Pomoc dla europejskich banków nie będzie łatwą sprawą

Pomoc dla europejskich banków nie będzie łatwą sprawą
Poranny raport DM BOŚ z rynku walut
Data dodania: 2011-10-14 (12:22)

Zestawmy ze sobą kilka faktów – wczoraj rano w comiesięcznym biuletynie Europejski Bank Centralny stwierdził, iż zmuszanie prywatnych wierzycieli do akceptacji coraz większych strat na greckich obligacjach, może negatywnie zaważyć na reputacji inwestycyjnej całej strefy euro.

Z kolei agencja Reutera powołując się na źródła podała, iż prowadzone są zaawansowane rozmowy nt. zwiększenia „dobrowolnej” partycypacji prywatnych wierzycieli w stratach na greckich papierach, które mogą sięgnąć 30-50 proc. względem lipcowej koncepcji 21 proc. – to potwierdził dzisiaj francuski minister finansów Francois Barroin (swoją drogą to i tak lepiej, niż 75 proc., które przewijało się w rynkowych spekulacjach). Jednocześnie szef Deutsche Banku podczas wczorajszego wystąpienia w Berlinie przestrzegł przed nadmiernym angażowaniem się rządów w pomoc dla sektora bankowego, co jego zdaniem może niebezpiecznie zwiększyć i tak już duże zadłużenie części krajów. Zdaniem Josefa Ackermanna kluczem do rozwiązania kryzysu jest przywrócenie zaufania do stabilności finansów publicznych. Jednocześnie agencja ratingowa S&P idąc śladem kolegów z Fitch, obcięła dzisiaj rano rating dla Hiszpanii o jeden poziom do AA- z AA. Czy to wymusi na Europejskim Banku Centralnym nasilenie interwencji na hiszpańskim rynku długu – w dzisiejszym wywiadzie dla Financial Times, Jean-Claude Trichet argumentował, iż ECB zrobił już bardzo dużo w tej gestii… Jaki jest wspólny wątek dla tych wszystkich informacji –chodzi o wyraźne uwypuklenie, że rozwiązanie problemów europejskich banków, może okazać się dość trudną łamigłówką. Zwłaszcza w obliczu, kiedy agencje ratingowe tną oceny dla kluczowych podmiotów, rządy mogą obawiać się nadmiernego angażowania publicznych środków, a „przekazanie” problemów do EFSF będzie oznaczać, że środki w tym funduszu ratunkowym szybko się wyczerpią, a odpowiedzialność za europejskie banki przejmą Niemcy, którzy mają największy wkład w EFSF. I to może sprawić, że ta obserwowana w ostatnich dniach euforia, iż Europa już wkrótce przedstawi „cudowny” plan rozwiązania problemów sektora bankowego, może zacząć być wypierana przez coraz większe rozterki inwestorów – powinniśmy to zobaczyć w najbliższych dniach w notowaniach euro, ale i nie tylko – ponowny wzrost awersji do ryzyka umocni dolara i osłabi złotego.
Wczoraj krajowi inwestorzy zostali zaskoczeni przez dane o inflacji CPI, która spadła we wrześniu do 3,9 proc. r/r (to efekt spadku cen żywności i paliw). Niemniej nie oznacza to, iż RPP będzie skłonna do zmian w polityce pieniężnej, a zwłaszcza do ewentualnych cięć stóp procentowych. Aby w ogóle można było to rozważać za kilka miesięcy, konieczne byłoby uspokojenie się nastrojów wokół złotego, a to może być takie łatwe.

Dzisiaj uwaga rynków skupi się na danych makro (inflacja HICP w Eurolandzie o godz. 11:00, sprzedaż detaliczna w USA o godz. 14:30 i nastroje konsumenckie o godz. 15:55) – więcej o tym piszę w subiektywnym kalendarzu. Niemniej inwestorzy powinni też spojrzeć na głosowanie nad wotum zaufania dla rządu Silvio Berlusconiego zaplanowane na godz. 13:30 (teoretycznie powinna być to formalność, ale inwestorzy mogą być bardziej nerwowi), a także spekulacje przed rozpoczynającym się dzisiaj dwudniowym spotkaniem ministrów finansów państw grupy G-20 w Paryżu (wprawdzie ma być to spotkanie robocze i oficjalnego komunikatu nie będzie, to jednak rynek będzie zwracał uwagę na ewentualne przecieki).

