Znaczna poprawa w drugiej połowie tygodnia

Znaczna poprawa w drugiej połowie tygodnia
Raport tygodniowy FMCM
Data dodania: 2010-06-11 (15:59)

Euro nieśmiało wraca do łask: Miniony tydzień sprzyjał odrabianiu strat przez wspólną walutę – na rynek powróciły optymistyczne nastroje. Na początku tygodnia widoczne były jeszcze obawy po piątkowej wypowiedzi rzecznika rządu węgierskiego, który stwierdził, że kraj ten jest na skraju niewypłacalności.

Jednak szybko na rynek zaczęły napływać komentarze dementujące – komisarz Rehn oraz szef FEDu optymistycznie wypowiadali się na temat sytuacji finansowej Węgier, co pozwoliło na uspokojenie sytuacji i dało początek odreagowaniu. Jednak większe wzrosty zaczęły się dopiero w połowie tygodnia. Przyczyniły się do tego kolejne pozytywne słowa ze stron władz europejskich – Trichet zapowiedział, że ECB posiada narzędzia, którymi jest w stanie zapewnić stabilność cen w Europie, a przewodniczący RE stwierdził, że jeżeli 750 mld euro nie wystarczy na ratowanie Strefy Euro, to pakiet pomocowy zostanie zwiększony. Jak widać europejska waluta zaczyna odzyskiwać zaufanie inwestorów.

Kalendarium prawie puste

Ostatnie dni nie obfitowały w dane makroekonomiczne, które pojawiły się praktycznie dopiero w końcówce tygodnia i to w niezbyt dużej ilości. W czwartek EBC pozostawił stopy procentowe na niezmienionym poziomie 1%, a dane na temat liczby nowych zasiłków dla bezrobotnych ze Stanów Zjednoczonych okazały się nieco gorsze od oczekiwań. Kolejna dawka pojawiła się w piątkowe popołudnie – poznaliśmy publikacje z amerykańskiej gospodarki, mianowicie dynamikę sprzedaży detalicznej oraz indeks nastrojów konsumentów wg Uniwersytetu Michigan – dane wstępne. Dynamika sprzedaży rozczarowała – odczyt wskazał -1.2% m/m, podczas gdy konsensus rynkowy wyniósł 0.2%.

EUR/USD pokonał 1.21

Po poniedziałkowym dołku poniżej poziomu 1.19 główna para walutowa systematycznie pnie się w górę. Na początku tygodnia ruch ten był znikomy, a na rynku panowała ograniczona zmienność i w efekcie kurs dość długo pozostawał w strefie 1.19 – 1.20. Jednak w środę po południu byki pokazały swoją siłę – przez chwilę za euro płaciliśmy 1.2073. Wprawdzie później wykres zmienił kierunek, ale wsparcie 1.1960 okazało się wystarczająco silne, aby pokonać spadki. Od tamtej pory EUR/USD zwyżkował – udało się pokonać istotny opór 1.21. W piątek rano wzrosty nieco wyhamowały i w efekcie eurodolar utworzył konsolidację tuż nad 1.21.

Marek Belka nowym prezesem NBP

Kwestia wyboru nowego prezesa NBP pozostawała ostatnio w centrum wydarzeń i wzbudzała sporo kontrowersji. Ostatecznie rozwiązano ją w czwartek, kiedy przegłosowano kandydaturę Marka Belki. Nowy szef NBP zapowiedział obronę złotego, umocnienie niezależności NBP, zapewnienie stabilności cen oraz współpracę z rządem jako główne cele swojej działalności na tym stanowisku. Opowiedział się również za FCL. Poza tym w ciągu tygodnia poznaliśmy prognozę bezrobocia Ministerstwa Finansów na maj, która wyniosła 12%. W ciągu tych paru dni nie pojawiła się żadna publikacja danych makro z naszej gospodarki. Dyskutowana była natomiast sprawa nowelizacji budżetu i wydatków na usuwanie skutków powodzi, a także poznaliśmy przewidywane przez wiceministra finansów oszczędności, jakie uzyskane zostaną po wprowadzeniu nowej zasady wydatkowej przy planowaniu budżetu – 3 mld zł w 2011 roku i 5.5 mld w 2012.

