
Data dodania: 2011-11-14 (12:30)
Złoty traci dziś na wartości, po tym jak silnie zyskał w piątek, dyskontująca razem z innymi rynkami oczekiwaną zmianę polityczną we Włoszech, jaka faktycznie dokonała się w weekend. Obecnie cieniem na notowaniach kładzie się obserwowany spadek EUR/USD, ...
... realizacja zysków na głównych europejskich parkietach oraz niepokój związany z coraz bliższym obniżeniem ratingu Węgier do poziomu śmieciowego. O godzinie 12:12 kurs USD/PLN testował poziom 3,2158 zł, wobec 3,1806 zł na zamknięciu poprzedniego tygodnia. Kurs EUR/PLN wzrósł z 4,3763 zł do 4,3970 zł.
W ostatni piątek, podczas gdy polski rynek międzybankowy zamarł w świątecznym bezruchu, złoty wyraźnie zyskał na wartości, podążając śladem rosnących rynków akcji i zwyżki EUR/USD. W ten sposób niemal w całości zostało zdyskontowane odejście Silvio Berlusconiego, którego w weekend na fotelu premiera Włoch zastąpił Mario Monti. Ta polityczna zmiana daje nadzieję na nowe oszczędności i reformy strukturalne we Włoszech, co oddali perspektywę sięgnięcia przez ten kraj po pomoc międzynarodową.
Rynki zdają sobie jednak sprawę, że zmiana na szczytach władzy to dopiero pierwszy krok, a wyzwań przed jakimi stają Włochy, grupa państw PIIGS i cała Strefa Euro jest bardzo dużo. Szczególnie, że przyszły rok upłynie pod znakiem bardzo wolnego wzrostu gospodarczego. Stąd też dziś zamiast powszechnej euforii, zarówno na giełdach, jak i w notowaniach EUR/USD dominuje realizacja zysków. Nastroje tylko w niewielkim stopniu poprawiły wyniki aukcji 5-letnich włoskich obligacji. Rentowność wzrosła do 6,29%, znacznie przekraczając poziom 5,32% sprzed miesiąca. Była ona jednak niższa od rynkowej (6,42%), a stosunek popytu do podaży był wyższy niż podczas dwóch ostatnich aukcji tych obligacji.
Złotemu dużo mocnej niż sytuacja na rynkach globalnych, szkodzą rosnące obawy przed obniżeniem ratingu Węgier do poziomu śmieciowego przez przynajmniej jedną z trzech dużych agencji. Jakkolwiek już od początku października było jasne, że do końca roku z taką decyzją będziemy mieli do czynienia, to obecnie wydaje się ona być praktycznie na „wyciągnięcie ręki”. W piątek wieczorem agencja Fitch obniżyła perspektywę ratingu Węgier na poziomie BBB- do negatywnej, natomiast w weekend S&P umieścił rating tego kraju na poziomie BBB- na liście obserwacyjnej z możliwością obniżenia. Wprawdzie sytuacja Polski jest zgoła inna niż Węgier, i nie można wykluczać, że w przypadku nakreślenia przez nowych rząd Donalda Tuska wiarygodnego programu konsolidacji finansów publicznych, agencje mogą nawet podnieść ocenę wiarygodności kredytowej Polski, to póki co inwestorzy patrzą na cały region przez pryzmat węgierskich problemów, sprzedając także złotego.
Jeszcze dziś Narodowy Bank Polski opublikuje październikowe dane o podaży pieniądza. Nie zmienią one jednak układu sił w notowaniach polskich par. Podobnego wpływu nie będą mieć publikowane w piątek raporty o zatrudnieniu i wynagrodzeniach. Potencjalnym impulsem, ale nie przesądzającym o trendach, mogą być wtorkowe dane o inflacji CPI i bilansie płatniczym w Polsce. Niewiadomą pozostaje natomiast ewentualny wpływ zaplanowanego na piątek 18 listopada expose premiera Donalda Tuska.
W ostatni piątek, podczas gdy polski rynek międzybankowy zamarł w świątecznym bezruchu, złoty wyraźnie zyskał na wartości, podążając śladem rosnących rynków akcji i zwyżki EUR/USD. W ten sposób niemal w całości zostało zdyskontowane odejście Silvio Berlusconiego, którego w weekend na fotelu premiera Włoch zastąpił Mario Monti. Ta polityczna zmiana daje nadzieję na nowe oszczędności i reformy strukturalne we Włoszech, co oddali perspektywę sięgnięcia przez ten kraj po pomoc międzynarodową.
