Data dodania: 2007-11-07 (09:55)
Ten bilet ‘wydrukował’ amerykański bank centralny we wrześniu używając polityki monetarnej do złagodzenia skutków kryzysu subprime w sytuacji, gdy giełda była nadal blisko rekordów. Uruchomił on proces, który doprowadził wczoraj do tego, że obecnie spadek dolara z trudem można nazwać uporządkowanym.
Tempo spadku USD, powinno już zaniepokoić osoby odpowiedzialne (głównie szefa Rezerwy Federalnej), gdyż tak gwałtowne pozbywanie się amerykańskiej waluty, może podkopać do niej długoterminowe zaufanie i mieć poważne skutki w realnej gospodarce. Sądzimy, że sytuacja jest na tyle poważna, że niedługo mogą zacząć się pojawiać także głosy z Europy, polityków zaniepokojonych wpływem wysokiego kursu EUR na eksport – jedną z lokomotyw Europejskiej gospodarki. Złoto i ropa naftowa silnie rosną, z jednej strony dzięki pozytywnym fundamentom, z drugiej jednak za sprawą utraty wartości przez USD. Spadek dolara jest tak duży i szybki, dlatego, że niezależnie od tego, co się będzie działo w realnej gospodarce oraz na rynkach akcji i obligacji są poważne powody by sprzedawać tę walutę. Inwestorzy uznali, że różnica w stopach procentowych pomiędzy EUR i USD musi spaść. Jeśli gospodarka amerykańska będzie słabła to będą rosły oczekiwania na spadek stóp procentowych w USA. Informacje o stratach związanych z kryzysem subprime czynią obniżkę tym bardziej prawdopodobną – co dowodzi, że rynek jest przekonany o ‘dyspozycyjności’ szefa FED w stosunku do Wall Street. Relatywna stabilność cen akcji też to potwierdza. Lepsze dane makro i poprawa sytuacji gospodarczej oddalą wizję recesji i zwiększają szansę na tzw. „miękkie lądowanie”. To z kolei oddali obniżki stóp w USA i pozwoli ECB wrócić do cyklu podwyżek stóp. Tak czy siak dolar jest na straconej pozycji.
EURPLN
Złoty niemrawo, lecz systematycznie umacnia się w ślad za spadającym dolarem. Trendu EURPLN w długim terminie jest spadkowy, w krótkim także lecz jest on obecnie dosyć powolny. Dalsze osłabienie USD będzie pomagało EURPLN zbliżyć się kolejny raz do minimów. Jest to preferowany kierunek, lecz ze względu na możliwość realizacji zysków w tej okolicy wolimy sprzedawać EURPLN na wzrostach (których niestety jak na lekarstwo), gdyż nie liczymy jeszcze na możliwość przełamania 3,60 i dynamicznego ruchu na nowe minima. Dzisiaj celem jest 3,61.
EURUSD
Tak jak podejrzewaliśmy wczoraj sprzedaż EURUSD mogła być jeszcze przedwczesna. Dolar znacznie przyśpieszył spadek, tracąc prawie pełną figurę w pięć minut w trakcie sesji azjatyckiej, gdy zostały zrealizowane zlecenia stop-loss powyżej 1,4570. Ruchowi do góry bardzo pomógł także wzrost kursu EURJPY. W przypadku tak dużych ruchów trudno opierać się na analizie technicznej (gdyż istotne opory znajdują się dopiero przy 1.50 i 1.60), a fundamenty i sentyment wskazują ciągle na dalszy wzrost EURUSD. Sądzimy, że dolar może odrobić część strat rano, gdyż po tak wysokich poziomach mogą być chętne sprzedawać podmioty gospodarcze, lecz nie widzimy na razie na szans na istotną korektę, choć przyznajemy, że jesteśmy coraz bliżej i związku z tym wolimy obecnie kupować opcje sprzedaży z dłuższymi terminami i kursami realizacji.
