Poniedziałkowe spotkanie ministrów finansów strefy euro

Poniedziałkowe spotkanie ministrów finansów strefy euro
Poranny Szkic Walutowy AFS
Data dodania: 2010-12-07 (09:41)

Poniedziałkowe spotkanie ministrów finansów strefy euro nie przyniosło żadnych istotnych rozstrzygnięć. Przewodniczący Eurogrupy (oficjalna nazwa dla ministrów finansów państw 16-tki) Jean-Claude Juncker stwierdził po posiedzeniu, iż fundusze ratunkowego UE nie zostaną zwiększone, gdyż są wystarczające do opanowania kryzysu w obecnej formie.

Tym samym ministrowie przeciwstawili się presji wywieranej przez część rynku finansowego, aby zwiększyć mechanizmy pomocowe z obecnych 750 mld euro do 1 bln euro. Do takich działań nawoływał również prezes Międzynarodowego Funduszu Walutowego Dominique Strauss-Kahn, jak również sugerował, aby Europejski Bank Centralny intensywniej angażował się w skup obligacji na rynku wtórnym, powstrzymując tym samym szybki wzrost rentowności papierów. Jednak zdaniem niektórych ministrów, decyzja o zwiększeniu puli środków pomocowych oznaczałaby przegotowywanie się na ewentualne ratowanie Hiszpanii i mogłaby wprowadzić dodatkową niepewność na rynki finansowe. Przeciwna zwiększeniu mechanizmu ratunkowego była także kanclerz Niemiec Angela Merkel, która swoje stanowisko tłumaczyła dotychczasowym niskim wykorzystaniem środków. Sprzeciw kanclerz Merkel podparty jest także tym, że dodatkowe gwarancje to potencjalne wydatki Berlina, które nie spodobałyby się niemieckim obywatelom i nawet gdyby nie doszło do ich wykorzystania, końcowy efekt dla Niemiec mógłby być negatywny.

Wśród wczorajszych komentarzy europejskich oficjeli poruszano także kwestię wspólnych obligacji całej strefy euro (tzw. E-bonds), który jednak nie trafił pod bezpośrednie obrady Eurogrupy. Temat e-obligacji pojawił się już w maju, kiedy strefa euro zmuszona byłą ratować Grecję przed bankructwem. Teraz powrócił w formie mechanizmu zastępczego po 2013 roku, kiedy wygaśnie Europejski Fundusz Stabilności Finansowej. E-obligacje miały być jednolitymi papierami dłużnymi strefy euro gwarantowanymi przez wszystkich członków i tym samym miałyby powstrzymywać przed podwyższoną zmiennością cen obligacji, z jaką obecnie mamy do czynienia w przypadku długu Irlandii, Portugalii, czy Hiszpanii. Wspólne obligacje oznaczałyby rozłożenie ryzyka na wszystkie kraje Unii, zapewniając przez to ich stabilność. Pomysł niewątpliwie jest korzystny dla państw peryferyjnych Eurolandu, gdyż to właśnie silna wyprzedaż krajowych obligacji byłą początkiem problemów Grecji, Irlandii, a także może być zagrożeniem dla Portugalii. Na drugim końcu znajdują się jednak Niemcy oraz ich obligacje, uznawane za najbezpieczniejsze papiery dłużne wyceniane w euro. Pewne jest, że rentowności nowopowstałych e-obligacji będą przewyższać oprocentowanie niemieckich Bundów, zatem dla Berlina znaczyć to będzie dodatkowy koszt finansowania długu. Nie dziwi więc sprzeciw kanclerz Merkel, która dodatkowo krytykuje pomysł za ograniczenie elementu konkurencyjności z rynku obligacji, jak również usunięcie bodźców do utrzymania dyscypliny fiskalnej. Jakkolwiek pomysł e-obligacji wydaje się panaceum na część problemów strefy euro, przy stanowczym sprzeciwie największych Niemiec jest niemal niemożliwy do uchwalenia.