Złoty sporo zyskał na wzrostach eurodolara

Nasza waluta niezmiennie pozostaje uzależniona od sytuacji na głównej parze walutowej i korzystając z ostatnio lepszych nastrojów na rynku i odreagowania euro zanotowała spore zyski. EUR/PLN już na początku tygodnia zareagował na brak spadków na EUR/USD i inicjatywę przejęły niedźwiedzie – tendencja ta kontynuowana była do końca tygodnia. Dopiero piątkowy poranek przyniósł zahamowanie spadków. W efekcie złoty w ciągu czterech dni zyskał ok. 10 groszy względem euro – w piątek po południu euro znajdowało się tuż pod poziomem 4.10. Podobne tendencje wykazywał dolar. Tydzień rozpoczynał w pobliżu 3.50, jednak strona podażowa zdominowała chwilowo rynek i sprowadziła kurs USD/PLN w pobliże 3.36. Jak widać sytuacja naszej waluty znacząco się poprawiła.

Źródło: Joanna Mioduszewska, FMC Management
Financial Markets Center Management
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Financial Markets Center Management
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Wojna walutowa: Rosja i Iran chcą porzucić dolara – co to oznacza?

Wojna walutowa: Rosja i Iran chcą porzucić dolara – co to oznacza?

2025-06-16 Analizy walutowe MyBank.pl
Wojna walutowa to zjawisko, które może znacząco wpłynąć na globalną gospodarkę, a co za tym idzie, na Twój portfel. Ostatnio na arenie międzynarodowej pojawiły się doniesienia o tym, że Rosja i Iran dążą do porzucenia dolara amerykańskiego w swoich transakcjach handlowych. Ta decyzja niesie ze sobą konsekwencje, które warto zrozumieć, abyś mógł lepiej zarządzać swoimi finansami.
Niewielki wpływ konfliktu?

Niewielki wpływ konfliktu?

2025-06-16 Raport DM BOŚ z rynku walut
Na rynku złotego nie widać zbytnio wpływu konfliktu izraelsko-irańskiego, choć podobnie wygląda to na rynkach globalnych, gdzie echa były widoczne dzisiaj w nocy jeszcze na ropie i złocie, ale później te surowce cofnęły się w dół. Jeszcze w piątek wieczorem widoczne były próby "łapania" dołków na Wall Street (indeksy zakończyły handel na mniejszych minusach, niż mogły), a na EURUSD jeszcze kilka godzin wcześniej odbiliśmy się od wsparć przy 1,15.
Złoty bez reakcji na Bliski Wschód

Złoty bez reakcji na Bliski Wschód

2025-06-16 Poranny komentarz walutowy XTB
Od piątku globalne media, w tym także ekonomiczne, żyją wojną na Bliskim Wschodzie. Izrael zaatakował Iran, trochę niespodziewanie, zaś od tego czasu napięcie nie spada. Reakcja globalnych rynków jest jednak ograniczona, zaś notowania złotego są stabilne. Atak Izraela nie był być może kompletnym zaskoczeniem (do wymiany ciosów dochodziło już wcześniej, jednak były one „kontrolowane”), ale jednak jego skala oznacza, że na Bliskim Wschodzie możemy już mówić o otwartym konflikcie zbrojnym.
Polska waluta pod presją wydarzeń na Bliskim Wschodzie

Polska waluta pod presją wydarzeń na Bliskim Wschodzie

2025-06-13 Komentarz do rynku złotego DM BOŚ
Atak Izraela na Iran, jaki miał miejsce w nocy, doprowadził do wzrostu awersji wobec ryzykownych aktywów. Na walutach widać ruch w stronę bezpiecznych przystani (frank i jen), ale i tez dolara. To szkodzi złotemu, ale nadmiernych emocji nie widać. Para EURPLN przejściowo zbliżyła się do 4,28 zł, a USDPLN naruszył poziom 3,71 zł. Niemniej później złoty odrobił część strat - o godz. 9:36 euro było już tańsze o pół grosza, a dolar o ponad półtora schodząc znów poniżej 3,70 zł.
Lekkie podbicie ryzyka

