Data dodania: 2011-11-17 (10:10)
Kurs wspólnej waluty do euro podczas azjatyckiej sesji ponownie testował wsparcie na poziomie 1,3420. Dziś rano kurs EUR/USD wydaje się, że łapie kolejny oddech. Dzieje się tak głównie z powodu kolejnej interwencji Europejskiego Banku Centralnego na rynku długu, który tym razem poza skupem obligacji Włoch, obniża również rentowność papierów dłużnych Hiszpanii.
Tym samym w ciągu ostatniego tygodnia, kolejny raz dochodowość 10 letnich obligacji włoskich spadła poniżej poziomu 7 proc., a spread do benchmarkowych obligacji Niemiec wynosi obecnie blisko 520 pb. Na wykresie kursu EUR/USD z interwałem godzinnym kształtuje się formacja 2B. Ewentualne dzisiejsze dojście do poziomu 1,3550, może skutkować wybiciem górą do poziomu 1,3620. Od dołu istotny poziom ograniczenia wyznacza linia 76,4 proc. zniesienia Fibo październikowych wzrostów – 1,3405. Kreacja nastrojów inwestorów będzie głównie determinowana przez kolejne aukcje papierów dłużnych. Chwilę przed godziną 11:00, Francja zaoferuje do sprzedaży papiery skarbowe o łącznej wartości 6-7 mld EUR. Będą to obligacje o terminie zapadalności we wrześniu 2013, lipcu 2015, lutym 2016 i lipcu 2016. Francja sprzeda również obligacje indeksowane inflacją o wartości 0,8-1,2 mld EUR. Jeszcze kilka dni wcześniej nikt by raczej nie pomyślał, że inwestorzy będą przykładać wagę właśnie do aukcji francuskich papierów dłużnych. Niemniej jednak rozlewający się kryzys zadłużeniowy na inne gospodarki strefy euro, powoduje także wzrost kosztów obsługi właśnie francuskiego długu. Przed godziną 10:00 spread francuskich 10 latek do ich odpowiedniczek za wschodniej granicy, osiągnął rekordowy poziom 197 pb. Zdecydowanie większe zainteresowanie inwestorów będzie dziś wzbudzać aukcja hiszpańskich 10 letnich obligacji. Wartość oferowanych papierów to 3-4 mld EUR. Wyniki aukcji powinny być znane po godzinie 10:30 czasu polskiego. Oczekuje się, że średnia rentowność będzie zbliżona do tej z rynku wtórnego, a stosunek popytu do podaży bliski 2. Prognozy te przestaną być aktualne gdy wcześniej izba rozliczeniowa podwyższy wartość depozytów dla instrumentów opartych o hiszpański dług. Aukcja ma miejsce również trzy dni przed zaplanowanymi na 20 listopada wyborami parlamentarnymi w Hiszpanii. Z fundamentalnych danych makro w Europie, warto odnotować odczyt dynamiki sprzedaży detalicznej w Wielkiej Brytanii, której konsensus zakłada, w relacji miesięcznej, jak i rocznej spadek do poziomu odpowiednio -0,1 proc. oraz 0,1 proc. Czwartek jest ostatnim dniem w tym tygodniu kiedy na rynku pojawią się dane z USA. Seria odczytów rozpocznie się o godzinie 14:30, kiedy to poznamy dane dotyczące wydanych pozwoleń na budowę domów oraz rozpoczętych budów w październiku, której konsensu rynkowy zakłada odpowiednio wzrost do poziomu 600 tys. oraz spadek do poziomu 610 tys. Jednocześnie z danymi nieruchomościowymi, Departament Pracy USA poda cotygodniową liczbę nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych. Rynki oczekują wzrostu o 5 tys. w stosunku do zeszłotygodniowych odczytów, co w konsekwencji powinno się przełożyć na liczbę 395 tys. zanotowaną w tygodniu kończącym się 11 listopada. Najbardziej interesujący odczyt czeka nas o godzinie 16:30. Poznamy bowiem wartość kolejnego regionalnego wskaźnika koniunktury USA, Filadelfia Fed. Prognozowany przez rynki wzrost do poziomu 9 pkt., wraz z ostatnimi odczytami NY Empire State, może napawać optymizmem na temat kierunku zmian aktywności na wschodnim wybrzeżu USA.
