Tydzień pod znakiem spadków eurodolara

Tydzień pod znakiem spadków eurodolara
Komentarz tygodniowy TMS Brokers
Data dodania: 2011-03-11 (18:02)

Dobiegający końca tydzień na rynku złotego przebiegał pod znakiem licznych wypowiedzi ze strony członków RPP oraz osłabienia krajowej waluty. W pierwszych dniach tygodnia kurs złotego w relacji do euro zachowywał się stabilnie, oscylując w przedziale 3,9600-3,9900.

Dopiero w drugiej części tygodnia wraz z pogorszeniem się nastrojów na światowych rynkach złoty zaczął tracić na wartości w relacji do głównych walut. Kurs EUR/PLN wzrósł w piątek do poziomu 4,0435, naruszając tym samym górne ograniczenie kanału spadkowego. Notowania złotego względem euro przebywały we wspomnianym kanale spadkowym od wiosny 2010 roku. Do tej pory górna banda tego przedziału stanowiła skuteczny opór. W godzinach popołudniowych piątkowej sesji kurs EUR/PLN powrócił poniżej poziomu 4,0300. Kluczowy dla dalszych losów złotego będzie rozwój sytuacji na rynkach zagranicznych. Jeśli nastroje wśród zagranicznych inwestorów wciąż będą negatywne to spodziewać się można dalszego osłabienia złotego. Wśród głównych przyczyn wzrostu awersji do ryzyka wymień należy w dalszym ciągu utrzymujące się napięcie w Libii oraz zagrożenie przeniesienia się zamieszek również do innych państw regionu. Ponadto na rynek powróciły niepokoje związane z peryferyjnymi gospodarkami strefy euro. Rośnie również prawdopodobieństwo wystąpienia Portugalii o pomoc finansową do Unii Europejskiej. W takim środowisku rynkowym złoty najczęściej charakteryzował się podwyższoną zmiennością i nasilającymi się tendencjami deprecjacyjnymi. Kluczowe w przypadku notowań EUR/PLN będzie przełamanie strefy oporu 4,03-4,04. Pokonanie tego ograniczenia otworzyłoby drogę do osłabienia złotego względem euro w okolice 4,10-4,15.

W tym tygodniu na rynek napłynęło zadziwiająco dużo komunikatów ze strony członków RPP. Wypowiedzi te często stojące w opozycji do siebie nie wywarły istotnego wpływu na rynek złotego. Jastrzębie stanowisko zaprezentował prof. A. Glapiński, który po raz kolejny wyraził obawy o zagrożenie wystąpienia efektu drugiej rundy, dodając, że dwie podwyżki stóp po 25 pb w 2011 byłyby wystarczające, aby zmniejszyć zagrożenie pro inflacyjne ze strony rosnącej presji płacowej. Dodał również, że możliwa jest podwyżka kosztu pieniądza w kwietniu. Również jastrzębie stanowisko przedstawił inny członek Rady prof. A. Bratkowski, który stwierdził, że stopy procentowe powinny wzrosnąć o 50 pb w II kw., aby potem nastąpiła ich stabilizacja. A. Bratkowski dodał również, że w najbliższym czasie kurs złotego będzie „dryfował” w okolicach obecnych poziomów. Z kolei bardziej gołębie stanowisko przedstawił prof. A Kaźmierczak. Złoty nie zareagował istotnie na te wypowiedzi. Widać, że krajowa waluta zaczyna powoli uodparniać się na liczne w ostatnim czasie wypowiedzi ze strony członków RPP. Ponadto rozkład głosów z ostatnich posiedzeń Rady pokazał, że decydujący głos należy do prezesa M. Belki i z tego też względu rynek prawdopodobnie silniej reagować będzie przede wszystkim na wypowiedzi przewodniczącego Rady.

W poniedziałek eurodolar ustanowił tegoroczne maksima na poziomie 1,4030. Kolejne dni przyniosły osłabienie euro. Po raz kolejny końcówka tygodnia obfitowała w wydarzenia mające duży wpływ na notowania na rynku walutowym. W czwartek, jeszcze przed rozpoczęciem sesji europejskiej, agencja Moody’s obniżyła rating Hiszpanii z AA1 do AA2 z perspektywą negatywną. Po publikacji tej informacji euro gwałtownie osłabiło się w stosunku do amerykańskiej waluty. Kurs zniżkował z okolic 1,3880 do 1,3800. Kontynuację tego osłabienia obserwowaliśmy w piątek rano kiedy kurs ustanowił tygodniowe minimum w okolicach 1,3750. Przy tym poziomie kurs zawrócił i w piątkowe popołudnie powracał w okolice 1,3840.

