Czy Ben Bernanke zadowoli inwestorów?

Czy Ben Bernanke zadowoli inwestorów?
Popołudniowy raport DM BOŚ z rynku walut
Data dodania: 2011-08-19 (17:03)

W zasadzie cały najbliższy tydzień może być podporządkowany jednemu – temu co stanie się 26 sierpnia po godz. 16:00. Wtedy to rozpocznie się wystąpienie szefa FED, który podobnie jak zrobił to rok temu, może ogłosić kolejny program skupu aktywów.

Na temat rzeczywistej skuteczności drugiej tury skupu aktywów, która została oficjalnie zatwierdzona przez FED w listopadzie ub.r., a zakończyła się w czerwcu b.r. opinii jest mnóstwo. Osobiście bardziej przychylałbym się do tych, które wskazują, iż programy QE nie są zbyt skuteczne. Dla rynku pojedyncze opinie nie znaczą jednak wiele – kluczowy jest masowy odbiór danego zjawiska. A w oczach inwestorów szef FED nie wykonał wcale takiej złej roboty – dał zarobić na bardziej ryzykownych aktywach (akcje, surowce, waluty rynków wschodzących). Jednocześnie wielokrotnie już pokazywał, że FED potrafi przyjść z odsieczą. No dobrze, ale w końcu wszystko, co dobre się kończy… chyba, że żyjemy w krainie wiecznej iluzji.

W ostatnich tygodniach wielu ekonomistów wskazywało, że w przypadku dodatkowego poluzowania pieniężnego, problemem może stać się inflacja, która zresztą od kilku miesięcy sukcesywnie rośnie – warto tutaj spojrzeć na przebiegi bazowej PPI i CPI w ujęciu rocznym na przestrzeni ostatniego czasu. Dane za lipiec, które zostały opublikowane w tym tygodniu, potwierdziły tą tendencję. Na ten problem uwagę zwracali też w pewnym sensie trzej dysydenci, którzy na ostatnim posiedzeniu mieli odrębne zdanie od szefa FED. Narayana Kocherlakota przyznał, że jego zdaniem dane makroekonomiczne nie uzasadniały zmiany komunikatu FED (przypomnijmy, iż stwierdzono, że stopy procentowe pozostaną niskie przynajmniej do połowy 2013 r.), chociaż nie wykluczył zmiany stanowiska w zależności od napływających kolejnych danych. Nieco bardziej jastrzębi był Richard Fisher – przyznał, że poluzowanie polityki pieniężnej nie jest konieczne, gdyż ostatnie dane makroekonomiczne są zaburzone przez zamieszanie wokół tematu „2 sierpnia” (widać, że na ten argument lubią się też powoływać giełdowi optymiści). Najbardziej jastrzębi (tego można było się też spodziewać) był Charles Plosser, którego zdaniem FED zostanie zmuszony do podwyższenia stóp wcześniej, niż w drugiej połowie 2013 r. Sceptyczne opinie nt. konieczności szybkiej zapowiedzi programu QE3 padały też ze strony członków FED nie będących w tym roku w FOMC (np. Jamesa Bullarda).

Tym samym, jeżeli Ben Bernanke wspomni w piątek o programie QE3, to jednocześnie wyjdzie przed szereg, także własnych opinii – warto zwrócić uwagę, iż szef FED do tej pory dawał do zrozumienia, iż wprawdzie bank centralny ma dostępne narzędzia, ale na ich użycie jest jeszcze za wcześnie. Paradoksalnie, słowa o QE3, jeżeli padną, mogą mieć też swoje drugie dno, jakim są obawy związane z ryzykiem poważnej i długiej stagnacji/recesji (bo tylko dzięki niej FED nie będzie się obawiał utraty kontroli nad inflacją). Czy, zatem aby na pewno będziemy się cieszyć po piątkowym wystąpieniu szefa FED? A co jeżeli zapowiedź padnie, ale finalnie skala programu QE3 okaże się być znacznie mniejsza od oczekiwań rynku? Na końcu temat na dłuższą dyskusję – kto bardziej ucierpi na obecnym spowolnieniu? Stany Zjednoczone, czy strefa euro? Może, zatem przyczyn do kolejnych rynkowych impulsów trzeba szukać, gdzie indziej?

Tekst jest fragmentem tygodniowego raportu DM BOŚ z rynków zagranicznych.