W czwartek rano kurs EUR/PLN oscylował w granicach 4,44, utrzymując tym samym poziom bliski wczorajszemu. Wczoraj na rynku walutowym dwukrotnie interweniował BGK, sprzedając zagraniczne waluty, nie powstrzymało to jednak przeceny złotego. Wydaje się, że BGK w najbliższych dniach może ciągle bronić kursu EUR/PLN na poziomie 4,45, co z kolei może zapowiadać poważniejszą interwencję NBP na rynku walutowym, zapowiadaną już od kilku dni przez prezesa NBP. Mimo, iż przedstawiciele Banku ciągle powtarzają, że nie zależy im na obronie konkretnego kursu, a jedynie na stabilizacji jego zmienności. Dla przypomnienia, ostatni raz Bank interweniował na rynku walutowym 3 października. W przypadku kursu USD/PLN obserwowaliśmy bliźniaczą sytuację do tej z kursu EUR/PLN. Podczas sesji azjatyckiej złoty w dalszym ciągu osłabiał się do dolara, testując dziś rano opór na poziomie 3,30. W kontekście ewentualnych interwencji BGK oraz realizacji zysków przez inwestorów możemy dziś obserwować krótkoterminowo korektę. Ewentualną większą zmienność w kwotowaniu złotego, może przynieść jutrzejsze expose premiera Donalda Tuska. W przypadku gdy usłyszymy zapowiedzi poważnych reform, zmierzających do konsolidacji finansów publicznych, należy oczekiwać umocnienia polskiej waluty.
W czwartek rano kurs EUR/PLN oscylował w granicach 4,44, utrzymując tym samym poziom bliski wczorajszemu. Wczoraj na rynku walutowym dwukrotnie interweniował BGK, sprzedając zagraniczne waluty, nie powstrzymało to jednak przeceny złotego. Wydaje się, że BGK w najbliższych dniach może ciągle bronić kursu EUR/PLN na poziomie 4,45, co z kolei może zapowiadać poważniejszą interwencję NBP na rynku walutowym, zapowiadaną już od kilku dni przez prezesa NBP. Mimo, iż przedstawiciele Banku ciągle powtarzają, że nie zależy im na obronie konkretnego kursu, a jedynie na stabilizacji jego zmienności. Dla przypomnienia, ostatni raz Bank interweniował na rynku walutowym 3 października. W przypadku kursu USD/PLN obserwowaliśmy bliźniaczą sytuację do tej z kursu EUR/PLN. Podczas sesji azjatyckiej złoty w dalszym ciągu osłabiał się do dolara, testując dziś rano opór na poziomie 3,30. W kontekście ewentualnych interwencji BGK oraz realizacji zysków przez inwestorów możemy dziś obserwować krótkoterminowo korektę. Ewentualną większą zmienność w kwotowaniu złotego, może przynieść jutrzejsze expose premiera Donalda Tuska. W przypadku gdy usłyszymy zapowiedzi poważnych reform, zmierzających do konsolidacji finansów publicznych, należy oczekiwać umocnienia polskiej waluty.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Kurs złotego PLN – piątek, 19 grudnia 2025: czy złotówka utrzyma przewagę?
2025-12-19 Komentarz walutowy MyBank.plRynek złotego w ostatnich kilkunastu godzinach jest raczej areną precyzyjnego ważenia dwóch sił: pogarszających się sygnałów z amerykańskiego rynku pracy oraz wzrostu premii za ryzyko geopolityczne w obszarze ropy. To połączenie tradycyjnie sprzyja dolarowi i bezpiecznym przystaniom, a jednocześnie potrafi szkodzić walutom rynków wschodzących. Tym razem reakcja polskiego złotego jest bardziej zniuansowana: PLN nie został „złamany”, ale też nie ignoruje zmian globalnego sentymentu.
Złotówka zaskakuje rynek: PLN mocny, gdy świat gra pod Fed i geopolitykę
2025-12-18 Komentarz walutowy MyBank.plW czwartek, 18 grudnia 2025 r., rynki wciąż trawią serię sygnałów, że amerykański cykl koniunkturalny chłodnieje, a geopolityka znów potrafi w kilka godzin przestawić wyceny surowców. Z drugiej strony – polski złoty pozostaje wyraźnie odporny na nerwowe impulsy z zagranicy, co widać zarówno w zachowaniu głównych par z PLN, jak i w relacji złotówki do walut powiązanych z ropą. To nie jest „spektakularna hossa” na PLN, ale raczej konsekwentne utrzymywanie przewagi w środowisku, w którym część walut rynków wschodzących zwykle traci.
Polski złoty PLN silny mimo widma kryzysu i napięć na linii USA-Wenezuela
2025-12-17 Komentarz walutowy MyBank.plW środowy poranek 17 grudnia 2025 uwaga inwestorów, zmęczonych wielomiesięcznym śledzeniem wskaźników inflacji i analizowaniem każdego słowa płynącego z banków centralnych, gwałtownie przesunęła się na temat, który przez długi czas pozostawał w uśpieniu – kondycję amerykańskiego rynku pracy. To właśnie fundamenty gospodarki USA, a nie tylko stopy procentowe, stały się nowym punktem odniesienia dla globalnego kapitału. Rosnące bezrobocie w USA zmienia sposób, w jaki inwestorzy patrzą na dolara amerykańskiego, a pośrednio także na rynek złotego, który jak dotąd zaskakująco dobrze znosi globalne zawirowania.
Rynek złotego na starcie tygodnia: dolar amerykański, funt brytyjski i frank w jednym kadrze
2025-12-15 Komentarz walutowy MyBank.plPoniedziałkowy poranek 15 grudnia przynosi na rynku walut mieszankę ostrożności i selektywnego apetytu na ryzyko, typową dla startu nowego tygodnia w końcówce roku. W handlu widać, że uczestnicy rynku „ustawiają” pozycje pod serię decyzji banków centralnych i paczkę danych makro, a jednocześnie reagują na świeże impulsy z rynków globalnych.
