Spadki, awersja, panika to słowa klucze tego tygodnia

Spadki, awersja, panika to słowa klucze tego tygodnia
Raport popołudniowy FMCM
Data dodania: 2011-08-12 (20:14)

Obniżka ratingu USA szkodzi rynkom: Piątkowa decyzja agencji S&P o obniżeniu długoterminowej oceny kredytowej Stanów Zjednoczonych negatywnie rzutowała na rynki w ciągu całego tego tygodnia. Inwestorzy w obawie o kolejną odsłonę światowego kryzysu pozbywali się ze swoich portfeli ryzykownych aktywów.

Poprzez to na wartości traciły przede wszystkim akcje i surowce. Przecena nie ominęła także niektórych waluty. Do tego ostatniego grona zaliczyć można zarówno euro jak i dolara. Utrata przez nie wartości uzależniona była bowiem od tego, które z doniesień z USA czy Strefy Euro inwestorzy potraktują jako gorsze. To też było przyczyną sporych wahań kurs głównej pary walutowej w mijającym tygodniu.

Oczekiwanie na sygnał

Mimo dużego rozchwiania rynków, panicznych zachowań i niepewności w tym tygodniu zdarzały się momenty większego optymizmu. Za przykład może podać oczekiwania inwestorów na decyzję Federalnego Komitetu Otwartego Rynku. Sama decyzja miała dotyczyć zmiany poziomu stóp procentowych, lecz to nie było głównym celem zainteresowania. Inwestorzy nie oczekiwali podniesienia stóp, co jak się później okazało nie miało miejsca. Liczyli oni bardziej na sygnał, że Rezerwa Federalna podejmie działania wspomagające coraz słabsze odbicie gospodarcze oraz pozwolą uspokoić rozchwiane rynki finansowe. Deklaracja wprost nie padła, co początkowo rozczarował inwestorów, jednak sugestia, że rozmowy na temat różnych narzędzi stymulujących toczą się i ich użycie jest możliwe w miarę potrzeb poprawiło nieco apetyt na ryzyko. Pomocne w umacnianiu euro były w tym tygodniu też udane aukcje włoskich i greckich papierów dłużnych.

Plotki o Francji psują nastroje

Wiele emocji rządziło w tym tygodniu rynkami finansowymi i sprawiło, że inwestorzy reagowali bardzo nerwowo na każdą niepokojącą informację. Tak było w środę kiedy pojawiły się spekulacje o możliwości obniżenia najwyższej oceny ratingowej Francji. Także plotki o pogarszającej się sytuacji banków znad Sekwany (zwłaszcza Societe Generale) wywołanej posiadaniem zbyt dużej ilości papierów dłużnych krajów z peryferii Strefy Euro zatrzęsło rynkami. Inwestorzy znów zrobili silny krok w tył, jeśli chodzi o ryzykowne aktywa. Przeceniono także wspólną walutę, która wobec dolara osiągnęła tygodniowe minimum na poziomi 1,4124. Zmiana nastroju nastąpiła dopiero w czwartek wtedy na rynku pojawiło się kilka pozytywnych faktów m.in. lepsze dane z amerykańskiego rynku pracy, zapowiedź spotkania prezydenta Francji i kanclerz Niemiec ws. rozwiązań obecnych kłopotów, czy kolejne obietnice reform i cięć wydatków w krajach europejskich. To wszystko uspokoiło nieco rynki i pozwoliło na ustabilizowanie notowań głównej pary. Taki stan rozszerzył się również na piątek. Wtedy też wspólna waluta zaczęła zyskiwać na wartości mimo znacznie gorszych odczytów o dynamice sprzedaży w Strefie Euro. Do publikacji danych z USA kurs pary EUR/USD rósł, bez wpływu pozostała zgodna z oczekiwaniami dynamika sprzedaży detalicznej w USA. Jednak gorszy od oczekiwań wstępny odczyt indeksu Uniwersytetu Michigan pogorszył nastroje osłabiając obóz byków.

Silne wahania
Mijający tydzień był wyrazem sporej zmienności kursu pary EUR/USD. Duży poniedziałkowy spadek z okoli poziomu 1,44 do 1,41 w dużej mierze został odrobiony do środowego popołudnia. Wtedy to główna para zanotowała kolejny duży spadek notowań tym razem do poziomu 1,4125. Do końca tygodnia kurs w nieco mniejszym zakresie zmieniał swoją wartość, jednak nadal ze sporą częstotliwością. W ciągu piątkowej sesji europejskiej eurodolar urósł do poziomu 1,43, jednak słabsze dane z USA spowodowały jego spadek poniżej 1,4250.

