Gorszy tydzień dla złotego

Gorszy tydzień dla złotego
Raport tygodniowy FMCM
Data dodania: 2011-06-24 (21:09)

Ministrowie rozczarowują: Początek tygodnia rozpoczął się od silnej przeceny wspólnej waluty. Euro traciło na skutek efektów jakie przyniosło niedzielne spotkanie ministrów finansów krajów Strefy Euro. Zamiast szczegółowych ustaleń w sprawie nowego pakietu pomocowego dla Grecji inwestorzy otrzymali informację o przesunięciu kolejnej wypłaty transzy pomocy na połowę lipca.

Dodatkowo szefowie resortów uzależnili ją od uchwalenia przez rząd z Aten reform oszczędnościowych i prywatyzacyjnych, co wywołało niepokój wśród inwestorów i sprowadziło kurs eurodolara do poziomu 1,42. Jedyną pozytywną informacją płynącą z tego spotkania było potwierdzenie dobrowolności udziału prywatnych inwestorów w koszcie nowej pomocy dla Grecji. Nie maiło to jednak wpływu na sentyment, który coraz bardziej się pogarszał. Słabnący obóz byków otrząsnął się dopiero po południu kiedy na rynek napływała informacja, że kierowy przez Klausa Relinga Europejski Fundusz Stabilności Finansowej może zwiększyć swój budżet do 780 mld euro. To poprawiło nastrój inwestorów i pozwoliło umocnić się wspólnej walucie względem dolara do poziomu 1,43.

Oczekiwanie na parlament Hellenów

Kontynuowanie wzrostów eurodolara w czasie poniedziałkowego handlu w Stanach pozwoliło, aby we wtorek rano kurs dotarł do poziomu 1,4350. Jednak mimo utrzymania w tym dniu tendencji wzrostowej jej tempo znacznie zmalało. Było to podyktowane niemal pustym kalendarium makroekonomicznym, a także oczekiwaniami inwestorów na wynik wieczornego głosowania w greckim parlamencie nad wotum zaufania dla nowego gabinetu premiera Papadreu. Rynek zakładał, że posiadanie większości w sejmie przez rządzącą partię PAKOS pozwoli na osiągnięcie pozytywnego wyniku, co umacniało euro. Jednak pewna nuta niepewności związana z silny sprzeciwem opozycji jak i greckiej ulicy nie dawało pełnego spokoju, ograniczając jednocześnie siłę wzrostów. Przed samy głosowaniem eurodolar dotarł do wartości 1,4420.

155 głosów za

Zgodnie z oczekiwaniami rynkowymi parlament Grecji udzielił wotum zaufania nowemu rządowi. Ta pozytywna informacja pozwalająca na pewne czasowe odsunięcie problemów tego kraju ze świecznika skłoniła inwestorów do realizacji zysków wypracowanych na ostatnich oczekiwaniach. To spowodowało, że kurs eurodolara spadł do poziomu 1,4360, lecz nie trwało to długo i już na początku środowej sesji kurs powrócił ponad poziom 1,44. Mimo jednak pozytywnego głosowania, które dało promyk nadziei na uchwalenie nowych reform oszczędnościowych na rynku panowała spora nerwowość. Lecz w miarę upływu czasu kurs głównej pary zaczął się stabilizować i przemieszczać na wyższe poziomy. Było to zasługa zaplanowanej na popołudnie decyzji FOMC ws. stóp procentowych w USA. Oprócz tego inwestorzy oczekiwali na słowa szefa FED licząc na pewne wskazówki związane z kończącym się programem QE2. To sprawiło, że eurodolar dotarł do wartości 1,4440. Szybko jednak zawrócił na południe po decyzji o utrzymaniu stóp na poziomie 0,25%. Spadek ten nie był tak silny w porównaniu do tego jaki eurodolar zaliczył po wystąpienia Bena Bernanke.

