Data dodania: 2007-08-02 (10:15)
Podczas wczorajszej sesji złoty początkowo stracił na wartości testując wobec euro poziom 3,81. Z kolei USD/PLN znalazł się na maksimum w okolicy 2,7950. Kolejne godziny handlu przyniosły uspokojenie i nieznaczne umocnienie PLN, który powrócił w stosunku do wspólnej waluty do poziomu 3,79, a wobec USD do poziomu 2,7750.
Większość zmian na rynku złotego zdeterminowana jest wahaniami jena japońskiego, który w ostatnich dniach wyraźnie zyskał na wartości po tym jak wśród inwestorów pojawiło się szereg obaw o dalsze pogorszenie sytuacji na amerykańskim rynku nieruchomości. To z kolei powoduje wzrost awersji do ryzyka i realizację zysków na rynkach wschodzących, co możemy dobitnie zaobserwować na rynkach kapitałowych. W dalszym ciągu naszym zdaniem trudno jest znaleźć czynniki przemawiające za dalszym umocnieniem PLN. Opublikowane wczoraj przez resort finansów prognozy inflacji na lipiec i sierpień nie przyniosły nic nowego. Według MF inflacja w lipcu ukształtuje się na poziomie 2,4% r/r wobec 2,6% w czerwcu, a w sierpniu wskaźnik CPI ma szansę znaleźć się poniżej pułapu 2,0%. Informacje te stawiają pod znakiem zapytania dalsze podwyżki stóp procentowych. Naszym zdaniem na kolejny ruch Rady podwyższający koszt pieniądza można oczekiwać we wrześniu. Oczywiście decydowały o tym będą napływające w kolejnych tygodniach dane makroekonomiczne. W umocnieniu złotego przeszkadza również sytuacja polityczna i niepewność z nią związana. Brak decyzji o przedterminowych wyborach przedłuża obecny pat polityczny, a plany przeprowadzenia nowych wyborów na wiosnę 2008 r. zapowiadają utrzymanie obecnego stanu rzeczy. Podczas czwartkowej sesji oczekujemy testowania przez złotego poziomu 3,7850 wobec euro i 2,7650 wobec dolara. Poziomy te w naszej opinii należy wykorzystać do zakupu walut.
W dniu wczorajszym na wykresach kursom USD/JPY oraz EUR/JPY udało się ostatecznie wybronić naruszonych wsparć i lekko się od nich oddalić. Zostało to bardzo szybko zdyskontowane w notowaniach EUR/USD który nie pogłębił spadków i poziom 1,3610 pozostaje nadal nienaruszonym ważnym poziomem wsparcia. Po południu poznaliśmy nowe dane z USA dotyczące indeksu ISM dla przemysłu w VII. Prognozowane 55,5 pkt. było wyższe od rzeczywistej figury 53,8 pkt., co zostało wykorzystane do lekkiego wzrostu kursu euro do poziomu 1,3710. Poza indeksem ISM poznaliśmy popołudniu także indeks pending home sales, który mówi o wielkości sprzedaży domów będących jeszcze w budowie. Jest on wykorzystywany do prognozowania przyszłego popytu. Wielkość tego indeksu okazała się zaskakująco wysoka i wyniosła 5% wobec prognozowanego -0,5 % . Była to niespodziewana figura szczególnie w sytuacji kiedy ostatnimi czasy większość informacji podawanych z amerykańskiego rynku nieruchomości było raczej rozczarowujące i świadczyło o pogarszającej się sytuacji w tym sektorze gospodarki.
Na dzień dzisiejszy zaplanowana jest publikacja danych z USA o cotygodniowym bezrobociu (prognoza 310 tysięcy) oraz o zamówieniach fabrycznych w czerwcu (m/m) tutaj (prognoza 1%). Z ważnych informacji poznamy dziś jeszcze decyzję Banku Anglii w sprawie stóp procentowych. Prognozy zakładają utrzymanie obecnego poziomo 5,75% i większość spodziewa się że zmiany nastąpią dopiero za trzy miesiące. O godzinie 13.45 poznamy także decyzje ECB i tym przypadku prognozy zakładają pozostawienie obecnych stóp procentowych na niezmienionym poziomie 4%. Po dzisiejszej decyzji nie ma zaplanowanej konferencja, więc rynek będzie w najbliższym czasie uważnie słuchał wypowiedzi i wywiadów z członkami ECB aby prognozować kolejne ruchy. W przypadku gdyby, któryś z bank ogłosił dziś decyzję odmienną od prognoz para EUR/USD na pewno szybko zareaguje zmianą swojego kursu.
