Data dodania: 2007-10-15 (09:51)
Pod koniec tygodnia odbędzie się szczyt grupy G-7, który zawsze jest powodem do ożywionej spekulacji o możliwości pojawienia się „słownych interwencji” dotyczących sytuacji na rynkach finansowych. Z pewnością z ust prezydenta Francji ponownie padną słowa podkreślające jego niezadowolenie z obecnej siły euro.
Siły o tyle paradoksalnej, że nie zmieniły notowań EURUSD nawet lepsze od oczekiwań dane o sprzedaży detalicznej w Stanach Zjednoczonych. „Zielony” trzyma się dobrze w stosunku do jena co pokazuje, że podejście do ryzyka na rynku znowu faworyzuje carry trade i osłabienie JPY oraz CHF.
Rynek złotego odzwierciedla fakt napływu krótkoterminowych kapitałów spekulacyjnych na warszawską giełdę. Można spotkać się z komentarzami, iż jest to dyskontowanie z wyprzedzeniem wyniku wyborów, który w oczach zagranicznych inwestorów byłby gwarancją poprawy dyscypliny fiskalnej w Polsce – głównego strukturalnego problemu naszej gospodarki, który do tej pory nie został rozwiązany pomimo sprzyjających uwarunkowań cyklu koniunkturalnego w gospodarce globalnej i napływowi funduszy z Unii Europejskiej.
Analiza techniczna w ujęciu długoterminowym wskazuje poziomy 2,60 i 3,70 jako dołki w ponadrocznym kanale spadkowym na USDPLN i EURPLN. Istnieje jednak ryzyko, iż przy tych poziomach znajduje się dużo zleceń stop-loss, które mogłyby pociągnąć kursy jeszcze niżej, do nie notowanych od ponad 10 lat poziomów. Czynnikiem, który dodatkowo „pcha” kursy złotego w dół jest zmasowany powrót do carry-trade’u. Są to skutki decyzji Rezerwy Federalnej o obniżeniu stóp procentowych o 50 punktów bazowych z 18 września. Istnieją poważne obawy, iż z powodu tak „miękkiego” postępowania amerykańskiego banku centralnego kryzys finansowy został jedynie odwleczony w czasie, ale jego skutki będą o wiele głębsze. Póki co, dane w tym tygodniu mogą pokazać najniższy od 12 lat wynik rozpoczętych budów.
Dzisiaj w kalendarzu danych makroekonomicznych bardzo ważne dane z Polski – dynamika średniego wynagrodzenia oraz wskaźnika inflacji cen konsumenckich. Biorąc pod uwagę ostatni komunikat doradców naukowych prezesa Narodowego Banku Polskiego oraz komentarze minister finansów Zyty Gilowskiej istnieją ośrodki opiniotwórcze, które wolałyby, aby RPP pozostawiła stopy bez zmian. Dla tej ostatniej wyznacznikiem do podejmowania decyzji powinny być jedynie obiektywne czynniki, takie jak dzisiejsze raporty. Utrzymywanie się przewagi dynamiki wynagrodzeń nad produktywnością pracy może nie zostawić Radzie wyboru.
Rynek złotego odzwierciedla fakt napływu krótkoterminowych kapitałów spekulacyjnych na warszawską giełdę. Można spotkać się z komentarzami, iż jest to dyskontowanie z wyprzedzeniem wyniku wyborów, który w oczach zagranicznych inwestorów byłby gwarancją poprawy dyscypliny fiskalnej w Polsce – głównego strukturalnego problemu naszej gospodarki, który do tej pory nie został rozwiązany pomimo sprzyjających uwarunkowań cyklu koniunkturalnego w gospodarce globalnej i napływowi funduszy z Unii Europejskiej.
