Data dodania: 2011-02-25 (11:48)
Nastroje na rynkach finansowych uległy w dniu wczorajszym nieznacznej poprawie. Indeks zmienności VIX spadł o 3.66%, a na giełdach akcji trend spadkowy znacznie osłabł. Główna para walutowa kolejny raz podążyła na północ i jest już bardzo blisko tegorocznych maksimów.
Najważniejsza wczorajsza publikacja makroekonomiczna, wnioski o zasiłek dla bezrobotnych w USA, pozytywnie zaskoczyła inwestorów. Pozostałe dane ze Stanów były już zdecydowanie gorsze. Spadła sprzedaż nowych domów, jak również zamówienia na dobra trwałego użytku. W Wielkiej Brytanii dużo niższy od oczekiwań okazał się indeks sprzedażowy podany przez instytucję CBI.
Rynek walutowy w dalszym ciągu dyskontuje szybsze podwyżki stóp procentowych w strefie euro niż w USA. Wspólna waluta umacniała się w dniu wczorajszym w stosunku do dolara, jak również do jena i franka. Rosnące ceny ropy zwiększają i tak już wysokie oczekiwania inflacyjne w strefie. Obecnie wydaje się, że z pierwszą podwyżką możemy mieć do czynienia jeszcze w pierwszym półroczu. Posiedzenie EBC odbędzie się w następny czwartek i niewykluczone, że wtedy dowiemy się więcej na temat możliwego terminu, jak i skali zacieśnienia polityki monetarnej.
W USA o podwyżkach stóp w ostatnim czasie mówi się za to coraz mniej. Dokładnie oddaje to spadająca rentowność obligacji tego kraju. W tym tygodniu spadki te mają zasięg już blisko 20 punktów bazowych. Opublikowane wczoraj dane makroekonomiczne z USA nie zmieniają tej sytuacji. Cieszy co prawda mniejsza ilość wniosków o zasiłek dla bezrobotnych, jednak sygnałem poprawy na tym rynku będą mogły być dopiero dane miesięczne, które poznamy za tydzień. W poprzednim tygodniu wniosków było 391 tys. wobec oczekiwanych 405 tys. i 410 tys. w poprzednim odczycie. Inwestorów zawiódł rynek nieruchomości. W styczniu sprzedano jedynie 284 tys. nowych domów. Spodziewano się sprzedaży na poziomie 305 tys. Niższe od prognoz były również zamówienia na dobra trwałego użytku. W styczniu ich wartość wzrosła o 2.7% w porównaniu do grudnia. Konsensus oczekiwań znajdował się na poziomie 2.8%.
EURUSD
Strefa oporów 1.3785 - 1.3800 na głównej parze walutowej została wczoraj pokonana. Impuls wzrostowy nie był jednak zbyt silny i kurs wyhamował w pobliżu poziomu 1.3840. Obecnie trwa konsolidacja w zakresie 40 pipsów jednak nic nie wskazuje na zmianę trendu w związku z czym tegoroczne szczyty z początku lutego powinny być przynajmniej przetestowane.
Najważniejszą publikacją będzie w dniu dzisiejszym rewizja danych o PKB w IV kwartale w USA. Ponadto warto zwrócić uwagę na indeks zaufania konsumentów Uniwersytetu Michigan.
EURPLN
Zgodnie z naszymi oczekiwaniami para EURPLN dotarła wczoraj w okolice poziomu 4.00. Silny opór techniczny na tej wysokości sprawił, że kurs odbił się od niego zdecydowanym ruchem. O ile spadki w okolice 3.95 można będzie z pewnością traktować jako odreagowanie wynikające z realizacji zysków, to pokonanie tego poziomu byłoby już sporą niespodzianką. Fundamenty wciąż bowiem wyraźnie nie sprzyjają polskiej walucie. W najbliższą środę poznamy decyzję Rady Polityki Pieniężnej w sprawie stóp procentowych i wtedy możemy się spodziewać silnego ruchu na parach złotowych. Niezależnie od tego jak będzie decyzja. Rynek jest bowiem pod tym kątem cały czas w dużej niepewności.
GBPUSD
Wczoraj w Wielkiej Brytanii opublikowany został indeks sprzedażowy sporządzany przez instytucję CBI . Okazał się on znacznie niższy od oczekiwań. Z racji swojej istotności, jeszcze bardziej negatywny sygnał dała rewizja danych o PKB, którą poznaliśmy dzisiaj nad ranem. Okazało się, że w IV kwartale zmalał on 0.6% w stosunku do poprzedniego kwartału. Wstępny odczyt mówił o spadku o 0.5%. Te informacje, jak również ostatnie wypowiedzi członków Komitetu Polityki Monetarnej przyczyniły się do znacznego osłabienia funta. Jeśli w najbliższym czasie nie przybędzie "jastrzębi" w Komitecie (brakuje dwóch osób do przegłosowania wniosku o podwyżkę stóp), możemy się spodziewać korekty na parze GBPUSD.
