne nastroje wokół dolara amerykańskiego.
Dolar amerykański zwalnia, euro rośnie, a rynek złotego pozostaje spokojny
2025-12-05 Komentarz walutowy MyBank.plPiątek 5 grudnia przynosi na globalnym rynku waluty mieszankę lekkiej ulgi i wyraźnego wyczekiwania. Po serii spokojnych sesji w Europie polski złoty utrzymuje się w okolicach najmocniejszych poziomów tego roku, podczas gdy dolar traci część wcześniejszej przewagi, a inwestorzy coraz śmielej wyceniają obniżki stóp procentowych w USA w 2026 roku. Na tle tego pejzażu rynek złotego wyróżnia się stabilnością – PLN nie jest gwiazdą globalnych nagłówków, ale konsekwentnie korzysta z poprawy sentymentu do rynków wschodzących.









