Data dodania: 2011-04-09 (09:33)
Dobiegający końca tydzień na rynku walutowym przyniósł znaczące umocnienie złotego w relacji do głównych walut. Kluczowym wydarzeniem była decyzja Rady Polityki Pieniężnej ws. stóp procentowych oraz komunikat do niej, po którym złoty zaczął dynamicznie zyskiwać na wartości. Do czasu wtorkowej decyzji kurs EUR/PLN oscylował w okolicach poziomu 4,0200.
RPP zdecydowała się podnieść główną stopę procentową o 25 pb do poziomu 4 proc. Decyzja ta była zgodna z oczekiwaniami rynku. Z kolei w komunikacie do decyzji Rada przedstawiła dość jastrzębie stanowisko w kwestii dalszego kierunku polityki pieniężnej w Polsce. Podkreślono konieczność dalszego monitorowania presji inflacyjnej i podejmowania odpowiednich działań jeśli zaistnieje taka konieczność. Ponadto Rada pozytywnie odniosła się do kondycji krajowej gospodarki. Wysoki odczyt marcowego indeksu PMI dla polskiego przemysłu wskazuje na możliwość ukształtowania się dynamiki krajowego PKB w I kw. bieżącego roku na poziomie około 4 proc. r/r. Komentarz ze strony Rady spowodował dość dynamiczne umocnienie złotego, które było kontynuowane do końca tygodnia. Kurs EUR/PLN w piątek spadł do poziomu 3,9500. Wsparcie to póki, co ograniczyło dalszą aprecjację złotego.
Oprócz decyzji monetarnej krajowej walucie sprzyjała również poprawa nastrojów inwestycyjnych na światowych rynkach. Wzrost apetytu na bardziej ryzykowne aktywa przełożył się na ponowny napływ kapitału na rynki wschodzące w tym do Polski. W efekcie wzrosty zarówno na giełdach europejskich jak również na krajowym parkiecie sprzyjały notowaniom złotego.
Notowania USD/PLN zależne pozostają przede wszystkim od sytuacji na rynku eurodolara. Kontynuacja osłabienia dolara w relacji do euro powoduje, że amerykańska waluta traci również względem złotego. Kurs USD/PLN przebił ważne wsparcie 2,8200, co otworzyło drogę do ataku na dołek z listopada 2010 roku, czyli poziom 2,7200.
W mijającym tygodniu złoty umocnił się także w relacji do franka szwajcarskiego. Poprawa nastrojów na globalnych rynkach zmniejszyła popyt na franka w efekcie czego kurs EUR/CHF wzrósł do poziomu 1,3200. Z kolei notowania CHF/PLN zeszły w piątek chwilowo poniżej poziomu 3,0000. W przy założeniu utrzymania się pozytywnego klimatu inwestycyjnego złoty ma szansę kontynuować umocnienie w relacji do szwajcarskiej waluty.
Ubiegły tydzień na rynkach bazowych bez wątpienia można nazwać tygodniem banków centralnych.Zgodnie z oczekiwaniami zarówno Bank Japonii jak i Bank Anglii pozostawiły stopy procentowe na niezmienionym poziomie. Jednocześnie ten pierwszy przeznaczył 1 bln JPY tytułem rocznego kredytu w ramach odbudowy po niedawnych klęskach żywiołowych. Oba zbanki podtrzymały dotychczasowe programy skupu aktywów finansowych na skalę odpowiednio: 10 bln JPY oraz 200 mld GBP. Kurs EUR/USD rozpoczął tydzień od poziomów 1,4255, aby następnie w wyniku m.in. gorszych od oczekiwań danych o sprzedaży detalicznej oraz obaw o sytuację w krajach peryferyjnych strefy euro (obniżka ratingu Portugalii i wzrost stopy bezrobocia w Hiszpanii) zejść do poziomu 1,4156. Tymczasem w czwartek, EBC podwyższył stopy procentowe o 25 pb. (stopa benchmarkowa wzrosła tym samym do 1,25 procent), na co wskazywał konsensus rynkowy. Pierwsze reakcje inwestorów po decyzji były umiarkowane. Jednak potem konferencję prezesa banku, który stwierdził, iż wczorajsza decyzja nie oznacza początku cyklu zacieśniania polityki monetarnej, odebrano raczej jako głos za wstrzemięźliwością. Rozczarowanie części inwestorów, grających na umocnienie euro, słowami Tricheta, znalazło odzwierciedlenie w spadku EUR/USD, choć skala zmian była ograniczona. Kurs EUR/USD spadł 1,4344 do 1,4244. Jednak w kolejnych dniach wspólna waluta odrobiła straty z nawiązką, a eurodolar powędrował na koniec tygodnia zdecydowanie ponad poziomy 1,44/EUR. Pozytywnym impulsem dla euro okazał się brak porozumienia między Kongresem a administracją prezydenta Obamy kwestii budżetu.
