Tydzień pod znakiem wzrostu EUR/USD i osłabienie złotego

Tydzień pod znakiem wzrostu EUR/USD i osłabienie złotego
Komentarz tygodniowy TMS Brokers
Data dodania: 2011-02-25 (17:41)

Przez większość tygodnia dolar tracił na wartości w stosunku do głównych walut. W środę kurs eurodolara przebił ważny opór 1,3750 stanowiący górne ograniczenie szerokiej konsolidacji, w której poruszał się kurs.

Notowania EUR/USD zwyżkowały maksymalnie do 1,3840, w okolice szczytów z początku lutego. Nie zdołały ich jednak sforsować, kurs zawrócił i w piątek popołudniu znalazł się pod poziomem 1,3750.

Dobiegający końca tydzień, w przeciwieństwie do poprzedniego, nie obfitował w publikacje danych makroekonomicznych. Większy wpływ na notowania eurodolara miały jastrzębie wypowiedzi członków Rady Prezesów Europejskiego Banku Centralnego. Lorenzo Bini Smaghi w wypowiedzi z ubiegłego piątku wskazywał na możliwość podniesienia stóp procentowych. W czwartek podobny ton przybrał również Axel Webber, prezes ECB. Amerykański kalendarz odczytów makro był ubogi, częściowo z uwagi na fakt, że poniedziałek był dniem wolnym od pracy ze względu na obchody „Dnia Prezydenta”. Indeks Conference Board, który oddaje nastroje konsumentów osiągnął w lutym 70,4 pkt - wartość najwyższą od blisko trzech lat i znacznie przekroczył oczekiwania. W piątek zrewidowano wstępny odczyt tempa wzrostu gospodarczego w USA. PKB Stanów Zjednoczonych wzrosło nie o 3,2 proc. jak zakładał pierwszy odczyt, ale o 2,8 proc. Na Starym Kontynencie miał miejsce odczyt indeksu niemieckiego instytutu IFO za luty. Przybrał on wartość 111,2 pkt. i nieznacznie przewyższył oczekiwania. Grudniowa dynamika nowych zamówień przemysłowych w Eurolandzie była lepsza od prognoz i wyniosła 2,1 proc. m/m i 18,5 proc. r/r. W lutym indeksy PMI dla sektora usług i przemysłu strefy euro ukształtowały się na poziomie odpowiednio 57,2 i 59 punktów i również były lepsze od prognoz.

W centrum uwagi inwestorów była sytuacja w Północnej Afryce – narastające obawy o geopolityczną stabilność regionu podsycane ostatnimi wydarzeniami w Libii przełożyły się na wzrost cen tzw. bezpiecznych aktywów i przeceny na rynkach akcji. Przez cały tydzień frank zyskiwał w stosunku do dolara i kurs znalazł się w drugiej połowie tygodnia na historycznie najniższym poziomie 0,9227. Po tym jak w pierwszych dwóch tygodniach kurs USD/JPY, po wybiciu się z trójkąta, zwyżkował o blisko 3 procent, w drugiej połowie miesiąca zdołał wymazać większość tego ruchu. W ostatnich dniach cena złota przekroczyła 1400 dolarów za uncję. W czwartek zostało ustanowione tygodniowe maksimum na poziomie 1418 dolarów. Eskalacja konfliktów politycznych w Północnej Afryce i obawy, że mogą się one rozszerzyć także na Bliski Wschód, sprawiły, że kurs ropy wystrzelił. W czwartek rano cena ropy Brent notowanej w kontrakcie na giełdzie ICE Futures Europe wzrosła do 119,8 USD za baryłkę, czyli wartości najwyższej od sierpnia 2008 roku. Libia jest trzecim pod względem wielkości wydobycia afrykańskim państwem i dziewiątym w gronie państw zrzeszonych w grupie OPEC. Dzienna produkcja oscyluje w granicach 1,6 mln baryłek. Wprawdzie przedstawiciele Arabii Saudyjskiej - największego producenta „czarnego złota” zapewniali, że są gotowi zwiększyć wydobycie, a wolne moce wydobywcze państw zrzeszonych w OPEC około trzykrotnie przewyższają dzienne wydobycie Libii, ale w tym tygodniu ceny ropy i tak gwałtownie rosły.