Kursy walut w piątek 12 grudnia 2025: USH, CHF, GBP, NOK kontra PLN
2025-12-12 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w piątek utrzymuje pozycję wypracowaną w ostatnich dniach, a handel na rynku złotego ma wyraźnie „techniczną” strukturę: inwestorzy w dużej mierze reagują na impulsy z rynków bazowych i na różnice w oczekiwaniach dotyczących stóp procentowych, zamiast dyskontować jeden dominujący lokalny temat. W centrum uwagi pozostaje relacja między globalnym dolarem a koszykiem walut rynków wschodzących, w tym PLN. W praktyce oznacza to, że złotówka porusza się w rytmie zmian rentowności obligacji USA i nastrojów wobec ryzyka, a dopiero w drugim kroku rynek dopina narrację o krajowej polityce pieniężnej i kondycji finansów publicznych.
Fed tnie stopy, dolar słabnie. Co na to złotówka i rynek złotego?
2025-12-11 Komentarz walutowy MyBank.plCzwartek na rynku walutowym upływa pod znakiem "trzeźwienia" po decyzji Rezerwy Federalnej i jednoczesnego szukania nowego punktu równowagi przez główne waluty. Po trzeciej z rzędu obniżce stóp w USA dolar pozostaje pod presją, ale nie ma mowy o gwałtownym odwrocie. Na tym tle na rynku Forex złotówka pozostaje stabilna, a zmienność na głównych parach z PLN jest wyraźnie niższa niż kilka tygodni temu. Inwestorzy próbują zrozumieć, czy rosnąca niezgoda wewnątrz Fed będzie jedynie „szumem w tle”, czy początkiem poważniejszego sporu o przyszłość amerykańskiej polityki pieniężnej.
Złotówka czeka na Fed: czy trzecia obniżka stóp w USA wstrząśnie rynkiem złotego?
2025-12-10 Komentarz walutowy MyBank.plW środę 10 grudnia 2025 roku rynek walutowy działa w trybie wyczekiwania. Inwestorzy na całym świecie patrzą przede wszystkim na wieczorną decyzję Rezerwy Federalnej i jutrzejszy komunikat Banku Kanady, a polski złoty korzysta z tego tła, pozostając relatywnie stabilny wobec głównych walut. Na rynku Forex w środowy poranek za euro płacono w okolicach 4,23 zł, za dolar amerykański (USD) około 3,63 zł, za franka szwajcarskiego (CHF) około 4,51 zł, a za funt brytyjski (GBP) około 4,84 zł, co dobrze koresponduje z bieżącymi poziomami ze średnich tabel NBP.
Czy polski złoty utrzyma mocną pozycję wobec dolara i euro w 2026 roku?
2025-12-09 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek rano, 9 grudnia 2025 roku, polski złoty pozostaje relatywnie mocny wobec głównych walut świata. Po serii spokojnych dni i ograniczonej zmienności inwestorzy na nowo koncentrują się na globalnych danych z USA oraz na skutkach niedawnej decyzji Rady Polityki Pieniężnej. Na razie jednak nastroje wokół PLN pozostają wyraźnie lepsze niż jeszcze rok wcześniej, gdy rynek złotego musiał mierzyć się z gwałtownymi skokami inflacji i wyższą nerwowością na rynkach globalnych.
Polski złoty broni pozycji lidera regionu. Jak wypada na tle NOK, CHF i CAD?
2025-12-08 Komentarz walutowy MyBank.plW poniedziałek rano, 8 grudnia 2025 roku, polski złoty wchodzi w nowy tydzień w relatywnie stabilnej formie, pozostając jedną z mocniejszych walut regionu Europy Środkowo-Wschodniej. Po serii umiarkowanych wahań na przełomie listopada i grudnia notowania głównych par na rynku Forex oscylują w wąskich przedziałach, a rynek złotego uważnie śledzi zarówno świeżą decyzję Rady Polityki Pieniężnej, jak i globalne nastroje wokół dolara amerykańskiego.
Dolar amerykański zwalnia, euro rośnie, a rynek złotego pozostaje spokojny
2025-12-05 Komentarz walutowy MyBank.plPiątek 5 grudnia przynosi na globalnym rynku waluty mieszankę lekkiej ulgi i wyraźnego wyczekiwania. Po serii spokojnych sesji w Europie polski złoty utrzymuje się w okolicach najmocniejszych poziomów tego roku, podczas gdy dolar traci część wcześniejszej przewagi, a inwestorzy coraz śmielej wyceniają obniżki stóp procentowych w USA w 2026 roku. Na tle tego pejzażu rynek złotego wyróżnia się stabilnością – PLN nie jest gwiazdą globalnych nagłówków, ale konsekwentnie korzysta z poprawy sentymentu do rynków wschodzących.









