Data dodania: 2011-11-03 (18:55)
Zaskakująca decyzja Europejskiego Banku Centralnego, pod przewodnictwem nowego prezesa Mario Draghi, o obniżeniu wysokości stóp procentowych w strefie euro o 25 pb do poziomu 1,25 proc. spowodowała nagłe umocnienie się dolara w stosunku do euro (w minutę kurs spadł o 100 pipsów) odnotowując wsparcie na poziomie 1,3670.
Euro w pierwszej połowie dnia nie pomagały również rosnące rentowności 10-letnich obligacji Włoch (6,12 proc) oraz Hiszpanii (5,43 proc.) których spread do benchmarkowych obligacji Niemiec wynosił dziś odpowiednio 422 oraz 353 pb. Decyzja ECB odbiła się również na notowaniach kursu USD/JPY, który to ponownie zszedł pod istotny poziom 78.00, ostatecznie testując wsparcie na 77,88, czyli najniższym poziomie od poniedziałku, kiedy to miała miejsce interwencja BoJ na rynku walutowym. Z drugiej jednak strony poprawę nastrojów na rynkach przyniosła informacja o tym, że premier Grecji, George Papandreou, zdecydował się odwołać zapowiedziane dwa dni temu referendum. Stało się tak na skutek poparcia ze strony opozycji, wymaganych reform gospodarczych w Grecji. Tym samym równie szybko odnotowaliśmy powrót kursu eurodolara do poziomu 1,3780, w tym przypadku istotnymi oporami podczas sesji na amerykańskiej giełdzie, pozostają poziomy 1,3835 oraz 1,4000 (61,8 proc. Fibo październikowego trendu spadkowego).
Wracając do decyzji ECB, to zmniejszenie stóp procentowych wzmoże w inwestorach prawdopodobnie apetyt na bardziej ryzykowne aktywa. Co więcej wspomoże gospodarkę Eurolandu, która zmaga się obecnie ze znamionami recesji. Pierwsze sygnały o spowolnieniu pojawiły się drugim kwartale br., kiedy to PKB z Niemiec i Francji wyniósł odpowiednio 0,1 proc. oraz 0 proc. Od tego momentu w zasadzie wszystkie odczyty danych makro wskazywały na to, że gospodarka strefy euro przechodzi w fazę recesji. W szczególności jeśli weźmiemy pod uwagę ostatnie odczyty indeksów PMI dla usług i sektora produkcyjnego, które spadły poniżej granicy 50 pkt. wyznaczającej recesję w danym sektorze. Jak wynika z wypowiedzi prezesa ECB. Mimo, że w październiku inflacja w strefie euro wzrosła r/r do poziomu 3 proc. ECB w perspektywie średnioterminowej oczekuje obniżenia się inflacji poniżej założonego celu inflacyjnego - 2 proc., tym samym Bank mógł sobie pozwolić w perspektywie krótkoterminowej na obniżenie stóp procentowych.
Na drugi plan dziś zeszły doniesienia zza Oceanu, gdzie dziś o godzinie 14:30 poznaliśmy cotygodniowe dane dotyczące nowo złożonych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych, których liczba zmalała do poziomu 397 tys. z 406 tys. odnotowanych tydzień temu. Wynik ten jest niższy od zakładanego konsensusu (402 tys.). Po godzinie 15:00 Departament Handlu USA podał również wartość indeksu ISM, który spadł o 0,1 pkt. w stosunku do poprzedniego miesiąca i ostatecznie ukształtował się na poziomie 52,9 pkt. Również po 15:00 poznaliśmy wysokość zamówień na dobra trwałego użytku (-0,6 proc m/m), zamówień na dobra trwałego użytku bez środków transportowych (1,8 proc. m/m) oraz dynamikę zamówień w przemyśle, która wynosiła 0,3 proc. m/m.
Silną reakcję, na doniesienia z Frankfurtu oraz oświadczenie greckiego premiera, odnotował dziś kurs złotego. Zwiększona skłonność do inwestycji w ryzykowne aktywa pozwoliła na testowanie przez kurs EUR/PLN wsparcia na poziomie 4,34, tym samym została przebita od góry linia 23,60 proc. zniesienia Fibonacciego, tegorocznego trendu wzrostowego. Z kolei kurs USD/PLN po porannym umocnieniu, w ciągu dnia odnotowywał huśtawkę nastrojów, ostatecznie konsolidując się w przedziale 3,15 – 3,19.
