
Data dodania: 2011-07-06 (11:04)
Wczoraj niemiecka kanclerz Angela Merkel odniosła się do poniedziałkowych komentarzy agencji ratingowej S&P, które de facto przekreślają pomysł Francji i Niemiec, aby niektóre tamtejsze banki zgodziły się na zrolowanie części greckiego zadłużenia (przypomnę, że zdaniem analityków S&P będzie to oznaczać ogłoszenie „selektywnego bankructwa”).
Zdaniem Frau Angeli „Trójka”, czyli UE,MFW i ECB nie powinny polegać wyłącznie (!) na ocenach, jakie wydają agencje ratingowe. Dodała, iż Trójka ma prawo i zdolność do osądów, a ona ma do nich zaufanie. To dość mocne słowa, które pokazują, że sytuacja robi się coraz bardziej ciekawa. We wczorajszym komentarzu popołudniowym pisałem, że rośnie presja na Europejski Bank Centralny, aby ten dalej akceptował greckie obligacje jako zastaw pod pożyczki udzielane greckim bankom, nawet w sytuacji, kiedy Grecja otrzymałaby oceny „selektywnego bankructwa”. Oficjalna linia ECB jest na razie wciąż dość konserwatywna.
Kilka godzin po słowach Angeli Merkel analitycy agencji Moody’s dokonali dość mocnej rewizji swojej oceny ratingu Portugalii, który został obniżony aż o 4 stopnie do poziomu „Ba2”, czyli „śmieciowego”. Moody’s ocenia, że działania podejmowane przez Lizbonę są niewystarczająca, a Portugalia będzie musiała otrzymać drugą pomoc finansową, gdyż nie będzie w stanie powrócić na rynki finansowe w drugiej połowie 2013 r. Uruchamia się nam, zatem drugi wątek, którego wielu się obawiało - przedłużająca się agonia Grecji zaczyna ciągnąć za sobą pozostałe PIIGS-y. Nie zdziwiłbym się, gdyby w ciągu kolejnych tygodni podobne informacje pojawiły się w przypadku Irlandii. Strefie euro rośnie ogon, który z czasem będzie coraz bardziej kosztowny. Najgorsze jest to, że kończą się sposoby możliwości zmiany tej sytuacji…
Portugalia nie była w cenach, stąd też reakcja rynków finansowych jest adekwatna. Wyraźnie potaniało euro, wzrosła globalna awersja do ryzyka, w wyniku czego osłabły waluty rynków wschodzących i zyskał dolar. Znów najbardziej w górę idzie szwajcarski frank, jako „najlepsza” ostatnio bezpieczna waluta. To przekłada się na sytuację w kraju, gdzie kurs CHF/PLN wynosi już 3,26 zł. Dzisiaj w kraju mamy decyzję RPP ws. stóp procentowych, ale jej wpływ na notowania złotego będzie minimalny. Istotne wydarzenia to odczyt z Niemiec o godz. 12:00 i indeks ISM dla usług w USA o godz. 16:00. O ich wpływie piszę szerzej w subiektywnym kalendarzu makroekonomicznym.
EUR/PLN: Test wskazywanych wcześniej okolic 3,9550 miał miejsce już wczoraj po południu, a dzisiaj rano powróciliśmy w te okolice. Rośnie niepewność wokół kwestii zadłużenia w strefie euro, a złoty nie dostanie też za bardzo wsparcia ze strony RPP. Dodatkowo ewentualna podwyżka stóp procentowych przez ECB jutro (jeżeli nastąpi) może nieco szkodzić złotemu. Reasumując, analiza techniczna nie wyklucza dzisiaj przełamania strefy oporu 3,9550-3,96, co mogłoby sugerować cel na 3,97 w dniu jutrzejszym. Wsparcie to okolice 3,9350-3,94 i powrót w ten przedział będzie oznaczać, że scenariusz wzrostów jest zanegowany.
USD/PLN: Dolar szybko wzrósł we wskazywane wczoraj rano okolice 2,75 na ten tydzień. Wydaje się, że można podnieść cele w górę, gdyż EUR/USD będzie pod większą presją spadkową. Naruszenie 2,75 będzie oznaczać, że jeszcze dzisiaj dojdziemy w okolice 2,77, a do końca tygodnia możliwy staje się test strefy 2,78-2,80.