Słaby czwartek

Słowa szefa FED nie pokryły się z oczekiwaniami inwestorów. Dodatkowo Ben Bernanke przyznał, że nie jest do końca pewien, co stoi za wyhamowywaniem odbicia gospodarczego w USA. To w połączeniu z obniżeniem prognoz wzrostu gospodarczego i zwiększeniem poziomu szacownej inflacji oraz stopy bezrobocia silnie popsuło nastroje rynkowe. Eurodolar na początku czwartkowych notowań oscylował wokół poziomu 1,4250. Nie było to jednak dno spadków. Kiepskie dane z Chin odnośnie indeksu PMI dla przemysłu, większe od prognoz spadki aktywności w przemyśle i usługach w Strefie Euro oraz wyższy od szacunków odczyt liczby nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych w USA sprawił, że eurodolar przełamał wsparcie na 1,42 i pod koniec sesji europejskiej uderzył w poziom 1,4130. Tam też się zatrzymał. Odrobienie strat przyniosła dopiero notowania amerykańskie. Wtedy to na rynku pojawiły się doniesienia o porozumieniu między Grecją a Unią Europejską i Międzynarodowym Funduszem Walutowym w sprawie 5-letniego planu oszczędnościowego. To poprawiło nastroje i pozwoliło eurodolarowi na wzrost do poziomu 1,4265. Ten poziom nie utrzymał się jednak zbyt długo, gdyż na rynku nadal dominowała kiepska atmosfera inwestycyjna, która sprawdziła kurs do poziomu 1,42. Kolejny atak byków nastąpił dopiero po publikacji danych z niemieckiej gospodarki. Lepszy od oczekiwań odczyt indeksu instytutu IFO pozwolił na wyskok eurodolara do wartości 1,43. Szybki wzrost zakończył się jednak równie szybkim spadkiem. Dużych zmian nie odnotowano także po publikacji danych za oceanu i sesję europejską główna para kończyła na poziomie 1,4220.

Słabszy początek

Początkowy kiepski nastój na rynku głównej pary walutowej odbił się także na notowanych złotego. Brak konkretnych decyzji szefów resortów finansów spowodował, że ryzykowane aktywa popadły w niełaskę inwestorów. Poprzez to kurs pary USD/PLN dotarł do poziomu 2,82, zaś para EUR/PLN zbliżyła się do psychologicznej granicy na poziomie 4 zł. Jednak w miarę spadku emocji rynkowych złoty zaczął odrabiać straty. Kolejny dzień nadal był wyrazem sporej nerwowości na rynku. Widać to było szczególnie na parze EUR/PLN, która wahała się między poziomami 3,9750 i 3,99. Było to podyktowane przede wszystkim siłowaniem się pozytywnych oczekiwań co do wyniku głosowania w Grecji z bardziej pesymistycznym podejściem do tego tematu. W tej sytuacji więcej spokoju złoty wykazywał względem dolara nieznacznie zyskując na wartości wobec niego. Było to zasługą spokoju jaki panował na eurodolarze.

Nadal duża zmienność

Środa na rynku złotego upłynęła pod znakiem dużej zmienności pary USD/PLN. Wynikało to z zachowania się inwestorów z głównej pary walutowej. Realizacja zysków po uchwaleniu wotum zaufania sprawiła, że złoty osłabł się względem dolara. Jednak późniejsze obrabianie strat przez euro względem amerykańskiej waluty pozwoliło również rodzimej walucie odzyskać siły i umocnić się do poziomu 2,76. Druga para wykazywał mniejszą podatność na czynniki zewnętrzne i skonsolidował się pod poziomem 3,99. Zdecydowanie więcej zmienności przyniosły czwartkowe notowania. W tym czasie inwestorzy z Europy dyskontowali decyzje FOMC, słowa Bena Bernanke oraz kiepskie dane z Chin, Strefy Euro i USA. To w sumie spowodowało, że pod koniec dnia złoty znaczne osłabił się względem głównych walut. Para USD/PLN dotarła bowiem do poziomu 2,84, zaś para EUR/PLN bez problemu przebiła poziom 4,00 docierając do wartości 4,0150.

