W dłuższym terminie wystąpienie szefa FED może nie być najważniejsze

W dłuższym terminie wystąpienie szefa FED może nie być najważniejsze
Popołudniowy raport DM BOŚ z rynku walut
Data dodania: 2011-08-26 (10:51)

Do kluczowego wystąpienia szefa FED jest coraz bliżej – rozpocznie się ono o godz. 16:00 w Jackson Hole. Rynek rozpisał już wiele scenariuszy – przeważa opinia, iż szef FED nie zapowie dzisiaj kolejnej rundy skupu obligacji (QE3), ...

... a co najwyżej ograniczy się do zapowiedzi możliwych niestandardowych działań w przyszłości (ewentualnie wspomni o możliwości wydłużenia zapadalności posiadanych instrumentów). W takiej sytuacji kluczowe pytanie, to jaka będzie reakcja inwestorów. W pierwszym momencie pewne rozczarowanie, a później? A może warto spojrzeć na to nieco inaczej? O godz. 14:30 opublikowane zostaną dane o dynamice PKB za II kwartał – rynek szacuje, że drugi odczyt będzie słabszy od pierwszego i pokaże wzrost na poziomie 1,1 proc. A co w przypadku lepszego odczytu? Dodatkowo, jeżeli zestawimy ten fakt z tym, że Ben Bernanke powie chociażby, że bank centralny nie widzi obecnie ryzyka poważniejszej stagnacji, czy też recesji, to wtedy rozczarowanie rynków brakiem zapowiedzi QE3 może nie być takie duże, a uwaga dość szybko przeniesie się na inne kwestie. Oczywiście pewnie na przestrzeni tygodni oczekiwania związane z QE3 będą wracać.

Wczoraj rano brytyjski Telegraph opublikował ciekawy artykuł nt. kondycji europejskiego sektora bankowego, która, jeżeli wierzyć wycenom rosnących kontraktów CDS na największe banki nie jest najlepsza. Oczywiście nie trzeba się za bardzo domyślać, że kluczowy dla przyszłości banków będzie dalszy rozwój wypadków w temacie kryzysu na europejskim rynku długu. Tymczasem inwestorzy zaczynają się coraz bardziej obawiać, że polityczne przepychanki mogą opóźnić proces implementacji ustaleń z euro-szczytu z 21 lipca b.r. W efekcie dzisiaj w trybie pilnym ma zostać zwołana wideo-konferencja ministrów finansów Eurolandu, na której będą się oni zastanawiać nad rozwiązaniem finlandzko-greckiego precedensu (chodzi o dodatkowe zabezpieczenia dla greckiej pożyczki, którego zaczynają domagać się inne kraje). Rynek czuje się też coraz mniej komfortowo w sytuacji, kiedy Niemcy stanowczo odrzucają pomysł emisji euro obligacji, a Bundesbank, a nawet sam prezydent Niemiec, kwestionują zasadność i legalność działań Europejskiego Banku Centralnego (chodzi o ostatnie interwencje na rynku długu Włoch i Hiszpanii). Inwestorzy zaczynają się też obawiać politycznych kłopotów samej kanclerz Merkel, która jak pokazały ostatnie dni musi mocno przekonywać członków własnej frakcji parlamentarnej, do słuszności własnej polityki. Wprawdzie wczoraj starała się zapewniać, że parlament uchwali do 23 września zgodę na zwiększenie uprawnień Europejskiego Funduszu Stabilizacji Finansowej (zgodnie z ustaleniami ze szczytu z 21 lipca), to jednak inwestorzy mogą obawiać się wyroku niemieckiego trybunału konstytucyjnego, który na wniosek kilku posłów, ma zając się zgodnością EFSF z niemieckim prawem – decyzja ma zapaść 7 września.

EUR/PLN: Wczoraj rynek naruszył opór na 4,16, co sugeruje, że cel na 4,18 jest coraz bardziej realny. Niewykluczone, że do testowania tego poziomu dojdzie jeszcze dzisiaj po południu. Mocne wsparcia to okolice 4,14 i dopiero ich naruszenie może być pierwszym sygnałem, że sytuacja na złotym zaczyna się uspokajać.

USD/PLN: W krótkim terminie rynek utkwił pomiędzy 2,88 a 2,91. Ten drugi poziom może być dzisiaj po południu testowany. Jeżeli jednak później rynek zacznie wracać się w stronę 2,88 to może być to sygnał, iż w przyszłym tygodniu możemy testować okolice 2,84-2,85.

