
Data dodania: 2011-03-18 (09:37)
Ministrowie finansów państw G7 uzgodnili w piątek podjęcie wspólnej interwencji na rynku jena, aby powstrzymać jego gwałtowną aprecjację i uspokoić rynki finansowe po tym, jak paniczne reakcje inwestorów doprowadziły japońską walutę do historycznych maksimów.
Inwestorzy obawiali się, że wraz z pogorszeniem sytuacji w elektrowni atomowej Fukushima I, japońscy ubezpieczyciele z większą siłą zaczną upłynniać posiadane ryzykowne aktywa i zamieniać środki w innych walutach na jena. Pozostała część rynku, która swoje inwestycje finansowała tanimi pożyczkami w japońskiej walucie, widząc ryzyko gwałtownego wzrostu wartości pożyczki, również zaczęła zamykać inwestycje i transferować je na rynek japoński. Wywołało to lawinową wyprzedaż na rynkach wschodzących, osłabiając tamtejsze waluty przy jednoczesnym szybkim umocnieniu jena. Grupa G7, w obawie przed dalszym nakręcaniem się spirali paniki, uznała, że należy działać. Już o pierwszej w nocy polskiego czasu Bank Japonii przystąpił do sprzedaży jena na rynku, doprowadzając do wzrostu kursu USD/JPY o 2 jeny do 81,70 i oddalając kurs od historycznego minimum 76,25. Media donoszą, ze bank centralny mógł skupić do 25 miliardów dolarów, aby przywrócić kurs jena do poziomów sprzed zeszłotygodniowego trzęsienia ziemi. Pozostałe banki centralne zapowiedziały interwencyjną wyprzedaż jena w trakcie działania im odpowiadających rynków.
Wspólna operacja banków centralnych nie oznacza od razu całkowitego zażegnania zawirowań na rynku walutowym. Nie ma pewności czy interwencja będzie efektywna, nawet jeśli jest przeprowadzona przez połączone siły G7. Historia pokazuje, że w starciu banku centralnego z rynkiem, to zwykle ten drugi wychodzi zwycięsko z potyczki. Ostatnim razem, we wrześniu ubiegłego roku, gdy Bank Japonii skupił ok. 25 mld dolarów w celu osłabienia jena, już po miesiącu kursu USD/JPY powrócił do poziomu sprzed interwencji. Na niekorzyść japońskiej waluty przemawia trudna sytuacja reaktorów atomowych, gdzie zdaniem ratowników stan nie ulega pogorszeniu, ale jest nadal poważna. Nie mniej jednak podjęta wspólna inicjatywa banków centralnych może wpłynąć na poprawę sytuacji na rynkach finansowych poza Japonią. Zmniejszenie zagrożenia gwałtowną aprecjacją japońskiej waluty powstrzyma inwestorów od nerwowych decyzji i wyprzedaży aktywów w innych rejonach finansowego świata. Za wcześnie jednak, aby mówić o całkowitym odreagowaniu ostatnich zmian i powrót do stanu sprzed trzęsienia ziemi będzie rozciągnięty w czasie.
Piątkowe kalendarium jest dość ubogie. O 9:15 ze Szwajcarii napłyną dane o inflacji PPI, o 10:00 poznamy saldo rachunku obrotów bieżących z Eurolandu, a godzinę później Eurostat opublikuje stan bilansu handlu zagranicznego. Dane raczej nie będą odgrywać roli w kształtowaniu dzisiejszego handlu. Jeśli sytuacja w reaktorach atomowych nie ulegnie pogorszeniu, poprawiający się sentyment rynkowy pozwoli złotemu na lekką aprecjację.