W środę odbyła się aukcja portugalskich obligacji. Portugalia uplasowała na rynku dwuletnie papiery dłużne o wartości szacowanej na nawet miliard euro. Ich średnia rentowność wyniosła niemal 6 proc. Podczas poprzedniej aukcji portugalskich dwulatek wyniosła ona 4,086 proc. Biorąc pod uwagę fakt, że od tamtego czasu kryzys zadłużenia objawił się w kolejnych peryferyjnych gospodarkach Eurolandu, wyniki aukcji należy uznać za satysfakcjonujące.

W czwartek Bank Anglii podjął decyzję w sprawie poziomu stóp procentowych. Główna z nich będzie w dalszym ciągu kształtować się na rekordowo niskim poziomie 0,5 proc., który został ustalony już dwa lata temu. Nie zmieniono także wartości programu ilościowego luzowania polityki pieniężnej, która wynosi 200 mld funtów. Decyzja była zgodna z oczekiwaniami, ale z ust gubernatora Banku, Mervyna Kinga nie padły „jastrzębie” deklaracje, a na to liczyli uczestnicy rynku. W rezultacie funt skokowo osłabił się w stosunku do dolara amerykańskiego z poziomu 1,6180 do 1,6040, a w piątek zniżkował nawet tymczasowo pod poziom 1,6000. Gubernator Bank of England źródeł presji inflacyjnej upatruje przede wszystkim we wzroście cen surowców i żywności, oraz podwyżce stawki VAT z 17 do 20 proc. Brytyjskie PKB w ostatnim kwartale ubiegłego roku zanotowało ujemną dynamikę i władze banku Anglii obawiają się, że ewentualne podniesienie kosztu pieniądza mogłoby negatywnie odbić się na wychodzącej z kryzysu gospodarce.

Przez cały ubiegły tydzień tracił na wartości dolar australijski. Apogeum spadków miało miejsce w czwartek, kiedy na rynek napłynęły bardzo rozczarowujące dane z rynku pracy. Kurs z poziomu 1,0180 zanotowanego w poniedziałek, dotarł w piątek nad ranem w okolice 0,9970. Kurs tylko na chwilę pokonał psychologiczny poziom 1,00 i pod koniec piątkowej sesji europejskiej zwyżkował w okolice 1,0060.

Niepokojące wiadomości docierały z Afryki Północnej. Rozwiewają się nadzieje na szybkie i pokojowe rozwiązanie konfliktu w Libii. Narastają jednocześnie obawy, że niepokoje mogą wybuchnąć również w Arabii Saudyjskiej – państwie, które jest największym światowym producentem ropy naftowej. W rezultacie w piątek umacniały się waluty uznawane za bezpieczne. Zyskiwał frank szwajcarski, pomimo katastrofalnego trzęsienia ziemi umocnił się również jen, drożało także złoto.

Źródło: Michał Fronc, Bartosz Sawicki, DM TMS Brokers S.A.
Dom Maklerski TMS Brokers
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Co może oznaczać niska inflacja w Szwajcarii?

Co może oznaczać niska inflacja w Szwajcarii?

15:05 Raport DM BOŚ z rynku walut
Dwa dni temu nowy prezes Narodowego Banku Szwajcarii przyznał, że perspektywy inflacyjne przemawiają za dalszymi cięciami stóp na tyle, że nie można wykluczyć scenariusza w którym ponownie spadną one poniżej zera. W tym roku SNB obniżył stopy procentowe już trzykrotnie schodząc do 1,00 proc. i co ważne, nie doprowadziło to do osłabienia się franka.
Czy RPP da cień nadziei na obniżki?

Czy RPP da cień nadziei na obniżki?

11:08 Poranny komentarz walutowy XTB
Zgodnie z oczekiwaniami Rada Polityki Pieniężnej nie zmieniła stóp procentowych na październikowym posiedzeniu. Oczywiście nikt nie spodziewa się tego, aby w najbliższym czasie stopy procentowe miały być obniżone, w szczególności w okresie podwyższonej inflacji. Warto jednak spojrzeć na oświadczenie RPP po decyzji, która nie przejęła się znacząco podwyższoną inflacją, co wskazuje na brak zmian w nastawieniu. To z kolei daje szanse na to, że faktycznie w marcu przyszłego roku może dojść do rozpoczęcia rozważań nad obniżkami.
na rynku FX nie ma nerwowych reakcji

na rynku FX nie ma nerwowych reakcji

2024-10-02 Raport DM BOŚ z rynku walut
Wczorajszy atak rakietowy Iranu na Izrael, który był odwetem za wcześniejsze zabicie szefa Hezbollahu i prominentnych działaczy Hamasu, nie doprowadził do nadmiernej nerwowości rynkach. Kilka godzin wcześniej amerykańska administracja poinformowała o tym, że Iran może szykować taki ruch i tradycyjnie przestrzegła Teheran przed skutkami takich działań.
Podwójny szczyt na EURUSD

Podwójny szczyt na EURUSD

2024-10-02 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Wczorajszy wybuch awersji do ryzyka jak na razie nie „rozlewa się” szerzej. Giełdy w Europie są dziś na przysłowiowym „zerze”. Złoto zdołało wtorkową zwyżkę w znacznym stopniu zredukować i aktualnie znajduje się w okolicy 2652 USD tracąc dziś ponad 0,4 proc. Inwestorzy azjatyccy są skoncentrowani na bodźcach stymulacyjnych czego odzwierciedleniem był dzisiejszy wzrost indeksu Hang Seng o ponad 6 proc. W środę rano futures na amerykańskie indeksy lekko tracą ale skala przeceny jest umiarkowana.
Inflacja odbija. Co dalej ze stopami?

