Data dodania: 2011-02-25 (09:39)
Oczekiwania na bardziej „jastrzębi” komunikat Europejskiego Banku Centralnego po posiedzeniu planowanym na 3 marca, oraz obawy, że gwałtownie drożejąca ropa podkopie wzrost gospodarczy w USA (przez pogorszenie się nastrojów wśród konsumentów), są w ostatnich dniach głównym motorem przemawiającym za wzrostem notowań EUR/USD.
Oczywiście bardziej wnikliwy analityk od razu zada pytanie, czy zwyżki cen ropy, nie przełożą się na wzrost presji inflacyjnej w USA. To mogłoby jeszcze bardziej utrudnić pracę Benowi Bernanke, który za kilka miesięcy będzie miał trudne zadanie – albo dalej wspierać wzrost gospodarczy (jeżeli nastroje konsumenckie rzeczywiście się pogorszą, a firmy w obawie przed rosnącymi kosztami nie będą chętnie tworzyć nowych miejsc pracy), czy też zacząć walczyć z inflacją, która jak wiadomo jest „rakiem” każdej gospodarki. W krótkim okresie inwestorzy nie zadają jednak aż tak wielu pytań – z reguły liczy się to, co będzie za kilka dni. A tutaj poza wspomnianym posiedzeniem ECB mamy cały czas temat „arabskiej rewolty”. Wczoraj wydawało się, że dni Kadafiego mogą być policzone, ale ostatnie informacje o próbie odbicia utraconych miast na wschodzie kraju, sugerują, że walki mogą się przedłużyć i być może dopiero jakaś międzynarodowa interwencja będzie mogła je przerwać. Co ciekawe inwestorzy nie reagują już tak gwałtownie na kolejne informacje z Libii – być może ryzyko z tym związane jest już w cenach. Ceny ropy drgnęły dzisiaj nieznaczne w górę, frank pozostał stabilny, a złoty próbuje dalej odrabiać straty. Nieznaczna poprawa nastrojów jest także na giełdach. Jeżeli uda się ten stan utrzymać do poniedziałku, to później złoty może być wspierany przez oczekiwania związane z posiedzeniem Rady Polityki Pieniężnej. Wprawdzie większość spodziewa się późniejszego terminu podwyżki stóp procentowych, ale nie można przecież wykluczyć w tym temacie niespodzianki.
Dzisiaj kluczowe będą publikacje danych z USA (godz. 14:30 i 15:55), wcześniej poznamy też informacje z Wielkiej Brytanii (godz. 10:30) i Szwajcarii (godz. 11:30). Więcej o ich wpływie na notowania piszę w subiektywnym kalendarzu.
EUR/PLN: Zejście poniżej 3,98 to sygnał, że oddalamy się od strefy oporu 3,99-4,00 i naruszenie poziomu 4,00 w perspektywie najbliższych godzin wydaje się być mało prawdopodobne. W krótkim okresie ważne będzie złamanie 3,97, co otworzyłoby droge do testowania istotnego wsparcia na 3,96. Jego naruszenie może być sygnałem, że w kolejnych dniach rynek będzie wracał w okolice 3,92.
USD/PLN: Oddala się perspektywa naruszenia oporu na 2,92-2,93, a zejście poniżej 2,90 wydaje się być trwałe. Obecne naruszenie wsparcia na 2,88 sprawia, że możemy kierować się w stronę 2,86. To czy zejdziemy poniżej będzie już zależeć od zachowania się EUR/USD.
EUR/USD: Wsparciem są teraz okolice 1,3790, a ważny opór to strefa 1,3825-60. Pierwsza próba ataku została już podjęta (maksimum wypadło na 1,3837) i nie można wykluczyć kolejnej. Zwłaszcza, że dzienne wskaźniki wspierają koncepcję zwyżek. Test poziomu 1,3860 jeszcze dzisiaj, wydaje się być całkiem realny. Trudno jednak określić, czy dzisiaj dojdzie do naruszenia tego istotnego oporu. Zwłaszcza, że na silnym wsparciu jest koszykowy indeks BOSSA USD.
GBP/USD: Wczoraj wieczorem doszło do naruszenia wsparcia na 1,6130. Wprawdzie później notowania powróciły ponad ten poziom, ale jest to już kolejny w ostatnich dniach sygnał słabości rynku funta. Nie można, zatem wykluczyć, że w kolejnych dniach rynek będzie kierować się w stronę 1,5950-1,6000. Zanegowaniem tej koncepcji byłby szybki powrót ponad 1,6185-1,6200, co sugerowałoby, że zostanie podjęta kolejna próba złamania strefy 1,6260-1,6300.
