
Data dodania: 2010-09-08 (09:42)
Złoty rozpoczął dzisiejszą sesję od niewielkiego osłabienia. Kurs EUR/PLN wzrósł w okolice wczorajszych szczytów, usytuowanych na poziomie 3,9500. Wczoraj jego wahania mieściły się w przedziale 3,9300-3,9500. Polskiej walucie obecnie szkodzi pogorszenie nastrojów inwestycyjnych na światowych rynkach na fali obaw o kondycję europejskiego sektora finansowego.
Należy jednak zauważyć, że reakcje kursu EUR/PLN na tego typu zmiany sytuacji rynkowej wciąż nie są zbyt duże. Silniejsze wahania złoty notuje w stosunku do walut postrzeganych jako bezpieczna przystań, takich jak dolar amerykański, czy też frank szwajcarski. Kursy USD/PLN oraz CHF/PLN odnotowały wczoraj wzrost o ok. 6 groszy (tj. ok. 2 proc.). Tego typu tendencje na rynku w najbliższym czasie mogą się utrzymać. Para EUR/PLN silniej zareaguje prawdopodobnie dopiero wtedy, gdy na światowych giełdach obserwować będziemy naprawdę dużą wyprzedaż. Przestrzeń do kilkugroszowego wzrostu w notowaniach euro względem złotego powstanie natomiast dopiero po przebiciu poziomu 3,9600. Kluczowym wsparciem pozostaje wartość 3,9200.
Z naszego regionu napłynie na rynek kilka interesujących wskaźników. Poznamy m.in. finalne odczyty danych o PKB Czech i Węgier w II kw. Z pierwszego z wymienionych krajów poznamy ponadto stopę bezrobocia, z kolei z drugiego produkcję przemysłową. Dane te nie powinny mieć jednak decydującego wpływu na notowania walut naszego regionu. Oddziaływać na nie będą przede wszystkim nastroje inwestycyjne panujące na światowych rynkach.
Wczorajsza sesja na światowym rynku walutowym upłynęła pod znakiem spadku kursu EUR/USD. Wartość euro względem dolara zeszła z okolic poziomu 1,2870 aż do 1,2680. Presję spadkową tworzyły obawy inwestorów o kondycję europejskiego sektora finansowego. Dodatkowego pretekstu do zniżki dostarczyły zdecydowanie słabsze od prognoz dane z Niemiec na temat zamówień w przemyśle w lipcu.
Dzisiaj na rynek napłynie odczyt innego wskaźnika z tego kraju – o godz. 12.00 poznamy dynamikę produkcji przemysłowej. Kolejny słaby wynik prawdopodobnie doprowadzi do pogłębienia zniżki eurodolara. Kurs tej pary walutowej wciąż pozostaje pomiędzy kluczowymi barierami - 1,2920 oraz 1,2600. Po zdecydowanym odpadnięciu od pierwszego ze wskazanych ograniczeń znacznie wzrosło prawdopodobieństwo przetestowania w krótkim terminie drugiej bariery. Dzisiaj w godzinach porannych kurs EUR/USD podejmował jednak próby trwałego powrotu ponad 1,2700.
Dolar umocnił się wczoraj względem euro, stracił na wartości jednak względem jena. Kurs USD/JPY ustanowił we wtorek nowe 15-letnie minima, które dzisiaj jeszcze pogłębił schodząc w okolice 83,30. Większego odbicia nie zdołało przynieść zaostrzenie tonu wypowiedzi japońskich władz, wskazujących na możliwość interwencji zapobiegającej umocnieniu JPY. Uczestnicy rynku wątpią w podjęcie tego typu działań, bowiem by okazały się one skuteczne, konieczna byłaby prawdopodobnie wspólna akcja największych państw, która obecnie wydaje się mało prawdopodobna. Bez interwencji możliwe wydaje się zejście kursu USD/JPY nawet do historycznego minimum usytuowanego w pobliżu 80,00. W krótkim terminie potencjał do zniżki ograniczyłoby wyjście ponad linię ostatniej, czteromiesięcznej fali spadkowej, która obecnie kształtuje się w pobliżu 84,50.
Dzisiejsza sesja obfitować będzie w dość ważne wydarzenia makro. Oprócz Niemiec dynamikę produkcji przemysłowej przedstawi dzisiaj również Wielka Brytania. Poznamy ponadto decyzję Banku Kanady w sprawie stóp procentowych. Prognozy zakładają, iż BoC trzeci raz z rzędu podniesie koszt pieniądza o 25 pb. Decyzja ta prawdopodobnie jednak nie przyniesie rozstrzygnięcia w notowaniach USD/CAD. Kurs tej pary walutowej od trzech miesięcy pozostaje w przedziale wahań 1,01-1,07. Dzisiaj kształtuje się on w pobliżu środka tego kanału. Dzień istotnych publikacji makro zakończy prezentacja raportu o stanie amerykańskiej gospodarki zwanego Beżową Księgą Fed.