EUR/USD: Wczorajsze popołudniowe zamieszanie wokół „idiotycznych plotek” dotyczących ratingu Niemiec, doprowadziło do spadku w okolice 1,4325. W kolejnych godzinach rynek wracał się jednak w górę i w efekcie na dziennym wykresie mamy na razie białą świecę. Pierwszy ważny opór to 1,4450, kolejne to okolice 1,4475 i dalej rejon 1,45. Dzisiaj zmienność może być podobna do wczorajszej. Nie można wykluczyć, że pierwszą reakcją na słowa szefa FED będzie spadek EUR/USD w okolice 1,4350. Później inwestorzy mogą być jednak mocno zaskoczeni powrotem do 1,45…

GBP/USD: Spekulacje, iż nastawienie Banku Anglii może być bardziej gołębie (słowa Martina Weala o tym, że mógłby on poprzeć zwiększenie programu QE, a także obawy związane z dzisiejszym odczytem PKB za II kwartał), determinowały ostatnio notowania funta, który spadł wczoraj w okolice 1,6250. To silne wsparcia, stąd też wyraźne pogłębienie zniżki może być trudne, chociaż nie jest zupełnie wykluczone (klucz leży w danych o 10:30 i informacjach z USA). Bardziej preferowany scenariusz to obrona 1,6230-1,6250 w dniu dzisiejszym i wieczorna próba powrotu ponad 1,6250.

Powyższy materiał nie stanowi rekomendacji w rozumieniu rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 roku w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczących instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców ( Dz.U. nr 206 z 2005 roku, poz. 1715). Nie jest również tekstem promocyjnym Domu Maklerskiego BOŚ S.A. Pełny raport można znaleźć pod adresem www.bossa.pl.

Źródło: Marek Rogalski, analityk DM BOŚ (BOSSA FX)
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Trump kończy wojnę

Trump kończy wojnę

2025-06-24 Raport DM BOŚ z rynku walut
Wejście Amerykanów do wojny izraelsko-irańskiej przyspieszyło zakończenie konfliktu, a nie doprowadziło do jego eskalacji. W nocy weszły w życie ustalenia narzucone de facto przez Donalda Trumpa, czyli rozejm pomiędzy Izraelem, a Iranem, który prezydent USA uważa jednocześnie za zakończenie trwającego ponad tydzień konfliktu militarnego (tak dał do zrozumienia na swoich socialach). Główne pytanie brzmi teraz, czy obie strony na to się zgodzą? Chwilę po wyznaczonym przez Donalda Trumpa czasie obowiązywania rozejmu dochodziło jeszcze do operacji militarnych obu stron, ale później zostały one wygaszone.
Rynki reagują ulgą

Rynki reagują ulgą

2025-06-24 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
We wtorek prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump ogłosił zawieszenie broni między Izraelem a Iranem, jednak kilka godzin później Izrael oskarżył Teheran o naruszenie porozumienia, twierdząc, że wykrył wystrzelenie rakiet. W odpowiedzi izraelski minister obrony nakazał przeprowadzenie silnych uderzeń na cele w Teheranie. Choć Iran nie potwierdził oficjalnie zgody na rozejm, według anonimowych źródeł Trump zabiegał o pomoc emira Kataru w przekonaniu Iranu do zaakceptowania zawieszenia broni, co miało się ostatecznie udać.
Euforia po ogłoszeniu zawieszenia broni

Euforia po ogłoszeniu zawieszenia broni

2025-06-24 Poranny komentarz walutowy XTB
Donald Trump po godzinie 7 rano czasu europejskiego ogłosił, że weszło w życie zawieszenie broni pomiędzy Iranem oraz Izraelem. Choć pierwsze wspomnienie miało miejsce tuż po północy, to jednak szereg ataków rakietowych wskazywał raczej na dalszą eskalację sytuacji. Niemniej po burzliwych kilkudziesięciu godzinach, rynek wyraźnie odetchnął z ulgą, choć wcześniej również nie przejmował się zbyt mocno całą sytuacją. Co widzi na rynkach? Czy może dojść do eskalacji sytuacji z obecnego miejsca?
Inwestorzy nie przejmują się konfliktem?

Inwestorzy nie przejmują się konfliktem?