GBPUSD
Notowanie GBPUSD były dość stabilne w dniu wczorajszym. Gwałtowne osłabienie się dolara nastąpiło dopiero w czasie sesji azjatyckiej, po tym jak Cheng Siwei ogłosił, że Chiny planują zdywersyfikować część swoich rezerw na korzyść mocniejszych walut. W dalszym ciągu widzielibyśmy możliwość kontynuacji ruchu wzrostowego w okolice oporu wyznaczonego na poziomie 2,10, nawet jeśli po drodze nastąpi korekta będąca odreagowaniem tak silnych wzrostów na GBPUSD w nocy. Dolar jest na straconej pozycji, więc niższe poziomy cenowe na GBPUSD mogą ponownie być dobrą okazją do zajmowanie długich pozycji w GBPUSD. Istotne wsparcie widzielibyśmy w strefie 2,0850-2,0860.
USDJPY
Zgodnie z naszymi oczekiwaniami silnym oporem na USDJPY okazał się rejon 114,80-115,00 wyznaczony przez zniesienia geometryczne, skąd po dłuższej stabilizacji nastąpiło gwałtowne osłabienie się dolara w czasie sesji azjatyckiej. Spadki na USDJPY były kontynuowane w okolice wsparcia wyznaczonego przez linię poprowadzoną po ostatnich minimach na wykresie dziennym, przebiegająca obecnie na poziomie 113,80. Wobec ponownego gwałtownego odwrócenia się od waluty amerykańskiej, widzielibyśmy możliwość przetestowania tej linii i kontynuacje umacniania się jena w rejon 113,00-113,20.
EURPLN
Złoty niemrawo, lecz systematycznie umacnia się w ślad za spadającym dolarem. Trendu EURPLN w długim terminie jest spadkowy, w krótkim także lecz jest on obecnie dosyć powolny. Dalsze osłabienie USD będzie pomagało EURPLN zbliżyć się kolejny raz do minimów. Jest to preferowany kierunek, lecz ze względu na możliwość realizacji zysków w tej okolicy wolimy sprzedawać EURPLN na wzrostach (których niestety jak na lekarstwo), gdyż nie liczymy jeszcze na możliwość przełamania 3,60 i dynamicznego ruchu na nowe minima. Dzisiaj celem jest 3,61.
EURUSD
Tak jak podejrzewaliśmy wczoraj sprzedaż EURUSD mogła być jeszcze przedwczesna. Dolar znacznie przyśpieszył spadek, tracąc prawie pełną figurę w pięć minut w trakcie sesji azjatyckiej, gdy zostały zrealizowane zlecenia stop-loss powyżej 1,4570. Ruchowi do góry bardzo pomógł także wzrost kursu EURJPY. W przypadku tak dużych ruchów trudno opierać się na analizie technicznej (gdyż istotne opory znajdują się dopiero przy 1.50 i 1.60), a fundamenty i sentyment wskazują ciągle na dalszy wzrost EURUSD. Sądzimy, że dolar może odrobić część strat rano, gdyż po tak wysokich poziomach mogą być chętne sprzedawać podmioty gospodarcze, lecz nie widzimy na razie na szans na istotną korektę, choć przyznajemy, że jesteśmy coraz bliżej i związku z tym wolimy obecnie kupować opcje sprzedaży z dłuższymi terminami i kursami realizacji.
GBPUSD
Notowanie GBPUSD były dość stabilne w dniu wczorajszym. Gwałtowne osłabienie się dolara nastąpiło dopiero w czasie sesji azjatyckiej, po tym jak Cheng Siwei ogłosił, że Chiny planują zdywersyfikować część swoich rezerw na korzyść mocniejszych walut. W dalszym ciągu widzielibyśmy możliwość kontynuacji ruchu wzrostowego w okolice oporu wyznaczonego na poziomie 2,10, nawet jeśli po drodze nastąpi korekta będąca odreagowaniem tak silnych wzrostów na GBPUSD w nocy. Dolar jest na straconej pozycji, więc niższe poziomy cenowe na GBPUSD mogą ponownie być dobrą okazją do zajmowanie długich pozycji w GBPUSD. Istotne wsparcie widzielibyśmy w strefie 2,0850-2,0860.