Analiza techniczna w ujęciu długoterminowym wskazuje poziomy 2,60 i 3,70 jako dołki w ponadrocznym kanale spadkowym na USDPLN i EURPLN. Istnieje jednak ryzyko, iż przy tych poziomach znajduje się dużo zleceń stop-loss, które mogłyby pociągnąć kursy jeszcze niżej, do nie notowanych od ponad 10 lat poziomów. Czynnikiem, który dodatkowo „pcha” kursy złotego w dół jest zmasowany powrót do carry-trade’u. Są to skutki decyzji Rezerwy Federalnej o obniżeniu stóp procentowych o 50 punktów bazowych z 18 września. Istnieją poważne obawy, iż z powodu tak „miękkiego” postępowania amerykańskiego banku centralnego kryzys finansowy został jedynie odwleczony w czasie, ale jego skutki będą o wiele głębsze. Póki co, dane w tym tygodniu mogą pokazać najniższy od 12 lat wynik rozpoczętych budów.
Dzisiaj w kalendarzu danych makroekonomicznych bardzo ważne dane z Polski – dynamika średniego wynagrodzenia oraz wskaźnika inflacji cen konsumenckich. Biorąc pod uwagę ostatni komunikat doradców naukowych prezesa Narodowego Banku Polskiego oraz komentarze minister finansów Zyty Gilowskiej istnieją ośrodki opiniotwórcze, które wolałyby, aby RPP pozostawiła stopy bez zmian. Dla tej ostatniej wyznacznikiem do podejmowania decyzji powinny być jedynie obiektywne czynniki, takie jak dzisiejsze raporty. Utrzymywanie się przewagi dynamiki wynagrodzeń nad produktywnością pracy może nie zostawić Radzie wyboru.
Źródło: Piotr Denderski, Analityk rynków finansowych AFS
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Advanced Financial Solutions
Advanced Financial Solutions
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
nerwowy poranek, ale nic poza tym
2024-04-19 Raport DM BOŚ z rynku walutInformacje o poranku o tym, że Izrael zaatakował cele w Iranie zmroziły rynki - reakcją była ponownie ucieczka od ryzyka, ale finalnie napięcie szybko ustąpiło. Kolejne doniesienia wskazały na wybuchy w pobliżu kluczowej bazy wojskowej w Isfahan, a operacja miałaby zostać przeprowadzona z użyciem dronów. Niemniej sam Iran szybko zdementował doniesienia, jakoby miała to być operacja izraelska, dając do zrozumienia, że nie było żadnych poważnych zniszczeń.
Dolar zaczął słabnąć
2024-04-18 Raport DM BOŚ z rynku walutCzwartkowy ranek przynosi kontynuację widocznej w środę korekty wcześniejszych zwyżek dolara. Gorzej wypadają jeszcze niektóre waluty rynków wschodzących, które kosmetycznie tracą, ale na głównych majors widać odreagowanie. Podobnie jak wczoraj na uwagę zasługuje siła walut Antypodów, korony szwedzkiej, czy też funta - a więc tych walut, które zwyczajowo są wrażliwe na wahania globalnego ryzyka.
Czy EURUSD spadnie do 1,0450?
2024-04-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWczoraj inwestorzy ponownie redukowali ryzyko. Amerykańskie akcje kontynuowały spadki. Ponownie słabo radziły sobie spółki technologiczne. To wszystko pokłosie niepewności co do obniżek stóp procentowych przez Fed w tym roku, słabych raportów poszczególnych spółek i utrzymujących się napięć na Bliskim Wschodzie. Indeks Sp500 tracił czwartą sesję z rzędu. Rentowności amerykańskich obligacji spadły wczoraj po wtorkowym wzroście wywołanym „jastrzębim” tonem przewodniczącego Fed Jerome Powella. Dolar lekko stracił. Wczoraj opublikowano Beżową Księgę.
Powell przyznał, że z inflacją jest problem
2024-04-17 Raport DM BOŚ z rynku walutWczoraj po południu agencje zacytowały słowa szefa FED, który dał do zrozumienia, że myślenie o obniżkach stóp procentowych może nie być wskazane w sytuacji, kiedy ostatnie dane pokazały brak postępów na drodze spadku inflacji w stronę celu. Powell tak naprawdę potwierdził to czego rynek spodziewał się już od pewnego czasu - scenariusz "higher for longer" dla stóp procentowych w USA jest jak najbardziej prawdopodobny.