Wspólna operacja banków centralnych nie oznacza od razu całkowitego zażegnania zawirowań na rynku walutowym. Nie ma pewności czy interwencja będzie efektywna, nawet jeśli jest przeprowadzona przez połączone siły G7. Historia pokazuje, że w starciu banku centralnego z rynkiem, to zwykle ten drugi wychodzi zwycięsko z potyczki. Ostatnim razem, we wrześniu ubiegłego roku, gdy Bank Japonii skupił ok. 25 mld dolarów w celu osłabienia jena, już po miesiącu kursu USD/JPY powrócił do poziomu sprzed interwencji. Na niekorzyść japońskiej waluty przemawia trudna sytuacja reaktorów atomowych, gdzie zdaniem ratowników stan nie ulega pogorszeniu, ale jest nadal poważna. Nie mniej jednak podjęta wspólna inicjatywa banków centralnych może wpłynąć na poprawę sytuacji na rynkach finansowych poza Japonią. Zmniejszenie zagrożenia gwałtowną aprecjacją japońskiej waluty powstrzyma inwestorów od nerwowych decyzji i wyprzedaży aktywów w innych rejonach finansowego świata. Za wcześnie jednak, aby mówić o całkowitym odreagowaniu ostatnich zmian i powrót do stanu sprzed trzęsienia ziemi będzie rozciągnięty w czasie.
Piątkowe kalendarium jest dość ubogie. O 9:15 ze Szwajcarii napłyną dane o inflacji PPI, o 10:00 poznamy saldo rachunku obrotów bieżących z Eurolandu, a godzinę później Eurostat opublikuje stan bilansu handlu zagranicznego. Dane raczej nie będą odgrywać roli w kształtowaniu dzisiejszego handlu. Jeśli sytuacja w reaktorach atomowych nie ulegnie pogorszeniu, poprawiający się sentyment rynkowy pozwoli złotemu na lekką aprecjację.
Źródło: Konrad Białas, Analityk Domu Maklerskiego AFS
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Advanced Financial Solutions
Advanced Financial Solutions
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Trump pod presją i w natarciu
08:05 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPodczas wystąpienia w Michigan, których celem było podsumowanie pierwszych 100 dni rządów Donalda Trumpa, prezydent poruszył kilka kluczowych kwestii gospodarczych i politycznych, które wywołały szerokie reakcje. Trump ponownie skrytykował przewodniczącego Rezerwy Federalnej, Jerome’a Powella, podkreślając, że osobiście „wie więcej o stopach procentowych” niż szef Fed. Zarzucił Powellowi brak efektywności, choć zaznaczył jednocześnie, że nie planuje jego odwołania.
Dolar chwilowo bez kierunku?
2025-04-29 Raport DM BOŚ z rynku walutW poniedziałek amerykańska waluta straciła, dzisiaj zyskuje. Widać, ze rynkom brakuje kierunku i mocnych argumentów. Uwagę zwraca przyzwoite zachowanie się indeksów na Wall Street (wczorajsza korekta po zwyżkach z ubiegłego tygodnia była płytka), oraz utrzymujący się umiarkowany popyt na amerykański dług. Wygląda na to, że inwestorzy nie chcą podejmować decyzji biorąc pod uwagę kluczowe, cenotwórcze wątki - wyczekiwanie na odwilż we wzajemnych relacjach handlowych pomiędzy USA, a Chinami, ...
Obawy o stagflację w USA pogłebiają się
2025-04-29 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersIndeks aktywności przemysłowej Fed z Dallas przyniósł mocno negatywne zaskoczenie. To kolejna czerwona lampka dla amerykańskiej gospodarki. Wcześniej otrzymaliśmy serię rozczarowujących wskaźników nastrojów. Indeks osiągnął poziom około -36, czyli blisko 19 punktów poniżej oczekiwań. Jeszcze bardziej niepokojące są jego składowe – zamówienia nowych towarów gwałtownie spadły, podczas gdy ceny płacone przez producentów istotnie wzrosły. Dolar znalazł się pod lekką presją spadkową.
Wąskie zwycięstwo Liberałów w Kanadzie bez większego wpływu na rynek
2025-04-29 Poranny komentarz walutowy XTBDolar kanadyjski osłabił się po ogłoszeniu przewidywanego wąskiego zwycięstwa Partii Liberalnej w wyborach krajowych. Partia Liberalna Kanady ma wygrać czwarte z rzędu wybory, dając mandat byłemu prezesowi banku centralnego Markowi Carneyowi, który w kampanii obiecywał pobudzenie wzrostu gospodarczego i przeciwstawienie się prezydentowi USA Donaldowi Trumpowi w wojnie handlowej. Margines zwycięstwa wydaje się być jednak wąski, co zmusi rząd do współpracy z innymi partiami w celu uchwalania budżetów i innych ustaw.