Powyższy materiał nie stanowi rekomendacji w rozumieniu rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 roku w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczących instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców ( Dz.U. nr 206 z 2005 roku, poz. 1715). Nie jest również tekstem promocyjnym Domu Maklerskiego BOŚ S.A. Pełny raport można znaleźć pod adresem www.bossa.pl.

Źródło: Marek Rogalski, analityk DM BOŚ (BOSSA FX)
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Decyzja Fed i stabilny złoty – co dalej z dolarem i głównymi walutami?

2025-10-29 Komentarz walutowy MyBank.pl
Dolar amerykański lekko umacnia się na szerokim rynku przed wieczornym posiedzeniem FED, choć notowania wykazują ograniczoną zmienność. Inwestorzy, jak podkreśla wielu ekonomistów, są niemal pewni drugiej w tym roku obniżki stóp procentowych w USA i zakończenia miesiąca z główną stopą federalną w przedziale 3,75–4,00%. Oczekiwania na kolejne cięcia – w tym aż cztery ruchy do końca przyszłego roku – są wyceniane przez rynki, stąd sama decyzja najprawdopodobniej nie wywoła szoku, a najważniejsza będzie narracja przewodniczącego Jerome’a Powella dotycząca przyszłości redukcji bilansu oraz deklaracji dotyczących inflacji i rynku pracy.

Kto zostanie szefem FED: jak waluty zareagują na luzowanie polityki pieniężnej?

2025-10-28 Komentarz walutowy MyBank.pl
Wtorek na rynku walutowym upływa pod znakiem wzmożonej ostrożności inwestorów oraz oczekiwania na środową decyzję Rezerwy Federalnej USA, która może wyznaczyć kierunek dla światowych kursów walutowych na przełomie października i listopada. Dzisiejszy fixing NBP ustalił średnie kursy na poziomach: euro 4,2345 zł, dolar amerykański 3,6327 zł, frank szwajcarski 4,5783 zł, funt brytyjski 4,8375 zł, korona norweska 0,3630 zł, dolar kanadyjski 2,5954 zł.

Kluczowy tydzień dla dolara i złotówki – co z głównymi kursami walut?

2025-10-27 Komentarz walutowy MyBank.pl
W obliczu nadchodzącego tygodnia na rynkach finansowych uwaga inwestorów skupia się na kluczowych decyzjach monetarnych oraz perspektywach geopolitycznych. Na kursach walutowych i szczególnie w kontekście polskiej waluty – Polski złoty (PLN) – rysuje się potencjalnie przełomowy moment. W poniedziałek rano dolara amerykańskiego (USD) wyceniano na około 3,65 zł za 1 USD. Dane wskazują, iż kurs USD/PLN znajduje się w okolicach 3,64–3,65.

Polskie kursy walut na finiszu tygodnia. Złoty, frank, dolar i funt w centrum uwagi

2025-10-24 Komentarz walutowy MyBank.pl
Piątkowy fixing NBP przyniósł umocnienie głównych walut wobec złotówki. Według oficjalnych kursów średnich Narodowego Banku Polskiego z dnia 24.10.2025, euro kosztuje 4,2347 zł, dolar amerykański 3,6519 zł, frank szwajcarski 4,5790 zł, funt brytyjski 4,8745 zł, a korona norweska 0,3659 zł. Dolar kanadyjski wyceniany jest na poziomie 2,6097 zł. Dzisiejsze notowania potwierdzają nieprzerwany trend lekko słabszego złotego w końcówce tygodnia, a najnowsze dane ze światowych rynków podkreślają przewagę walut rezerwowych oraz utrzymującą się ostrożność inwestorów na globalnym Forexie.

Frank szwajcarski królem bezpiecznych przystani. Jak radzi sobie polski złoty?

2025-10-23 Komentarz walutowy MyBank.pl
Na rynku walutowym czwartek przynosi kontynuację niepewności związanej z globalnymi napięciami handlowymi, polityką głównych banków centralnych i wyczekiwaniem na przyszłotygodniowe spotkania międzynarodowe. Frank szwajcarski ponownie potwierdza swój status klasycznej bezpiecznej przystani, zyskując do niemal wszystkich głównych walut świata, poza dolarem amerykańskim, który utrzymuje się na relatywnie wysokim poziomie do złotówki. Aktualny kurs CHF/PLN kształtuje się na poziomie 4,5744 zł, co odzwierciedla narastający popyt na aktywa defensywne wobec globalnych napięć gospodarczych i politycznych.

