Data dodania: 2011-08-12 (11:09)
Na rynkach wciąż utrzymują się nie najlepsze nastroje. Pomimo, iż na giełdach na początku czwartkowej sesji spadki zostały pogłębione, to dzień zakończył się zdecydowanie pozytywnie. Poprawa nastrojów nastąpiło po publikacji lepszych niż oczekiwano danych na temat liczby nowo zarejestrowanych bezrobotnych.
Tygodniowa liczba wniosków o zasiłek spadla do 395tys. Niestety deficyt handlowy w dalszym ciągu się pogłębia.
Na skutek odreagowania na rynkach akcji złoty zdołał odrobić część strat. Nie bez znaczenia był pond 30 groszowy spadek na CHFPLN. Silne odreagowanie nastąpiło po tym, jak pojawiły się pogłoski o tym, że Narodowy Bank Szwajacrii jest na tyle zdeterminowany by przeciwdziałać dalszej aprecjacji franka, że jest gotów nawet związać tymczasowo franka z euro. Takiej możliwości nie wykluczył w dniu wczorajszym wiceprezes SNB- Thomas Jordan w przypadku, gdyby taki krok miał ustabilizować ceny. Jak na razie interwencja była tylko słowna, jednak przyczyniła się do częściowej realizacji zysków. W przypadku dalszej poprawy nastrojów sytuacja na złotym powinna się ustabilizować.
Eurodolar w dalszym ciągu pozostaje w szerszym przedziale wahań 1,41-1,44. Wyłamanie ze wspomnianego zakresu konsolidacji powinno wyznaczyć kierunek dalszego ruchu w średnim terminie. Dzisiejsze słabsze dane na temat PKB Francji nie mialy większego przełożenia na kurs eurodolara. Z kolei wczoraj euro wsparła deklaracja ministra finansów Włoch, że w przyszłym tygodniu rząd ogłosi nowy program oszczędnościowy we włoskich finansach. Który w ciągu dwóch lat ma doprowadzić do zbilansowania budżetu. To pozytywna informacja i właśnie takich wiadomości potrzebuje teraz rynek. Ponadto europejski regulator ESMA ogłosił późnym wieczorem, że Francja, Włochy, Hiszpania oraz Belgia zakazały krótkiej sprzedaży na niektórych akcjach z sektora finansowego przez 15 dni od dzisiaj. Rynek cały czas obawia się o kondycje trzech francuskich banków.
Dzisiaj w centrum zainteresowania inwestorów pozostają dane na temat produkcji przemysłowej w strefie euro, inflacji CPI z Polski oraz dane o sprzedaży detalicznej w USA. Czynnikiem wzrostu nerwowości na rynkach może okazać się sprzedaż detaliczna, gdzie ewentualny słabszy odczyt będzie zwiększał obawy o kondycje amerykańskiej gospodarki i wejście w okres stagnacji.
EURPLN
Złoty pozostaje pod wpływem wydarzeń na rynkach zagranicznych. Dzisiaj czynnikiem ryzyka dla złotego pozostaje ewentualny słabszy odczyt amerykańskich danych, co może przyczynić się do powrotu pary w rejon 4,20. Jak na razie eurozłoty w dalszym ciągu znajduje się powyżej zniesienia Fibo 38,2% całości ostatnich wzrostów z okolic 3,9273. Przełamanie poziomu 4,1233 otworzy drogę do dalszego umocnienia złotego w rejon 4,06.
EURUSD
Zakres konsolidacji na eurodolarze utrzymuje się. Na wykresie dziennym od kilku dni naprzemiennie obserwujemy świecę wzrostową ze świecą spadkową. W oczekiwaniu na dane o produkcji przemysłowej w strefie euro , waluta europejska umacnia się. Najbliższym oporem pozostają okolice 1,4280. Ważne wsparcie natomiast wyznacza rejon 1,4100.
