Rynek spekuluje o nacjonalizacji Citigroup

Rynek spekuluje o nacjonalizacji Citigroup
Codzienny Puls Rynku IDM SA
Data dodania: 2009-02-03 (11:56)

Rynki nadal utrzymują się w stanie nerwowej równowagi. Indeksy trzymają wsparcia, ale kupującym brakuje już siły do wywołania większego odbicia. W centrum uwagi wydają się być coraz bardziej niepewne losy gigantów Citigroup i Bank of America.

Spekuluje się o konieczności ich nacjonalizacji ze względu na rosnące straty i brak realnej możliwości pozyskania kapitału z rynku. Coraz głośniej mówi się o faktycznej systemowej niewypłacalności amerykańskich banków. Istnieje pewne ryzyko, że rosnąca wśród Amerykanów świadomość zagrożenia wywoła w pewnym momencie klasyczny 'run' na bank. Trudno wyobrazić sobie konsekwencje takiego wydarzenia, ale niewątpliwie wywoła to kolejną panikę na giełdzie.

Pozostańmy jednak przy faktach. Obecna administracja amerykańska kontynuuje proces podtrzymywania przy życiu zagrożonych instytucji, ale nie poprawia to kondycji systemu finansowego. Kondycja jest stabilnie zła. Rynek kredytowy w dalszym ciągu jest daleki od normalności o czym świadczy fakt, że m.in. banki nie są w stanie pozyskać finansowania. Wczorajsze dane z sektora przemysłowego były nieco lepsze od oczekiwań, ale nadal wskazują na głęboką kontrakcję.
Trudno sobie wyobrazić, żeby w takim otoczeniu rynki były w stanie na silniejszy ruch wzrostowy. Dlatego podtrzymujemy negatywne nastawienie do szerokich indeksów. Z kolei dolar powinien systematycznie zyskiwać do głównych walut dopóki sytuacja jest bliska krytycznej. Złoty kolejny dzień z rzędu traci na wartości i coraz więcej wskazuje na to, że RPP obawia się złych skutków tak silnego osłabienia. Teoretycznie słaby złoty w dłuższym terminie poprawi konkurencyjność polskiej gospodarki, ale zbyt silne osłabienie skokowo zwiększy inflację i utrudni finansowanie zadłużenia.


EURPLN

Eurozłoty pozostaje w trendzie wzrostowym ustanawiając wczoraj nowe maksimum trendu. Widzimy szansę na niewielką korektę z obecnych poziomów z celem na 4,38. Powstałe negatywne dywergencje techniczne sygnalizują taką możliwość. W przypadku dalszego dynamicznego osłabienia złotego dywergencje zostaną zanegowane, a kolejnym celem ruchu wzrostowego będzie 4,60. W związku z postępującym osłabieniem złotego pojawiają się w ostatnich dniach wypowiedzi członków RPP sugerujące możliwość utrzymania stóp procentowych na obencych poziomach. Widać więc, że RPP obawia się tempa osłabienia złotego. Silna deprecjacja waluty ma przede wszystkim skutki inflacyjne. W skrajnym przypadku RPP może zdecydować bronić kursu podwyższając stopy procentowe.

EURUSD

Brak zdecydowania na rynkach akcji oraz lepsze od oczekiwań dane z sektora przemysłowego powstrzymały dalsze umocnienie dolara. Notowania EURUSD zrobiły nowe minimum trendu, ale wybicie nie zostało potwierdzone i rynek próbuje utrzymać się powyżej 1,28. Skala korekty wzrostowej jest na razie niewielka, co świadczy o stałej presji sprzedających euro. Górny zakres korekty to 1,30 w pobliżu linii trendu spadkowego. Jutro w centrum uwagi będą dane z sektora usług z Eurolandu (indeksy PMI) i z USA (indeks ISM). W dalszym ciągu preferujemy sprzedawanie euro na korektach wzrostowych.