EUR/USD: Zejście poniżej 1,4440 i przełamanie 1,44 to sygnały słabości rynku, które mogą go zaprowadzić w okolice 1,4320 jeszcze dzisiaj po południu. Niewątpliwie kwestia portugalska była sporym zaskoczeniem. W perspektywie do końca tygodnia możliwe staje się złamanie poziomu 1,42, jeżeli jutro ECB rozczaruje inwestorów, a piątkowe dane z USA będą słabe. Mocny opór to teraz rejon 1,4400-1,4440.
GBP/USD: Wzrost awersji do ryzyka zaszkodził funtowi, który wrócił w rejon 1,60. Lepsze dane z rynku nieruchomości (indeks Halifax) o godz. 9:00 nie wsparły notowań. To może sugerować zejście na nowe lokalne minimum i test okolic 1,5950. Odreagowanie możliwe będzie dopiero jutro, jeżeli dane o produkcji przemysłowej na Wyspach okażą się lepsze.
Powyższy materiał nie stanowi rekomendacji w rozumieniu rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 roku w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczących instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców ( Dz.U. nr 206 z 2005 roku, poz. 1715). Nie jest również tekstem promocyjnym Domu Maklerskiego BOŚ S.A. Pełny raport można znaleźć pod adresem www.bossa.pl.
Kilka godzin po słowach Angeli Merkel analitycy agencji Moody’s dokonali dość mocnej rewizji swojej oceny ratingu Portugalii, który został obniżony aż o 4 stopnie do poziomu „Ba2”, czyli „śmieciowego”. Moody’s ocenia, że działania podejmowane przez Lizbonę są niewystarczająca, a Portugalia będzie musiała otrzymać drugą pomoc finansową, gdyż nie będzie w stanie powrócić na rynki finansowe w drugiej połowie 2013 r. Uruchamia się nam, zatem drugi wątek, którego wielu się obawiało - przedłużająca się agonia Grecji zaczyna ciągnąć za sobą pozostałe PIIGS-y. Nie zdziwiłbym się, gdyby w ciągu kolejnych tygodni podobne informacje pojawiły się w przypadku Irlandii. Strefie euro rośnie ogon, który z czasem będzie coraz bardziej kosztowny. Najgorsze jest to, że kończą się sposoby możliwości zmiany tej sytuacji…
Portugalia nie była w cenach, stąd też reakcja rynków finansowych jest adekwatna. Wyraźnie potaniało euro, wzrosła globalna awersja do ryzyka, w wyniku czego osłabły waluty rynków wschodzących i zyskał dolar. Znów najbardziej w górę idzie szwajcarski frank, jako „najlepsza” ostatnio bezpieczna waluta. To przekłada się na sytuację w kraju, gdzie kurs CHF/PLN wynosi już 3,26 zł. Dzisiaj w kraju mamy decyzję RPP ws. stóp procentowych, ale jej wpływ na notowania złotego będzie minimalny. Istotne wydarzenia to odczyt z Niemiec o godz. 12:00 i indeks ISM dla usług w USA o godz. 16:00. O ich wpływie piszę szerzej w subiektywnym kalendarzu makroekonomicznym.
EUR/PLN: Test wskazywanych wcześniej okolic 3,9550 miał miejsce już wczoraj po południu, a dzisiaj rano powróciliśmy w te okolice. Rośnie niepewność wokół kwestii zadłużenia w strefie euro, a złoty nie dostanie też za bardzo wsparcia ze strony RPP. Dodatkowo ewentualna podwyżka stóp procentowych przez ECB jutro (jeżeli nastąpi) może nieco szkodzić złotemu. Reasumując, analiza techniczna nie wyklucza dzisiaj przełamania strefy oporu 3,9550-3,96, co mogłoby sugerować cel na 3,97 w dniu jutrzejszym. Wsparcie to okolice 3,9350-3,94 i powrót w ten przedział będzie oznaczać, że scenariusz wzrostów jest zanegowany.
USD/PLN: Dolar szybko wzrósł we wskazywane wczoraj rano okolice 2,75 na ten tydzień. Wydaje się, że można podnieść cele w górę, gdyż EUR/USD będzie pod większą presją spadkową. Naruszenie 2,75 będzie oznaczać, że jeszcze dzisiaj dojdziemy w okolice 2,77, a do końca tygodnia możliwy staje się test strefy 2,78-2,80.