Rynki zdają sobie jednak sprawę, że zmiana na szczytach władzy to dopiero pierwszy krok, a wyzwań przed jakimi stają Włochy, grupa państw PIIGS i cała Strefa Euro jest bardzo dużo. Szczególnie, że przyszły rok upłynie pod znakiem bardzo wolnego wzrostu gospodarczego. Stąd też dziś zamiast powszechnej euforii, zarówno na giełdach, jak i w notowaniach EUR/USD dominuje realizacja zysków. Nastroje tylko w niewielkim stopniu poprawiły wyniki aukcji 5-letnich włoskich obligacji. Rentowność wzrosła do 6,29%, znacznie przekraczając poziom 5,32% sprzed miesiąca. Była ona jednak niższa od rynkowej (6,42%), a stosunek popytu do podaży był wyższy niż podczas dwóch ostatnich aukcji tych obligacji.
Złotemu dużo mocnej niż sytuacja na rynkach globalnych, szkodzą rosnące obawy przed obniżeniem ratingu Węgier do poziomu śmieciowego przez przynajmniej jedną z trzech dużych agencji. Jakkolwiek już od początku października było jasne, że do końca roku z taką decyzją będziemy mieli do czynienia, to obecnie wydaje się ona być praktycznie na „wyciągnięcie ręki”. W piątek wieczorem agencja Fitch obniżyła perspektywę ratingu Węgier na poziomie BBB- do negatywnej, natomiast w weekend S&P umieścił rating tego kraju na poziomie BBB- na liście obserwacyjnej z możliwością obniżenia. Wprawdzie sytuacja Polski jest zgoła inna niż Węgier, i nie można wykluczać, że w przypadku nakreślenia przez nowych rząd Donalda Tuska wiarygodnego programu konsolidacji finansów publicznych, agencje mogą nawet podnieść ocenę wiarygodności kredytowej Polski, to póki co inwestorzy patrzą na cały region przez pryzmat węgierskich problemów, sprzedając także złotego.
Jeszcze dziś Narodowy Bank Polski opublikuje październikowe dane o podaży pieniądza. Nie zmienią one jednak układu sił w notowaniach polskich par. Podobnego wpływu nie będą mieć publikowane w piątek raporty o zatrudnieniu i wynagrodzeniach. Potencjalnym impulsem, ale nie przesądzającym o trendach, mogą być wtorkowe dane o inflacji CPI i bilansie płatniczym w Polsce. Niewiadomą pozostaje natomiast ewentualny wpływ zaplanowanego na piątek 18 listopada expose premiera Donalda Tuska.
Źródło: Marcin R. Kiepas, X-Trade Brokers DM S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Amerykanie obawiają się drastycznego wzrostu cen
10:21 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWzrost długoterminowych oraz krótkoterminowych oczekiwań inflacyjnych w USA, rejestrowany przez Uniwersytet Michigan, przestaje wyglądać na statystyczną anomalię. Dane z drugiej rundy kwietniowych badań jedynie potwierdzają tendencję, którą wskazywały już wcześniejsze wyniki z marca i początku kwietnia: konsumenci wyraźnie zaczęli spodziewać się wyższej cen w krótkim oraz długim horyzoncie czasowym. To znacząca zmiana, zwłaszcza w zestawieniu z okresem inflacji po pandemii covid, kiedy wzrost oczekiwań był stosunkowo niewielki.
Wyczekiwanie na kolejne wieści
10:20 Raport DM BOŚ z rynku walutSekretarz Skarbu Scott Bessent poinformował agencje o spotkaniu z przedstawicielami Chin, po którym stwierdził, że tak wysokie, wzajemne stawki celne są nie do utrzymania, co podbiło spekulacje, co do ich obniżenia. Presja rynków na konkretne działania rośnie, choć trudno ocenić, kiedy pojawiłyby się konkrety. Niemniej administracja Trumpa zdaje się czuć naciski z Wall Street, gdyż pojawiły się doniesienia, że urzędnicy chcieliby zawrzeć nowe umowy handlowe z niektórymi krajami nawet w tym tygodniu, chociaż mogą pojawić się opóźnienia - innymi słowy: chcemy, rozumiemy i pracujemy nad jak najszybszą finalizacją.
Intensywna majówka
07:09 Poranny komentarz walutowy XTBDość spokojnie jest w poniedziałkowy poranek na rynkach finansowych, szczególnie jak na wydarzenia ostatnich tygodni. Wyprzedaż dolara zatrzymała się, zaś indeksy odbiły wobec pewnego rodzaju odwilży w polityce celnej Waszyngtonu, choć sytuacja może się szybko zmienić. Paradoksalnie główne wydarzenia tego tygodnia czekają nas w okresie polskiego majowego weekendu. Kwiecień był drugim kolejnym miesiącem intensywnej wyprzedaży dolara amerykańskiego, a kurs EURUSD dotarł w okolice 1,15 – poziomu niewidzianego od końca 2021 roku.