W dniu wczorajszym na wykresach kursom USD/JPY oraz EUR/JPY udało się ostatecznie wybronić naruszonych wsparć i lekko się od nich oddalić. Zostało to bardzo szybko zdyskontowane w notowaniach EUR/USD który nie pogłębił spadków i poziom 1,3610 pozostaje nadal nienaruszonym ważnym poziomem wsparcia. Po południu poznaliśmy nowe dane z USA dotyczące indeksu ISM dla przemysłu w VII. Prognozowane 55,5 pkt. było wyższe od rzeczywistej figury 53,8 pkt., co zostało wykorzystane do lekkiego wzrostu kursu euro do poziomu 1,3710. Poza indeksem ISM poznaliśmy popołudniu także indeks pending home sales, który mówi o wielkości sprzedaży domów będących jeszcze w budowie. Jest on wykorzystywany do prognozowania przyszłego popytu. Wielkość tego indeksu okazała się zaskakująco wysoka i wyniosła 5% wobec prognozowanego -0,5 % . Była to niespodziewana figura szczególnie w sytuacji kiedy ostatnimi czasy większość informacji podawanych z amerykańskiego rynku nieruchomości było raczej rozczarowujące i świadczyło o pogarszającej się sytuacji w tym sektorze gospodarki.
Na dzień dzisiejszy zaplanowana jest publikacja danych z USA o cotygodniowym bezrobociu (prognoza 310 tysięcy) oraz o zamówieniach fabrycznych w czerwcu (m/m) tutaj (prognoza 1%). Z ważnych informacji poznamy dziś jeszcze decyzję Banku Anglii w sprawie stóp procentowych. Prognozy zakładają utrzymanie obecnego poziomo 5,75% i większość spodziewa się że zmiany nastąpią dopiero za trzy miesiące. O godzinie 13.45 poznamy także decyzje ECB i tym przypadku prognozy zakładają pozostawienie obecnych stóp procentowych na niezmienionym poziomie 4%. Po dzisiejszej decyzji nie ma zaplanowanej konferencja, więc rynek będzie w najbliższym czasie uważnie słuchał wypowiedzi i wywiadów z członkami ECB aby prognozować kolejne ruchy. W przypadku gdyby, któryś z bank ogłosił dziś decyzję odmienną od prognoz para EUR/USD na pewno szybko zareaguje zmianą swojego kursu.
Źródło: Jacek Malinowski, Marcin Ciechoński, DM TMS Brokers S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Złotówka twardo trzyma się 4,23 za euro. Czy grudniowe decyzje Fed wszystko zmienią?
2025-11-27 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty pozostaje w dzisiejszy, czwartkowy ranek, jedną z bardziej stabilnych walut rynków wschodzących w regionie, podczas gdy Europejski Bank Centralny w najnowszym raporcie o stabilności finansowej ostrzega przed „podwyższonymi” ryzykami, a inwestorzy niemal jednomyślnie grają pod grudniową obniżkę stóp w USA. W efekcie ruchy na głównych parach są ograniczone, ale napięcie pod powierzchnią rynku rośnie.
Złoty w cieniu pokoju dla Ukrainy i „gołębiego” Fedu. Co dalej z PLN?
2025-11-26 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w środowy poranek pozostaje jedną z bardziej stabilnych walut regionu, mimo że globalny rynek FX żyje dziś przede wszystkim rosnącymi oczekiwaniami na grudniową obniżkę stóp procentowych w USA oraz gorączkowymi, ale wciąż nierozstrzygniętymi rozmowami pokojowymi wokół wojny w Ukrainie. Na to nakłada się poprawa nastrojów związana z rynkiem technologii i sztucznej inteligencji oraz spadające ceny surowców energetycznych, co łącznie tworzy dla PLN mieszankę sprzyjającą umiarkowanemu umocnieniu, ale też podtrzymuje podwyższoną zmienność.
Dolar amerykański hamuje, a korona norweska słabnie wraz z ceną ropy
2025-11-25 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek 25 listopada polski złoty pozostaje stabilny, mimo że globalny rynek walut żyje jednocześnie dyskusją o grudniowym cięciu stóp przez Fed i coraz wyraźniejszym spowolnieniem w największych gospodarkach. Dla uczestników rynku to rzadko spotykane połączenie: relatywnie spokojny rynek złotego, przy wciąż podwyższonej zmienności na głównych parach z dolarem i funtem. Krótkoterminowe czynniki sprzyjają utrzymaniu stabilnego i silnego PLN, ale w tle narasta kilka poważnych znaków zapytania, które w każdej chwili mogą ten obraz zmienić.