GBPUSD

Funtdolar konsoliduje się w strefie kluczowego oporu technicznego. Wybicie powinno nastąpić pod koniec tygodnia. W czwartek Bank Anglii podejmie decyzję o stopach procentowych. Rynek spodziewa się kolejnej obniżki o 50 punktów. Dotychczasowy trend sprzyja zajmowaniu krótkich pozycji w funcie, ale bliskość historycznych minimów i silne wyprzedanie funta skłania ku ostrożności. W dalszym ciągu preferujemy sprzedaż funta przy próbach wzrostów w kierunku 1,43. Zlecenie obronne powinno być ustawione powyżej ostatniego szczytu. Wybicie powyżej będzie sygnałem do większej korekty wzrostowej w kierunku 1,50.

AUDUSD

Dzisiaj w nocy Bank Australii zgodnie z oczekiwaniami obniżył stopy procentowe, ale zakres obniżki był większy niż spodziewał się rynek. Inwestorzy od dłuższego czasu dyskontowali obniżkę sprzedając dolara australijskiego więc sama decyzja stała się pretekstem do realizacji zysków. Skala odreagowania jest na razie niewielka, ale rynek obronił linię kluczowego wsparcia poprowadzoną po dołkach z października i listopada 2008. Notowania AUDUSD są mocno skorelowane z giełdą więc ewentualnym zakupom dolarów australijskich powinien towarzyszyć w miarę bliski stop loss.

Źródło: Anna Jacewicz, Dom Maklerski IDM S.A.
Dom Maklerski IDMSA
Komentarz walutowy dostarczył:
Dom Maklerski IDM S.A.
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

EBC tnie stopy. Cła mogą mieć skutek dezinflacyjny

EBC tnie stopy. Cła mogą mieć skutek dezinflacyjny

2025-04-18 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Wczoraj EBC zgodnie z szerokimi oczekiwaniami rynku obniżył koszt pieniądza w strefie euro o 25 punktów bazowych. Decyzja była jednogłośna. Pojawiły się głosy o redukcję w wysokości 50 pb ale nie uzyskały one poparcia. Kurs EUR/USD był niewrażliwy na te doniesienia i poruszał się w wąskiej konsolidacji pomiędzy poziomami 1,1380 a 1,1350. Kolejne cięcie EBC wynikało w dużej mierze ze wzrostu niepewności gospodarczej, którą wywołuje polityka Donalda Trumpa.
Próba odreagowania spadków

Próba odreagowania spadków

2025-04-17 Poranny komentarz walutowy XTB
Rynki finansowe poruszają się obecnie po grząskim gruncie, na który wpływają napięcia geopolityczne i wskaźniki ekonomiczne. Wall Street doświadczyło wczoraj znacznego spadku, spowodowanego wyprzedażą akcji technologicznych po wprowadzeniu przez Donalda Trumpa ograniczeń dotyczących sprzedaży chipów do Chin. Nasdaq spadł o 3,1%, S&P 500 o 2,25%, a Dow Jones o 1,7%. Mimo to kontrakty terminowe na indeksy amerykańskie są notowane nieznacznie wyżej, co wskazuje na potencjalne ożywienie.
Powell pozostaje wciąż “jastrzębi”. Dziś decyzja EBC

Powell pozostaje wciąż “jastrzębi”. Dziś decyzja EBC

2025-04-17 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Dzisiejsza decyzja Europejskiego Banku Centralnego stanowi kluczowy punkt tygodnia na rynkach finansowych, jednak oczekiwania co do niespodzianek ze strony EBC są ograniczone. Po krótkim okresie niepewności co do możliwości kolejnej obniżki stóp procentowych, rynki niemal w pełni zdyskontowały taki scenariusz. Tradycyjnie EBC nie ulega presji krótkoterminowych wydarzeń i zmienia swoje nastawienie stopniowo.
Perspektywy przełomu jednak nie widać?

Perspektywy przełomu jednak nie widać?

2025-04-16 Raport DM BOŚ z rynku walut
Jak na razie nic nie wskazuje na to, aby Amerykanie i Chińczycy mieli zasiąść do stołu rozmów, aby rozładować wzajemny impas w polityce handlowej. Każdego dnia dowiadujemy się raczej o kolejnych działaniach wymierzonych w przeciwnika, choć nie są one tak "eskalujące" jak te z ubiegłego tygodnia. Dzisiaj agencje piszą o 245 proc cłach Trumpa na wybrane chińskie produkty - chodzi głównie o igły i strzykawki, oraz zaostrzenie eksportu zaawansowanych chipów przez Nvidię (wcześniej ustalono, że układy H20 miały jednak nie podlegać kontroli sprzedaży do Chin).
Rynek walutowy nie wykazuje paniki