GBPUSD
Od rana waluta brytyjska wyraźnie zyskuje na wartości. Lekka poprawa nastrojów sprzyja odreagowaniu. Para GBPUSD przełamała opór w postaci zniesienia 38,2% całości fali spadkowej z okolic 1,6477 na 1,6110 i obecnie kontynuuję zwyżkę w rejon 1,6290, gdzie znajduje się najbliższy opór. Wyjście powyżej poziomu 1,6360 będzie pozytywnym sygnałem, jeśli chodzi o krótkoterminowe wzrosty. Przełamanie poziomu 1,6100 otworzy drogę do dalszych spadków.
AUDJPY
Utrzymująca się niepewność na rynkach finansowych sprzyjała umocnieniu się jena względem dolara australijskiego. AUDJPY pozostaje w krótkoterminowym trendzie spadkowym od początku sierpnia i obecnie broni wsparcia w postaci linii poprowadzonej po ostatnich minimach lokalnych. Wyhamowanie spadków na giełdach powinno przynieść odreagowanie w rejon 81,50.
Na skutek odreagowania na rynkach akcji złoty zdołał odrobić część strat. Nie bez znaczenia był pond 30 groszowy spadek na CHFPLN. Silne odreagowanie nastąpiło po tym, jak pojawiły się pogłoski o tym, że Narodowy Bank Szwajacrii jest na tyle zdeterminowany by przeciwdziałać dalszej aprecjacji franka, że jest gotów nawet związać tymczasowo franka z euro. Takiej możliwości nie wykluczył w dniu wczorajszym wiceprezes SNB- Thomas Jordan w przypadku, gdyby taki krok miał ustabilizować ceny. Jak na razie interwencja była tylko słowna, jednak przyczyniła się do częściowej realizacji zysków. W przypadku dalszej poprawy nastrojów sytuacja na złotym powinna się ustabilizować.
Eurodolar w dalszym ciągu pozostaje w szerszym przedziale wahań 1,41-1,44. Wyłamanie ze wspomnianego zakresu konsolidacji powinno wyznaczyć kierunek dalszego ruchu w średnim terminie. Dzisiejsze słabsze dane na temat PKB Francji nie mialy większego przełożenia na kurs eurodolara. Z kolei wczoraj euro wsparła deklaracja ministra finansów Włoch, że w przyszłym tygodniu rząd ogłosi nowy program oszczędnościowy we włoskich finansach. Który w ciągu dwóch lat ma doprowadzić do zbilansowania budżetu. To pozytywna informacja i właśnie takich wiadomości potrzebuje teraz rynek. Ponadto europejski regulator ESMA ogłosił późnym wieczorem, że Francja, Włochy, Hiszpania oraz Belgia zakazały krótkiej sprzedaży na niektórych akcjach z sektora finansowego przez 15 dni od dzisiaj. Rynek cały czas obawia się o kondycje trzech francuskich banków.
Dzisiaj w centrum zainteresowania inwestorów pozostają dane na temat produkcji przemysłowej w strefie euro, inflacji CPI z Polski oraz dane o sprzedaży detalicznej w USA. Czynnikiem wzrostu nerwowości na rynkach może okazać się sprzedaż detaliczna, gdzie ewentualny słabszy odczyt będzie zwiększał obawy o kondycje amerykańskiej gospodarki i wejście w okres stagnacji.
EURPLN
Złoty pozostaje pod wpływem wydarzeń na rynkach zagranicznych. Dzisiaj czynnikiem ryzyka dla złotego pozostaje ewentualny słabszy odczyt amerykańskich danych, co może przyczynić się do powrotu pary w rejon 4,20. Jak na razie eurozłoty w dalszym ciągu znajduje się powyżej zniesienia Fibo 38,2% całości ostatnich wzrostów z okolic 3,9273. Przełamanie poziomu 4,1233 otworzy drogę do dalszego umocnienia złotego w rejon 4,06.
EURUSD
Zakres konsolidacji na eurodolarze utrzymuje się. Na wykresie dziennym od kilku dni naprzemiennie obserwujemy świecę wzrostową ze świecą spadkową. W oczekiwaniu na dane o produkcji przemysłowej w strefie euro , waluta europejska umacnia się. Najbliższym oporem pozostają okolice 1,4280. Ważne wsparcie natomiast wyznacza rejon 1,4100.