Powyższy materiał nie stanowi rekomendacji w rozumieniu rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 roku w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczących instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców ( Dz.U. nr 206 z 2005 roku, poz. 1715). Nie jest również tekstem promocyjnym Domu Maklerskiego BOŚ S.A. Pełny raport można znaleźć pod adresem www.bossa.pl/analizy.
Dzisiaj kluczowe będą publikacje danych z USA (godz. 14:30 i 15:55), wcześniej poznamy też informacje z Wielkiej Brytanii (godz. 10:30) i Szwajcarii (godz. 11:30). Więcej o ich wpływie na notowania piszę w subiektywnym kalendarzu.
EUR/PLN: Zejście poniżej 3,98 to sygnał, że oddalamy się od strefy oporu 3,99-4,00 i naruszenie poziomu 4,00 w perspektywie najbliższych godzin wydaje się być mało prawdopodobne. W krótkim okresie ważne będzie złamanie 3,97, co otworzyłoby droge do testowania istotnego wsparcia na 3,96. Jego naruszenie może być sygnałem, że w kolejnych dniach rynek będzie wracał w okolice 3,92.
USD/PLN: Oddala się perspektywa naruszenia oporu na 2,92-2,93, a zejście poniżej 2,90 wydaje się być trwałe. Obecne naruszenie wsparcia na 2,88 sprawia, że możemy kierować się w stronę 2,86. To czy zejdziemy poniżej będzie już zależeć od zachowania się EUR/USD.
EUR/USD: Wsparciem są teraz okolice 1,3790, a ważny opór to strefa 1,3825-60. Pierwsza próba ataku została już podjęta (maksimum wypadło na 1,3837) i nie można wykluczyć kolejnej. Zwłaszcza, że dzienne wskaźniki wspierają koncepcję zwyżek. Test poziomu 1,3860 jeszcze dzisiaj, wydaje się być całkiem realny. Trudno jednak określić, czy dzisiaj dojdzie do naruszenia tego istotnego oporu. Zwłaszcza, że na silnym wsparciu jest koszykowy indeks BOSSA USD.
GBP/USD: Wczoraj wieczorem doszło do naruszenia wsparcia na 1,6130. Wprawdzie później notowania powróciły ponad ten poziom, ale jest to już kolejny w ostatnich dniach sygnał słabości rynku funta. Nie można, zatem wykluczyć, że w kolejnych dniach rynek będzie kierować się w stronę 1,5950-1,6000. Zanegowaniem tej koncepcji byłby szybki powrót ponad 1,6185-1,6200, co sugerowałoby, że zostanie podjęta kolejna próba złamania strefy 1,6260-1,6300.
Powyższy materiał nie stanowi rekomendacji w rozumieniu rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 roku w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczących instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców ( Dz.U. nr 206 z 2005 roku, poz. 1715). Nie jest również tekstem promocyjnym Domu Maklerskiego BOŚ S.A. Pełny raport można znaleźć pod adresem www.bossa.pl/analizy.
Źródło: Marek Rogalski, analityk DM BOŚ (BOSSA FX)
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Funt brytyjski na skraju przepaści? Co wydarzy się w 2025 roku!
2025-01-09 Analizy walutowe MyBank.plOd momentu, gdy Wielka Brytania opuściła Unię Europejską, kurs funta brytyjskiego stał się jednym z najbardziej obserwowanych wskaźników na rynkach walutowych. W 2025 roku pojawia się coraz więcej pytań i spekulacji na temat przyszłości tej waluty. Czy funt brytyjski czeka dalszy spadek, czy może wręcz przeciwnie – wyjdzie z obecnych zawirowań jeszcze silniejszy?
Czy dolar amerykański będzie droższy niż 4,50 zł w 2025 roku?
2025-01-09 Analizy walutowe MyBank.plKurs dolara amerykańskiego (USD) w stosunku do polskiego złotego (PLN) od wielu lat budzi zainteresowanie inwestorów, eksporterów, importerów oraz osób planujących zagraniczne podróże. Wahania kursu walutowego mają istotny wpływ na polską gospodarkę, a prognozy dotyczące ceny dolara w 2025 roku są przedmiotem licznych spekulacji. Czy warto oczekiwać, że dolar przekroczy wartość 4,50 zł? Przyjrzyjmy się czynnikom, które mogą wpłynąć na taki scenariusz.
Przecena funta i wyprzedaż obligacji UK
2025-01-09 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW ostatnim czasie sporo dzieje się na rynku brytyjskich obligacji oraz na wycenie funta szterlinga. 10-letnie papiery dłużne UK osiągnęły najwyższy poziom od 2008 roku a 30-letnie wzbiły się do pułapu nieobserwowanego od 1998 roku. Jednocześnie funt znalazł się pod presją. W relacji do dolara amerykańskiego stracił 1 proc. Dziś ponownie spada a para walutowa GBPUSD zniżkuje do 1,2250 – to najniższy poziom od jesieni 2023 roku.