USDJPY
Zgodnie z naszymi oczekiwaniami silnym oporem na USDJPY okazał się rejon 114,80-115,00 wyznaczony przez zniesienia geometryczne, skąd po dłuższej stabilizacji nastąpiło gwałtowne osłabienie się dolara w czasie sesji azjatyckiej. Spadki na USDJPY były kontynuowane w okolice wsparcia wyznaczonego przez linię poprowadzoną po ostatnich minimach na wykresie dziennym, przebiegająca obecnie na poziomie 113,80. Wobec ponownego gwałtownego odwrócenia się od waluty amerykańskiej, widzielibyśmy możliwość przetestowania tej linii i kontynuacje umacniania się jena w rejon 113,00-113,20.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
EURUSD najniżej od 20 lutego
2024-03-28 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTen tydzień dostarczył w dużej mierze drugorzędne dane z amerykańskiej gospodarki. Dopiero jutrzejszy raport na temat wydatków Amerykanów może wzbudzić nieco więcej emocji, choć i tak nie powinniśmy oczekiwać tu większej niespodzianki, ponieważ już jakiś czas temu poznaliśmy odczyty CPI dla Stanów Zjednoczonych, które wypadły lekko wyżej. Wczoraj Indeksy giełdowe z Wall Street zyskały, a Dow Jones urósł aż o 1,2 proc. Dziś rano euro traci na skutek gorszych danych o sprzedaży detalicznej w Niemczech. Kurs EUR/USD przełamuje w dół techniczne wsparcie na 1,08.
EURUSD poniżej 1,08
2024-03-28 Raport DM BOŚ z rynku walutW czwartek dolar zyskuje na szerokim rynku przed publikacją piątkowych danych o inflacji PCE Core za luty. Rynek po ostatnich wyższych odczytach CPI i PPI nie jest pewien tego, co zobaczy, a emocje podbijają kolejne wypowiedzi członków FED, którzy nie widzą konieczności pośpiechu w temacie obniżek stóp procentowych - choć akurat wypowiadający się na ten temat Christopher Waller miał zazwyczaj "jastrzębie" podejście.
Złoty pozostaje mocny
2024-03-28 Poranny komentarz walutowy XTBPolski złoty pozostaje mocny, nawet przy ostatnim mocnym wzroście ze strony amerykańskiego dolara. Oczywiście w przypadku naszej waluty istniały obawy, że ostatnie wydarzenia powiązane z NBP mogą wpłynąć negatywnie na naszą walutę, ale reakcja była w zasadzie ograniczona. Z pewnością bardzo ciekawa może być konferencja prasowa po posiedzeniu RPP, które będzie miało miejsce w dniach 3-4 kwietnia.
Problemy z podażą na rynku kakao windują cenę do rekordowych poziomów
2024-03-27 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWtorkowa sesja przyniosła niewielkie zmiany głównej pary walutowej, która wczoraj lekko zniżkowała ale wciąż notowania oscylują pomiędzy poziomem 1,0850 a 1,08. Indeksy z Wall Street zamknęły dzień na umiarkowanych minusach. Dow Jones, SP500 oraz Nasdaq Composite spadły o odpowiednio 0,1 proc., 0,3 proc. oraz 0,4 proc. W Europie sesja wyglądała lepiej, DAX zyskał 0,7 proc. a CAC40 zwyżkował i osiągnął wynik na poziomie 0,4 proc. Złoty stracił względem euro oraz dolara amerykańskiego, ale zmiana ta jest symboliczna.
Dolar dalej czeka...
