Kupuj plotki, sprzedaj fakty?

Kupuj plotki, sprzedaj fakty?
Popołudniowy komentarz do rynku złotego X-Trade Brokers
Data dodania: 2011-10-12 (22:50)

Środa była kolejnym dniem, kiedy na światowych rynkach dominowały dobre nastroje. W efekcie dolar nadal był w odwrocie, nawet w relacji do funta (z Wielkiej Brytanii o godz. 10:30 napłynęły słabsze dane z rynku pracy – stopa bezrobocia wzrosła do 8,1 proc. – to w zasadzie potwierdza ostatnie posunięcie Banku Anglii, jakim było zwiększenie programu QE).

Kurs GBP/USD wyraźnie pokonał opór w rejonie 1,57 i po południu zbliżył się w okolice 1,58. Dzisiaj wyraźniej tracił też japoński jen – co wyrwało, zwłaszcza USD/JPY z marazmu w jakim znalazła się ostatnio ta para walutowa. Wreszcie w kraju – po południu widzieliśmy też umocnienie złotego – notowania euro testowały okolice 4,28 zł, a dolar spadł w okolice psychologicznej bariery 3,10 zł. Inwestorzy zignorowali pesymistyczne słowa prof. Zyty Gilowskiej, która w wywiadzie udzielonym agencji Bloomberg przestrzegła przed możliwością ataku spekulacyjnego na złotego w końcu roku – jej zdaniem rynki finansowe dobrze zdają sobie sprawę z tego, że rząd będzie zdeterminowany bronienia złotego przed nadmiernym osłabieniem (kwestia ryzyka naruszenia konstytucyjnego progu deficytu sektora publicznego do PKB na poziomie 55 proc. – liczonego wg. metodologii krajowej). Niemniej, co jak co, ale chyba członkini Rady Polityki Pieniężnej nie powinna wygłaszać tego typu opinii.

Ostatnie zachowanie się rynków zdaje się potwierdzać starą rynkową regułę o kupowaniu plotek, a sprzedaży faktów. Obecnie nadal jesteśmy w tej pierwszej fazie, bo mocnych i przekonywujących faktów, tak naprawdę dalej brakuje. Wprawdzie dzisiaj po południu lider opozycyjnego, słowackiego ugrupowania SMER zapowiedział, iż poprze wniosek o ratyfikację EFSF (głosowanie może mieć miejsce jutro), tyle, że to było oczywiste. Z kolei oczekiwane słowa szefa Komisji Europejskiej nt. planu ratunkowego dla banków tak naprawdę nie wniosły wiele. Jose Barroso zdaje się przychylać do stanowiska Niemiec, ale i też Europejskiego Banku Centralnego, że banki powinny wpierw poszukać kapitałów na rynku, później poszukać wsparcia rządu, a na końcu pytać się o fundusze z EFSF (to jest słuszne, ale w krótkim terminie może doprowadzić do większej nerwowości na rynkach). Ze słów szefa KE nie wynikało też, jak miałaby wyglądać ta skoordynowana akcja – Jose Barroso stwierdził jedynie, że na razie krajowe nadzory bankowe powinny przeprowadzić szczegółowe wyliczenia w kwestii potrzeb kapitałowych instytucji i to w oparciu o ostrzejsze kryteria (chodzi tutaj o wyższe wskaźniki adekwatności kapitałowej – rano Financial Times podawał, iż Europejski Nadzór Bankowy EBA zatwierdził podniesienie wskaźnika Core Tier-1 do 9 proc. z obecnych 5 proc. – to znacznie więcej, niż oczekiwano, co może sprawić, iż banki będą potrzebować więcej kapitałów, niż to wcześniej zakładano). Jose Barroso opowiedział się też za przyspieszeniem o rok planowanego zastąpienia EFSF przez ESM (Europejski Mechanizm Stabilizacyjny) do czego miałoby teraz dojść w połowie 2012 r. Jego zdaniem Unia Europejska powinna też szybko wypracować kompromisowe rozwiązania dla Grecji – konkretnie chodzi tutaj o skalę zaangażowania inwestorów prywatnych w drugi pakiet pomocowy.
Dzisiaj wieczorem kluczowym wydarzeniem będzie publikacja zapisków z wrześniowego posiedzenia FED, na którym zdecydowano się na wdrożenie Operacji Twist. To o godz. 20:00, a pół godziny wcześniej rozpocznie się wystąpienie Charlesa Plossera, jednego z trzech dysydentów w FED. Poza tym będziemy śledzić też dane o bilansie handlowym w Chinach (godz. 3:00), zwłaszcza w kontekście dalszych politycznych przepychanek pomiędzy Chinami, a USA po tym jak amerykański Senat przyjął we wtorek kontrowersyjną ustawę uderzającą chiński eksport.