Inflacja odbija. Co dalej ze stopami?

2024-10-02 Poranny komentarz walutowy XTB
Dzisiaj Rada Polityki Pieniężnej podejmie decyzję o wysokości stóp procentowych. Oczywiście absolutnie nikt nie oczekuje, że stopy miałyby się zmienić na dzisiejszym posiedzeniu, biorąc pod uwagę kilkukrotne zapowiedzi prof. Glapińskiego, że stopy nie zmienią się nie tylko do końca tego roku, ale być może nawet do przyszłego. Co dalej ze stopami procentowymi przy rosnącej inflacji?
Konflikt na Bliskim Wschodzie umacnia dolara

Konflikt na Bliskim Wschodzie umacnia dolara

2024-10-02 Poranny komentarz walutowy XTB
Październik przynosi nam jeszcze większe zatrzęsienie w geopolityce, co ma ogromny wpływ na rynek finansowy. Najpierw Izrael zdecydował się na wejście swoich wojsk lądowych na południe Libanu w celu zwalczania pozycji Hezbollahu, a następnie Iran zdecydował się na działania odwetowe, wysyłając setki rakiet w kierunku Izraela. Chociaż sam atak nie zebrał dużej ilości ofiar,, to ma jednak ogromny wpływ na to, co dzieje się na rynkach finansowych.
Powell mówi, że nie tak szybko...

Powell mówi, że nie tak szybko...

2024-10-01 Raport DM BOŚ z rynku walut
Szef Rezerwy Federalnej dał do zrozumienia, że obniżki stóp procentowych powinny być bardziej wyważone i nie ma potrzeby do pośpiechu, gdyż sytuacja gospodarcza tego nie uzasadnia. To mocny głos za tym, że oczekiwania rynków, co do kolejnej 50 punktowej obniżki stóp w listopadzie, mogły być przesadzone i FED bardziej widziałby ścieżkę 25 punktowych cięć na posiedzenie. To oznacza, że w tym roku stopy mogłyby zostać obniżone jeszcze o 50 punktów baz. (w listopadzie i w grudniu).
Lagarde zwiększa szansę na październikową obniżkę stóp proc. przez EBC

Lagarde zwiększa szansę na październikową obniżkę stóp proc. przez EBC

2024-10-01 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Ostatni zauważalny spadek wskaźników inflacji a także pogorszenie wiodących wskaźników ekonomicznych prawdopodobnie skłonią Europejski Bank Centralny do tego, że w październiku dojdzie do kolejnej obniżki stóp procentowych. Już wczoraj zasygnalizowała to Lagarde, podczas wystąpienia przed Komisją Europejską. Jeszcze niedawno rynek oczekiwał, że w pierwszym miesiącu IV kwartału instytucja wykona „pauzę”. Rynek kontraktów OIS wskazuje obecnie, że implikowane prawdopodobieństwo takiej decyzji wynosi już ok 90 proc.
Jen pod presją zachowawczych komentarzy Powella

Jen pod presją zachowawczych komentarzy Powella

2024-10-01 Poranny komentarz walutowy XTB
Jen japoński poddany jest presji spadkowej na początku wtorkowej sesji po raporcie Banku Japonii i komentarzach prezesa Rezerwy Federalnej Jerome'a Powella, które sugerują ostrożne zmiany w polityce pieniężnej obydwu banków. Decydenci Banku Japonii dyskutowali o potrzebie zachowania ostrożności w kwestii podwyżek stóp procentowych w najbliższym czasie, a niektórzy wyrażali zaniepokojenie niestabilnymi rynkami finansowymi i perspektywami gospodarczymi USA, ...
Tydzień z mocnymi danymi

Tydzień z mocnymi danymi

2024-09-30 Raport DM BOŚ z rynku walut
Oczekiwania, co do ruchu FED o kolejne 50 punktów baz. na posiedzeniu w listopadzie wynoszą obecnie 53 proc., co pokazuje, że inwestorzy mogą reagować na każde dane makro, które ich zdaniem będą istotne dla dalszego obrazu oczekiwań dotyczących polityki monetarnej w USA. Czekać nas, zatem może okres podwyższonej zmienności na globalnych rynkach. Czy to oznacza też nerwowość?