Data dodania: 2010-04-23 (22:53)
W mijającym tygodniu kurs EUR/PLN przez większość czasu pozostawał w wąskim przedziale wahań 3,8500 – 3,8900. Jedynie na początku tygodnia wartość euro wzrosła chwilowo w okolice 3,9100 zł, by jednak w kolejnych dniach powrócić do konsolidacji.
Polska waluta w głównej mierze podlega wpływowi nastrojów inwestycyjnych na światowych rynkach. Najlepszym dowodem tego było wspomniane osłabienie złotego na początku tygodnia. Ruch ten miał miejsce pod wpływem zdecydowanego pogorszenia globalnego sentymentu po tym, jak na rynek napłynęły doniesienia o oskarżeniach pod adresem banku Goldman Sachs, dotyczących działania na szkodę swoich klientów. Nastroje psuły również ożywione ponownie obawy o przyszłość finansowo – gospodarczą Grecji oraz straty firm lotniczych związane z utrzymywaniem się w powietrzu pyłu wulkanicznego. Jak już jednak wspomniano, w kolejnych dniach złoty powrócił do nieco mocniejszych poziomów, a kurs EUR/PLN do końca tygodnia pozostawał w wąskiej konsolidacji.
Złoty pozostał bardzo odporny na problemy greckiej gospodarki. Ani informacje o podwyższeniu deficytu publicznego za 2009 r., ani też ostateczna obniżka ratingu Grecji przez agencję Moody’s nie zdołały wywrzeć bezpośredniego wpływu na rynek złotego. Co więcej, pomimo rosnącej nieufności na rynku europejskim, w mijającym tygodniu kilku krajom naszego regionu udało się przeprowadzić z sukcesem aukcje rządowych obligacji. W przypadku oferty polskiej i czeskiej, popyt ponad dwukrotnie przekroczył podaż. Bardzo dobrze wypadły również aukcje długu Węgier oraz Rumunii – krajów, których niedawne problemy były podobne, do tych, z którymi obecnie boryka się Grecja (Rumunia i Węgry były ponadto również zmuszone zwrócić się po pomoc do Międzynarodowego Funduszu Walutowego). Świadczy to o sporym zaufaniu inwestorów względem naszego regionu i pozytywnej ocenie postępów poszczególnych gospodarek w kierunku naprawy krajowych finansów publicznych.
W ciągu tygodnia na rynek z Polski napłynął szereg danych makroekonomicznych. Bardzo pozytywnie zaskoczyła produkcja przemysłowa oraz sprzedaż detaliczna. Pierwszy ze wskaźników zanotował wzrost na poziomie 12,3% r/r, oczekiwano natomiast wyniku wysokości 9,6% r/r. Sprzedaż zaprezentowała się równie dobrze, rosnąc w marcu o 8,7% r/r w porównaniu z oczekiwaniami na poziomie 4,1% r/r i poprzednim wynikiem 0,1% r/r. Ponadto zrewidowana w górę została dynamika PKB za 2009 r. – z 1,7% do 1,8%.
Oprócz wspomnianych publikacji w ciągu tygodnia miały jeszcze miejsce odczyty m.in. stopy bezrobocia, a także dynamiki zatrudnienia i płac w sektorze przedsiębiorstw. Kondycja rynku pracy jest wciąż słaba, jednak sytuacja już się nie pogarsza. Stopa bezrobocia spadła nieznacznie w marcu do poziomu 12,9% z 13,0% w lutym. W sektorze przedsiębiorstw natomiast spadek zatrudnienia wyhamował do 0,6% r/r, a płace wzrosły o 4,8% r/r.
Inwestorów zaskoczyła publikacja raportu z ostatniego posiedzenia Rady Polityki Pieniężnej. Wynikało z niego, iż część członków Rady opowiadała się za obniżką stóp procentowych w celu powstrzymania umocnienia polskiej waluty. Informacja ta stanowi potwierdzenie ostatnich wypowiedzi niektórych członków RPP, iż Rada w najbliższym czasie przy podejmowaniu decyzji o stopach, będzie kierować się również sytuacją na rynku złotego.