Z naszego regionu napłynie na rynek kilka interesujących wskaźników. Poznamy m.in. finalne odczyty danych o PKB Czech i Węgier w II kw. Z pierwszego z wymienionych krajów poznamy ponadto stopę bezrobocia, z kolei z drugiego produkcję przemysłową. Dane te nie powinny mieć jednak decydującego wpływu na notowania walut naszego regionu. Oddziaływać na nie będą przede wszystkim nastroje inwestycyjne panujące na światowych rynkach.
Wczorajsza sesja na światowym rynku walutowym upłynęła pod znakiem spadku kursu EUR/USD. Wartość euro względem dolara zeszła z okolic poziomu 1,2870 aż do 1,2680. Presję spadkową tworzyły obawy inwestorów o kondycję europejskiego sektora finansowego. Dodatkowego pretekstu do zniżki dostarczyły zdecydowanie słabsze od prognoz dane z Niemiec na temat zamówień w przemyśle w lipcu.
Dzisiaj na rynek napłynie odczyt innego wskaźnika z tego kraju – o godz. 12.00 poznamy dynamikę produkcji przemysłowej. Kolejny słaby wynik prawdopodobnie doprowadzi do pogłębienia zniżki eurodolara. Kurs tej pary walutowej wciąż pozostaje pomiędzy kluczowymi barierami - 1,2920 oraz 1,2600. Po zdecydowanym odpadnięciu od pierwszego ze wskazanych ograniczeń znacznie wzrosło prawdopodobieństwo przetestowania w krótkim terminie drugiej bariery. Dzisiaj w godzinach porannych kurs EUR/USD podejmował jednak próby trwałego powrotu ponad 1,2700.
Dolar umocnił się wczoraj względem euro, stracił na wartości jednak względem jena. Kurs USD/JPY ustanowił we wtorek nowe 15-letnie minima, które dzisiaj jeszcze pogłębił schodząc w okolice 83,30. Większego odbicia nie zdołało przynieść zaostrzenie tonu wypowiedzi japońskich władz, wskazujących na możliwość interwencji zapobiegającej umocnieniu JPY. Uczestnicy rynku wątpią w podjęcie tego typu działań, bowiem by okazały się one skuteczne, konieczna byłaby prawdopodobnie wspólna akcja największych państw, która obecnie wydaje się mało prawdopodobna. Bez interwencji możliwe wydaje się zejście kursu USD/JPY nawet do historycznego minimum usytuowanego w pobliżu 80,00. W krótkim terminie potencjał do zniżki ograniczyłoby wyjście ponad linię ostatniej, czteromiesięcznej fali spadkowej, która obecnie kształtuje się w pobliżu 84,50.
Dzisiejsza sesja obfitować będzie w dość ważne wydarzenia makro. Oprócz Niemiec dynamikę produkcji przemysłowej przedstawi dzisiaj również Wielka Brytania. Poznamy ponadto decyzję Banku Kanady w sprawie stóp procentowych. Prognozy zakładają, iż BoC trzeci raz z rzędu podniesie koszt pieniądza o 25 pb. Decyzja ta prawdopodobnie jednak nie przyniesie rozstrzygnięcia w notowaniach USD/CAD. Kurs tej pary walutowej od trzech miesięcy pozostaje w przedziale wahań 1,01-1,07. Dzisiaj kształtuje się on w pobliżu środka tego kanału. Dzień istotnych publikacji makro zakończy prezentacja raportu o stanie amerykańskiej gospodarki zwanego Beżową Księgą Fed.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Trump pod presją i w natarciu
2025-04-30 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPodczas wystąpienia w Michigan, których celem było podsumowanie pierwszych 100 dni rządów Donalda Trumpa, prezydent poruszył kilka kluczowych kwestii gospodarczych i politycznych, które wywołały szerokie reakcje. Trump ponownie skrytykował przewodniczącego Rezerwy Federalnej, Jerome’a Powella, podkreślając, że osobiście „wie więcej o stopach procentowych” niż szef Fed. Zarzucił Powellowi brak efektywności, choć zaznaczył jednocześnie, że nie planuje jego odwołania.
Dolar chwilowo bez kierunku?
2025-04-29 Raport DM BOŚ z rynku walutW poniedziałek amerykańska waluta straciła, dzisiaj zyskuje. Widać, ze rynkom brakuje kierunku i mocnych argumentów. Uwagę zwraca przyzwoite zachowanie się indeksów na Wall Street (wczorajsza korekta po zwyżkach z ubiegłego tygodnia była płytka), oraz utrzymujący się umiarkowany popyt na amerykański dług. Wygląda na to, że inwestorzy nie chcą podejmować decyzji biorąc pod uwagę kluczowe, cenotwórcze wątki - wyczekiwanie na odwilż we wzajemnych relacjach handlowych pomiędzy USA, a Chinami, ...
Obawy o stagflację w USA pogłebiają się
2025-04-29 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersIndeks aktywności przemysłowej Fed z Dallas przyniósł mocno negatywne zaskoczenie. To kolejna czerwona lampka dla amerykańskiej gospodarki. Wcześniej otrzymaliśmy serię rozczarowujących wskaźników nastrojów. Indeks osiągnął poziom około -36, czyli blisko 19 punktów poniżej oczekiwań. Jeszcze bardziej niepokojące są jego składowe – zamówienia nowych towarów gwałtownie spadły, podczas gdy ceny płacone przez producentów istotnie wzrosły. Dolar znalazł się pod lekką presją spadkową.