EUR/USD: W wielu ostatnich raportach powtarzałem, że kluczowa dla tego ruchu strefa to 1,3750-1,3800, a nie pośredni opór na 1,37, który został dzisiaj wyraźnie naruszony. Niemniej dzisiejszy szczyt to poziom 1,3816, chociaż rynek nie zdołał się długo utrzymać ponad 1,38. W średnim terminie silna strefa oporu to całe pasmo 1,38-1,39, co sugerowałoby, że jesteśmy blisko potencjalnego przesilenia obecnej dość dynamicznej fali zwyżek. Niemniej dopiero spadek poniżej 1,37 będzie sygnałem, że obserwowane od 4 października wzrosty rzeczywiście ulegają zakończeniu.

Źródło: Marek Rogalski, analityk DM BOŚ (BOSSA FX)
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

na rynku FX nie ma nerwowych reakcji

na rynku FX nie ma nerwowych reakcji

13:05 Raport DM BOŚ z rynku walut
Wczorajszy atak rakietowy Iranu na Izrael, który był odwetem za wcześniejsze zabicie szefa Hezbollahu i prominentnych działaczy Hamasu, nie doprowadził do nadmiernej nerwowości rynkach. Kilka godzin wcześniej amerykańska administracja poinformowała o tym, że Iran może szykować taki ruch i tradycyjnie przestrzegła Teheran przed skutkami takich działań.
Podwójny szczyt na EURUSD

Podwójny szczyt na EURUSD

10:05 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Wczorajszy wybuch awersji do ryzyka jak na razie nie „rozlewa się” szerzej. Giełdy w Europie są dziś na przysłowiowym „zerze”. Złoto zdołało wtorkową zwyżkę w znacznym stopniu zredukować i aktualnie znajduje się w okolicy 2652 USD tracąc dziś ponad 0,4 proc. Inwestorzy azjatyccy są skoncentrowani na bodźcach stymulacyjnych czego odzwierciedleniem był dzisiejszy wzrost indeksu Hang Seng o ponad 6 proc. W środę rano futures na amerykańskie indeksy lekko tracą ale skala przeceny jest umiarkowana.
Inflacja odbija. Co dalej ze stopami?

Inflacja odbija. Co dalej ze stopami?

09:52 Poranny komentarz walutowy XTB
Dzisiaj Rada Polityki Pieniężnej podejmie decyzję o wysokości stóp procentowych. Oczywiście absolutnie nikt nie oczekuje, że stopy miałyby się zmienić na dzisiejszym posiedzeniu, biorąc pod uwagę kilkukrotne zapowiedzi prof. Glapińskiego, że stopy nie zmienią się nie tylko do końca tego roku, ale być może nawet do przyszłego. Co dalej ze stopami procentowymi przy rosnącej inflacji?
Konflikt na Bliskim Wschodzie umacnia dolara

Konflikt na Bliskim Wschodzie umacnia dolara

09:51 Poranny komentarz walutowy XTB
Październik przynosi nam jeszcze większe zatrzęsienie w geopolityce, co ma ogromny wpływ na rynek finansowy. Najpierw Izrael zdecydował się na wejście swoich wojsk lądowych na południe Libanu w celu zwalczania pozycji Hezbollahu, a następnie Iran zdecydował się na działania odwetowe, wysyłając setki rakiet w kierunku Izraela. Chociaż sam atak nie zebrał dużej ilości ofiar,, to ma jednak ogromny wpływ na to, co dzieje się na rynkach finansowych.
Powell mówi, że nie tak szybko...

