
Data dodania: 2010-03-25 (09:55)
Marcowy indeks koniunktury w niemieckiej gospodarce Ifo wzrósł aż do 98,1 pkt., znacznie więcej niż oczekiwał rynek. Mimo tej dobrej informacji euro nie tylko nie odrobiło wcześniejszych strat, ale dodatkowo je pogłębiło.
Ten scenariusz został ustalony już kilka dni wcześniej, a wczorajsza decyzja Fitch w odniesieniu do Portugalii jedynie go przypieczętowała. Dolar zyskiwał wczoraj nie tylko wobec euro, ale także wobec jena.
Poziom indeksu Ifo okazał się o 2,3 pkt. wyższy niż oczekiwał rynek i aż o 2,9 pkt. wyższy niż w poprzednim miesiącu. Jednocześnie był to jedenasty raz w ciągu ostatnich dwunastu miesięcy, kiedy indeks notował wzrost. Co istotne, wzrost indeksu wiązał się przede wszystkim z lepszą oceną bieżącej sytuacji a nie wzrostem oczekiwań. To ważne w kontekście ostatnich obaw o zatrzymanie ożywienia w strefie euro. Tym samym na diagramie cyklu koniunkturalnego niemieckiej gospodarki przesunęliśmy się dość wyraźnie w kierunku boomu, choć ciągle jest to jeszcze długa droga. Wysoki odczyt Ifo został poparty równie zaskakującym wzrostem wskaźników PMI dla strefy euro, w czym zasługa Niemiec jest szczególnie duża. Wstępny wskaźnik PMI dla przemysłu strefy euro to 56,3 pkt. (oczekiwano 54,1), zaś dla usług 53,7 pkt. (oczekiwano 52 pkt.).
Dane te dają nadzieję na kontynuację poprawy sytuacji gospodarczej w strefie euro, ale dla rynku miało to wczoraj niewielkie znaczenie. Gdyby zostały one opublikowane w minionym tygodniu być może przyczyniłyby się do większej korekty wzrostowej w notowaniach EURUSD. Tymczasem jednak pokonanie przez parę kolejnych wsparć, począwszy od krótkoterminowych wstępnych sygnałów (1,3640 i 1,3530) po kluczowe, bronione wcześniej wsparcie na poziomie 1,3435 przypieczętowało scenariusz spadkowy i dla wielu inwestorów trzecia fala spadkowa (w wyraźnej pięciofalowej strukturze) była zbyt ewidentna by próbować grać przeciwko rynkowi po dwóch lepszych publikacjach z Niemiec. Scenariusz spadkowy na parze ostatecznie potwierdziła decyzja agencji Fitch, która obniżyła rating Portugalii do AA- z perspektywą negatywną, „odgrzewając” temat problemów fiskalnych krajów z południa Europy. Póki co minimum z nocnej sesji to poziom 1,3283, ale zasięg obecnych spadków może być znacznie większy.
Ostatnim silnym ruchom na parach z euro towarzyszył względny spokój w notowaniach pary USDJPY. Spokój nie mógł być trwały, gdyż konsolidacja w rejonie 90 jenów za dolara nieuchronnie zbliżała nas do linii trendu spadkowego. Dodatkowo koniec marca to koniec roku fiskalnego w Japonii, co powoduje zwiększony przepływ kapitału. Zazwyczaj jednak ten efekt pomagał japońskiej walucie. Tym razem było inaczej. Wczoraj jednak w trakcie sesji w Europie nastąpił duży wzrost notowań, który doprowadził do pokonania oporu wyznaczonego przez linię trendu. Ten kierunek z kolei mogły sygnalizować doniesienia, iż japońskie gospodarstwa domowe masowo zamieniają obligacje w jenach na chińskie akcje i obligacje brazylijskiego rządu. Jenowi nie pomaga też postawa Banku Japonii, który ostatnio zwiększył skalę operacji płynnościowych. Powstała zatem ciekawa sytuacja. Pokonanie linii trendu spadkowego zmieniło krótkoterminowy sentyment na wzrostowy. Nie musi to oznaczać jednak trwałej zmiany długoterminowego trendu. Być może rysujemy jedynie trójfalową korektę, zapoczątkowaną minimum z końca listopada. To jednak i tak oznaczałoby spory potencjał do wzrostu notowań pary USDJPY (97,00). Wcześniej ważnym oporem będzie poziom 93,85. Aby rynek ruszył w jego kierunku musi poradzić sobie jeszcze z lokalnym szczytem z lutego (92,15), co do tej pory jeszcze się nie udało. Tak długo jednak, jak notowania pozostają powyżej 91,00, realizacja scenariusza wzrostowego jest bardzo prawdopodobna.
