
Data dodania: 2011-10-06 (19:49)
Największą niespodzianką była dzisiejsza decyzja Banku Anglii, który zwiększył program skupu aktywów o 75 mld GBP do 275 mld GBP– zwłaszcza, że takiej decyzji spodziewano się dopiero za kilka tygodni i to na kwotę 50 mld GBP (za taką opcją głosował przecież od dawna Adam Posen).
W efekcie szybka przecena notowań funta była oczywista – w przypadku GBP/USD naruszyliśmy kluczowe wsparcie na 1,5300-1,5330. Taniejący funt zaczął ciągnąć za sobą euro – inwestorzy zaczęli się obawiać, że ECB może też szykować jakąś nieprzyjemną niespodziankę. Na to wpłynęły też opublikowane wcześniej słabsze dane o sierpniowych zamówieniach w niemieckim przemyśle (spadek o 1,4 proc. m/m), a także informacje o możliwych trudnościach z ratyfikacją EFSF na Słowacji (głosowanie w tej sprawie zostało zaplanowane w przyszłym tygodniu). W efekcie rynek zignorował napływające wcześniej informacje, jakoby Europa szykowała plan dokapitalizowania sektora bankowego. Być może część inwestorów uznała, iż skoro europejski nadzór EBA dopiero przymierza się do przeprowadzenia kolejnych „testów wytrzymałościowych” (za Financial Times), to kompleksowy plan działania nie powstanie prędzej, niż za kilka tygodni? A do tego czasu problemy banków będą załatwiane lokalnie, tak jak to stało się z francusko-belgijską Dexią? Swoją drogą, czy Dexia nie jest europejskim odpowiednikiem banku Bear Stearns? Ten amerykański gigant inwestycyjny wpadł w spore problemy na kilka miesięcy przed upadkiem Lehman Brothers…
Kurs EUR/USD odnotował dzisiaj minimum w okolicach 1,3240. Nastąpiło to chwilę po komunikacie ECB, który pozostawił stopy procentowe bez zmian – część inwestorów miała nadzieje, że jednak do obniżki dojdzie? Podczas konferencji prasowej szef ECB ogłosił, że ECB przeprowadzi dwie długoterminowe (12-miesięczne) operacje refinansowania dla banków w tym i przyszłym miesiącu, a także rozpocznie skup zabezpieczonych obligacji (tzw. covered bonds) za 40 mld EUR (operacja ma potrwać od listopada b.r. do końca października 2012 r.). J.C.Trichet przyznał też, iż liczy na to, że europejskie rządy zdecydują o dokapitalizowaniu europejskich banków. Jego zdaniem to politycy (a nie ECB) powinni zadecydować o zlewarowaniu Europejskiego Funduszu Stabilności Finansowej (wcześniej o tym, iż ECB nie powinien brać w tej operacji udziału, mówił przedstawiciel Międzynarodowego Funduszu Walutowego).
Reasumując, ECB nie wykonał dzisiaj niczego, co zaskoczyłoby rynek – tym samym kolejne godziny przyniosły mocne odreagowanie EUR/USD. Kilkanaście minut po godz. 16:00 notowania sforsowały barierę 1,34. Wyraźnie w górę szły też notowania GBP/USD. To efekt utrzymujących się dobrych nastrojów na nowojorskiej giełdzie – tutaj widać, że inwestorzy nadal „kupują” możliwość pojawienia się planu ratunkowego dla europejskich banków. Rynek dostrzegł też nieco lepsze dane o cotygodniowym bezrobociu - 401 tys. wniosków wobec oczekiwanych 410 tys. To nieco poprawia nastroje przed jutrzejszą, comiesięczną publikacją danych Departamentu Pracy.
EUR/USD: Pomimo naruszenia 1,3380-1,3400 sytuacja nie jest jeszcze do końca klarowna. Dzienne wskaźniki dają mieszane sygnały. Poczekajmy na trwałe wyjście ponad 1,3430 – wtedy zwiększy się prawdopodobieństwo testowania 1,3470-1,3500.
Powyższy materiał nie stanowi rekomendacji w rozumieniu rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 roku w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczących instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców ( Dz.U. nr 206 z 2005 roku, poz. 1715). Nie jest również tekstem promocyjnym Domu Maklerskiego BOŚ S.A. Pełny raport można znaleźć pod adresem www.bossa.pl/analizy.