Powell mówi, że nie tak szybko...

2024-10-01 Raport DM BOŚ z rynku walut
Szef Rezerwy Federalnej dał do zrozumienia, że obniżki stóp procentowych powinny być bardziej wyważone i nie ma potrzeby do pośpiechu, gdyż sytuacja gospodarcza tego nie uzasadnia. To mocny głos za tym, że oczekiwania rynków, co do kolejnej 50 punktowej obniżki stóp w listopadzie, mogły być przesadzone i FED bardziej widziałby ścieżkę 25 punktowych cięć na posiedzenie. To oznacza, że w tym roku stopy mogłyby zostać obniżone jeszcze o 50 punktów baz. (w listopadzie i w grudniu).
Lagarde zwiększa szansę na październikową obniżkę stóp proc. przez EBC

Lagarde zwiększa szansę na październikową obniżkę stóp proc. przez EBC

2024-10-01 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Ostatni zauważalny spadek wskaźników inflacji a także pogorszenie wiodących wskaźników ekonomicznych prawdopodobnie skłonią Europejski Bank Centralny do tego, że w październiku dojdzie do kolejnej obniżki stóp procentowych. Już wczoraj zasygnalizowała to Lagarde, podczas wystąpienia przed Komisją Europejską. Jeszcze niedawno rynek oczekiwał, że w pierwszym miesiącu IV kwartału instytucja wykona „pauzę”. Rynek kontraktów OIS wskazuje obecnie, że implikowane prawdopodobieństwo takiej decyzji wynosi już ok 90 proc.
Jen pod presją zachowawczych komentarzy Powella

Jen pod presją zachowawczych komentarzy Powella

2024-10-01 Poranny komentarz walutowy XTB
Jen japoński poddany jest presji spadkowej na początku wtorkowej sesji po raporcie Banku Japonii i komentarzach prezesa Rezerwy Federalnej Jerome'a Powella, które sugerują ostrożne zmiany w polityce pieniężnej obydwu banków. Decydenci Banku Japonii dyskutowali o potrzebie zachowania ostrożności w kwestii podwyżek stóp procentowych w najbliższym czasie, a niektórzy wyrażali zaniepokojenie niestabilnymi rynkami finansowymi i perspektywami gospodarczymi USA, ...
Tydzień z mocnymi danymi

Tydzień z mocnymi danymi

2024-09-30 Raport DM BOŚ z rynku walut
Oczekiwania, co do ruchu FED o kolejne 50 punktów baz. na posiedzeniu w listopadzie wynoszą obecnie 53 proc., co pokazuje, że inwestorzy mogą reagować na każde dane makro, które ich zdaniem będą istotne dla dalszego obrazu oczekiwań dotyczących polityki monetarnej w USA. Czekać nas, zatem może okres podwyższonej zmienności na globalnych rynkach. Czy to oznacza też nerwowość?
Tydzień z mocnymi danymi

Tydzień z mocnymi danymi

2024-09-30 Raport DM BOŚ z rynku walut
Oczekiwania, co do ruchu FED o kolejne 50 punktów baz. na posiedzeniu w listopadzie wynoszą obecnie 53 proc., co pokazuje, że inwestorzy mogą reagować na każde dane makro, które ich zdaniem będą istotne dla dalszego obrazu oczekiwań dotyczących polityki monetarnej w USA. Czekać nas, zatem może okres podwyższonej zmienności na globalnych rynkach. Czy to oznacza też nerwowość?
Jen reaguje na wydarzenia polityczne

Jen reaguje na wydarzenia polityczne

2024-09-30 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
W piątek jen uległ dynamicznej aprecjacji. Notowania USD/JPY spadły z poziomu 146,50 do 142,00 i obecnie znajdują się już poniżej tego dolnego pułapu. To pokosie doniesień, że Liberalna Partia Demokratyczna Japonii wybrała Shigeru Ishibę na nowego lidera. Prawdopodobnie zostanie on premierem. Reakcja na rynku walutowym była gwałtowna i dynamiczna. Wcześniej mówiło się o także o możliwym przejęciu teki premiera przez Sanae Takaichi, która miałaby zastąpić ustępującego Fumio Kishidę.