Odprężenie na koniec

Ostatni dzień tygodnia przyniósł na rynek złotego trochę odprężenia. Kursy obu par złotowych spadły i inwestorzy mogli złapać chwilowy oddech. Wynikało to w dużej mierze z polepszenia się sytuacji a głównej parze. Doniesienia o porozumieniu ws. 5 letniego planu oszczędnościowego pomogło kupującym bardziej ryzykowne aktywa. Poprzez to złoty tydzień kończył sesję w Europie na poziome 2,81 zł za dolara i 3.9890 zł za euro.

Źródło: Michał Mąkosa, FMC Managment
Financial Markets Center Management
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Financial Markets Center Management
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

na rynku FX nie ma nerwowych reakcji

na rynku FX nie ma nerwowych reakcji

2024-10-02 Raport DM BOŚ z rynku walut
Wczorajszy atak rakietowy Iranu na Izrael, który był odwetem za wcześniejsze zabicie szefa Hezbollahu i prominentnych działaczy Hamasu, nie doprowadził do nadmiernej nerwowości rynkach. Kilka godzin wcześniej amerykańska administracja poinformowała o tym, że Iran może szykować taki ruch i tradycyjnie przestrzegła Teheran przed skutkami takich działań.
Podwójny szczyt na EURUSD

Podwójny szczyt na EURUSD

2024-10-02 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Wczorajszy wybuch awersji do ryzyka jak na razie nie „rozlewa się” szerzej. Giełdy w Europie są dziś na przysłowiowym „zerze”. Złoto zdołało wtorkową zwyżkę w znacznym stopniu zredukować i aktualnie znajduje się w okolicy 2652 USD tracąc dziś ponad 0,4 proc. Inwestorzy azjatyccy są skoncentrowani na bodźcach stymulacyjnych czego odzwierciedleniem był dzisiejszy wzrost indeksu Hang Seng o ponad 6 proc. W środę rano futures na amerykańskie indeksy lekko tracą ale skala przeceny jest umiarkowana.
Inflacja odbija. Co dalej ze stopami?

Inflacja odbija. Co dalej ze stopami?

2024-10-02 Poranny komentarz walutowy XTB
Dzisiaj Rada Polityki Pieniężnej podejmie decyzję o wysokości stóp procentowych. Oczywiście absolutnie nikt nie oczekuje, że stopy miałyby się zmienić na dzisiejszym posiedzeniu, biorąc pod uwagę kilkukrotne zapowiedzi prof. Glapińskiego, że stopy nie zmienią się nie tylko do końca tego roku, ale być może nawet do przyszłego. Co dalej ze stopami procentowymi przy rosnącej inflacji?
Konflikt na Bliskim Wschodzie umacnia dolara

Konflikt na Bliskim Wschodzie umacnia dolara

2024-10-02 Poranny komentarz walutowy XTB
Październik przynosi nam jeszcze większe zatrzęsienie w geopolityce, co ma ogromny wpływ na rynek finansowy. Najpierw Izrael zdecydował się na wejście swoich wojsk lądowych na południe Libanu w celu zwalczania pozycji Hezbollahu, a następnie Iran zdecydował się na działania odwetowe, wysyłając setki rakiet w kierunku Izraela. Chociaż sam atak nie zebrał dużej ilości ofiar,, to ma jednak ogromny wpływ na to, co dzieje się na rynkach finansowych.
Powell mówi, że nie tak szybko...

Powell mówi, że nie tak szybko...