Dziś rynek czeka przede wszystkim na wystąpienie szefa Fed w Kongresie (15.00). Będzie on mówił o wycofywaniu się z programów płynnościowych, zaś runda pytań Kongresmanów to zawsze dobra okazja do tego, aby rynek dowiedział się czegoś więcej niż to co napisane jest w oficjalnych komunikatach i wystąpieniach. Nie bez znaczenia będą także tygodniowe dane o nowych bezrobotnych (13.30, konsensus 452 tys.). Dane te ostatnio pokazywały stopniową powolną poprawę, ale gdyby dziś stało się inaczej, rynek akcji (w połączeniu z portugalskim pretekstem) może zareagować przeceną. Na Wyspach poznamy dane o sprzedaży detalicznej (10.30, oczekiwany wzrost o 0,8% m/m), które mogą dać impuls do kolejnego testu wsparcia 0,8910 na parze EURGBP. Wreszcie, dziś rozpoczyna się dwudniowy szczyt szefów państw UE, co będzie kolejną okazją do pomocy dla Grecji, a (po wczorajszej decyzji Fitch) być może nie tylko dla niej.
Poziom indeksu Ifo okazał się o 2,3 pkt. wyższy niż oczekiwał rynek i aż o 2,9 pkt. wyższy niż w poprzednim miesiącu. Jednocześnie był to jedenasty raz w ciągu ostatnich dwunastu miesięcy, kiedy indeks notował wzrost. Co istotne, wzrost indeksu wiązał się przede wszystkim z lepszą oceną bieżącej sytuacji a nie wzrostem oczekiwań. To ważne w kontekście ostatnich obaw o zatrzymanie ożywienia w strefie euro. Tym samym na diagramie cyklu koniunkturalnego niemieckiej gospodarki przesunęliśmy się dość wyraźnie w kierunku boomu, choć ciągle jest to jeszcze długa droga. Wysoki odczyt Ifo został poparty równie zaskakującym wzrostem wskaźników PMI dla strefy euro, w czym zasługa Niemiec jest szczególnie duża. Wstępny wskaźnik PMI dla przemysłu strefy euro to 56,3 pkt. (oczekiwano 54,1), zaś dla usług 53,7 pkt. (oczekiwano 52 pkt.).
Dane te dają nadzieję na kontynuację poprawy sytuacji gospodarczej w strefie euro, ale dla rynku miało to wczoraj niewielkie znaczenie. Gdyby zostały one opublikowane w minionym tygodniu być może przyczyniłyby się do większej korekty wzrostowej w notowaniach EURUSD. Tymczasem jednak pokonanie przez parę kolejnych wsparć, począwszy od krótkoterminowych wstępnych sygnałów (1,3640 i 1,3530) po kluczowe, bronione wcześniej wsparcie na poziomie 1,3435 przypieczętowało scenariusz spadkowy i dla wielu inwestorów trzecia fala spadkowa (w wyraźnej pięciofalowej strukturze) była zbyt ewidentna by próbować grać przeciwko rynkowi po dwóch lepszych publikacjach z Niemiec. Scenariusz spadkowy na parze ostatecznie potwierdziła decyzja agencji Fitch, która obniżyła rating Portugalii do AA- z perspektywą negatywną, „odgrzewając” temat problemów fiskalnych krajów z południa Europy. Póki co minimum z nocnej sesji to poziom 1,3283, ale zasięg obecnych spadków może być znacznie większy.