EUR/USD: Zejście poniżej 1,4440 i przełamanie 1,44 to sygnały słabości rynku, które mogą go zaprowadzić w okolice 1,4320 jeszcze dzisiaj po południu. Niewątpliwie kwestia portugalska była sporym zaskoczeniem. W perspektywie do końca tygodnia możliwe staje się złamanie poziomu 1,42, jeżeli jutro ECB rozczaruje inwestorów, a piątkowe dane z USA będą słabe. Mocny opór to teraz rejon 1,4400-1,4440.
GBP/USD: Wzrost awersji do ryzyka zaszkodził funtowi, który wrócił w rejon 1,60. Lepsze dane z rynku nieruchomości (indeks Halifax) o godz. 9:00 nie wsparły notowań. To może sugerować zejście na nowe lokalne minimum i test okolic 1,5950. Odreagowanie możliwe będzie dopiero jutro, jeżeli dane o produkcji przemysłowej na Wyspach okażą się lepsze.
Powyższy materiał nie stanowi rekomendacji w rozumieniu rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 roku w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczących instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców ( Dz.U. nr 206 z 2005 roku, poz. 1715). Nie jest również tekstem promocyjnym Domu Maklerskiego BOŚ S.A. Pełny raport można znaleźć pod adresem www.bossa.pl.
Źródło: Marek Rogalski, analityk DM BOŚ (BOSSA FX)
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Kursy walut w czwartek - Inflacja blisko celu, ale złoty nadal pod presją
2025-09-11 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w czwartek pozostaje względnie stabilny, choć notowania wielu walut sygnalizują ostrożność inwestorów wobec rynków wschodzących. Kurs dolara amerykańskiego utrzymuje się powyżej poziomu 3,64 zł, frank szwajcarski kosztuje około 4,56 zł, a funt brytyjski handlowany jest w przedziale 4,92–4,93 zł. W relacji do euro złotówka zachowuje umiarkowaną siłę – kurs EUR/PLN oscyluje wokół 4,26 zł. Wartość korony norweskiej względem złotego pozostaje niska, z kursem blisko 0,366 zł, co oznacza kontynuację wielotygodniowego trendu stabilizacji tej pary.
Czy dolar amerykański USD spadnie do 3,50 zł w najbliższym czasie?
2025-09-08 Kometarz walutowy MyBank.plCzy dolar amerykański spadnie do 3,50 zł w najbliższym czasie? To pytanie wraca falami zawsze wtedy, gdy na rynkach kumulują się trzy zjawiska: zmiana oczekiwań wobec polityki Rezerwy Federalnej, ruchy Narodowego Banku Polskiego oraz przesunięcia globalnego sentymentu do ryzyka. Na początku września 2025 r. USD/PLN jest notowany nieco powyżej 3,60, a więc od bariery 3,50 dzieli go ruch o zaledwie kilka procent. Z pozoru to niewiele. Rynki walutowe potrafią wykonać taki manewr w ciągu kilku sesji, gdy pojawi się spójny impuls makroekonomiczny.
Dlaczego frank szwajcarski zyskuje, gdy cały świat traci?
2025-09-04 Komentarz walutowy MyBank.plW chwili obecnej kurs franka szwajcarskiego (CHF) wobec polskiego złotego (PLN) wynosi około 4,54 PLN za 1 CHF, co odzwierciedla jego stabilność w ostatnich dniach. Waha się on między 4,53 a 4,56 PLN, z niewielką korektą w dół względem początku miesiąca, co sugeruje względnie spokojną notę w tej parze walutowej.
Czy cięcie stóp procentowych przez RPP we wrześniu jest przesądzone?
2025-09-02 Komentarz walutowy MyBank.plZbliżające się wrześniowe posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej budzi coraz większe zainteresowanie inwestorów, analityków i kredytobiorców. Obniżka stóp procentowych wydaje się niemal pewna, ale nie brakuje argumentów, które mogłyby skłonić Radę do ostrożności. Czy faktycznie możemy mówić o przesądzonym scenariuszu?