2024-03-26 Raport DM BOŚ z rynku walutWtorkowy poranek nie przynosi większych zmian na rynku FX. Widać, że rynek czeka na kolejne impulsy z USA - dzisiaj w kalendarzu mamy indeks zaufania konsumentów Conference Board o godz. 15:00. Słabsze dane (oczekuje się 106,9 pkt. w marcu) mogłoby przybliżyć szanse na cięcie stóp przez FED w czerwcu - rynek daje temu scenariuszowi ponad 70 proc.
Czy USDPLN zaskoczy trwałym powrotem powyżej 4 PLN?
2024-03-26 Poranny komentarz walutowy XTBPolski złoty jest wciąż jedną z najmocniejszych globalnie walut, a masa inwestorów krajowych pyta, czy to dobry czas na inwestycje w dolary, czy euro. Na to pytanie nigdy nie ma jednak jednoznacznie dobrej odpowiedzi, ponieważ inwestowanie zawsze wiąże się z ryzykiem. Inwestorzy muszą podejmować decyzje w środowisku notorycznie 'niewystarczających' danych i wyciągać z nich możliwie jak najpoprawniejsze i oryginalne wnioski.
Kosmetyczna korekta na Wall Street
2024-03-26 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPo rewelacyjnym, najlepszym tygodniu w 2024 roku dla rynku akcji na Wall Steet, wczoraj doświadczyliśmy lekkiej korekty notowań. Spadki na poziomie 0,3-0,4 proc. jak na razie nie wywołują paniki. Nastroje są wciąż dobre. Rynek otrzymał tydzień temu potwierdzenie, że Fed prawdopodobnie trzykrotnie w tym roku obniżki stopy procentowe i ten temat wciąż wspiera siłę „byków” na giełdzie. Rentowności amerykańskich obligacji lekko wzrosły na całej krzywej dochodowości, dolar amerykański uległ kosmetycznej deprecjacji a kurs EUR/USD urósł dziś rano do poziomu 1,0850.
Dolar czeka na kolejne impulsy
2024-03-25 Raport DM BOŚ z rynku walutPoniedziałek nie przynosi konkretnego kierunku na parach związanych z dolarem, ale i również w kalendarzu makro nie jest nic konkretnego zaplanowane. To może pokazywać, że rynek wstrzymuje się z decyzjami do momentu pojawienia się jakichś konkretów. Dzisiaj agencje cytują słowa Raphaela Bostica z FED, który przyznał, że ostatnie dane o inflacji skłaniają go do zmiany wcześniejszych prognoz, co do zachowania się FED w tym roku - teraz prognozuje on tylko jedno cięcie stóp.
Przedświąteczny tydzień
2024-03-25 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW miniony piątek dolar kontynuował umocnienie a kurs głównej pary walutowej spadł w okolice 1,08. Na Wall Street mieliśmy mieszaną sesję. Nasdaq Composite zyskał 0,2 proc., natomiast SP500 oraz Dow Jones straciły odpowiednio 0,1 proc. oraz 0,8 proc. W całym minionym tygodniu benchmarki zyskały jednak ponad 2 proc. co było pokłosiem tego, że Fed dał sygnał, że jest nadal stosunkowo „gołębi” i prawdopodobnie w tym roku obniży stopy procentowe trzy razy. Brakowało danych z USA.
Czy dolar zapewni wsparcie dla Bitcoina?
2024-03-25 Poranny komentarz walutowy XTBW ostatnich kilkunastu sesjach obserwowaliśmy raczej powrót popytu na amerykańskiego dolara. Żaden z banków centralnych, a nawet Bank Japonii nie przekonał do siebie inwestorów, dlatego jedyną alternatywą był amerykański dolar. Mocny dolar zaszkodził również Bitcoinowi, który jeszcze niedawno sięgnął nowych szczytów w okolicach 73 tysięcy dolarów, a w pewnym momencie testował 60 tysięcy dolarów. Czy jednak czeka nas korekta na dolarze, która może pomóc Bitcoinowi w ataku kolejnych rekordów?