Ostatnim silnym ruchom na parach z euro towarzyszył względny spokój w notowaniach pary USDJPY. Spokój nie mógł być trwały, gdyż konsolidacja w rejonie 90 jenów za dolara nieuchronnie zbliżała nas do linii trendu spadkowego. Dodatkowo koniec marca to koniec roku fiskalnego w Japonii, co powoduje zwiększony przepływ kapitału. Zazwyczaj jednak ten efekt pomagał japońskiej walucie. Tym razem było inaczej. Wczoraj jednak w trakcie sesji w Europie nastąpił duży wzrost notowań, który doprowadził do pokonania oporu wyznaczonego przez linię trendu. Ten kierunek z kolei mogły sygnalizować doniesienia, iż japońskie gospodarstwa domowe masowo zamieniają obligacje w jenach na chińskie akcje i obligacje brazylijskiego rządu. Jenowi nie pomaga też postawa Banku Japonii, który ostatnio zwiększył skalę operacji płynnościowych. Powstała zatem ciekawa sytuacja. Pokonanie linii trendu spadkowego zmieniło krótkoterminowy sentyment na wzrostowy. Nie musi to oznaczać jednak trwałej zmiany długoterminowego trendu. Być może rysujemy jedynie trójfalową korektę, zapoczątkowaną minimum z końca listopada. To jednak i tak oznaczałoby spory potencjał do wzrostu notowań pary USDJPY (97,00). Wcześniej ważnym oporem będzie poziom 93,85. Aby rynek ruszył w jego kierunku musi poradzić sobie jeszcze z lokalnym szczytem z lutego (92,15), co do tej pory jeszcze się nie udało. Tak długo jednak, jak notowania pozostają powyżej 91,00, realizacja scenariusza wzrostowego jest bardzo prawdopodobna.
Dziś rynek czeka przede wszystkim na wystąpienie szefa Fed w Kongresie (15.00). Będzie on mówił o wycofywaniu się z programów płynnościowych, zaś runda pytań Kongresmanów to zawsze dobra okazja do tego, aby rynek dowiedział się czegoś więcej niż to co napisane jest w oficjalnych komunikatach i wystąpieniach. Nie bez znaczenia będą także tygodniowe dane o nowych bezrobotnych (13.30, konsensus 452 tys.). Dane te ostatnio pokazywały stopniową powolną poprawę, ale gdyby dziś stało się inaczej, rynek akcji (w połączeniu z portugalskim pretekstem) może zareagować przeceną. Na Wyspach poznamy dane o sprzedaży detalicznej (10.30, oczekiwany wzrost o 0,8% m/m), które mogą dać impuls do kolejnego testu wsparcia 0,8910 na parze EURGBP. Wreszcie, dziś rozpoczyna się dwudniowy szczyt szefów państw UE, co będzie kolejną okazją do pomocy dla Grecji, a (po wczorajszej decyzji Fitch) być może nie tylko dla niej.
Źródło: Przemysław Kwiecień, X-Trade Brokers Dom Maklerski S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Rynek kapitałowy - Najnowsze wiadomości i komentarze
A3 e-tron – czy warto postawić na hybrydę plug-in od Audi?
2025-05-12 Materiał zewnętrznyA3 e-tron to odpowiedź marki Audi na rosnące zapotrzebowanie rynku na ekologiczne, a jednocześnie dynamiczne pojazdy. Hybryda plug-in łączy najlepsze cechy napędu spalinowego i elektrycznego, oferując kierowcom nowe możliwości zarówno w mieście, jak i poza nim. W tym artykule przyglądamy się, czym wyróżnia się A3 e-tron i czy warto rozważyć jego zakup.
Planowanie luksusowych podróży z partnerem w oparciu o trendy rynkowe
2025-05-05 Artykuł sponsorowanyW dobie globalizacji luksusowe podróże stają się coraz bardziej dostępne i pożądane. Kursy walut odgrywają kluczową rolę w planowaniu takich wyjazdów, wpływając na wybory destynacji i budżety. Świadomość trendów rynkowych może znacząco zwiększyć jakość podróży i umocnić relacje partnerskie. Luksusowe podróże stanowią istotny element nowoczesnych relacji, umożliwiając parom odkrywanie nowych miejsc w komfortowych warunkach.
Własna domena w biznesie online: od zera do 10000 zł miesięcznie [Poradnik 2025]
2025-04-22 Poradnik przedsiębiorcyProwadzenie biznesu online stało się jedną z najpopularniejszych dróg do osiągnięcia finansowej niezależności w Polsce. Statystyki pokazują, że coraz więcej przedsiębiorców osiąga miesięczne przychody przekraczające 10000 złotych, ale wciąż na rynku jest wiele osób, które nie mają pojęcia, od czego zacząć swoją przygodę z biznesem w sieci. Przede wszystkim własna domena to nie tylko adres w internecie - to fundament, na którym można zbudować dochodowego bloga, profesjonalny sklep internetowy lub portfolio usług.