Kurs EUR/USD odnotował dzisiaj minimum w okolicach 1,3240. Nastąpiło to chwilę po komunikacie ECB, który pozostawił stopy procentowe bez zmian – część inwestorów miała nadzieje, że jednak do obniżki dojdzie? Podczas konferencji prasowej szef ECB ogłosił, że ECB przeprowadzi dwie długoterminowe (12-miesięczne) operacje refinansowania dla banków w tym i przyszłym miesiącu, a także rozpocznie skup zabezpieczonych obligacji (tzw. covered bonds) za 40 mld EUR (operacja ma potrwać od listopada b.r. do końca października 2012 r.). J.C.Trichet przyznał też, iż liczy na to, że europejskie rządy zdecydują o dokapitalizowaniu europejskich banków. Jego zdaniem to politycy (a nie ECB) powinni zadecydować o zlewarowaniu Europejskiego Funduszu Stabilności Finansowej (wcześniej o tym, iż ECB nie powinien brać w tej operacji udziału, mówił przedstawiciel Międzynarodowego Funduszu Walutowego).
Reasumując, ECB nie wykonał dzisiaj niczego, co zaskoczyłoby rynek – tym samym kolejne godziny przyniosły mocne odreagowanie EUR/USD. Kilkanaście minut po godz. 16:00 notowania sforsowały barierę 1,34. Wyraźnie w górę szły też notowania GBP/USD. To efekt utrzymujących się dobrych nastrojów na nowojorskiej giełdzie – tutaj widać, że inwestorzy nadal „kupują” możliwość pojawienia się planu ratunkowego dla europejskich banków. Rynek dostrzegł też nieco lepsze dane o cotygodniowym bezrobociu - 401 tys. wniosków wobec oczekiwanych 410 tys. To nieco poprawia nastroje przed jutrzejszą, comiesięczną publikacją danych Departamentu Pracy.
EUR/USD: Pomimo naruszenia 1,3380-1,3400 sytuacja nie jest jeszcze do końca klarowna. Dzienne wskaźniki dają mieszane sygnały. Poczekajmy na trwałe wyjście ponad 1,3430 – wtedy zwiększy się prawdopodobieństwo testowania 1,3470-1,3500.
Powyższy materiał nie stanowi rekomendacji w rozumieniu rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 roku w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczących instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców ( Dz.U. nr 206 z 2005 roku, poz. 1715). Nie jest również tekstem promocyjnym Domu Maklerskiego BOŚ S.A. Pełny raport można znaleźć pod adresem www.bossa.pl/analizy.
Źródło: Marek Rogalski, analityk DM BOŚ (BOSSA FX)
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Czy dolar osiągnie 3,50 zł przed końcem wakacji? Eksperci zdradzają prognozy!
13:41 Analizy walutowe MyBank.plKurs dolara amerykańskiego wobec polskiego złotego zawsze budził duże emocje zarówno wśród inwestorów, przedsiębiorców, jak i osób planujących zagraniczne podróże. Zwłaszcza w sezonie wakacyjnym pytania o przyszłość dolara stają się wyjątkowo aktualne. W tym roku, w obliczu globalnych zmian gospodarczych i politycznych, pojawiają się szczególnie interesujące pytania o to, czy dolar może osiągnąć pułap 3,50 zł jeszcze przed końcem wakacji.
Rynki już ochłonęły po ostatnich wydarzeniach...
12:57 Raport DM BOŚ z rynku walutŚroda przynosi mieszane wskazania w przestrzeni FX - dolar zyskuje do jena pośród G-10, ale nie są to duże zmiany. Z kolei nadal traci wobec walut Antypodów, oraz funta, co pokazuje, że na rynkach nadal jest widoczny apetyt na ryzyko, który powrócił po tym jak sytuacja na Bliskim Wschodzie się wyciszyła i rynki zaczęły wierzyć w to, że temat izraelsko-irański spadł na dłuższy czas z wokandy.
Coraz większe podziały w Rezerwie Federalnej
12:54 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWczorajsze półroczne przesłuchanie przewodniczącego Fed przed Izbą Reprezentantów USA nie przyniosło istotnych nowych informacji. Powell powtórzył dotychczasową linię retoryczną Rezerwy Federalnej, która wskazuje, że nie ma presji, by szybko dostosowywać politykę pieniężną, a decydenci mogą pozwolić sobie obserwowanie wpływu polityki handlowej USA na inflację i koniunkturę. Niemniej jednak bankier centralny przyznał, że wpływ ceł na inflację jest obecnie słabszy, niż zakładano w kwietniu. Może to utorować drogę do wcześniejszych cięć stóp procentowych, niż się jeszcze niedawno spodziewano.