Wracając do decyzji ECB, to zmniejszenie stóp procentowych wzmoże w inwestorach prawdopodobnie apetyt na bardziej ryzykowne aktywa. Co więcej wspomoże gospodarkę Eurolandu, która zmaga się obecnie ze znamionami recesji. Pierwsze sygnały o spowolnieniu pojawiły się drugim kwartale br., kiedy to PKB z Niemiec i Francji wyniósł odpowiednio 0,1 proc. oraz 0 proc. Od tego momentu w zasadzie wszystkie odczyty danych makro wskazywały na to, że gospodarka strefy euro przechodzi w fazę recesji. W szczególności jeśli weźmiemy pod uwagę ostatnie odczyty indeksów PMI dla usług i sektora produkcyjnego, które spadły poniżej granicy 50 pkt. wyznaczającej recesję w danym sektorze. Jak wynika z wypowiedzi prezesa ECB. Mimo, że w październiku inflacja w strefie euro wzrosła r/r do poziomu 3 proc. ECB w perspektywie średnioterminowej oczekuje obniżenia się inflacji poniżej założonego celu inflacyjnego - 2 proc., tym samym Bank mógł sobie pozwolić w perspektywie krótkoterminowej na obniżenie stóp procentowych.
Na drugi plan dziś zeszły doniesienia zza Oceanu, gdzie dziś o godzinie 14:30 poznaliśmy cotygodniowe dane dotyczące nowo złożonych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych, których liczba zmalała do poziomu 397 tys. z 406 tys. odnotowanych tydzień temu. Wynik ten jest niższy od zakładanego konsensusu (402 tys.). Po godzinie 15:00 Departament Handlu USA podał również wartość indeksu ISM, który spadł o 0,1 pkt. w stosunku do poprzedniego miesiąca i ostatecznie ukształtował się na poziomie 52,9 pkt. Również po 15:00 poznaliśmy wysokość zamówień na dobra trwałego użytku (-0,6 proc m/m), zamówień na dobra trwałego użytku bez środków transportowych (1,8 proc. m/m) oraz dynamikę zamówień w przemyśle, która wynosiła 0,3 proc. m/m.
Silną reakcję, na doniesienia z Frankfurtu oraz oświadczenie greckiego premiera, odnotował dziś kurs złotego. Zwiększona skłonność do inwestycji w ryzykowne aktywa pozwoliła na testowanie przez kurs EUR/PLN wsparcia na poziomie 4,34, tym samym została przebita od góry linia 23,60 proc. zniesienia Fibonacciego, tegorocznego trendu wzrostowego. Z kolei kurs USD/PLN po porannym umocnieniu, w ciągu dnia odnotowywał huśtawkę nastrojów, ostatecznie konsolidując się w przedziale 3,15 – 3,19.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Trump nie chce bessy?
2025-01-14 Raport DM BOŚ z rynku walutŻaden polityk nie chciałby być obarczony o to, że doprowadził do załamania się rynku - przynajmniej bezpośrednio. Wczoraj wieczorem agencja Bloomberg podała powołując się na źródła, jakoby otoczenie Trumpa (w tym przyszły szef Departamentu Skarbu) miało pracować nad progresywnym scenariuszem dotyczącym wprowadzenia wysokich stawek celnych - te miały by być podnoszone w tempie 2-5 proc. miesięcznie, aż osiągną wyznaczony cel.
Ryzyko recesji w USA
2025-01-14 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersOstatnie spadki na amerykańskim rynku akcji skłaniają do refleksji, czy mogą zwiastować poważniejsze turbulencje. W ostatnich latach temat recesji zdawał się tracić na znaczeniu w debatach ekonomicznych. Jednak pomimo optymistycznych danych makroekonomicznych na 2025 roku, takich jak stabilny wzrost PKB w Stanach Zjednoczonych, warto zastanowić się, czy rosnące zaufanie nie prowadzi do samozadowolenia, które może przyczynić się do nieoczekiwanych trudności.
Czy To Koniec Franka Szwajcarskiego? Oto Co Mówią Eksperci na 2025!
2025-01-14 Komentarz walutowy MyBank.plFrank szwajcarski (CHF) od dawna cieszy się reputacją jednej z najbezpieczniejszych walut na świecie. Stabilność gospodarcza Szwajcarii, silny sektor finansowy oraz polityczna neutralność przyczyniły się do utrzymania wysokiej wartości CHF w stosunku do innych walut. Jednak dynamiczne zmiany na arenie międzynarodowej, nieprzewidywalne wydarzenia gospodarcze oraz wewnętrzne wyzwania mogą zagrażać tej pozycji. Czy rzeczywiście stoimy na progu końca ery frankowej? Przeanalizujmy dogłębnie sytuację, korzystając z opinii ekspertów, aktualnych danych oraz prognoz na rok 2025.