USDJPY
Kurs USDJPY dotarł wczoraj do poziomu 81.60, tam jednak część inwestorów zaczęła realizować zyski. Kierunku krótkoterminowego nie wskazały dane o inflacji konsumenckiej w Japonii, opublikowane w nocy. Z jednej strony wyższy od oczekiwań był odczyt inflacji krajowej za styczeń (-0.2% r/r wobec prognozy -0.3% r/r), z drugiej strony jednak gorzej wypadł odczyt inflacji za luty w rejonie Tokio (-0.4% r/r wobec prognozy -0.3% r/r). Nie ma więc sygnałów do zmiany krótkoterminowego trendu i w najbliższym czasie możemy się spodziewać osiągnięcia poziomu 80.91.
Rynek walutowy w dalszym ciągu dyskontuje szybsze podwyżki stóp procentowych w strefie euro niż w USA. Wspólna waluta umacniała się w dniu wczorajszym w stosunku do dolara, jak również do jena i franka. Rosnące ceny ropy zwiększają i tak już wysokie oczekiwania inflacyjne w strefie. Obecnie wydaje się, że z pierwszą podwyżką możemy mieć do czynienia jeszcze w pierwszym półroczu. Posiedzenie EBC odbędzie się w następny czwartek i niewykluczone, że wtedy dowiemy się więcej na temat możliwego terminu, jak i skali zacieśnienia polityki monetarnej.
W USA o podwyżkach stóp w ostatnim czasie mówi się za to coraz mniej. Dokładnie oddaje to spadająca rentowność obligacji tego kraju. W tym tygodniu spadki te mają zasięg już blisko 20 punktów bazowych. Opublikowane wczoraj dane makroekonomiczne z USA nie zmieniają tej sytuacji. Cieszy co prawda mniejsza ilość wniosków o zasiłek dla bezrobotnych, jednak sygnałem poprawy na tym rynku będą mogły być dopiero dane miesięczne, które poznamy za tydzień. W poprzednim tygodniu wniosków było 391 tys. wobec oczekiwanych 405 tys. i 410 tys. w poprzednim odczycie. Inwestorów zawiódł rynek nieruchomości. W styczniu sprzedano jedynie 284 tys. nowych domów. Spodziewano się sprzedaży na poziomie 305 tys. Niższe od prognoz były również zamówienia na dobra trwałego użytku. W styczniu ich wartość wzrosła o 2.7% w porównaniu do grudnia. Konsensus oczekiwań znajdował się na poziomie 2.8%.
EURUSD
Strefa oporów 1.3785 - 1.3800 na głównej parze walutowej została wczoraj pokonana. Impuls wzrostowy nie był jednak zbyt silny i kurs wyhamował w pobliżu poziomu 1.3840. Obecnie trwa konsolidacja w zakresie 40 pipsów jednak nic nie wskazuje na zmianę trendu w związku z czym tegoroczne szczyty z początku lutego powinny być przynajmniej przetestowane.
Najważniejszą publikacją będzie w dniu dzisiejszym rewizja danych o PKB w IV kwartale w USA. Ponadto warto zwrócić uwagę na indeks zaufania konsumentów Uniwersytetu Michigan.
EURPLN
Zgodnie z naszymi oczekiwaniami para EURPLN dotarła wczoraj w okolice poziomu 4.00. Silny opór techniczny na tej wysokości sprawił, że kurs odbił się od niego zdecydowanym ruchem. O ile spadki w okolice 3.95 można będzie z pewnością traktować jako odreagowanie wynikające z realizacji zysków, to pokonanie tego poziomu byłoby już sporą niespodzianką. Fundamenty wciąż bowiem wyraźnie nie sprzyjają polskiej walucie. W najbliższą środę poznamy decyzję Rady Polityki Pieniężnej w sprawie stóp procentowych i wtedy możemy się spodziewać silnego ruchu na parach złotowych. Niezależnie od tego jak będzie decyzja. Rynek jest bowiem pod tym kątem cały czas w dużej niepewności.
GBPUSD
Wczoraj w Wielkiej Brytanii opublikowany został indeks sprzedażowy sporządzany przez instytucję CBI . Okazał się on znacznie niższy od oczekiwań. Z racji swojej istotności, jeszcze bardziej negatywny sygnał dała rewizja danych o PKB, którą poznaliśmy dzisiaj nad ranem. Okazało się, że w IV kwartale zmalał on 0.6% w stosunku do poprzedniego kwartału. Wstępny odczyt mówił o spadku o 0.5%. Te informacje, jak również ostatnie wypowiedzi członków Komitetu Polityki Monetarnej przyczyniły się do znacznego osłabienia funta. Jeśli w najbliższym czasie nie przybędzie "jastrzębi" w Komitecie (brakuje dwóch osób do przegłosowania wniosku o podwyżkę stóp), możemy się spodziewać korekty na parze GBPUSD.