Trump kończy wojnę
2025-06-24 Raport DM BOŚ z rynku walutWejście Amerykanów do wojny izraelsko-irańskiej przyspieszyło zakończenie konfliktu, a nie doprowadziło do jego eskalacji. W nocy weszły w życie ustalenia narzucone de facto przez Donalda Trumpa, czyli rozejm pomiędzy Izraelem, a Iranem, który prezydent USA uważa jednocześnie za zakończenie trwającego ponad tydzień konfliktu militarnego (tak dał do zrozumienia na swoich socialach). Główne pytanie brzmi teraz, czy obie strony na to się zgodzą? Chwilę po wyznaczonym przez Donalda Trumpa czasie obowiązywania rozejmu dochodziło jeszcze do operacji militarnych obu stron, ale później zostały one wygaszone.
Rynki reagują ulgą
2025-06-24 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWe wtorek prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump ogłosił zawieszenie broni między Izraelem a Iranem, jednak kilka godzin później Izrael oskarżył Teheran o naruszenie porozumienia, twierdząc, że wykrył wystrzelenie rakiet. W odpowiedzi izraelski minister obrony nakazał przeprowadzenie silnych uderzeń na cele w Teheranie. Choć Iran nie potwierdził oficjalnie zgody na rozejm, według anonimowych źródeł Trump zabiegał o pomoc emira Kataru w przekonaniu Iranu do zaakceptowania zawieszenia broni, co miało się ostatecznie udać.
Euforia po ogłoszeniu zawieszenia broni
2025-06-24 Poranny komentarz walutowy XTBDonald Trump po godzinie 7 rano czasu europejskiego ogłosił, że weszło w życie zawieszenie broni pomiędzy Iranem oraz Izraelem. Choć pierwsze wspomnienie miało miejsce tuż po północy, to jednak szereg ataków rakietowych wskazywał raczej na dalszą eskalację sytuacji. Niemniej po burzliwych kilkudziesięciu godzinach, rynek wyraźnie odetchnął z ulgą, choć wcześniej również nie przejmował się zbyt mocno całą sytuacją. Co widzi na rynkach? Czy może dojść do eskalacji sytuacji z obecnego miejsca?
Inwestorzy nie przejmują się konfliktem?
2025-06-23 Raport DM BOŚ z rynku walutRynki finansowe nie zareagowały jakimś poważnym tąpnięciem po informacjach o zbombardowaniu przez USA irańskich instalacji nuklearnych w niedzielę o poranku. Reakcja jest powściągliwa, co może pokazywać, że inwestorzy realnie oceniają możliwości Iranu, co do odwetu i dalszej eskalacji wojny przez USA (sam Trump zaczyna mieć problemy, po tym jak nie "poprosił" Kongresu o zgodę na atak na Iran).
Rynek ropy i gazu ziemnego w centrum uwagi
2025-06-23 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW obliczu eskalacji konfliktu na Bliskim Wschodzie, szczególnie po amerykańskich atakach na irańskie obiekty nuklearne z 23 czerwca 2025 roku, zarówno rynek ropy, jak i gazu ziemnego znalazły się pod silną presją geopolityczną. O ile natychmiastowe skutki fizyczne tych działań (w postaci rzeczywistych zakłóceń w dostawach) nie są jeszcze widoczne, to napięcie w regionie przekłada się na wyraźny wzrost premii ryzyka, czego efektem są gwałtowne reakcje cenowe i rosnąca nerwowość wśród uczestników rynku.
Nic się nie dzieje?
2025-06-23 Raport DM BOŚ z rynku walutPoniedziałkowy ranek nie przynosi żadnej nerwowości na rynku, można powiedzieć, że mało co się dzieje w kontekście tego, jakie wydarzenia miały miejsce w weekend w globalnej polityce. Inwestorzy na razie dość powściągliwie reagują na dołączenie się USA do wojny izraelsko-irańskiej. Na razie Teheran nie podjął działań odwetowych wymierzonych bezpośrednio w Amerykanów, a media spekulują na ile Donald Trump będzie realnie angażował się mocniej w konflikt, ...
Wzrost awersji do ryzyna po eskalacji napięcia na Bliskim Wschodzie
2025-06-23 Komentarz walutowy MyBank.plW poniedziałek 23 czerwca polski złoty utrzymuje się w stosunkowo stabilnym przedziale wobec głównych walut, jednak widoczne są oznaki wzrostu awersji do ryzyka na rynkach finansowych w reakcji na eskalację napięcia na Bliskim Wschodzie. Po niedawnym ataku sił amerykańskich na irańskie obiekty nuklearne, inwestorzy zaczęli masowo przenosić kapitał do tzw. bezpiecznych przystani – takich jak dolar amerykański, frank szwajcarski oraz złoto.