W nadchodzącym tygodniu rynek będzie śledził informacje po dzisiejszym spotkaniu EcoFin ministrów finansów dotyczącego sytuacji w Portugalii. W strefie euro największe zainteresowanie inwestorów wzbudzą publikowane w środę dane o produkcji przemysłowej. Dane te mogą pozytywnie zaskoczyć po wyższym od oczekiwań odczycie produkcji w Niemczech. Natomiast w USA w centrum uwagi będzie środowa sprzedaż detaliczna oraz odczyty inflacji i produkcji przemysłowej publikowane w piątek. Spodziewamy się, że podwyżka stóp EBC i brak deklaracji dotyczącej zaostrzenia polityki pieniężnej Fed w nadchodzących miesiącach, będzie w najbliższym czasie sprzyjać dalszemu umacnianiu się euro w stosunku do dolara.
Oprócz decyzji monetarnej krajowej walucie sprzyjała również poprawa nastrojów inwestycyjnych na światowych rynkach. Wzrost apetytu na bardziej ryzykowne aktywa przełożył się na ponowny napływ kapitału na rynki wschodzące w tym do Polski. W efekcie wzrosty zarówno na giełdach europejskich jak również na krajowym parkiecie sprzyjały notowaniom złotego.
Notowania USD/PLN zależne pozostają przede wszystkim od sytuacji na rynku eurodolara. Kontynuacja osłabienia dolara w relacji do euro powoduje, że amerykańska waluta traci również względem złotego. Kurs USD/PLN przebił ważne wsparcie 2,8200, co otworzyło drogę do ataku na dołek z listopada 2010 roku, czyli poziom 2,7200.
W mijającym tygodniu złoty umocnił się także w relacji do franka szwajcarskiego. Poprawa nastrojów na globalnych rynkach zmniejszyła popyt na franka w efekcie czego kurs EUR/CHF wzrósł do poziomu 1,3200. Z kolei notowania CHF/PLN zeszły w piątek chwilowo poniżej poziomu 3,0000. W przy założeniu utrzymania się pozytywnego klimatu inwestycyjnego złoty ma szansę kontynuować umocnienie w relacji do szwajcarskiej waluty.
Ubiegły tydzień na rynkach bazowych bez wątpienia można nazwać tygodniem banków centralnych.Zgodnie z oczekiwaniami zarówno Bank Japonii jak i Bank Anglii pozostawiły stopy procentowe na niezmienionym poziomie. Jednocześnie ten pierwszy przeznaczył 1 bln JPY tytułem rocznego kredytu w ramach odbudowy po niedawnych klęskach żywiołowych. Oba zbanki podtrzymały dotychczasowe programy skupu aktywów finansowych na skalę odpowiednio: 10 bln JPY oraz 200 mld GBP. Kurs EUR/USD rozpoczął tydzień od poziomów 1,4255, aby następnie w wyniku m.in. gorszych od oczekiwań danych o sprzedaży detalicznej oraz obaw o sytuację w krajach peryferyjnych strefy euro (obniżka ratingu Portugalii i wzrost stopy bezrobocia w Hiszpanii) zejść do poziomu 1,4156. Tymczasem w czwartek, EBC podwyższył stopy procentowe o 25 pb. (stopa benchmarkowa wzrosła tym samym do 1,25 procent), na co wskazywał konsensus rynkowy. Pierwsze reakcje inwestorów po decyzji były umiarkowane. Jednak potem konferencję prezesa banku, który stwierdził, iż wczorajsza decyzja nie oznacza początku cyklu zacieśniania polityki monetarnej, odebrano raczej jako głos za wstrzemięźliwością. Rozczarowanie części inwestorów, grających na umocnienie euro, słowami Tricheta, znalazło odzwierciedlenie w spadku EUR/USD, choć skala zmian była ograniczona. Kurs EUR/USD spadł 1,4344 do 1,4244. Jednak w kolejnych dniach wspólna waluta odrobiła straty z nawiązką, a eurodolar powędrował na koniec tygodnia zdecydowanie ponad poziomy 1,44/EUR. Pozytywnym impulsem dla euro okazał się brak porozumienia między Kongresem a administracją prezydenta Obamy kwestii budżetu.