Od początku dobiegającego końca tygodnia obserwować można było istotne osłabienie złotego. Negatywnie na krajową walutę w ostatnich dniach oddziaływały przede wszystkim dwa główne czynniki. Podczas poniedziałkowej oraz wtorkowej sesji złoty tracił pod wpływem gołębich wypowiedzi ze strony członków RPP. W pierwszej kolejności prezes NBP prof. M. Belka podkreślił, że styczniowa decyzja o podwyżce stóp procentowych była wyraźnym sygnałem, że RPP widzi zagrożenie inflacyjne i nie pozostanie bierna. Dodał jednak, że nie musi to oznaczać „kaskadowego” podnoszenia stóp w kolejnych miesiącach. Kluczowymi czynnikami, które w kolejnych tygodniach mogą istotniej wpływać na decyzję członków rady będą ceny żywności oraz surowców na międzynarodowych rynkach oraz tempo wzrostu płac w Polsce. Z kolei we wtorek na rynek napłynęła wypowiedź profesora A. Glapińskiego, członka RPP, który stwierdził, że nie ma przesłanek do podniesienia stóp procentowych na najbliższym, marcowym posiedzeniu, dodając, że dla rady znacznie bardziej istotne od bieżącego stanu gospodarki jest to co wydarzyć się może w dłuższej perspektywie. Pod wpływem tych wypowiedzi złoty istotnie osłabił się wobec głównych walut. Jeszcze do niedawna m.in. pod wpływem ostatniej publikacji danych na temat inflacji, która wyniosła w styczniu 3,8 proc. r/r, dość powszechnie oczekiwano podwyżki stóp procentowych na przyszłotygodniowym posiedzeniu RPP o 25 pb. Obecnie po gołębich wypowiedziach ze strony części członków rady prawdopodobieństwo podniesienia kosztu pieniądza istotnie zmalało. Kurs EUR/PLN podczas dwóch pierwszych sesji wzrósł o blisko 1,6 proc. do poziomu 3,9750.

W środę i czwartek złoty kontynuował osłabienie jednak tym razem główną tego przyczyną był wzrost awersji do ryzyka na światowych rynkach spowodowany narastającym napięciem w północnej Afryce oraz na Bliskim Wschodzie. Pogorszenie sentymentu na międzynarodowych rynkach przełożyło się na spadki na światowych giełdach oraz wzrost cen aktywów uchodzących za „bezpieczną przystań” tj. złoto oraz frank szwajcarski. Taki klimat inwestycyjny przełożył się na dalszą zwyżkę kursu EUR/PLN, który podczas czwartkowej sesji naruszył ważny psychologiczny poziom 4,0000. Bariera ta okazała się jednak zbyt silnym ograniczeniem i już w piątek krajowa waluta zdołała odrobić część strat schodząc w okolice 3,9700.

Nawet jeśli kolejny tydzień przyniósłby ponowny wzrost awersji do ryzyka na rynku powodujący osłabienie złotego to w przypadku pary EUR/PLN strefa oporu 4,0000-4,0200 powinna skutecznie ograniczać dalszą deprecjację krajowej waluty.

W przyszłym tygodniu kluczowym wydarzeniem będzie decyzja RPP ws. stóp procentowych. Podwyżkę kosztu pieniądza po ostatnich wypowiedziach członków rady należałoby uznać jako zaskoczenie, co najprawdopodobniej poruszyłoby kursem złotego. Warto również zwrócić uwagę na odczyt dynamiki PKB Polski za IV kwartał 2010 roku oraz publikację indeksu PMI dla krajowego przemysłu za luty.

Źródło: Michał Fronc, Bartosz Sawicki, DM TMS Brokers S.A.
Dom Maklerski TMS Brokers
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Decyzja Fed i stabilny złoty – co dalej z dolarem i głównymi walutami?