2024-10-01 Raport DM BOŚ z rynku walut
Szef Rezerwy Federalnej dał do zrozumienia, że obniżki stóp procentowych powinny być bardziej wyważone i nie ma potrzeby do pośpiechu, gdyż sytuacja gospodarcza tego nie uzasadnia. To mocny głos za tym, że oczekiwania rynków, co do kolejnej 50 punktowej obniżki stóp w listopadzie, mogły być przesadzone i FED bardziej widziałby ścieżkę 25 punktowych cięć na posiedzenie. To oznacza, że w tym roku stopy mogłyby zostać obniżone jeszcze o 50 punktów baz. (w listopadzie i w grudniu).
Lagarde zwiększa szansę na październikową obniżkę stóp proc. przez EBC

Lagarde zwiększa szansę na październikową obniżkę stóp proc. przez EBC

2024-10-01 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Ostatni zauważalny spadek wskaźników inflacji a także pogorszenie wiodących wskaźników ekonomicznych prawdopodobnie skłonią Europejski Bank Centralny do tego, że w październiku dojdzie do kolejnej obniżki stóp procentowych. Już wczoraj zasygnalizowała to Lagarde, podczas wystąpienia przed Komisją Europejską. Jeszcze niedawno rynek oczekiwał, że w pierwszym miesiącu IV kwartału instytucja wykona „pauzę”. Rynek kontraktów OIS wskazuje obecnie, że implikowane prawdopodobieństwo takiej decyzji wynosi już ok 90 proc.
Jen pod presją zachowawczych komentarzy Powella

Jen pod presją zachowawczych komentarzy Powella

2024-10-01 Poranny komentarz walutowy XTB
Jen japoński poddany jest presji spadkowej na początku wtorkowej sesji po raporcie Banku Japonii i komentarzach prezesa Rezerwy Federalnej Jerome'a Powella, które sugerują ostrożne zmiany w polityce pieniężnej obydwu banków. Decydenci Banku Japonii dyskutowali o potrzebie zachowania ostrożności w kwestii podwyżek stóp procentowych w najbliższym czasie, a niektórzy wyrażali zaniepokojenie niestabilnymi rynkami finansowymi i perspektywami gospodarczymi USA, ...
Tydzień z mocnymi danymi

Tydzień z mocnymi danymi

2024-09-30 Raport DM BOŚ z rynku walut
Oczekiwania, co do ruchu FED o kolejne 50 punktów baz. na posiedzeniu w listopadzie wynoszą obecnie 53 proc., co pokazuje, że inwestorzy mogą reagować na każde dane makro, które ich zdaniem będą istotne dla dalszego obrazu oczekiwań dotyczących polityki monetarnej w USA. Czekać nas, zatem może okres podwyższonej zmienności na globalnych rynkach. Czy to oznacza też nerwowość?
Tydzień z mocnymi danymi

Tydzień z mocnymi danymi

2024-09-30 Raport DM BOŚ z rynku walut
Oczekiwania, co do ruchu FED o kolejne 50 punktów baz. na posiedzeniu w listopadzie wynoszą obecnie 53 proc., co pokazuje, że inwestorzy mogą reagować na każde dane makro, które ich zdaniem będą istotne dla dalszego obrazu oczekiwań dotyczących polityki monetarnej w USA. Czekać nas, zatem może okres podwyższonej zmienności na globalnych rynkach. Czy to oznacza też nerwowość?
Jen reaguje na wydarzenia polityczne

Jen reaguje na wydarzenia polityczne

2024-09-30 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
W piątek jen uległ dynamicznej aprecjacji. Notowania USD/JPY spadły z poziomu 146,50 do 142,00 i obecnie znajdują się już poniżej tego dolnego pułapu. To pokosie doniesień, że Liberalna Partia Demokratyczna Japonii wybrała Shigeru Ishibę na nowego lidera. Prawdopodobnie zostanie on premierem. Reakcja na rynku walutowym była gwałtowna i dynamiczna. Wcześniej mówiło się o także o możliwym przejęciu teki premiera przez Sanae Takaichi, która miałaby zastąpić ustępującego Fumio Kishidę.