W nadchodzącym tygodniu rynek będzie śledził informacje po dzisiejszym spotkaniu EcoFin ministrów finansów dotyczącego sytuacji w Portugalii. W strefie euro największe zainteresowanie inwestorów wzbudzą publikowane w środę dane o produkcji przemysłowej. Dane te mogą pozytywnie zaskoczyć po wyższym od oczekiwań odczycie produkcji w Niemczech. Natomiast w USA w centrum uwagi będzie środowa sprzedaż detaliczna oraz odczyty inflacji i produkcji przemysłowej publikowane w piątek. Spodziewamy się, że podwyżka stóp EBC i brak deklaracji dotyczącej zaostrzenia polityki pieniężnej Fed w nadchodzących miesiącach, będzie w najbliższym czasie sprzyjać dalszemu umacnianiu się euro w stosunku do dolara.
Źródło: Michał Fronc, Krzysztof Wołowicz, DM TMS Brokers S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Złotówka zaskakuje rynek: PLN mocny, gdy świat gra pod Fed i geopolitykę
2025-12-18 Komentarz walutowy MyBank.plW czwartek, 18 grudnia 2025 r., rynki wciąż trawią serię sygnałów, że amerykański cykl koniunkturalny chłodnieje, a geopolityka znów potrafi w kilka godzin przestawić wyceny surowców. Z drugiej strony – polski złoty pozostaje wyraźnie odporny na nerwowe impulsy z zagranicy, co widać zarówno w zachowaniu głównych par z PLN, jak i w relacji złotówki do walut powiązanych z ropą. To nie jest „spektakularna hossa” na PLN, ale raczej konsekwentne utrzymywanie przewagi w środowisku, w którym część walut rynków wschodzących zwykle traci.
Polski złoty PLN silny mimo widma kryzysu i napięć na linii USA-Wenezuela
2025-12-17 Komentarz walutowy MyBank.plW środowy poranek 17 grudnia 2025 uwaga inwestorów, zmęczonych wielomiesięcznym śledzeniem wskaźników inflacji i analizowaniem każdego słowa płynącego z banków centralnych, gwałtownie przesunęła się na temat, który przez długi czas pozostawał w uśpieniu – kondycję amerykańskiego rynku pracy. To właśnie fundamenty gospodarki USA, a nie tylko stopy procentowe, stały się nowym punktem odniesienia dla globalnego kapitału. Rosnące bezrobocie w USA zmienia sposób, w jaki inwestorzy patrzą na dolara amerykańskiego, a pośrednio także na rynek złotego, który jak dotąd zaskakująco dobrze znosi globalne zawirowania.
Rynek złotego na starcie tygodnia: dolar amerykański, funt brytyjski i frank w jednym kadrze
2025-12-15 Komentarz walutowy MyBank.plPoniedziałkowy poranek 15 grudnia przynosi na rynku walut mieszankę ostrożności i selektywnego apetytu na ryzyko, typową dla startu nowego tygodnia w końcówce roku. W handlu widać, że uczestnicy rynku „ustawiają” pozycje pod serię decyzji banków centralnych i paczkę danych makro, a jednocześnie reagują na świeże impulsy z rynków globalnych.
Kursy walut w piątek 12 grudnia 2025: USH, CHF, GBP, NOK kontra PLN
2025-12-12 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w piątek utrzymuje pozycję wypracowaną w ostatnich dniach, a handel na rynku złotego ma wyraźnie „techniczną” strukturę: inwestorzy w dużej mierze reagują na impulsy z rynków bazowych i na różnice w oczekiwaniach dotyczących stóp procentowych, zamiast dyskontować jeden dominujący lokalny temat. W centrum uwagi pozostaje relacja między globalnym dolarem a koszykiem walut rynków wschodzących, w tym PLN. W praktyce oznacza to, że złotówka porusza się w rytmie zmian rentowności obligacji USA i nastrojów wobec ryzyka, a dopiero w drugim kroku rynek dopina narrację o krajowej polityce pieniężnej i kondycji finansów publicznych.
Fed tnie stopy, dolar słabnie. Co na to złotówka i rynek złotego?