Systematyczny spadek wartości

Pogarszająca się sytuacja na międzynarodowych rynkach finansowych od początku tygodnia negatywnie oddziaływała na polską walutę. Mino jednak dużego strachu i przejściowej paniki zloty w pierwszych dniach tygodnia starał się opierać zbytniej przecenie. Wspomagały go w tym silne poziomu oporu 2,90 na parze USD/PLN i 4,11 na EUR/PLN. Także doniesienia o możliwości uruchomienia narzędzi wspomagających wzrost gospodarczy przez FED pozwoliły rodzimej walucie na odreagowanie we wtorek wieczorem.

Spekulacje o Francji uderzają w złotego

Polska walut niezbyt długo mogła się jednak cieszyć z umocnienia. Środa przyniosła bowiem bardzo mocną przecenę złotego. Było to wynikiem spekulacji i plotek pojawiających się wokół możliwości obniżenia ratingu Francji i upadku banku Societe Generale. Inwestorzy w atmosferze niepokoju i dużego napięcia bardzo mocno zareagowali na takie doniesienia. Mimo zaprzeczeń ze strony agencji ratingowych. Poprzez to złoty był mocno wyprzedawany i na rynku pojawiły się dawno niewidziane poziomy. Kurs pary EUR/PLN w krótkim czasie dotarł do wartości 4,2260 łamiąc po drodze kilka poziomów oporu. Podobnie sytuacja miała się na parze USD/PLN, gdzie kurs zatrzymał się dopiero w okolicy 2,98.

Światełko nadziei

Niższe poziomy na rynku krajowym pojawiły się w czwartek. Inwestorzy odreagowywali wtedy nerwowe środowe popołudnie. Ich rozhuśtane nastroje powoli stabilizowały dobre wieści z USA i Strefy Euro. Pojawił się zatem promyk nadziei na nieco dłuższy spokój i spadek notowań par złotowych. Także interwencja Banku Gospodarstwa Krajowego pozwoliła na aprecjację rodzimego pieniądza, który zszedł na niższe poziomy, gdzie pozostawał także w piątek przed południem. Dużego wpływu na notowania nie miał niższy od oczekiwań odczyt poziomu inflacji konsumenckiej w Polsce.

Zloty traci

W ogólnym rozrachunku pary złotowe zanotowały spore wzrosty w tym tygodniu. Szczególna zwyżka kursów nastąpiła w środę. Wtedy to obie pary ustanowiły swoje lokalne maksima. Jednak ostatnie dwa dni tygodnia przyniosły aprecjację rodzimej waluty. Poprzez to pod koniec piątkowejsesji europejskiej za jednego dolara płacono 2,9120 zł, zaś za euro 4,1480 zł.

Źródło: Michał Mąkosa, FMC Managment
Financial Markets Center Management
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Financial Markets Center Management
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

na rynku FX nie ma nerwowych reakcji

na rynku FX nie ma nerwowych reakcji

13:05 Raport DM BOŚ z rynku walut
Wczorajszy atak rakietowy Iranu na Izrael, który był odwetem za wcześniejsze zabicie szefa Hezbollahu i prominentnych działaczy Hamasu, nie doprowadził do nadmiernej nerwowości rynkach. Kilka godzin wcześniej amerykańska administracja poinformowała o tym, że Iran może szykować taki ruch i tradycyjnie przestrzegła Teheran przed skutkami takich działań.
Podwójny szczyt na EURUSD

Podwójny szczyt na EURUSD

10:05 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Wczorajszy wybuch awersji do ryzyka jak na razie nie „rozlewa się” szerzej. Giełdy w Europie są dziś na przysłowiowym „zerze”. Złoto zdołało wtorkową zwyżkę w znacznym stopniu zredukować i aktualnie znajduje się w okolicy 2652 USD tracąc dziś ponad 0,4 proc. Inwestorzy azjatyccy są skoncentrowani na bodźcach stymulacyjnych czego odzwierciedleniem był dzisiejszy wzrost indeksu Hang Seng o ponad 6 proc. W środę rano futures na amerykańskie indeksy lekko tracą ale skala przeceny jest umiarkowana.
Inflacja odbija. Co dalej ze stopami?

Inflacja odbija. Co dalej ze stopami?

09:52 Poranny komentarz walutowy XTB
Dzisiaj Rada Polityki Pieniężnej podejmie decyzję o wysokości stóp procentowych. Oczywiście absolutnie nikt nie oczekuje, że stopy miałyby się zmienić na dzisiejszym posiedzeniu, biorąc pod uwagę kilkukrotne zapowiedzi prof. Glapińskiego, że stopy nie zmienią się nie tylko do końca tego roku, ale być może nawet do przyszłego. Co dalej ze stopami procentowymi przy rosnącej inflacji?
Konflikt na Bliskim Wschodzie umacnia dolara

Konflikt na Bliskim Wschodzie umacnia dolara

09:51 Poranny komentarz walutowy XTB
Październik przynosi nam jeszcze większe zatrzęsienie w geopolityce, co ma ogromny wpływ na rynek finansowy. Najpierw Izrael zdecydował się na wejście swoich wojsk lądowych na południe Libanu w celu zwalczania pozycji Hezbollahu, a następnie Iran zdecydował się na działania odwetowe, wysyłając setki rakiet w kierunku Izraela. Chociaż sam atak nie zebrał dużej ilości ofiar,, to ma jednak ogromny wpływ na to, co dzieje się na rynkach finansowych.
Powell mówi, że nie tak szybko...