EUR/PLN: Rynek buduje coraz wyraźniejsze wsparcie wokół 4,28. Szanse na mocne naruszenie tego poziomu i spadek w rejon 4,25 zaczynają maleć. Dzienne wskaźniki teoretycznie nadal pozostają w trendach spadkowych, w krótkim terminie „zaszliśmy za daleko”. Jeżeli dzisiaj zostanie podjęta próba mocnego wybicia ponad 4,30 i dojdzie do testowania 4,3250, to może być to sygnał dla kolejny tydzień, który może upłynać pod znakiem nieco słabszego złotego.

USD/PLN: Rynek trzeci dzień testuje rejon mocnego wsparcia na 3,10. Jego naruszenie wydaje się mało prawdopodobne w najbliższych dniach. Sytuacja na dziennych wskaźnikach jest podobna jak na EUR/PLN. Jeżeli w najbliższym czasie rynek zdoła wrócić na 3,15, to będzie to mocnym sygnałem na nadchodzący tydzień – może on upłynąć pod znakiem umocnienia dolara.

EUR/USD: Widać, że rejon 1,38 stwarza pewne trudności dla popytu – każda próba naruszenia kończy się później cofnięciem notowań poniżej tego poziomu. To pokazuje, jak ważna jest strefa oporu 1,38-1,39, o której wspominałem we wcześniejszych komentarzach. To może skutkować powrotem w stronę 1,37 – mocne naruszenie tego poziomu będzie oznaczać, iż rozpoczęta w ubiegłym tygodniu fala wzrostowa, ulega zakończeniu.

GBP/USD: Rynek nie może sforsować strefy oporu na 1,58. To może być sygnał powolnego wyczerpywania się sił strony popytowej. Niemniej dopiero spadek poniżej 1,5650-60 byłby sygnałem, iż wracamy do trendu spadkowego. Na razie aż tak mocnych sygnałów nie widać, chociaż sytuacja wokół brytyjskich banków nie napawa optymizmem…

Źródło: Marek Rogalski, analityk DM BOŚ (BOSSA FX)
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Amerykanie obawiają się drastycznego wzrostu cen

Amerykanie obawiają się drastycznego wzrostu cen

2025-04-28 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Wzrost długoterminowych oraz krótkoterminowych oczekiwań inflacyjnych w USA, rejestrowany przez Uniwersytet Michigan, przestaje wyglądać na statystyczną anomalię. Dane z drugiej rundy kwietniowych badań jedynie potwierdzają tendencję, którą wskazywały już wcześniejsze wyniki z marca i początku kwietnia: konsumenci wyraźnie zaczęli spodziewać się wyższej cen w krótkim oraz długim horyzoncie czasowym. To znacząca zmiana, zwłaszcza w zestawieniu z okresem inflacji po pandemii covid, kiedy wzrost oczekiwań był stosunkowo niewielki.
Wyczekiwanie na kolejne wieści

Wyczekiwanie na kolejne wieści

2025-04-28 Raport DM BOŚ z rynku walut
Sekretarz Skarbu Scott Bessent poinformował agencje o spotkaniu z przedstawicielami Chin, po którym stwierdził, że tak wysokie, wzajemne stawki celne są nie do utrzymania, co podbiło spekulacje, co do ich obniżenia. Presja rynków na konkretne działania rośnie, choć trudno ocenić, kiedy pojawiłyby się konkrety. Niemniej administracja Trumpa zdaje się czuć naciski z Wall Street, gdyż pojawiły się doniesienia, że urzędnicy chcieliby zawrzeć nowe umowy handlowe z niektórymi krajami nawet w tym tygodniu, chociaż mogą pojawić się opóźnienia - innymi słowy: chcemy, rozumiemy i pracujemy nad jak najszybszą finalizacją.
Intensywna majówka

Intensywna majówka

2025-04-28 Poranny komentarz walutowy XTB
Dość spokojnie jest w poniedziałkowy poranek na rynkach finansowych, szczególnie jak na wydarzenia ostatnich tygodni. Wyprzedaż dolara zatrzymała się, zaś indeksy odbiły wobec pewnego rodzaju odwilży w polityce celnej Waszyngtonu, choć sytuacja może się szybko zmienić. Paradoksalnie główne wydarzenia tego tygodnia czekają nas w okresie polskiego majowego weekendu. Kwiecień był drugim kolejnym miesiącem intensywnej wyprzedaży dolara amerykańskiego, a kurs EURUSD dotarł w okolice 1,15 – poziomu niewidzianego od końca 2021 roku.
Deeskalacja i doważanie USA

Deeskalacja i doważanie USA

2025-04-25 Raport DM BOŚ z rynku walut
Chińczycy temu zaprzeczają, ale prezydent Trump twierdzi, że prowadzone są już zakulisowe rozmowy z Chinami na temat obniżenia stawek celnych po obu stronach i progres w tym temacie jest widoczny. Chiny mają rozważyć zwolnienia dla amerykańskiego sprzętu medycznego i chemikaliów przemysłowych, podczas kiedy USA mogą wprowadzić zwolnienia na wybrane półprzewodniki i układy scalone.
Rynkowe światełko w tunelu?