Lekkie podbicie ryzyka

2025-06-12 Raport DM BOŚ z rynku walut
Czwartkowy handel na FX wypada mieszanie, jeżeli chodzi o dolara. Jest on silniejszy względem walut Antypodów i funta (pośród G-7), oraz emerging markets. Wobec pozostałych walut dalej spada kontynuując ruch z wczoraj. Wpływ na to miały dane o majowej inflacji CPI z USA, która nie odbiła aż tak mocno, jak się tego obawiano, co szybko odebrano jako sygnał, że FED mógłby obniżyć stopy procentowe jeszcze we wrześniu. To ruszyło rynkiem obligacji (spadły rentowności), ale i też osłabiło dolara.
Dolar słabnie przez cła i inflację

Dolar słabnie przez cła i inflację

2025-06-12 Poranny komentarz walutowy XTB
Para EURUSD znalazła się powyżej poziomu 1,15 i ma szanse na najwyższe zamknięcie od 2021 roku. To wszystko ma miejsce w czasie, kiedy ponownie rosną oczekiwania na cięcia stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych, a cały świat ponownie pokazuje lekką niechęć do Stanów Zjednoczonych, biorąc pod uwagę groźby Trumpa dotyczące ceł. Czy dolar ma jeszcze szansę odzyskać twarz? Czy jest raczej skazany na dalsze spadki, co teoretycznie byłoby na rękę Trumpowi, który chce pobudzić konkurencyjność amerykańskiego przemysłu?
Inflacja w USA słabnie, efektu taryf jeszcze nie widać

Inflacja w USA słabnie, efektu taryf jeszcze nie widać

2025-06-12 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Inflacja konsumencka w Stanach Zjednoczonych po raz czwarty z rzędu zaskoczyła in plus, sygnalizując wyraźne osłabienie presji cenowej. W maju wskaźnik CPI wzrósł zaledwie o 0,1 proc. w ujęciu miesięcznym, zarówno w ujęciu ogólnym, jak i po wyłączeniu cen energii i żywności. To wynik zdecydowanie niższy od oczekiwań rynkowych, odpowiednio 0,2 proc. i 0,3 proc., który może mieć istotne konsekwencje dla polityki monetarnej Rezerwy Federalnej.
Czy polska przyjmie walutę Euro w najbliższych latach?

Czy polska przyjmie walutę Euro w najbliższych latach?

2025-06-11 Felieton MyBank.pl
Czy zastanawialiście się kiedyś, co tak naprawdę stoi na przeszkodzie, by Polska zamieniła złotówkę na euro? Bo z jednej strony mamy unijny obowiązek z traktatu akcesyjnego, a z drugiej – realny brak woli politycznej, gospodarcze zawahania i społeczne wątpliwości. Rozwińmy więc ten temat, zanurzając się trochę głębiej w historię, ekonomię i codzienne doświadczenia obywateli.
Dolar czeka na inflację CPI

Dolar czeka na inflację CPI

2025-06-11 Raport DM BOŚ z rynku walut
Amerykańska waluta w środę rano kosmetycznie zyskuje na szerokim rynku, po tym jak pojawiły się pozytywne informacje po dwóch dniach negocjacji handlowych pomiędzy USA, a Chinami. Strony porozumiały się, co do umowy ramowej, która ma realizować założenia tzw. porozumienia genewskiego, które było podstawą do wzajemnej redukcji horrendalnych ceł w maju. Dla USA oznacza to udrożnienie i usprawnienie eksportu metali ziem rzadkich przez Chiny, z kolei Chińczycy oczekują złagodzenia restrykcji dotyczących przepływu technologii i komponentów z nią związanych.
Porozumienie handlowe USA–Chiny – wstępny przełom?

Porozumienie handlowe USA–Chiny – wstępny przełom?

2025-06-11 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Po dwóch dniach intensywnych negocjacji handlowych w Londynie, przedstawiciele Stanów Zjednoczonych i Chin osiągnęli wstępne porozumienie w sprawie ram wdrożenia tzw. konsensusu genewskiego. Głównym celem tego planu jest przywrócenie przepływu towarów wrażliwych – w tym komponentów technologicznych i surowców strategicznych – które dotąd były blokowane przez wzajemne restrykcje handlowe. Osiągnięcie to stanowi potencjalnie ważny krok w kierunku deeskalacji trwającego od dłuższego czasu konfliktu handlowego między dwiema największymi gospodarkami świata.