Środowa stabilizacja złotego na Forex – co dalej z PLN, USD, EUR i CHF?

2025-10-22 Komentarz walutowy MyBank.pl
Kursy walut na rynku Forex w środę, 22 października 2025 roku, wskazują na umiarkowaną stabilizację podstawowych par walutowych względem złotówki. O godzinie 9 rano dolar amerykański kosztował 3,6529 zł, euro wyceniane było na poziomie 4,2461 zł, frank szwajcarski 4,5732 zł, funt brytyjski 4,8686 zł, natomiast korona norweska oscylowała wokół 0,3648 zł. Ta sytuacja potwierdza utrzymującą się dominację walut rezerwowych nad PLN, wyznaczając nastroje w pierwszej części tygodnia.

Kursy walut we wtorek wtorek 21.10: czy złotówka wykorzysta słabość dolara amerykańskiego?

2025-10-21 Komentarz walutowy MyBank.pl
We wtorek 21 października polski rynek walutowy pracuje w rytmie globalnych informacji o surowcach krytycznych oraz w oczekiwaniu na kolejne sygnały z banków centralnych. W tle wydarzeń pozostaje umowa Stanów Zjednoczonych z Australią, wzmacniająca łańcuchy dostaw metali ziem rzadkich i galu. Z perspektywy inwestorów w Warszawie kluczowe jest jednak to, że złotówka utrzymuje stabilizację wobec głównych par, a dysparytet stóp procentowych wciąż sprzyja krajowej walucie.

Poniedziałek na rynku walut: złotówka rozpoczyna tydzień w cieniu globalnych napięć

2025-10-20 Komentarz walutowy MyBank.pl
Początek nowego tygodnia na rynku walutowym mija pod znakiem umiarkowanej zmienności oraz narastającego napięcia wokół głównych światowych gospodarek. Polski złoty utrzymuje się na relatywnie stabilnym poziomie, choć presja globalnych wydarzeń geopolitycznych i ekonomicznych wyraźnie kształtuje nastroje inwestorów oraz sentyment na rynku Forex. W poniedziałkowy wieczór kurs dolara amerykańskiego do złotego wynosi około 3,64 zł, euro kosztuje 4,25 zł, frank szwajcarski 4,60 zł, a funt brytyjski 4,89 zł, co sygnalizuje wciąż utrzymującą się przewagę walut rezerwowych nad rodzimą walutą.

Kursy walut w obliczu politycznych napięć – piątkowy raport o PLN, USD, GBP, CHF, NOK

2025-10-17 Komentarz walutowy MyBank.pl
Polski złoty (PLN) w piątek notuje lekką słabość względem najważniejszych walut światowych, kontynuując tym samym kierunek wyznaczony przez wczorajsze spadki na Wall Street oraz pogłębiające się obawy o finansową kondycję sektora bankowego w Stanach Zjednoczonych. Kurs EUR/PLN nad ranem podbił do okolic 4,2550, a USD/PLN oscyluje wokół 3,6370, co oznacza korektę wczorajszego spadku i powrót do poziomów sprzed kilku dni. Wycenę wspiera stabilizacja kursów dla innych walut – frank szwajcarski (CHF) utrzymuje się nieco powyżej 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) trzymany jest na poziomie ok. 4,90 PLN, a korona norweska (NOK) plasuje się blisko 0,36 PLN.

Kursy walut NBP: czy dolar i euro utrzymają równowagę do końca tygodnia?

2025-10-16 Komentarz walutowy MyBank.pl
W czwartek, 16 października 2025 roku, polski złoty utrzymuje stabilny kurs wobec głównych walut, a sesja na rynku Forex od rana przebiega w spokojnej atmosferze. Dolar amerykański jest wyceniany dzisiaj przez NBP na 3,65 PLN, euro (EUR) – 4,25 PLN, frank szwajcarski (CHF) – 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) – 4,90 PLN, korona norweska (NOK) – 0,36 PLN, dolar kanadyjski (CAD) – 2,37 PLN</strong>. Notowania rynkowe w godzinach przedpołudniowych nie odbiegają znacząco od średnich, a płynność i zmienność pozostają niskie na całym rynku.