Kursy walut 1 września – PLN trzyma fason względem CHF, GBP i NOK
2025-09-01 Komentarz walutowy MyBank.plW poniedziałek, 1 września 2025 roku, polski rynek walutowy przywitał nowy miesiąc i początek tygodnia stosunkowo spokojną, choć zauważalną aktywnością. Kursy kluczowych walut wobec złotego – USD, EUR, CHF, GBP i NOK – od rana były przedmiotem uważnej obserwacji inwestorów oraz przedsiębiorców prowadzących rozliczenia międzynarodowe. W okolicach godziny porannej dolar amerykański (USD) został wyceniony na poziomie około 3,641 PLN, co względem poprzedniego dnia oznaczało delikatny spadek wartości złotówki; jego dynamika oscylowała wokół –0,12 proc.
Jak polski złoty przetrwał globalny sztorm? PLN jako bohater rynków
2025-08-29 Felieton walutowy MyBank.plNiezwykła odporność polskiego złotego w obliczu eskalującej globalnej niepewności rynkowej stała się jednym z najbardziej intrygujących tematów ostatnich dni. Pomimo napiętej sytuacji makroekonomicznej i wyraźnych sygnałów spowolnienia na niektórych kluczowych rynkach europejskich, rodzima waluta konsekwentnie utrzymuje solidną pozycję wobec głównych graczy, zwłaszcza euro i dolara amerykańskiego.
PLN stabilny wśród walut — wszystkie kluczowe kursy bez znaczących zmian
2025-08-28 Komentarz walutowy XTBPolski złoty, mimo globalnych zawirowań, znajduje się obecnie w strefie względnej stabilności. Kursy głównych par z PLN poruszają się w wąskich przedziałach — USD/PLN oscyluje w okolicach 3,67 złotego za dolara amerykańskiego, GBP/PLN wynosi około 4,95, CHF/PLN to mniej więcej 4,57, a NOK/PLN utrzymuje się w granicach 0,36 zł. USD/PLN odnotował dziś skromny wzrost rzędu kilkudziesięciu punktów bazowych w porównaniu z poprzednim dniem, co sugeruje powściągliwe nastroje traderów. Te płynne wahania, choć niewielkie, są sygnałem ostrożności, zwłaszcza w okresie przed decydującymi komunikatami makroekonomicznymi z USA i Europy.
Kursy walut na żywo: funt rośnie, dolar stabilny, PLN trzyma się mocno
2025-08-26 Komentarz walutowy MyBank.plGdy inwestorzy na całym świecie śledzą dynamikę walut, dziś szczególną uwagę przyciąga polski złoty, jego rola w regionie oraz to, jak PLN reaguje na globalne impulsy. W porównaniu do głównych walut, kursy walut wobec złotówki wykazują wyraźne, choć umiarkowane wahania. Na rynku Forex para USD/PLN znajduje się w okolicach 3,67 złotego za dolara amerykańskiego, rejestrując lekką zwyżkę o około 0,15‑0,20 % w ciągu dnia.
Poniedziałek na Forex: kursy walut blisko piątkowego zamknięcia
2025-08-25 Komentarz walutowy MyBank.plPoniedziałkowy poranek otwiera nowy tydzień na rynku Forex bez gwałtownych ruchów i z czytelnymi poziomami na parach z PLN. Bieżące kwotowania międzybankowe pokazują, że USD/PLN trzyma okolice 3,64–3,66, GBP/PLN mieści się nieco poniżej 4,92, CHF/PLN krąży przy 4,54, CAD/PLN pozostaje blisko 2,63–2,64, a NOK/PLN zbliża się do 0,36. To ceny „na teraz”, ustalane w czasie rzeczywistym, a nie kursy tabelowe z dziennego fixingu. Zmienność o poranku jest niska, różnice względem piątkowego popołudnia to ułamki procenta, a mikrostruktura arkusza zleceń wygląda równo, bez luk płynności.
Polski złoty w piątkowy poranek 22 sierpnia 2025: Decyzje po danych z USA
2025-08-22 Komentarz walutowy MyBank.plPoranny handel na rynku Forex przebiega dziś spokojnie i bez niespodzianek. Notowania spot już po pierwszej godzinie aktywności w Europie pokazują zakres wahań: USD/PLN oscyluje przy 3,66, funt brytyjski kosztuje w zaokrągleniu 4,92 zł, frank szwajcarski utrzymuje okolice 4,54 zł, dolar kanadyjski pozostaje blisko 2,64 zł, a korona norweska krąży w pobliżu 0,36 zł. Zmienność poranna jest niewielka i nie wychodzi poza kilka groszy na parę, co ułatwia planowanie przepływów oraz rozkładanie większych zleceń na transze.