2025-06-23 Raport DM BOŚ z rynku walut
Rynki finansowe nie zareagowały jakimś poważnym tąpnięciem po informacjach o zbombardowaniu przez USA irańskich instalacji nuklearnych w niedzielę o poranku. Reakcja jest powściągliwa, co może pokazywać, że inwestorzy realnie oceniają możliwości Iranu, co do odwetu i dalszej eskalacji wojny przez USA (sam Trump zaczyna mieć problemy, po tym jak nie "poprosił" Kongresu o zgodę na atak na Iran).
Rynek ropy i gazu ziemnego w centrum uwagi

Rynek ropy i gazu ziemnego w centrum uwagi

2025-06-23 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
W obliczu eskalacji konfliktu na Bliskim Wschodzie, szczególnie po amerykańskich atakach na irańskie obiekty nuklearne z 23 czerwca 2025 roku, zarówno rynek ropy, jak i gazu ziemnego znalazły się pod silną presją geopolityczną. O ile natychmiastowe skutki fizyczne tych działań (w postaci rzeczywistych zakłóceń w dostawach) nie są jeszcze widoczne, to napięcie w regionie przekłada się na wyraźny wzrost premii ryzyka, czego efektem są gwałtowne reakcje cenowe i rosnąca nerwowość wśród uczestników rynku.
Nic się nie dzieje?

Nic się nie dzieje?

2025-06-23 Raport DM BOŚ z rynku walut
Poniedziałkowy ranek nie przynosi żadnej nerwowości na rynku, można powiedzieć, że mało co się dzieje w kontekście tego, jakie wydarzenia miały miejsce w weekend w globalnej polityce. Inwestorzy na razie dość powściągliwie reagują na dołączenie się USA do wojny izraelsko-irańskiej. Na razie Teheran nie podjął działań odwetowych wymierzonych bezpośrednio w Amerykanów, a media spekulują na ile Donald Trump będzie realnie angażował się mocniej w konflikt, ...
Wzrost awersji do ryzyna po eskalacji napięcia na Bliskim Wschodzie

Wzrost awersji do ryzyna po eskalacji napięcia na Bliskim Wschodzie

2025-06-23 Komentarz walutowy MyBank.pl
W poniedziałek 23 czerwca polski złoty utrzymuje się w stosunkowo stabilnym przedziale wobec głównych walut, jednak widoczne są oznaki wzrostu awersji do ryzyka na rynkach finansowych w reakcji na eskalację napięcia na Bliskim Wschodzie. Po niedawnym ataku sił amerykańskich na irańskie obiekty nuklearne, inwestorzy zaczęli masowo przenosić kapitał do tzw. bezpiecznych przystani – takich jak dolar amerykański, frank szwajcarski oraz złoto.
Rynki nie panikują

Rynki nie panikują

2025-06-23 Poranny komentarz walutowy XTB
Sytuacja na Bliskim Wschodzie rozwija się bardzo dynamicznie. Po kilku dniach izraelskich nalotów i irańskiego ostrzeliwania mamy włączenie się do akcji USA, które zbombardowały trzy irańskie lokalizacje. Mimo wszystko na rynkach obserwujemy bardzo spokojną reakcję. Już przed weekendem wiele wskazywało na taki obrót spraw, gdyż prezydent Trump wzywał Teheran do bezwarunkowej kapitulacji i formalnie dał sobie 2 tygodnie na decyzję odnośnie ewentualnego zaangażowania militarnego.
Pracujesz w Norwegii? Sprawdź, ile straciłeś (albo zyskałeś) przez kurs korony

Pracujesz w Norwegii? Sprawdź, ile straciłeś (albo zyskałeś) przez kurs korony

2025-06-20 Analizy walutowe MyBank.pl
Pracujesz w Norwegii? W takim razie z pewnością interesuje Cię, jak kurs korony norweskiej wpłynął na Twoje zarobki i oszczędności. Wahania kursu walutowego mogą znacząco zmienić wartość Twoich pieniędzy po przeliczeniu na złotówki. Dlatego warto regularnie monitorować, czy zyskałeś, czy też straciłeś na obecnej sytuacji ekonomicznej.
Co dalej z jenem japońskim?

Co dalej z jenem japońskim?

2025-06-20 Poranny komentarz walutowy XTB
Para USDJPY w ostatnich miesiącach pozostaje pod silnym wpływem polityki monetarnej Banku Japonii oraz amerykańskiej Rezerwy Federalnej. BoJ pod przewodnictwem Kazuo Uedy, kontynuuje ostrożne podejście do normalizacji polityki pieniężnej – choć zapowiadane są kolejne podwyżki stóp procentowych, tempo ich wdrażania pozostaje bardzo powolne. Co to oznacza dla kursu tej pary?