Trump planuje stan wyjątkowy?
2025-01-09 Raport DM BOŚ z rynku walutZdaniem telewizji CNN otoczenie Donalda Trumpa rozważa różne prawne opcje, które pozwoliłyby w miarę szybko zaimplementować politykę wyższych ceł wobec partnerów handlowych USA. Jedną z nich może być wprowadzenie "krajowego stanu wyjątkowego w gospodarce", co pozwoliłoby mu skorzystać z ustawy IEEPA z 1977 r., która pozwalałaby mu w miarę sprawnie wdrożyć swój plan. Jak jednak prezydent uzasadniłby takie "nadzwyczajne" i czy byłyby one legalne?
Dolar dominuje na rynku
2025-01-09 Poranny komentarz walutowy XTBChociaż pierwsze dni stycznia podważyły pozycję dolara na rynku, to jednak obecnie obserwujemy powrót dominacji najważniejszej waluty na świecie. Donald Trump zaskakuje z dnia na dzień swoimi pomysłami, które nie wpływają negatywnie na dolara. Dodatkowo Rezerwa Federalna wciąż prezenutje dosyć jastrzębi pogląd na przyszłość, wskazując na spore ryzyka inflacyjne. Czy w takim wypadku dolar ma jakiegokolwiek konkurenta? Przynajmniej przez najbliższych kilka tygodni?
Dolar nie odpuszcza
2025-01-08 Raport DM BOŚ z rynku walutWczorajsze lepsze dane z USA (ISM dla usług, zwłaszcza subindeks cen płaconych, ale i też dane z rynku pracy JOLTS) rysują wciąż niezły obraz amerykańskiej gospodarki, a kolejne kontrowersyjne komentarze Donalda Trumpa (wygląda na to, że nie zamierza on rezygnować z globalnej wojny celnej), sprawiły, że rynek skrócił oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED w tym roku, choć niewiele (do -38 punktów baz.). To pokazuje, że w temacie FED nie ma już przestrzeni i raczej jest mało realne, aby rynki zaczęły wyceniać tylko jedną obniżkę stóp procentowych o 25 punktów baz. w USA w tym roku.
Spółki technologiczne pod presją
2025-01-08 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersOstatnie dane ekonomiczne z USA, w tym wskaźniki aktywności w sektorze usług oraz raport JOLTS dotyczący liczby ofert pracy, wywołały zaniepokojenie na Wall Street. Rosnąca rentowność obligacji oraz obawy o trwałą inflację skłoniły inwestorów do wyprzedaży akcji, co szczególnie dotknęło spółki technologiczne. Głównym źródłem niepewności pozostaje perspektywa utrzymania wysokich stóp procentowych przez Rezerwę Federalną na dłużej, niż wcześniej zakładano.
Rynki w cieniu rosnących rentowności
2025-01-08 Poranny komentarz walutowy XTBRentowności amerykańskich obligacji skarbowych gwałtownie rosną, zbliżając się powoli do psychologicznej bariery 5% dla 10-letnich papierów - poziomu niewidzianego od października 2023 roku. W ciągu ostatniego miesiąca rentowności wzrosły o około 50 punktów bazowych do 4,7%, co świadczy o znaczącym pogorszeniu nastrojów na rynku długu.
Dolar na noworocznej fali
2025-01-03 Raport DM BOŚ z rynku walutWczoraj doszło do podbicia dolara na szerokim rynku, co doprowadziło do złamania ważnych poziomów na niektórych majors (EURUSD, GBPUSD). Dolar został wsparty przez lepsze od oczekiwań dane o cotygodniowym bezrobociu i PMI dla przemysłu, ale i też rynkowe emocje związane ze zbliżającym się przejęciem władzy przez Donalda Trumpa (zaprzysiężenie 20 stycznia).
Dolar rozpoczął rok od pokazania swojej dominacji
2025-01-03 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersRok rozpoczął się od znacznej aprecjacji dolara amerykańskiego choć rynek nie otrzymał jakiś kluczowych danych, które mogłyby wpłynąć na znaczącą zmianę postrzegania kształtu przyszłej polityki monetarnej Fed-u. Amerykańskie indeksy próbowały odrobić straty poniesione pod koniec roku ale ostatecznie zakończyły dzień pod kreską oddalając się od historycznych rekordów. Dobra passa trwa w notowaniach ropy naftowej, która już czwarty dzień z rzędu drożała.