Fed pozostaje na restrykcyjnym kursie
2024-04-17 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersMożna wyciągnąć wnioski, że Fed wykorzystuje każdą nadarzającą się okazję do tego, żeby komunikować rynkowi swoje mocno restrykcyjne nastawienie. Wczoraj taki sygnał wysłał Jerome Powell podczas The Washington Forum. W podobnym tonie wypowiadali się również inni przedstawiciele Rezerwy Federalnej. Wyniki indeksów z Wall Street były mieszane. Zmienność była umiarkowana.
Co stoi za spadkami polskiego złotego?
2024-04-17 Poranny komentarz walutowy XTBPolski złoty nie ma lekko. Na przestrzeni ostatniego tygodnia nasza rodzima waluta osłabiła się względem franka o 3,5%, dolara o 3,3%, funta o 2,9%, a w przypadku euro o 2,2%. Tylko wczoraj para EURPLN odnotowała największy wzrost intraday od czasów nieoczekiwanej obniżki stóp procentowych w Polsce we wrześniu 2023 roku. Za wyprzedażami stoi kilka czynników, ale najważniejszym z nich wydaje się zmiana tła gospodarczo-geopolitycznego.
Festiwal pretekstów...
2024-04-16 Raport DM BOŚ z rynku walutDoniesienia z Izraela, jakie zaczęły spływać wczoraj po południu zaprzeczyły rynkowej narracji o deeskalacji napięcia na Bliskim Wschodzie po ataku Iranu na Izrael, jaki miał miejsce w weekend. Izraelskie władze wbrew intencjom USA i krajów zachodnich nie zeszły z agresywnego tonu związanego z możliwą odpowiedzią na ruch Iranu.
Jak głęboka będzie korekta na giełdach?
2024-04-16 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPoniedziałkowa sesja przyniosła kontynuację wyprzedaży na amerykańskim rynku akcji. Rentowności obligacji skarbowych USA wzrosły po lepszych niż oczekiwano danych o sprzedaży detalicznej, które potwierdzają pogląd, że Fed nie będzie spieszyć się z obniżkami stóp procentowych. Utrzymujące się napięcia geopolityczne spowodowały, że „indeks strachu” VIX ponownie wzrósł powyżej 19 pkt. Dolar zyskał a kurs EUR/USD dziś rano jest blisko poziomu 1,06. Złoto po początkowym spadku odzyskało wigor. Ropa zakończyła dzień na minusie.
Geopolityka wysuwa się na pierwszy plan
2024-04-15 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW piątek obserwowaliśmy odwrót inwestorów od ryzyka. To w głównej mierze pokłosie napięć geopolitycznych. Zmienność na rynku wzrosła. Indeksy z Wall Street zdecydowanie obrały kierunek południowy. SP500 stracił 1,5 proc. a Nasdaq Composite 1,6 proc., Dow Jones znalazł się pod kreską 1,2 proc. Indeks „strachu” VIX wzrósł na moment do poziomu powyżej 19 pkt. i obecnie utrzymuje się powyżej 17 pkt. Złoto po wyznaczeniu nowego rekordu na poziomie 2430 USD spadło gwałtownie o 100 USD.
Eskalacja, czy deeskalacja?
2024-04-15 Raport DM BOŚ z rynku walutPrzeprowadzony podczas weekendu odwet Iranu na Izraelu był jednak bezprecedensowy - mamy złamanie kolejnego "tabu" na Bliskim Wschodzie, kiedy to blisko dwa tygodnie temu izraelskie rakiety uderzyły w ambasadę Iranu na terenie Syrii. Zmasowana operacja z użyciem dronów była jednak bardziej pokazem siły militarnej Iranu, co druga strona potraktowała podobnie (chociaż konieczne było wsparcie ze strony USA). W przeciwieństwie do ataku Hamasu w październiku, tym razem operacja była spodziewana przez służby.