USDJPY
Kurs USDJPY dotarł wczoraj do poziomu 81.60, tam jednak część inwestorów zaczęła realizować zyski. Kierunku krótkoterminowego nie wskazały dane o inflacji konsumenckiej w Japonii, opublikowane w nocy. Z jednej strony wyższy od oczekiwań był odczyt inflacji krajowej za styczeń (-0.2% r/r wobec prognozy -0.3% r/r), z drugiej strony jednak gorzej wypadł odczyt inflacji za luty w rejonie Tokio (-0.4% r/r wobec prognozy -0.3% r/r). Nie ma więc sygnałów do zmiany krótkoterminowego trendu i w najbliższym czasie możemy się spodziewać osiągnięcia poziomu 80.91.
Źródło: Kamil Rozszczypała, Dom Maklerski IDM SA
Komentarz walutowy dostarczył:
Dom Maklerski IDM S.A.
Dom Maklerski IDM S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Decyzja Fed i stabilny złoty – co dalej z dolarem i głównymi walutami?
2025-10-29 Komentarz walutowy MyBank.plDolar amerykański lekko umacnia się na szerokim rynku przed wieczornym posiedzeniem FED, choć notowania wykazują ograniczoną zmienność. Inwestorzy, jak podkreśla wielu ekonomistów, są niemal pewni drugiej w tym roku obniżki stóp procentowych w USA i zakończenia miesiąca z główną stopą federalną w przedziale 3,75–4,00%. Oczekiwania na kolejne cięcia – w tym aż cztery ruchy do końca przyszłego roku – są wyceniane przez rynki, stąd sama decyzja najprawdopodobniej nie wywoła szoku, a najważniejsza będzie narracja przewodniczącego Jerome’a Powella dotycząca przyszłości redukcji bilansu oraz deklaracji dotyczących inflacji i rynku pracy.
Kto zostanie szefem FED: jak waluty zareagują na luzowanie polityki pieniężnej?
2025-10-28 Komentarz walutowy MyBank.plWtorek na rynku walutowym upływa pod znakiem wzmożonej ostrożności inwestorów oraz oczekiwania na środową decyzję Rezerwy Federalnej USA, która może wyznaczyć kierunek dla światowych kursów walutowych na przełomie października i listopada. Dzisiejszy fixing NBP ustalił średnie kursy na poziomach: euro 4,2345 zł, dolar amerykański 3,6327 zł, frank szwajcarski 4,5783 zł, funt brytyjski 4,8375 zł, korona norweska 0,3630 zł, dolar kanadyjski 2,5954 zł.
Kluczowy tydzień dla dolara i złotówki – co z głównymi kursami walut?
2025-10-27 Komentarz walutowy MyBank.plW obliczu nadchodzącego tygodnia na rynkach finansowych uwaga inwestorów skupia się na kluczowych decyzjach monetarnych oraz perspektywach geopolitycznych. Na kursach walutowych i szczególnie w kontekście polskiej waluty – Polski złoty (PLN) – rysuje się potencjalnie przełomowy moment. W poniedziałek rano dolara amerykańskiego (USD) wyceniano na około 3,65 zł za 1 USD. Dane wskazują, iż kurs USD/PLN znajduje się w okolicach 3,64–3,65.
Polskie kursy walut na finiszu tygodnia. Złoty, frank, dolar i funt w centrum uwagi
2025-10-24 Komentarz walutowy MyBank.plPiątkowy fixing NBP przyniósł umocnienie głównych walut wobec złotówki. Według oficjalnych kursów średnich Narodowego Banku Polskiego z dnia 24.10.2025, euro kosztuje 4,2347 zł, dolar amerykański 3,6519 zł, frank szwajcarski 4,5790 zł, funt brytyjski 4,8745 zł, a korona norweska 0,3659 zł. Dolar kanadyjski wyceniany jest na poziomie 2,6097 zł. Dzisiejsze notowania potwierdzają nieprzerwany trend lekko słabszego złotego w końcówce tygodnia, a najnowsze dane ze światowych rynków podkreślają przewagę walut rezerwowych oraz utrzymującą się ostrożność inwestorów na globalnym Forexie.
Frank szwajcarski królem bezpiecznych przystani. Jak radzi sobie polski złoty?