W mijającym tygodniu o notowaniach EUR/USD decydowała „sprawa grecka”. Do piątkowej sesji narastały obawy związane z problemami fiskalnymi Grecji, co powodowało osłabienie euro względem dolara. Kurs tej pary walutowej dotarł w okolice 1,3200 i znalazł się na najniższym poziomie w bieżącym roku. Inwestorów zaniepokoiła m.in. rewizja w górę wielkości deficytu budżetowego tego kraju za 2009 r. Według najnowszych danych wyniósł on aż 13,6% PKB, a nie jak wcześniej szacowano 12,7%. Negatywnie na nastroje wokół Grecji wpłynęła również obniżka jej ratingu przez agencję Moody’s. Agencja ta nie wykluczyła ponadto kolejnego cięcia oceny wiarygodności kredytowej wspomnianego kraju. Inwestorzy odwrócili się od obligacji emitowanych przez Grecję, co spowodowało, że np. rentowności 10-latek przekroczyły poziom 8,9%. Znaczny wzrost kosztu pozyskania finansowania z rynku sprawił, iż kraj ten został zmuszony do zwrócenia się z prośbą o aktywację pakietu pomocowego, stworzonego przez UE i MFW. Krok ten został uczyniony w piątek. Dzięki tej decyzji zmalała presja spadkowa w notowaniach EUR/USD. Najpierw obserwowaliśmy częściowe odreagowanie wcześniejszej zniżki, a następnie konsolidację wokół 1,3300. W najbliższym czasie presja spadkowa w notowaniach EUR/USD związana z obawami o sytuację Grecji powinna w dalszym ciągu maleć. Temat ten może powrócić jednak za pewien czas, kiedy głośniej zrobi się o problemach fiskalnych innych mniej rozwiniętych państw strefy euro. W przyszłym tygodniu nie powinniśmy obserwować pogłębienia ostatnich spadków kurs EUR/USD. Bardziej prawdopodobna wydaje się konsolidacja – inwestorzy będą bowiem oczekiwać na dwa istotne wydarzenia – posiedzenie amerykańskiego Federalnego Komitetu Otwartego Rynku oraz publikację wstępnych danych o PKB Stanów Zjednoczonych w I kw. bieżącego roku.
Program pomocowy dla Grecji ma trwać 3 lata. W pierwszym roku kraj ten otrzyma od strefy euro wsparcie w wysokości 30 mld EUR. Wartość pożyczek pomocowych w kolejnych dwóch latach nie została jeszcze ustalona. W pierwszym roku trwania programu Grecja może zostać dodatkowo zasilona przez Międzynarodowy Fundusz Walutowy kwotą przekraczającą 10 mld EUR. Pożyczki udzielana Grecji w ramach pakietu wsparcia będą charakteryzowały się zmiennym oprocentowaniem bazującym na 3-miesięcznej stawce EURIBOR. Do oprocentowania tego zostanie dodane 300 pb regularnej prowizji plus 100 pb dla pożyczek dłuższych niż 3 lata. Dodatkowo zostaną doliczone koszty operacyjne nieprzekraczające 50 pb. Pierwsza transza pomocy od UE I MFW będzie dostępna przed 19 maja.
Złoty pozostał bardzo odporny na problemy greckiej gospodarki. Ani informacje o podwyższeniu deficytu publicznego za 2009 r., ani też ostateczna obniżka ratingu Grecji przez agencję Moody’s nie zdołały wywrzeć bezpośredniego wpływu na rynek złotego. Co więcej, pomimo rosnącej nieufności na rynku europejskim, w mijającym tygodniu kilku krajom naszego regionu udało się przeprowadzić z sukcesem aukcje rządowych obligacji. W przypadku oferty polskiej i czeskiej, popyt ponad dwukrotnie przekroczył podaż. Bardzo dobrze wypadły również aukcje długu Węgier oraz Rumunii – krajów, których niedawne problemy były podobne, do tych, z którymi obecnie boryka się Grecja (Rumunia i Węgry były ponadto również zmuszone zwrócić się po pomoc do Międzynarodowego Funduszu Walutowego). Świadczy to o sporym zaufaniu inwestorów względem naszego regionu i pozytywnej ocenie postępów poszczególnych gospodarek w kierunku naprawy krajowych finansów publicznych.