Powell mówi, że nie tak szybko...

2024-10-01 Raport DM BOŚ z rynku walut
Szef Rezerwy Federalnej dał do zrozumienia, że obniżki stóp procentowych powinny być bardziej wyważone i nie ma potrzeby do pośpiechu, gdyż sytuacja gospodarcza tego nie uzasadnia. To mocny głos za tym, że oczekiwania rynków, co do kolejnej 50 punktowej obniżki stóp w listopadzie, mogły być przesadzone i FED bardziej widziałby ścieżkę 25 punktowych cięć na posiedzenie. To oznacza, że w tym roku stopy mogłyby zostać obniżone jeszcze o 50 punktów baz. (w listopadzie i w grudniu).
Lagarde zwiększa szansę na październikową obniżkę stóp proc. przez EBC

Lagarde zwiększa szansę na październikową obniżkę stóp proc. przez EBC

2024-10-01 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Ostatni zauważalny spadek wskaźników inflacji a także pogorszenie wiodących wskaźników ekonomicznych prawdopodobnie skłonią Europejski Bank Centralny do tego, że w październiku dojdzie do kolejnej obniżki stóp procentowych. Już wczoraj zasygnalizowała to Lagarde, podczas wystąpienia przed Komisją Europejską. Jeszcze niedawno rynek oczekiwał, że w pierwszym miesiącu IV kwartału instytucja wykona „pauzę”. Rynek kontraktów OIS wskazuje obecnie, że implikowane prawdopodobieństwo takiej decyzji wynosi już ok 90 proc.
Jen pod presją zachowawczych komentarzy Powella

Jen pod presją zachowawczych komentarzy Powella

2024-10-01 Poranny komentarz walutowy XTB
Jen japoński poddany jest presji spadkowej na początku wtorkowej sesji po raporcie Banku Japonii i komentarzach prezesa Rezerwy Federalnej Jerome'a Powella, które sugerują ostrożne zmiany w polityce pieniężnej obydwu banków. Decydenci Banku Japonii dyskutowali o potrzebie zachowania ostrożności w kwestii podwyżek stóp procentowych w najbliższym czasie, a niektórzy wyrażali zaniepokojenie niestabilnymi rynkami finansowymi i perspektywami gospodarczymi USA, ...
Tydzień z mocnymi danymi

Tydzień z mocnymi danymi

2024-09-30 Raport DM BOŚ z rynku walut
Oczekiwania, co do ruchu FED o kolejne 50 punktów baz. na posiedzeniu w listopadzie wynoszą obecnie 53 proc., co pokazuje, że inwestorzy mogą reagować na każde dane makro, które ich zdaniem będą istotne dla dalszego obrazu oczekiwań dotyczących polityki monetarnej w USA. Czekać nas, zatem może okres podwyższonej zmienności na globalnych rynkach. Czy to oznacza też nerwowość?
Tydzień z mocnymi danymi

Tydzień z mocnymi danymi

2024-09-30 Raport DM BOŚ z rynku walut
Oczekiwania, co do ruchu FED o kolejne 50 punktów baz. na posiedzeniu w listopadzie wynoszą obecnie 53 proc., co pokazuje, że inwestorzy mogą reagować na każde dane makro, które ich zdaniem będą istotne dla dalszego obrazu oczekiwań dotyczących polityki monetarnej w USA. Czekać nas, zatem może okres podwyższonej zmienności na globalnych rynkach. Czy to oznacza też nerwowość?
Jen reaguje na wydarzenia polityczne

Jen reaguje na wydarzenia polityczne

2024-09-30 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
W piątek jen uległ dynamicznej aprecjacji. Notowania USD/JPY spadły z poziomu 146,50 do 142,00 i obecnie znajdują się już poniżej tego dolnego pułapu. To pokosie doniesień, że Liberalna Partia Demokratyczna Japonii wybrała Shigeru Ishibę na nowego lidera. Prawdopodobnie zostanie on premierem. Reakcja na rynku walutowym była gwałtowna i dynamiczna. Wcześniej mówiło się o także o możliwym przejęciu teki premiera przez Sanae Takaichi, która miałaby zastąpić ustępującego Fumio Kishidę.