Kij i marchewka
2025-01-14 Poranny komentarz walutowy XTBPrezydentura Donalda Trumpa zbliża się wielkimi krokami. Wraz z nią sporo niepewności co do kształtu polityki gospodarczej, szczególnie handlowej. Jedno jednak jest pewne – powracający prezydent będzie próbował wpływać na rynki. W zasadzie robi to już teraz. Tak zwany Trump Trade był w drugiej połowie minionego roku dla Wall Street bardzo pozytywny. Oczekiwania nie tylko przedłużenia, ale wręcz dalszego obniżenia podatków korporacyjnych oraz bardziej przyjaznych regulacji pchnęły notowania na Wall Street do rekordowych poziomów.
Sankcje ograniczają globalną podaż ropy
2025-01-13 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersNowe sankcje nałożone przez Stany Zjednoczone na rosyjski przemysł naftowy znacząco zmieniły perspektywy na rynku ropy, które jeszcze niedawno wskazywały na nadwyżkę podaży i stabilne, niskie ceny surowca. Obecnie sytuacja wygląda zupełnie inaczej – ropa Brent osiągnęła najwyższe poziomy od ponad czterech miesięcy, a analitycy coraz częściej mówią o możliwości dalszych wzrostów cen. Sankcje USA, wymierzone w rosyjskich producentów, ubezpieczycieli oraz tankowce transportujące ropę, mogą znacząco ograniczyć globalną podaż.
Dominacja dolara i rosnące rentowności trzęsą rynkiem
2025-01-13 Poranny komentarz walutowy XTBUmocnienie amerykańskiego dolara rzuca cień na nastroje Wall Street i nakłada presję zarówno na rynki, jak i waluty gospodarek wschodzących. Nadzieje na cięcia stóp za oceanem w 2025 roku niemal całkowicie wyparowały. To między innymi efekt zaskakująco mocnego raportu NFP z amerykańskiego rynku pracy, mocnego wzrostu cen usług w zeszłotygodniowym raporcie ISM z USA oraz cen ropy, które rosną dziś już czwarty tydzień z rzędu, powyżej 80 USD za baryłkę.
Rynek złotego - USDPLN przy 4,18
2025-01-13 Komentarz do rynku złotego DM BOŚLepsze dane Departamentu Pracy USA w piątek sprawiły, że rynki przeszacowały swoje oczekiwania dotyczące ruchów FED w tym roku. Wskazuje się na tylko jedną obniżkę stóp o 25 punktów baz., która jest w pełni wyceniana dopiero na grudzień (tydzień temu rynek widział ją w czerwcu). W efekcie na szerokim rynku mamy dalsze umocnienie dolara, co przekłada się na ruch USDPLN w stronę 4,18. Jesteśmy, zatem przy maksimach ze stycznia. Jeżeli zostaną wybite, to kolejnym celem będą okolice 4,2045, jakie miały miejsce w listopadzie.
Funt brytyjski na skraju przepaści? Co wydarzy się w 2025 roku!
2025-01-09 Analizy walutowe MyBank.plOd momentu, gdy Wielka Brytania opuściła Unię Europejską, kurs funta brytyjskiego stał się jednym z najbardziej obserwowanych wskaźników na rynkach walutowych. W 2025 roku pojawia się coraz więcej pytań i spekulacji na temat przyszłości tej waluty. Czy funt brytyjski czeka dalszy spadek, czy może wręcz przeciwnie – wyjdzie z obecnych zawirowań jeszcze silniejszy?
Czy dolar amerykański będzie droższy niż 4,50 zł w 2025 roku?
2025-01-09 Analizy walutowe MyBank.plKurs dolara amerykańskiego (USD) w stosunku do polskiego złotego (PLN) od wielu lat budzi zainteresowanie inwestorów, eksporterów, importerów oraz osób planujących zagraniczne podróże. Wahania kursu walutowego mają istotny wpływ na polską gospodarkę, a prognozy dotyczące ceny dolara w 2025 roku są przedmiotem licznych spekulacji. Czy warto oczekiwać, że dolar przekroczy wartość 4,50 zł? Przyjrzyjmy się czynnikom, które mogą wpłynąć na taki scenariusz.
Przecena funta i wyprzedaż obligacji UK
2025-01-09 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW ostatnim czasie sporo dzieje się na rynku brytyjskich obligacji oraz na wycenie funta szterlinga. 10-letnie papiery dłużne UK osiągnęły najwyższy poziom od 2008 roku a 30-letnie wzbiły się do pułapu nieobserwowanego od 1998 roku. Jednocześnie funt znalazł się pod presją. W relacji do dolara amerykańskiego stracił 1 proc. Dziś ponownie spada a para walutowa GBPUSD zniżkuje do 1,2250 – to najniższy poziom od jesieni 2023 roku.