Wąskie zwycięstwo Liberałów w Kanadzie bez większego wpływu na rynek
2025-04-29 Poranny komentarz walutowy XTBDolar kanadyjski osłabił się po ogłoszeniu przewidywanego wąskiego zwycięstwa Partii Liberalnej w wyborach krajowych. Partia Liberalna Kanady ma wygrać czwarte z rzędu wybory, dając mandat byłemu prezesowi banku centralnego Markowi Carneyowi, który w kampanii obiecywał pobudzenie wzrostu gospodarczego i przeciwstawienie się prezydentowi USA Donaldowi Trumpowi w wojnie handlowej. Margines zwycięstwa wydaje się być jednak wąski, co zmusi rząd do współpracy z innymi partiami w celu uchwalania budżetów i innych ustaw.
Amerykanie obawiają się drastycznego wzrostu cen
2025-04-28 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWzrost długoterminowych oraz krótkoterminowych oczekiwań inflacyjnych w USA, rejestrowany przez Uniwersytet Michigan, przestaje wyglądać na statystyczną anomalię. Dane z drugiej rundy kwietniowych badań jedynie potwierdzają tendencję, którą wskazywały już wcześniejsze wyniki z marca i początku kwietnia: konsumenci wyraźnie zaczęli spodziewać się wyższej cen w krótkim oraz długim horyzoncie czasowym. To znacząca zmiana, zwłaszcza w zestawieniu z okresem inflacji po pandemii covid, kiedy wzrost oczekiwań był stosunkowo niewielki.
Wyczekiwanie na kolejne wieści
2025-04-28 Raport DM BOŚ z rynku walutSekretarz Skarbu Scott Bessent poinformował agencje o spotkaniu z przedstawicielami Chin, po którym stwierdził, że tak wysokie, wzajemne stawki celne są nie do utrzymania, co podbiło spekulacje, co do ich obniżenia. Presja rynków na konkretne działania rośnie, choć trudno ocenić, kiedy pojawiłyby się konkrety. Niemniej administracja Trumpa zdaje się czuć naciski z Wall Street, gdyż pojawiły się doniesienia, że urzędnicy chcieliby zawrzeć nowe umowy handlowe z niektórymi krajami nawet w tym tygodniu, chociaż mogą pojawić się opóźnienia - innymi słowy: chcemy, rozumiemy i pracujemy nad jak najszybszą finalizacją.
Intensywna majówka
2025-04-28 Poranny komentarz walutowy XTBDość spokojnie jest w poniedziałkowy poranek na rynkach finansowych, szczególnie jak na wydarzenia ostatnich tygodni. Wyprzedaż dolara zatrzymała się, zaś indeksy odbiły wobec pewnego rodzaju odwilży w polityce celnej Waszyngtonu, choć sytuacja może się szybko zmienić. Paradoksalnie główne wydarzenia tego tygodnia czekają nas w okresie polskiego majowego weekendu. Kwiecień był drugim kolejnym miesiącem intensywnej wyprzedaży dolara amerykańskiego, a kurs EURUSD dotarł w okolice 1,15 – poziomu niewidzianego od końca 2021 roku.
Deeskalacja i doważanie USA
2025-04-25 Raport DM BOŚ z rynku walutChińczycy temu zaprzeczają, ale prezydent Trump twierdzi, że prowadzone są już zakulisowe rozmowy z Chinami na temat obniżenia stawek celnych po obu stronach i progres w tym temacie jest widoczny. Chiny mają rozważyć zwolnienia dla amerykańskiego sprzętu medycznego i chemikaliów przemysłowych, podczas kiedy USA mogą wprowadzić zwolnienia na wybrane półprzewodniki i układy scalone.
Rynkowe światełko w tunelu?
2025-04-25 Poranny komentarz walutowy XTBOstatnia w tym tygodniu sesja na międzynarodowych rynkach finansowych rozpoczyna się pozytywnie, ponieważ dobre wyniki kwartalne Alphabet oraz informacje o możliwych luzowaniach celnych ze strony Chin zmniejszają szansę wystąpienia globalnej recesji, która jeszcze ostatnio jako temat przewodni stanowiła główny element wywołujący paniczne wyprzedaże rynku.
Deal z Chinami nie pojawi się prędko
2025-04-24 Raport DM BOŚ z rynku walutCzwartek przynosi cofnięcie dolara na szerokim rynku po dwóch dniach jego odbicia. W tym czasie mocno wzrosły tez indeksy na Wall Street, zanotowaliśmy ruch na kryptowalutach, odreagowały też przecenione ostatnio amerykańskie obligacje. Rynki zareagowały tak na sygnały, że USA oczekują deeskalacji w wywołanej przez siebie wojnie handlowej z Chinami, a prezydent Trump wyraźnie podkreślił, że nie planuje zwolnić szefa FED, który uparcie nie chce obniżyć stóp procentowych.