Nowoczesne programy do fakturowania online – jak wybrać najlepsze rozwiązanie dla Twojej firmy?
2025-04-04 Materiał zewnętrznyW cyfrowej rzeczywistości biznesowej programy do fakturowania online stają się standardem wśród narzędzi do zarządzania finansami. Umożliwiają szybkie wystawianie dokumentów, automatyzują procesy i minimalizują ryzyko błędów. Niezależnie od skali działalności – od jednoosobowej firmy po duże przedsiębiorstwo – odpowiedni system fakturowania przekłada się na oszczędność czasu, większą kontrolę nad sprzedażą i profesjonalny wizerunek. W artykule podpowiadamy, jak wybrać rozwiązanie dopasowane do potrzeb Twojej firmy.
Aktywa realne mogą chronić oszczędności w okresach inflacji
2025-02-12 Poradnik konsumentaInflacja jest często opisywana jako cichy złodziej, który stale osłabia siłę nabywczą konsumentów i oszczędności. W ostatnich latach presja inflacyjna powróciła w różnych gospodarkach, co skłoniło inwestorów i oszczędzających do poszukiwania skutecznych strategii ochrony swojego majątku. Spośród licznych dostępnych opcji inwestycyjnych aktywa realne — takie jak nieruchomości, towary i infrastruktura — wyłoniły się jako realne alternatywy, które mogą stanowić zabezpieczenie przed inflacją. W tym artykule zbadano, w jaki sposób aktywa realne działają jako bastion przeciwko inflacji, ich zalety i ryzyko oraz strategie włączania ich do kompleksowego portfela inwestycyjnego.
Ewolucja Rynku Kapitałowego w XXI Wieku: Wyzwania i Perspektywy
2025-01-24 Analizy MyBank.plRynek kapitałowy odgrywa kluczową rolę w gospodarce każdego kraju, będąc miejscem, gdzie spotykają się inwestorzy poszukujący zysków oraz przedsiębiorstwa potrzebujące środków na rozwój. W XXI wieku rynek ten przeszedł znaczące transformacje, napędzane zarówno postępem technologicznym, jak i zmieniającymi się oczekiwaniami uczestników rynku. Te zmiany mają głęboki wpływ na sposób, w jaki funkcjonują rynki finansowe, a także na strategie inwestycyjne przedsiębiorstw i indywidualnych inwestorów.
Jak bogactwo wpływa na dynamikę związków finansowych
2025-01-09 Artykuł sponsorowanyBogactwo może znacząco wpływać na relacje osobiste, zmieniając sposób, w jaki partnerzy postrzegają siebie nawzajem. Niezależność finansowa często prowadzi do nowych wyzwań i możliwości, które mogą wzbogacić lub skomplikować życie uczuciowe. Zrozumienie tych dynamicznych zmian jest kluczem do budowania zdrowych związków.
Czy warto rozpocząć budowę domu w 2025?
2024-11-27 Poradnik inwestoraZastanawiasz się, czy warto zainwestować w budowę domu w 2025 roku? Analizujemy trendy, koszty oraz prognozy ekspertów, aby pomóc Ci podjąć decyzję.
Czy wirtualne biuro w Warszawie jest dla Ciebie? Sprawdź nasze wskazówki!
2024-07-29 Poradnik przedsiębiorcySposób, w jaki pracujemy nie jest dziś taki, jak kiedyś. Z biegiem lat firmy zaczęły zachęcać swoich pracowników do stawiania na wygodę i kreatywność. Czterodniowe tygodnie prace, elastyczne godziny, spotkania integracyjne – to tylko kilka z pomysłów. Jednym z chętniej wybieranych rozwiązań jest koncepcja wirtualnych biur. Czy będzie ona odpowiednia dla Twojej firmy?
InPost Pay - Twój przycisk do wygodnych zakupów online
2024-06-24 Poradnik konsumentaEra zakupów online przynosi ze sobą wiele udogodnień. Oglądasz, porównujesz i kupujesz produkty, nie ruszając się z miejsca, o dowolnej porze dnia czy nocy. Ale co gdybyśmy powiedzieli, że zakupy w sieci mogą być jeszcze bardziej przyjazne dla klienta? Witaj w świecie InPost Pay - usługi, która zmieni Twoje postrzeganie e-commerce.