Rynkowe światełko w tunelu?

2025-04-25 Poranny komentarz walutowy XTB
Ostatnia w tym tygodniu sesja na międzynarodowych rynkach finansowych rozpoczyna się pozytywnie, ponieważ dobre wyniki kwartalne Alphabet oraz informacje o możliwych luzowaniach celnych ze strony Chin zmniejszają szansę wystąpienia globalnej recesji, która jeszcze ostatnio jako temat przewodni stanowiła główny element wywołujący paniczne wyprzedaże rynku.
Deal z Chinami nie pojawi się prędko

Deal z Chinami nie pojawi się prędko

2025-04-24 Raport DM BOŚ z rynku walut
Czwartek przynosi cofnięcie dolara na szerokim rynku po dwóch dniach jego odbicia. W tym czasie mocno wzrosły tez indeksy na Wall Street, zanotowaliśmy ruch na kryptowalutach, odreagowały też przecenione ostatnio amerykańskie obligacje. Rynki zareagowały tak na sygnały, że USA oczekują deeskalacji w wywołanej przez siebie wojnie handlowej z Chinami, a prezydent Trump wyraźnie podkreślił, że nie planuje zwolnić szefa FED, który uparcie nie chce obniżyć stóp procentowych.
Złoto wrażliwe na sygnały z Waszyngtonu

Złoto wrażliwe na sygnały z Waszyngtonu

2025-04-24 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
W środę ceny złota doświadczyły największego jednodniowego spadku od prawie czterech lat, co wywołało pytania o trwałość dotychczasowego rajdu cenowego na tym rynku. Gwałtowny spadek był bezpośrednią reakcją na złagodzenie retoryki prezydenta Donalda Trumpa w sprawie ceł wobec Chin oraz na rosnącą niepewność dotyczącą przyszłości szefa Rezerwy Federalnej.
Polska gotowa na obniżki stóp procentowych

Polska gotowa na obniżki stóp procentowych

2025-04-24 Poranny komentarz walutowy XTB
Dane z polskiej gospodarki, które poznaliśmy w tym tygodniu, wyraźnie sygnalizują, że pojawiła się przestrzeń do obniżek stóp procentowych. Dynamika płac, o której wspominał szef NBP, prof. Glapiński wyraźnie spadła, a reszta danych również pokazuje wyraźne schłodzenie gospodarki. Dodatkowo inflacja za marzec wypadła wyraźnie poniżej prognoz NBP, a szefowa Europejskiego Banku Centralnego wskazuje, że ryzyko dotyczące ceł jest duże i prawdopodobnie wojna handlowa będzie działała dezinflacyjnie na ceny.
Dolar wróci silniejszy?

Dolar wróci silniejszy?

2025-04-23 Poranny komentarz walutowy XTB
Amerykański dolar padł ofiarą oczekiwanych zmian w polityce handlowej Stanów Zjednoczonych. Jednak wciąż nie jest jasne, jak wiele z tych zmian naprawdę znajdzie odzwierciedlenie w rzeczywistości. Obecna sytuacja stanowi ekstremum, które wciąż może doczekać się korzystnych dla globalnej gospodarki, jak i amerykańskiego dolara rezultatów. Polityka Trumpa - jak dotąd chaotyczna i wymierzona w Chiny spowodowała niemal całkowite embargo i zawieszenie wymiany handlowej między dwiema największymi gospodarkami świata.
Przesilenie?

Przesilenie?

2025-04-23 Raport DM BOŚ z rynku walut
Administracja Donalda Trumpa czuje się coraz mniej komfortowo z obecną sytuacją na rynkach finansowych? Wczoraj wieczorem rynki obiegły informacje z zamkniętego spotkania Sekretarza Skarbu z inwestorami organizowanego przez bank inwestycyjny JP Morgan - atmosfera była nerwowa, a Scott Bessent miał powiedzieć, że obecna sytuacja handlowa z Chinami jest nie do utrzymania i spodziewa się on rozpoczęcia negocjacji i deeskalacji.