W ciągu tygodnia na rynek z Polski napłynął szereg danych makroekonomicznych. Bardzo pozytywnie zaskoczyła produkcja przemysłowa oraz sprzedaż detaliczna. Pierwszy ze wskaźników zanotował wzrost na poziomie 12,3% r/r, oczekiwano natomiast wyniku wysokości 9,6% r/r. Sprzedaż zaprezentowała się równie dobrze, rosnąc w marcu o 8,7% r/r w porównaniu z oczekiwaniami na poziomie 4,1% r/r i poprzednim wynikiem 0,1% r/r. Ponadto zrewidowana w górę została dynamika PKB za 2009 r. – z 1,7% do 1,8%.
Oprócz wspomnianych publikacji w ciągu tygodnia miały jeszcze miejsce odczyty m.in. stopy bezrobocia, a także dynamiki zatrudnienia i płac w sektorze przedsiębiorstw. Kondycja rynku pracy jest wciąż słaba, jednak sytuacja już się nie pogarsza. Stopa bezrobocia spadła nieznacznie w marcu do poziomu 12,9% z 13,0% w lutym. W sektorze przedsiębiorstw natomiast spadek zatrudnienia wyhamował do 0,6% r/r, a płace wzrosły o 4,8% r/r.
Inwestorów zaskoczyła publikacja raportu z ostatniego posiedzenia Rady Polityki Pieniężnej. Wynikało z niego, iż część członków Rady opowiadała się za obniżką stóp procentowych w celu powstrzymania umocnienia polskiej waluty. Informacja ta stanowi potwierdzenie ostatnich wypowiedzi niektórych członków RPP, iż Rada w najbliższym czasie przy podejmowaniu decyzji o stopach, będzie kierować się również sytuacją na rynku złotego.
W mijającym tygodniu o notowaniach EUR/USD decydowała „sprawa grecka”. Do piątkowej sesji narastały obawy związane z problemami fiskalnymi Grecji, co powodowało osłabienie euro względem dolara. Kurs tej pary walutowej dotarł w okolice 1,3200 i znalazł się na najniższym poziomie w bieżącym roku. Inwestorów zaniepokoiła m.in. rewizja w górę wielkości deficytu budżetowego tego kraju za 2009 r. Według najnowszych danych wyniósł on aż 13,6% PKB, a nie jak wcześniej szacowano 12,7%. Negatywnie na nastroje wokół Grecji wpłynęła również obniżka jej ratingu przez agencję Moody’s. Agencja ta nie wykluczyła ponadto kolejnego cięcia oceny wiarygodności kredytowej wspomnianego kraju. Inwestorzy odwrócili się od obligacji emitowanych przez Grecję, co spowodowało, że np. rentowności 10-latek przekroczyły poziom 8,9%. Znaczny wzrost kosztu pozyskania finansowania z rynku sprawił, iż kraj ten został zmuszony do zwrócenia się z prośbą o aktywację pakietu pomocowego, stworzonego przez UE i MFW. Krok ten został uczyniony w piątek. Dzięki tej decyzji zmalała presja spadkowa w notowaniach EUR/USD. Najpierw obserwowaliśmy częściowe odreagowanie wcześniejszej zniżki, a następnie konsolidację wokół 1,3300. W najbliższym czasie presja spadkowa w notowaniach EUR/USD związana z obawami o sytuację Grecji powinna w dalszym ciągu maleć. Temat ten może powrócić jednak za pewien czas, kiedy głośniej zrobi się o problemach fiskalnych innych mniej rozwiniętych państw strefy euro. W przyszłym tygodniu nie powinniśmy obserwować pogłębienia ostatnich spadków kurs EUR/USD. Bardziej prawdopodobna wydaje się konsolidacja – inwestorzy będą bowiem oczekiwać na dwa istotne wydarzenia – posiedzenie amerykańskiego Federalnego Komitetu Otwartego Rynku oraz publikację wstępnych danych o PKB Stanów Zjednoczonych w I kw. bieżącego roku.