Deeskalacja i doważanie USA
2025-04-25 Raport DM BOŚ z rynku walutChińczycy temu zaprzeczają, ale prezydent Trump twierdzi, że prowadzone są już zakulisowe rozmowy z Chinami na temat obniżenia stawek celnych po obu stronach i progres w tym temacie jest widoczny. Chiny mają rozważyć zwolnienia dla amerykańskiego sprzętu medycznego i chemikaliów przemysłowych, podczas kiedy USA mogą wprowadzić zwolnienia na wybrane półprzewodniki i układy scalone.
Rynkowe światełko w tunelu?
2025-04-25 Poranny komentarz walutowy XTBOstatnia w tym tygodniu sesja na międzynarodowych rynkach finansowych rozpoczyna się pozytywnie, ponieważ dobre wyniki kwartalne Alphabet oraz informacje o możliwych luzowaniach celnych ze strony Chin zmniejszają szansę wystąpienia globalnej recesji, która jeszcze ostatnio jako temat przewodni stanowiła główny element wywołujący paniczne wyprzedaże rynku.
Deal z Chinami nie pojawi się prędko
2025-04-24 Raport DM BOŚ z rynku walutCzwartek przynosi cofnięcie dolara na szerokim rynku po dwóch dniach jego odbicia. W tym czasie mocno wzrosły tez indeksy na Wall Street, zanotowaliśmy ruch na kryptowalutach, odreagowały też przecenione ostatnio amerykańskie obligacje. Rynki zareagowały tak na sygnały, że USA oczekują deeskalacji w wywołanej przez siebie wojnie handlowej z Chinami, a prezydent Trump wyraźnie podkreślił, że nie planuje zwolnić szefa FED, który uparcie nie chce obniżyć stóp procentowych.
Złoto wrażliwe na sygnały z Waszyngtonu
2025-04-24 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW środę ceny złota doświadczyły największego jednodniowego spadku od prawie czterech lat, co wywołało pytania o trwałość dotychczasowego rajdu cenowego na tym rynku. Gwałtowny spadek był bezpośrednią reakcją na złagodzenie retoryki prezydenta Donalda Trumpa w sprawie ceł wobec Chin oraz na rosnącą niepewność dotyczącą przyszłości szefa Rezerwy Federalnej.
Polska gotowa na obniżki stóp procentowych
2025-04-24 Poranny komentarz walutowy XTBDane z polskiej gospodarki, które poznaliśmy w tym tygodniu, wyraźnie sygnalizują, że pojawiła się przestrzeń do obniżek stóp procentowych. Dynamika płac, o której wspominał szef NBP, prof. Glapiński wyraźnie spadła, a reszta danych również pokazuje wyraźne schłodzenie gospodarki. Dodatkowo inflacja za marzec wypadła wyraźnie poniżej prognoz NBP, a szefowa Europejskiego Banku Centralnego wskazuje, że ryzyko dotyczące ceł jest duże i prawdopodobnie wojna handlowa będzie działała dezinflacyjnie na ceny.
Dolar wróci silniejszy?
2025-04-23 Poranny komentarz walutowy XTBAmerykański dolar padł ofiarą oczekiwanych zmian w polityce handlowej Stanów Zjednoczonych. Jednak wciąż nie jest jasne, jak wiele z tych zmian naprawdę znajdzie odzwierciedlenie w rzeczywistości. Obecna sytuacja stanowi ekstremum, które wciąż może doczekać się korzystnych dla globalnej gospodarki, jak i amerykańskiego dolara rezultatów. Polityka Trumpa - jak dotąd chaotyczna i wymierzona w Chiny spowodowała niemal całkowite embargo i zawieszenie wymiany handlowej między dwiema największymi gospodarkami świata.
Przesilenie?
2025-04-23 Raport DM BOŚ z rynku walutAdministracja Donalda Trumpa czuje się coraz mniej komfortowo z obecną sytuacją na rynkach finansowych? Wczoraj wieczorem rynki obiegły informacje z zamkniętego spotkania Sekretarza Skarbu z inwestorami organizowanego przez bank inwestycyjny JP Morgan - atmosfera była nerwowa, a Scott Bessent miał powiedzieć, że obecna sytuacja handlowa z Chinami jest nie do utrzymania i spodziewa się on rozpoczęcia negocjacji i deeskalacji.