2025-12-11 Komentarz walutowy MyBank.plCzwartek na rynku walutowym upływa pod znakiem "trzeźwienia" po decyzji Rezerwy Federalnej i jednoczesnego szukania nowego punktu równowagi przez główne waluty. Po trzeciej z rzędu obniżce stóp w USA dolar pozostaje pod presją, ale nie ma mowy o gwałtownym odwrocie. Na tym tle na rynku Forex złotówka pozostaje stabilna, a zmienność na głównych parach z PLN jest wyraźnie niższa niż kilka tygodni temu. Inwestorzy próbują zrozumieć, czy rosnąca niezgoda wewnątrz Fed będzie jedynie „szumem w tle”, czy początkiem poważniejszego sporu o przyszłość amerykańskiej polityki pieniężnej.
Złotówka czeka na Fed: czy trzecia obniżka stóp w USA wstrząśnie rynkiem złotego?
2025-12-10 Komentarz walutowy MyBank.plW środę 10 grudnia 2025 roku rynek walutowy działa w trybie wyczekiwania. Inwestorzy na całym świecie patrzą przede wszystkim na wieczorną decyzję Rezerwy Federalnej i jutrzejszy komunikat Banku Kanady, a polski złoty korzysta z tego tła, pozostając relatywnie stabilny wobec głównych walut. Na rynku Forex w środowy poranek za euro płacono w okolicach 4,23 zł, za dolar amerykański (USD) około 3,63 zł, za franka szwajcarskiego (CHF) około 4,51 zł, a za funt brytyjski (GBP) około 4,84 zł, co dobrze koresponduje z bieżącymi poziomami ze średnich tabel NBP.
Czy polski złoty utrzyma mocną pozycję wobec dolara i euro w 2026 roku?
2025-12-09 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek rano, 9 grudnia 2025 roku, polski złoty pozostaje relatywnie mocny wobec głównych walut świata. Po serii spokojnych dni i ograniczonej zmienności inwestorzy na nowo koncentrują się na globalnych danych z USA oraz na skutkach niedawnej decyzji Rady Polityki Pieniężnej. Na razie jednak nastroje wokół PLN pozostają wyraźnie lepsze niż jeszcze rok wcześniej, gdy rynek złotego musiał mierzyć się z gwałtownymi skokami inflacji i wyższą nerwowością na rynkach globalnych.
Polski złoty broni pozycji lidera regionu. Jak wypada na tle NOK, CHF i CAD?
2025-12-08 Komentarz walutowy MyBank.plW poniedziałek rano, 8 grudnia 2025 roku, polski złoty wchodzi w nowy tydzień w relatywnie stabilnej formie, pozostając jedną z mocniejszych walut regionu Europy Środkowo-Wschodniej. Po serii umiarkowanych wahań na przełomie listopada i grudnia notowania głównych par na rynku Forex oscylują w wąskich przedziałach, a rynek złotego uważnie śledzi zarówno świeżą decyzję Rady Polityki Pieniężnej, jak i globalne nastroje wokół dolara amerykańskiego.
Dolar amerykański zwalnia, euro rośnie, a rynek złotego pozostaje spokojny
2025-12-05 Komentarz walutowy MyBank.plPiątek 5 grudnia przynosi na globalnym rynku waluty mieszankę lekkiej ulgi i wyraźnego wyczekiwania. Po serii spokojnych sesji w Europie polski złoty utrzymuje się w okolicach najmocniejszych poziomów tego roku, podczas gdy dolar traci część wcześniejszej przewagi, a inwestorzy coraz śmielej wyceniają obniżki stóp procentowych w USA w 2026 roku. Na tle tego pejzażu rynek złotego wyróżnia się stabilnością – PLN nie jest gwiazdą globalnych nagłówków, ale konsekwentnie korzysta z poprawy sentymentu do rynków wschodzących.
Stopy w dół, złotówka w górę. Co dalej z kursem PLN po grudniowej decyzji RPP?
2025-12-04 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty pozostaje relatywnie mocny, mimo że Rada Polityki Pieniężnej po raz szósty w tym roku obniżyła stopy procentowe, sprowadzając stopę referencyjną NBP do 4,00 proc. Na pierwszy rzut oka to układ, który jeszcze kilka miesięcy temu wydawał się mało prawdopodobny: inflacja spadła poniżej celu, gospodarka przyspiesza, a jednocześnie złotówka jest stabilna wobec głównych walut.