Program pomocowy dla Grecji ma trwać 3 lata. W pierwszym roku kraj ten otrzyma od strefy euro wsparcie w wysokości 30 mld EUR. Wartość pożyczek pomocowych w kolejnych dwóch latach nie została jeszcze ustalona. W pierwszym roku trwania programu Grecja może zostać dodatkowo zasilona przez Międzynarodowy Fundusz Walutowy kwotą przekraczającą 10 mld EUR. Pożyczki udzielana Grecji w ramach pakietu wsparcia będą charakteryzowały się zmiennym oprocentowaniem bazującym na 3-miesięcznej stawce EURIBOR. Do oprocentowania tego zostanie dodane 300 pb regularnej prowizji plus 100 pb dla pożyczek dłuższych niż 3 lata. Dodatkowo zostaną doliczone koszty operacyjne nieprzekraczające 50 pb. Pierwsza transza pomocy od UE I MFW będzie dostępna przed 19 maja.
Źródło: Joanna Pluta, Tomasz Regulski, Dom Maklerski TMS Brokers S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Święto Dziękczynienia w USA!
08:37 Poranny komentarz walutowy XTBDzisiaj odbywa się jedno z najważniejszych świąt w USA, czyli Święto Dziękczynienia, podczas którego zdecydowana część rynków odpoczywa. Na Wall Street obserwujemy same pustki, a większość giełd towarowych nie kwotuje cen surowców. Jednak rynek walutowy działa 24 godziny, 5 dni w tygodniu, dlatego pomimo zmniejszonej zmienności na rynku przez brak najważniejszego gracza na świecie, nie można wykluczyć niespodzianek.
Inwestorzy reagują na napięcia i konkurencję Nvidia
2024-11-26 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersAkcje NVIDIA (NVDA) spadły w poniedziałek o 4.18% do poziomu 136.02 USD, mimo że główne indeksy giełdowe odnotowały wzrosty (S&P 500 wzrósł o 0.30%, a Dow Jones o 0.99%). Był to drugi z rzędu dzień spadków dla NVIDIA, a jej kurs akcji pozostaje 16.87 USD poniżej 52-tygodniowego maksimum. Wolumen handlu wyniósł 326.5 mln akcji, co znacząco przekracza średnią z ostatnich 50 dni na poziomie 246.7 mln. Dell Technologies przygotowuje się do publikacji raportu kwartalnego, który ma rzucić światło na trendy związane z popytem na rozwiązania AI.
Trump straszy, dolar zyskuje
2024-11-26 Raport DM BOŚ z rynku walutCofnięcie się dolara po weekendowych informacjach o nominacji rynkowego praktyka, Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu USA było krótkie. Donald Trump szybko rozwiał nadzieje, że nowa polityka celna mogłaby być wdrażana etapowo - zapowiedział, że jedną z pierwszych decyzji będzie nałożenie 25 proc. ceł na import z Meksyku i Kanady, oraz zapowiedział dodatkowe 10 proc. cło (ponad to, co już planuje) na towary z Chin.
Złoty znów zaczyna tracić
2024-11-26 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPoniedziałek był okresem odreagowania złotego i to dość wyraźnego - dolar spadł w okolice 4,10 zł, a euro 4,30 zł. Inwestorzy dobrze przyjęli informację o nominacji Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu w nowej administracji Donalda Trumpa i dolar cofnął się po silnych zwyżkach z ostatnich dni. Rynki miały nadzieję, że rynkowy praktyk, jakim jest Bessent, będzie tonował część radykalnych pomysłów prezydenta dotyczących polityki gospodarczej.
Trump straszy nowymi cłami
2024-11-26 Poranny komentarz walutowy XTBDonald Trump, prezydent elekt ponownie daje o sobie znać i podkreśla, że jedną z pierwszych decyzji, które podejmie, będzie nałożenie nowych taryf celnych na produkty z Chin oraz od najbliższych sąsiadów - Kanady oraz Meksyku. Tym samym pokazuje, że jego kampania wcale nie była ostrzejsza niż późniejsze plany, czym wywołuje dosyć spore ruchy na rynku. Jak wygląda rynek walutowy po poniedziałkowej wypowiedzi amerykańskiego polityka?
Problemy europejskich walut
2024-11-25 Poranny komentarz walutowy XTBKurs złotego może wyglądać dość stabilnie przez pryzmat notowań EURPLN, jednak w tle rozgrywana jest bardzo ewidentna słabość europejskich walut względem dolara. To nie tylko Trump Trade, ale coraz większy rozdźwięk pomiędzy sytuacją gospodarczą USA i Europy. Idealnym streszczeniem obecnej sytuacji fundamentalnej były publikowane w piątek wstępne indeksy PMI za listopad.
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.