Polski złoty PLN korzysta z rozmów pokojowych i tańszej ropy
2025-11-24 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty wchodzi w nowy tydzień jako jedna z najmocniejszych walut rynków wschodzących, korzystając jednocześnie z rosnących oczekiwań na grudniowe cięcie stóp w USA i z ostrożnego optymizmu wokół rozmów pokojowych w sprawie wojny rosyjsko-ukraińskiej. Na pierwszy rzut oka dzisiejsze notowania na rynku Forex wyglądają spokojnie, ale za tą pozorną ciszą stoją bardzo poważne zmiany w globalnej układance geopolitycznej i monetarnej, które mogą przesądzić o kierunku dla PLN w kolejnych tygodniach.
Polski złoty znów mocny: Jakie są aktualne notowania USD, CHF, GBP, NOK?
2025-11-21 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty pozostaje jedną z najmocniejszych walut rynków wschodzących w 2025 roku, choć dzisiejsze napięcia na globalnych rynkach przypominają, jak szybko nastroje mogą się zmienić. Po serii dynamicznych ruchów na Wall Street, wywołanych przede wszystkim wynikami Nvidii i nerwową dyskusją o „bańce AI”, inwestorzy na rynku walutowym uważnie obserwują, czy korekta na akcjach przełoży się na ucieczkę od ryzyka i presję na PLN. Na razie rynek złotego zachowuje się spokojnie, ale w tle przybywa czynników, które mogą w kolejnych dniach przetestować odporność krajowej waluty.
Dolar amerykański drożeje na świecie, lecz złotówka broni pozycji wobec USD
2025-11-20 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w czwartek rano pozostaje stabilny, mimo że na globalnym rynku walut znów widać gwałtowne przetasowania. W centrum uwagi są przede wszystkim Azja – z osuwającym się jenem i słabnącym nowozelandzkim dolarem – oraz zmieniające się oczekiwania wobec amerykańskiej Rezerwy Federalnej. Na tym tle polski złoty utrzymuje pozycję jednej z najmocniejszych walut rynków wschodzących, korzystając z relatywnie wysokich stóp procentowych i dobrej kondycji krajowej gospodarki.
Czy PLN obroni się przed mocniejszym dolarem i frankiem?
2025-11-19 Komentarz walutowy MyBank.plŚrodowy poranek 19 listopada przynosi umiarkowane osłabienie, ale nie załamanie, jakie mógłby sugerować nagłówek o „słabym złotym”. Polski złoty traci dziś symbolicznie wobec głównych walut, a obraz rynku jest raczej technicznym dostosowaniem po serii dobrych danych z polskiej gospodarki i kolejnej, niewielkiej obniżce stóp procentowych przez NBP niż początkiem nowego kryzysu walutowego.
PLN w cieniu globalnej nerwowości. Dlaczego frank i dolar zyskują, a złotówka nadal trzyma się mocno?
2025-11-18 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorkowy poranek polski złoty wchodzi na rynek w wyraźnie trudniejszym, ale wciąż nie dramatycznym otoczeniu. Inwestorzy na całym świecie próbują poukładać na nowo scenariusze dla stóp procentowych w USA po zakończeniu rekordowo długiego shutdownu, a jednocześnie trawią najnowsze dane o inflacji w Polsce i decyzje Rady Polityki Pieniężnej. W takim środowisku złotówka pozostaje relatywnie stabilna, choć lekko słabsza wobec dolara i franka, przy ograniczonym apetycie na ryzyko na globalnych rynkach.
EUR/PLN przy 4,22, USD/PLN koło 3,64. Dlaczego kursy walut sprzyjają dziś Polsce?
2025-11-17 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty rozpoczyna nowy tydzień na rynku walutowym spokojnym, ale wyraźnie umocnionym tle regionu. O poranku para EUR/PLN jest notowana w okolicach 4,22, USD/PLN około 3,64, CHF/PLN przy 4,58, a GBP/PLN tuż poniżej 4,79. To poziomy zbliżone do piątkowego zamknięcia i sygnał, że po serii decyzji banku centralnego i publikacji danych o inflacji inwestorzy na razie trzymają się wypracowanych wcześniej pozycji na złotówce.
Polski złoty między Fed a NBP. Co oznacza koniec paraliżu w Waszyngtonie dla kursu PLN?
2025-11-14 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w piątkowy poranek pozostaje pod umiarkowaną presją, ale wciąż pokazuje zaskakująco dużą odporność na tle zawirowań globalnych. Końcówka tygodnia na rynku walutowym upływa pod znakiem mieszanki lokalnych danych z Polski, rekordowo długiego shutdownu rządu USA, ostrożnych komunikatów banków centralnych i utrzymującej się nerwowości na rynkach akcji. To wszystko składa się na obraz, w którym złotówka nie jest już tak silna jak w najlepszych momentach jesieni, ale też wyraźnie nie zachowuje się jak klasyczna waluta rynków wschodzących, uciekająca przy każdym skoku awersji do ryzyka.