2025-10-29 Komentarz walutowy MyBank.pl
Dolar amerykański lekko umacnia się na szerokim rynku przed wieczornym posiedzeniem FED, choć notowania wykazują ograniczoną zmienność. Inwestorzy, jak podkreśla wielu ekonomistów, są niemal pewni drugiej w tym roku obniżki stóp procentowych w USA i zakończenia miesiąca z główną stopą federalną w przedziale 3,75–4,00%. Oczekiwania na kolejne cięcia – w tym aż cztery ruchy do końca przyszłego roku – są wyceniane przez rynki, stąd sama decyzja najprawdopodobniej nie wywoła szoku, a najważniejsza będzie narracja przewodniczącego Jerome’a Powella dotycząca przyszłości redukcji bilansu oraz deklaracji dotyczących inflacji i rynku pracy.

Kto zostanie szefem FED: jak waluty zareagują na luzowanie polityki pieniężnej?

2025-10-28 Komentarz walutowy MyBank.pl
Wtorek na rynku walutowym upływa pod znakiem wzmożonej ostrożności inwestorów oraz oczekiwania na środową decyzję Rezerwy Federalnej USA, która może wyznaczyć kierunek dla światowych kursów walutowych na przełomie października i listopada. Dzisiejszy fixing NBP ustalił średnie kursy na poziomach: euro 4,2345 zł, dolar amerykański 3,6327 zł, frank szwajcarski 4,5783 zł, funt brytyjski 4,8375 zł, korona norweska 0,3630 zł, dolar kanadyjski 2,5954 zł.

Kluczowy tydzień dla dolara i złotówki – co z głównymi kursami walut?

2025-10-27 Komentarz walutowy MyBank.pl
W obliczu nadchodzącego tygodnia na rynkach finansowych uwaga inwestorów skupia się na kluczowych decyzjach monetarnych oraz perspektywach geopolitycznych. Na kursach walutowych i szczególnie w kontekście polskiej waluty – Polski złoty (PLN) – rysuje się potencjalnie przełomowy moment. W poniedziałek rano dolara amerykańskiego (USD) wyceniano na około 3,65 zł za 1 USD. Dane wskazują, iż kurs USD/PLN znajduje się w okolicach 3,64–3,65.

Polskie kursy walut na finiszu tygodnia. Złoty, frank, dolar i funt w centrum uwagi

2025-10-24 Komentarz walutowy MyBank.pl
Piątkowy fixing NBP przyniósł umocnienie głównych walut wobec złotówki. Według oficjalnych kursów średnich Narodowego Banku Polskiego z dnia 24.10.2025, euro kosztuje 4,2347 zł, dolar amerykański 3,6519 zł, frank szwajcarski 4,5790 zł, funt brytyjski 4,8745 zł, a korona norweska 0,3659 zł. Dolar kanadyjski wyceniany jest na poziomie 2,6097 zł. Dzisiejsze notowania potwierdzają nieprzerwany trend lekko słabszego złotego w końcówce tygodnia, a najnowsze dane ze światowych rynków podkreślają przewagę walut rezerwowych oraz utrzymującą się ostrożność inwestorów na globalnym Forexie.

Frank szwajcarski królem bezpiecznych przystani. Jak radzi sobie polski złoty?

2025-10-23 Komentarz walutowy MyBank.pl
Na rynku walutowym czwartek przynosi kontynuację niepewności związanej z globalnymi napięciami handlowymi, polityką głównych banków centralnych i wyczekiwaniem na przyszłotygodniowe spotkania międzynarodowe. Frank szwajcarski ponownie potwierdza swój status klasycznej bezpiecznej przystani, zyskując do niemal wszystkich głównych walut świata, poza dolarem amerykańskim, który utrzymuje się na relatywnie wysokim poziomie do złotówki. Aktualny kurs CHF/PLN kształtuje się na poziomie 4,5744 zł, co odzwierciedla narastający popyt na aktywa defensywne wobec globalnych napięć gospodarczych i politycznych.

Środowa stabilizacja złotego na Forex – co dalej z PLN, USD, EUR i CHF?