GBPUSD
Od rana waluta brytyjska wyraźnie zyskuje na wartości. Lekka poprawa nastrojów sprzyja odreagowaniu. Para GBPUSD przełamała opór w postaci zniesienia 38,2% całości fali spadkowej z okolic 1,6477 na 1,6110 i obecnie kontynuuję zwyżkę w rejon 1,6290, gdzie znajduje się najbliższy opór. Wyjście powyżej poziomu 1,6360 będzie pozytywnym sygnałem, jeśli chodzi o krótkoterminowe wzrosty. Przełamanie poziomu 1,6100 otworzy drogę do dalszych spadków.
AUDJPY
Utrzymująca się niepewność na rynkach finansowych sprzyjała umocnieniu się jena względem dolara australijskiego. AUDJPY pozostaje w krótkoterminowym trendzie spadkowym od początku sierpnia i obecnie broni wsparcia w postaci linii poprowadzonej po ostatnich minimach lokalnych. Wyhamowanie spadków na giełdach powinno przynieść odreagowanie w rejon 81,50.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Sankcje ograniczają globalną podaż ropy
10:26 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersNowe sankcje nałożone przez Stany Zjednoczone na rosyjski przemysł naftowy znacząco zmieniły perspektywy na rynku ropy, które jeszcze niedawno wskazywały na nadwyżkę podaży i stabilne, niskie ceny surowca. Obecnie sytuacja wygląda zupełnie inaczej – ropa Brent osiągnęła najwyższe poziomy od ponad czterech miesięcy, a analitycy coraz częściej mówią o możliwości dalszych wzrostów cen. Sankcje USA, wymierzone w rosyjskich producentów, ubezpieczycieli oraz tankowce transportujące ropę, mogą znacząco ograniczyć globalną podaż.
Dominacja dolara i rosnące rentowności trzęsą rynkiem
10:26 Poranny komentarz walutowy XTBUmocnienie amerykańskiego dolara rzuca cień na nastroje Wall Street i nakłada presję zarówno na rynki, jak i waluty gospodarek wschodzących. Nadzieje na cięcia stóp za oceanem w 2025 roku niemal całkowicie wyparowały. To między innymi efekt zaskakująco mocnego raportu NFP z amerykańskiego rynku pracy, mocnego wzrostu cen usług w zeszłotygodniowym raporcie ISM z USA oraz cen ropy, które rosną dziś już czwarty tydzień z rzędu, powyżej 80 USD za baryłkę.
Rynek złotego - USDPLN przy 4,18
10:25 Komentarz do rynku złotego DM BOŚLepsze dane Departamentu Pracy USA w piątek sprawiły, że rynki przeszacowały swoje oczekiwania dotyczące ruchów FED w tym roku. Wskazuje się na tylko jedną obniżkę stóp o 25 punktów baz., która jest w pełni wyceniana dopiero na grudzień (tydzień temu rynek widział ją w czerwcu). W efekcie na szerokim rynku mamy dalsze umocnienie dolara, co przekłada się na ruch USDPLN w stronę 4,18. Jesteśmy, zatem przy maksimach ze stycznia. Jeżeli zostaną wybite, to kolejnym celem będą okolice 4,2045, jakie miały miejsce w listopadzie.
Funt brytyjski na skraju przepaści? Co wydarzy się w 2025 roku!
2025-01-09 Analizy walutowe MyBank.plOd momentu, gdy Wielka Brytania opuściła Unię Europejską, kurs funta brytyjskiego stał się jednym z najbardziej obserwowanych wskaźników na rynkach walutowych. W 2025 roku pojawia się coraz więcej pytań i spekulacji na temat przyszłości tej waluty. Czy funt brytyjski czeka dalszy spadek, czy może wręcz przeciwnie – wyjdzie z obecnych zawirowań jeszcze silniejszy?
Czy dolar amerykański będzie droższy niż 4,50 zł w 2025 roku?