Poniedziałek, przy braku bodźców do zintensyfikowania handlu, upłynął na spokojnie. Eurodolar pozostawał zrównoważony przy poziomie 1,33, z kolei kurs eurozłotego oscylował wokół psychologicznego poziomu 4,0. Brak rozstrzygnięć ze spotkania Eurogrupy na razie nie wywołał poruszenia na rynku finansowym, jednakże późna pora zakończenia posiedzenia (ok. godziny 22:30) sugeruje, iż dopiero dziś rynek europejski zdyskontuje decyzje ministrów. Dalsze kształtowanie się nastrojów w tym tygodniu jest uzależnione od dzisiejszych postanowień irlandzkiego parlamentu, który będzie głosował nad budżetem na 2011 rok. Jego zatwierdzenie jest warunkiem koniecznym dla uruchomienia pakietu pomocowego od UE/MFW. Budżet powinien zostać uchwalony, pomimo krytyki opozycji, gdyż poza zawartymi w nim ostrymi cięciami wydatków Irlandia nie ma zbytnio alternatywy dla ratowania kraju przed bankructwem. Jeśli jednak budżet zostanie odrzucony, na powrót wzrosną obawy o przyszłość strefy euro.

Źródło: Konrad Białas, Analityk Advanced Financial Solutions
Advanced Financial Solutions
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Advanced Financial Solutions
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Kursy walut w czwartek - Inflacja blisko celu, ale złoty nadal pod presją

Kursy walut w czwartek - Inflacja blisko celu, ale złoty nadal pod presją

2025-09-11 Komentarz walutowy MyBank.pl
Polski złoty w czwartek pozostaje względnie stabilny, choć notowania wielu walut sygnalizują ostrożność inwestorów wobec rynków wschodzących. Kurs dolara amerykańskiego utrzymuje się powyżej poziomu 3,64 zł, frank szwajcarski kosztuje około 4,56 zł, a funt brytyjski handlowany jest w przedziale 4,92–4,93 zł. W relacji do euro złotówka zachowuje umiarkowaną siłę – kurs EUR/PLN oscyluje wokół 4,26 zł. Wartość korony norweskiej względem złotego pozostaje niska, z kursem blisko 0,366 zł, co oznacza kontynuację wielotygodniowego trendu stabilizacji tej pary.
Czy dolar amerykański USD spadnie do 3,50 zł w najbliższym czasie?

Czy dolar amerykański USD spadnie do 3,50 zł w najbliższym czasie?

2025-09-08 Kometarz walutowy MyBank.pl
Czy dolar amerykański spadnie do 3,50 zł w najbliższym czasie? To pytanie wraca falami zawsze wtedy, gdy na rynkach kumulują się trzy zjawiska: zmiana oczekiwań wobec polityki Rezerwy Federalnej, ruchy Narodowego Banku Polskiego oraz przesunięcia globalnego sentymentu do ryzyka. Na początku września 2025 r. USD/PLN jest notowany nieco powyżej 3,60, a więc od bariery 3,50 dzieli go ruch o zaledwie kilka procent. Z pozoru to niewiele. Rynki walutowe potrafią wykonać taki manewr w ciągu kilku sesji, gdy pojawi się spójny impuls makroekonomiczny.
Dlaczego frank szwajcarski zyskuje, gdy cały świat traci?

Dlaczego frank szwajcarski zyskuje, gdy cały świat traci?

2025-09-04 Komentarz walutowy MyBank.pl
W chwili obecnej kurs franka szwajcarskiego (CHF) wobec polskiego złotego (PLN) wynosi około 4,54 PLN za 1 CHF, co odzwierciedla jego stabilność w ostatnich dniach. Waha się on między 4,53 a 4,56 PLN, z niewielką korektą w dół względem początku miesiąca, co sugeruje względnie spokojną notę w tej parze walutowej.
Czy cięcie stóp procentowych przez RPP we wrześniu jest przesądzone?

Czy cięcie stóp procentowych przez RPP we wrześniu jest przesądzone?

2025-09-02 Komentarz walutowy MyBank.pl
Zbliżające się wrześniowe posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej budzi coraz większe zainteresowanie inwestorów, analityków i kredytobiorców. Obniżka stóp procentowych wydaje się niemal pewna, ale nie brakuje argumentów, które mogłyby skłonić Radę do ostrożności. Czy faktycznie możemy mówić o przesądzonym scenariuszu?
Kursy walut 1 września – PLN trzyma fason względem CHF, GBP i NOK

Kursy walut 1 września – PLN trzyma fason względem CHF, GBP i NOK

2025-09-01 Komentarz walutowy MyBank.pl
W poniedziałek, 1 września 2025 roku, polski rynek walutowy przywitał nowy miesiąc i początek tygodnia stosunkowo spokojną, choć zauważalną aktywnością. Kursy kluczowych walut wobec złotego – USD, EUR, CHF, GBP i NOK – od rana były przedmiotem uważnej obserwacji inwestorów oraz przedsiębiorców prowadzących rozliczenia międzynarodowe. W okolicach godziny porannej dolar amerykański (USD) został wyceniony na poziomie około 3,641 PLN, co względem poprzedniego dnia oznaczało delikatny spadek wartości złotówki; jego dynamika oscylowała wokół –0,12 proc.
Jak polski złoty przetrwał globalny sztorm? PLN jako bohater rynków