Amerykanie obawiają się drastycznego wzrostu cen
2025-04-28 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWzrost długoterminowych oraz krótkoterminowych oczekiwań inflacyjnych w USA, rejestrowany przez Uniwersytet Michigan, przestaje wyglądać na statystyczną anomalię. Dane z drugiej rundy kwietniowych badań jedynie potwierdzają tendencję, którą wskazywały już wcześniejsze wyniki z marca i początku kwietnia: konsumenci wyraźnie zaczęli spodziewać się wyższej cen w krótkim oraz długim horyzoncie czasowym. To znacząca zmiana, zwłaszcza w zestawieniu z okresem inflacji po pandemii covid, kiedy wzrost oczekiwań był stosunkowo niewielki.
Wyczekiwanie na kolejne wieści
2025-04-28 Raport DM BOŚ z rynku walutSekretarz Skarbu Scott Bessent poinformował agencje o spotkaniu z przedstawicielami Chin, po którym stwierdził, że tak wysokie, wzajemne stawki celne są nie do utrzymania, co podbiło spekulacje, co do ich obniżenia. Presja rynków na konkretne działania rośnie, choć trudno ocenić, kiedy pojawiłyby się konkrety. Niemniej administracja Trumpa zdaje się czuć naciski z Wall Street, gdyż pojawiły się doniesienia, że urzędnicy chcieliby zawrzeć nowe umowy handlowe z niektórymi krajami nawet w tym tygodniu, chociaż mogą pojawić się opóźnienia - innymi słowy: chcemy, rozumiemy i pracujemy nad jak najszybszą finalizacją.
Intensywna majówka
2025-04-28 Poranny komentarz walutowy XTBDość spokojnie jest w poniedziałkowy poranek na rynkach finansowych, szczególnie jak na wydarzenia ostatnich tygodni. Wyprzedaż dolara zatrzymała się, zaś indeksy odbiły wobec pewnego rodzaju odwilży w polityce celnej Waszyngtonu, choć sytuacja może się szybko zmienić. Paradoksalnie główne wydarzenia tego tygodnia czekają nas w okresie polskiego majowego weekendu. Kwiecień był drugim kolejnym miesiącem intensywnej wyprzedaży dolara amerykańskiego, a kurs EURUSD dotarł w okolice 1,15 – poziomu niewidzianego od końca 2021 roku.
Deeskalacja i doważanie USA
2025-04-25 Raport DM BOŚ z rynku walutChińczycy temu zaprzeczają, ale prezydent Trump twierdzi, że prowadzone są już zakulisowe rozmowy z Chinami na temat obniżenia stawek celnych po obu stronach i progres w tym temacie jest widoczny. Chiny mają rozważyć zwolnienia dla amerykańskiego sprzętu medycznego i chemikaliów przemysłowych, podczas kiedy USA mogą wprowadzić zwolnienia na wybrane półprzewodniki i układy scalone.
Rynkowe światełko w tunelu?
2025-04-25 Poranny komentarz walutowy XTBOstatnia w tym tygodniu sesja na międzynarodowych rynkach finansowych rozpoczyna się pozytywnie, ponieważ dobre wyniki kwartalne Alphabet oraz informacje o możliwych luzowaniach celnych ze strony Chin zmniejszają szansę wystąpienia globalnej recesji, która jeszcze ostatnio jako temat przewodni stanowiła główny element wywołujący paniczne wyprzedaże rynku.
Deal z Chinami nie pojawi się prędko
2025-04-24 Raport DM BOŚ z rynku walutCzwartek przynosi cofnięcie dolara na szerokim rynku po dwóch dniach jego odbicia. W tym czasie mocno wzrosły tez indeksy na Wall Street, zanotowaliśmy ruch na kryptowalutach, odreagowały też przecenione ostatnio amerykańskie obligacje. Rynki zareagowały tak na sygnały, że USA oczekują deeskalacji w wywołanej przez siebie wojnie handlowej z Chinami, a prezydent Trump wyraźnie podkreślił, że nie planuje zwolnić szefa FED, który uparcie nie chce obniżyć stóp procentowych.