2025-10-23 Komentarz walutowy MyBank.plNa rynku walutowym czwartek przynosi kontynuację niepewności związanej z globalnymi napięciami handlowymi, polityką głównych banków centralnych i wyczekiwaniem na przyszłotygodniowe spotkania międzynarodowe. Frank szwajcarski ponownie potwierdza swój status klasycznej bezpiecznej przystani, zyskując do niemal wszystkich głównych walut świata, poza dolarem amerykańskim, który utrzymuje się na relatywnie wysokim poziomie do złotówki. Aktualny kurs CHF/PLN kształtuje się na poziomie 4,5744 zł, co odzwierciedla narastający popyt na aktywa defensywne wobec globalnych napięć gospodarczych i politycznych.
Środowa stabilizacja złotego na Forex – co dalej z PLN, USD, EUR i CHF?
2025-10-22 Komentarz walutowy MyBank.plKursy walut na rynku Forex w środę, 22 października 2025 roku, wskazują na umiarkowaną stabilizację podstawowych par walutowych względem złotówki. O godzinie 9 rano dolar amerykański kosztował 3,6529 zł, euro wyceniane było na poziomie 4,2461 zł, frank szwajcarski 4,5732 zł, funt brytyjski 4,8686 zł, natomiast korona norweska oscylowała wokół 0,3648 zł. Ta sytuacja potwierdza utrzymującą się dominację walut rezerwowych nad PLN, wyznaczając nastroje w pierwszej części tygodnia.
Kursy walut we wtorek wtorek 21.10: czy złotówka wykorzysta słabość dolara amerykańskiego?
2025-10-21 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek 21 października polski rynek walutowy pracuje w rytmie globalnych informacji o surowcach krytycznych oraz w oczekiwaniu na kolejne sygnały z banków centralnych. W tle wydarzeń pozostaje umowa Stanów Zjednoczonych z Australią, wzmacniająca łańcuchy dostaw metali ziem rzadkich i galu. Z perspektywy inwestorów w Warszawie kluczowe jest jednak to, że złotówka utrzymuje stabilizację wobec głównych par, a dysparytet stóp procentowych wciąż sprzyja krajowej walucie.
Poniedziałek na rynku walut: złotówka rozpoczyna tydzień w cieniu globalnych napięć
2025-10-20 Komentarz walutowy MyBank.plPoczątek nowego tygodnia na rynku walutowym mija pod znakiem umiarkowanej zmienności oraz narastającego napięcia wokół głównych światowych gospodarek. Polski złoty utrzymuje się na relatywnie stabilnym poziomie, choć presja globalnych wydarzeń geopolitycznych i ekonomicznych wyraźnie kształtuje nastroje inwestorów oraz sentyment na rynku Forex. W poniedziałkowy wieczór kurs dolara amerykańskiego do złotego wynosi około 3,64 zł, euro kosztuje 4,25 zł, frank szwajcarski 4,60 zł, a funt brytyjski 4,89 zł, co sygnalizuje wciąż utrzymującą się przewagę walut rezerwowych nad rodzimą walutą.
Kursy walut w obliczu politycznych napięć – piątkowy raport o PLN, USD, GBP, CHF, NOK
2025-10-17 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty (PLN) w piątek notuje lekką słabość względem najważniejszych walut światowych, kontynuując tym samym kierunek wyznaczony przez wczorajsze spadki na Wall Street oraz pogłębiające się obawy o finansową kondycję sektora bankowego w Stanach Zjednoczonych. Kurs EUR/PLN nad ranem podbił do okolic 4,2550, a USD/PLN oscyluje wokół 3,6370, co oznacza korektę wczorajszego spadku i powrót do poziomów sprzed kilku dni. Wycenę wspiera stabilizacja kursów dla innych walut – frank szwajcarski (CHF) utrzymuje się nieco powyżej 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) trzymany jest na poziomie ok. 4,90 PLN, a korona norweska (NOK) plasuje się blisko 0,36 PLN.
Kursy walut NBP: czy dolar i euro utrzymają równowagę do końca tygodnia?
2025-10-16 Komentarz walutowy MyBank.plW czwartek, 16 października 2025 roku, polski złoty utrzymuje stabilny kurs wobec głównych walut, a sesja na rynku Forex od rana przebiega w spokojnej atmosferze. Dolar amerykański jest wyceniany dzisiaj przez NBP na 3,65 PLN, euro (EUR) – 4,25 PLN, frank szwajcarski (CHF) – 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) – 4,90 PLN, korona norweska (NOK) – 0,36 PLN, dolar kanadyjski (CAD) – 2,37 PLN</strong>. Notowania rynkowe w godzinach przedpołudniowych nie odbiegają znacząco od średnich, a płynność i zmienność pozostają niskie na całym rynku.