Jak polski złoty przetrwał globalny sztorm? PLN jako bohater rynków

2025-08-29 Felieton walutowy MyBank.pl
Niezwykła odporność polskiego złotego w obliczu eskalującej globalnej niepewności rynkowej stała się jednym z najbardziej intrygujących tematów ostatnich dni. Pomimo napiętej sytuacji makroekonomicznej i wyraźnych sygnałów spowolnienia na niektórych kluczowych rynkach europejskich, rodzima waluta konsekwentnie utrzymuje solidną pozycję wobec głównych graczy, zwłaszcza euro i dolara amerykańskiego.
PLN stabilny wśród walut — wszystkie kluczowe kursy bez znaczących zmian

PLN stabilny wśród walut — wszystkie kluczowe kursy bez znaczących zmian

2025-08-28 Komentarz walutowy XTB
Polski złoty, mimo globalnych zawirowań, znajduje się obecnie w strefie względnej stabilności. Kursy głównych par z PLN poruszają się w wąskich przedziałach — USD/PLN oscyluje w okolicach 3,67 złotego za dolara amerykańskiego, GBP/PLN wynosi około 4,95, CHF/PLN to mniej więcej 4,57, a NOK/PLN utrzymuje się w granicach 0,36 zł. USD/PLN odnotował dziś skromny wzrost rzędu kilkudziesięciu punktów bazowych w porównaniu z poprzednim dniem, co sugeruje powściągliwe nastroje traderów. Te płynne wahania, choć niewielkie, są sygnałem ostrożności, zwłaszcza w okresie przed decydującymi komunikatami makroekonomicznymi z USA i Europy.
Kursy walut na żywo: funt rośnie, dolar stabilny, PLN trzyma się mocno

Kursy walut na żywo: funt rośnie, dolar stabilny, PLN trzyma się mocno

2025-08-26 Komentarz walutowy MyBank.pl
Gdy inwestorzy na całym świecie śledzą dynamikę walut, dziś szczególną uwagę przyciąga polski złoty, jego rola w regionie oraz to, jak PLN reaguje na globalne impulsy. W porównaniu do głównych walut, kursy walut wobec złotówki wykazują wyraźne, choć umiarkowane wahania. Na rynku Forex para USD/PLN znajduje się w okolicach 3,67 złotego za dolara amerykańskiego, rejestrując lekką zwyżkę o około 0,15‑0,20 % w ciągu dnia.
Poniedziałek na Forex: kursy walut blisko piątkowego zamknięcia

Poniedziałek na Forex: kursy walut blisko piątkowego zamknięcia

2025-08-25 Komentarz walutowy MyBank.pl
Poniedziałkowy poranek otwiera nowy tydzień na rynku Forex bez gwałtownych ruchów i z czytelnymi poziomami na parach z PLN. Bieżące kwotowania międzybankowe pokazują, że USD/PLN trzyma okolice 3,64–3,66, GBP/PLN mieści się nieco poniżej 4,92, CHF/PLN krąży przy 4,54, CAD/PLN pozostaje blisko 2,63–2,64, a NOK/PLN zbliża się do 0,36. To ceny „na teraz”, ustalane w czasie rzeczywistym, a nie kursy tabelowe z dziennego fixingu. Zmienność o poranku jest niska, różnice względem piątkowego popołudnia to ułamki procenta, a mikrostruktura arkusza zleceń wygląda równo, bez luk płynności.
Polski złoty w piątkowy poranek 22 sierpnia 2025: Decyzje po danych z USA

Polski złoty w piątkowy poranek 22 sierpnia 2025: Decyzje po danych z USA

2025-08-22 Komentarz walutowy MyBank.pl
Poranny handel na rynku Forex przebiega dziś spokojnie i bez niespodzianek. Notowania spot już po pierwszej godzinie aktywności w Europie pokazują zakres wahań: USD/PLN oscyluje przy 3,66, funt brytyjski kosztuje w zaokrągleniu 4,92 zł, frank szwajcarski utrzymuje okolice 4,54 zł, dolar kanadyjski pozostaje blisko 2,64 zł, a korona norweska krąży w pobliżu 0,36 zł. Zmienność poranna jest niewielka i nie wychodzi poza kilka groszy na parę, co ułatwia planowanie przepływów oraz rozkładanie większych zleceń na transze.