Rynek walutowy nie wykazuje paniki

2025-04-16 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Od „Dnia Wyzwolenia” w USA, który miał miejsce 2 kwietnia, sytuacja geopolityczna i gospodarcza uległa dynamicznym zmianom. Wprowadzenie ceł, ich częściowe zawieszenie, rozpoczęcie negocjacji bez widocznych perspektyw na przełom, a także zapowiedzi kolejnych barier handlowych – wszystko to znalazło odzwierciedlenie na rynkach finansowych.
Bezpieczne waluty zyskują na wartości

Bezpieczne waluty zyskują na wartości

2025-04-16 Poranny komentarz walutowy XTB
Frank w stosunku do dolara jest mocniejszy niż w chwili, kiedy SNB zdecydował się na uwolnienie swojej waluty w 2015 roku. Jen również zyskuje w stosunku do amerykańskiej waluty, z różnicą między długimi i krótkimi pozycjami w historii. Choć złoto nie jest walutą, to jest bezpieczną przystanią i notuje kolejne historyczne szczyty. Czy dolar stracił swój status bezpiecznej waluty? Wojna handlowa nie jest zakończona, nawet jeśli doszło do pewnego zawieszenia ceł i pewnych odstępstw.
Dolar uwierzy w słabość Trumpa?

Dolar uwierzy w słabość Trumpa?

2025-04-15 Raport DM BOŚ z rynku walut
Ostatnie ruchy Donalda Trumpa - zastosowanie wyłączeń w nałożonych już cłach na Chiny - rynki potraktowały jako sygnał, że "genialna" strategia handlowa Białego Domu zaczyna się sypać i dalszej eskalacji nie będzie, raczej szukanie dróg do deeskalacji. W efekcie mamy odbicie na giełdach i kryptowalutach, oraz stabilizację na amerykańskim długu po silnej wyprzedaży z zeszłego tygodnia, oraz na dolarze.
Rynek akcji ma za sobą bardzo intensywny czas

Rynek akcji ma za sobą bardzo intensywny czas

2025-04-15 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Choć dopiero mamy połowę kwietnia, rynek akcji ma za sobą bardzo intensywny miesiąc. Do głównych czynników spowalniających wzrost należy zaliczyć hamujące inwestycje w sektorze AI, ograniczenia fiskalne oraz egzekwowanie przepisów imigracyjnych, Również istotna jest rola działań DOGE. Wprowadzenie ceł jest ostatnim z głównych zagrożeń. Wśród inwestorów panuje niski poziom zaufania. W ostatnim czasie widoczne było jednak pozycjonowanie rynku sugerujące oczekiwanie “ulgi”.
Czy Trump przegrywa wojnę handlową?

Czy Trump przegrywa wojnę handlową?

2025-04-15 Poranny komentarz walutowy XTB
Nieścisłości dotyczące ceł ze strony Stanów Zjednoczonych są tak ogromne, że w zasadzie nikt nie wie, jakie stawki obowiązują na różne kategorie produktów. W ciągu weekendu Trump wskazał, że zamierza wyłączyć elektronikę z potężnych 145% ceł na Chiny, a obecnie mówi się, że mają obowiązywać pierwotne stawki 20%. Trump mówi również, że zawieszenia ceł nie oznaczają, że nie będą one obowiązywać w przyszłości, ale jednocześnie zapowiada kolejne możliwe ulgi dla innych sektorów. Czy ostatnie działania pokazują, że Trump traci swoją przewagę w wojnie handlowej?
Wyjątki to objaw słabości Trumpa?

Wyjątki to objaw słabości Trumpa?

2025-04-14 Raport DM BOŚ z rynku walut
Na to zdają się po cichu liczyć rynki, po tym jak Biały Dom zakomunikował, że elektronika użytkowa z Chin będzie wyłączona spod horrendalnych ceł (stawka wyniesie zaledwie 20 proc.) i nie wykluczył, że podobny ruch dotknie też import półprzewodników. Czy to sygnał, że Donald Trump zaczyna odczuwać presję ze strony biznesu, który zwyczajnie jest na niego "wściekły"?