2025-01-09 Analizy walutowe MyBank.plKurs dolara amerykańskiego (USD) w stosunku do polskiego złotego (PLN) od wielu lat budzi zainteresowanie inwestorów, eksporterów, importerów oraz osób planujących zagraniczne podróże. Wahania kursu walutowego mają istotny wpływ na polską gospodarkę, a prognozy dotyczące ceny dolara w 2025 roku są przedmiotem licznych spekulacji. Czy warto oczekiwać, że dolar przekroczy wartość 4,50 zł? Przyjrzyjmy się czynnikom, które mogą wpłynąć na taki scenariusz.
Przecena funta i wyprzedaż obligacji UK
2025-01-09 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW ostatnim czasie sporo dzieje się na rynku brytyjskich obligacji oraz na wycenie funta szterlinga. 10-letnie papiery dłużne UK osiągnęły najwyższy poziom od 2008 roku a 30-letnie wzbiły się do pułapu nieobserwowanego od 1998 roku. Jednocześnie funt znalazł się pod presją. W relacji do dolara amerykańskiego stracił 1 proc. Dziś ponownie spada a para walutowa GBPUSD zniżkuje do 1,2250 – to najniższy poziom od jesieni 2023 roku.
Trump planuje stan wyjątkowy?
2025-01-09 Raport DM BOŚ z rynku walutZdaniem telewizji CNN otoczenie Donalda Trumpa rozważa różne prawne opcje, które pozwoliłyby w miarę szybko zaimplementować politykę wyższych ceł wobec partnerów handlowych USA. Jedną z nich może być wprowadzenie "krajowego stanu wyjątkowego w gospodarce", co pozwoliłoby mu skorzystać z ustawy IEEPA z 1977 r., która pozwalałaby mu w miarę sprawnie wdrożyć swój plan. Jak jednak prezydent uzasadniłby takie "nadzwyczajne" i czy byłyby one legalne?
Dolar dominuje na rynku
2025-01-09 Poranny komentarz walutowy XTBChociaż pierwsze dni stycznia podważyły pozycję dolara na rynku, to jednak obecnie obserwujemy powrót dominacji najważniejszej waluty na świecie. Donald Trump zaskakuje z dnia na dzień swoimi pomysłami, które nie wpływają negatywnie na dolara. Dodatkowo Rezerwa Federalna wciąż prezenutje dosyć jastrzębi pogląd na przyszłość, wskazując na spore ryzyka inflacyjne. Czy w takim wypadku dolar ma jakiegokolwiek konkurenta? Przynajmniej przez najbliższych kilka tygodni?
Dolar nie odpuszcza
2025-01-08 Raport DM BOŚ z rynku walutWczorajsze lepsze dane z USA (ISM dla usług, zwłaszcza subindeks cen płaconych, ale i też dane z rynku pracy JOLTS) rysują wciąż niezły obraz amerykańskiej gospodarki, a kolejne kontrowersyjne komentarze Donalda Trumpa (wygląda na to, że nie zamierza on rezygnować z globalnej wojny celnej), sprawiły, że rynek skrócił oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED w tym roku, choć niewiele (do -38 punktów baz.). To pokazuje, że w temacie FED nie ma już przestrzeni i raczej jest mało realne, aby rynki zaczęły wyceniać tylko jedną obniżkę stóp procentowych o 25 punktów baz. w USA w tym roku.
Spółki technologiczne pod presją
2025-01-08 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersOstatnie dane ekonomiczne z USA, w tym wskaźniki aktywności w sektorze usług oraz raport JOLTS dotyczący liczby ofert pracy, wywołały zaniepokojenie na Wall Street. Rosnąca rentowność obligacji oraz obawy o trwałą inflację skłoniły inwestorów do wyprzedaży akcji, co szczególnie dotknęło spółki technologiczne. Głównym źródłem niepewności pozostaje perspektywa utrzymania wysokich stóp procentowych przez Rezerwę Federalną na dłużej, niż wcześniej zakładano.