2025-10-22 Komentarz walutowy MyBank.pl
Kursy walut na rynku Forex w środę, 22 października 2025 roku, wskazują na umiarkowaną stabilizację podstawowych par walutowych względem złotówki. O godzinie 9 rano dolar amerykański kosztował 3,6529 zł, euro wyceniane było na poziomie 4,2461 zł, frank szwajcarski 4,5732 zł, funt brytyjski 4,8686 zł, natomiast korona norweska oscylowała wokół 0,3648 zł. Ta sytuacja potwierdza utrzymującą się dominację walut rezerwowych nad PLN, wyznaczając nastroje w pierwszej części tygodnia.

Kursy walut we wtorek wtorek 21.10: czy złotówka wykorzysta słabość dolara amerykańskiego?

2025-10-21 Komentarz walutowy MyBank.pl
We wtorek 21 października polski rynek walutowy pracuje w rytmie globalnych informacji o surowcach krytycznych oraz w oczekiwaniu na kolejne sygnały z banków centralnych. W tle wydarzeń pozostaje umowa Stanów Zjednoczonych z Australią, wzmacniająca łańcuchy dostaw metali ziem rzadkich i galu. Z perspektywy inwestorów w Warszawie kluczowe jest jednak to, że złotówka utrzymuje stabilizację wobec głównych par, a dysparytet stóp procentowych wciąż sprzyja krajowej walucie.

Poniedziałek na rynku walut: złotówka rozpoczyna tydzień w cieniu globalnych napięć

2025-10-20 Komentarz walutowy MyBank.pl
Początek nowego tygodnia na rynku walutowym mija pod znakiem umiarkowanej zmienności oraz narastającego napięcia wokół głównych światowych gospodarek. Polski złoty utrzymuje się na relatywnie stabilnym poziomie, choć presja globalnych wydarzeń geopolitycznych i ekonomicznych wyraźnie kształtuje nastroje inwestorów oraz sentyment na rynku Forex. W poniedziałkowy wieczór kurs dolara amerykańskiego do złotego wynosi około 3,64 zł, euro kosztuje 4,25 zł, frank szwajcarski 4,60 zł, a funt brytyjski 4,89 zł, co sygnalizuje wciąż utrzymującą się przewagę walut rezerwowych nad rodzimą walutą.

Kursy walut w obliczu politycznych napięć – piątkowy raport o PLN, USD, GBP, CHF, NOK

2025-10-17 Komentarz walutowy MyBank.pl
Polski złoty (PLN) w piątek notuje lekką słabość względem najważniejszych walut światowych, kontynuując tym samym kierunek wyznaczony przez wczorajsze spadki na Wall Street oraz pogłębiające się obawy o finansową kondycję sektora bankowego w Stanach Zjednoczonych. Kurs EUR/PLN nad ranem podbił do okolic 4,2550, a USD/PLN oscyluje wokół 3,6370, co oznacza korektę wczorajszego spadku i powrót do poziomów sprzed kilku dni. Wycenę wspiera stabilizacja kursów dla innych walut – frank szwajcarski (CHF) utrzymuje się nieco powyżej 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) trzymany jest na poziomie ok. 4,90 PLN, a korona norweska (NOK) plasuje się blisko 0,36 PLN.

Kursy walut NBP: czy dolar i euro utrzymają równowagę do końca tygodnia?

2025-10-16 Komentarz walutowy MyBank.pl
W czwartek, 16 października 2025 roku, polski złoty utrzymuje stabilny kurs wobec głównych walut, a sesja na rynku Forex od rana przebiega w spokojnej atmosferze. Dolar amerykański jest wyceniany dzisiaj przez NBP na 3,65 PLN, euro (EUR) – 4,25 PLN, frank szwajcarski (CHF) – 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) – 4,90 PLN, korona norweska (NOK) – 0,36 PLN, dolar kanadyjski (CAD) – 2,37 PLN</strong>. Notowania rynkowe w godzinach przedpołudniowych nie odbiegają znacząco od średnich, a płynność i zmienność pozostają niskie na całym rynku.