Sprzedaż przed danymi

Sprzedaż przed danymi
Codzienny Puls Rynku IDM SA
Data dodania: 2008-09-05 (10:26)

Wczorajsze decyzje banków centralnych były zgodne z oczekiwaniami rynkowymi – zarówno w Wielkiej Brytanii jak i w strefie euro oprocentowanie pozostawiono bez zmian. Konferencja prasowa prezesa ECB była lekkim zaskoczeniem dla rynku – Trichet mocno podkreślał zagrożenia inflacyjne i możliwości wystąpienia efektu drugiej rundy (spirali płacowo-cenowej), który już zaczął pojawiać się w Europie.

Zatem ci, którzy liczyli, że bank centralny będzie stymulował gospodarkę obniżkami, mogli się jednak mylić. Takie wypowiedzi Trichet’a mogą pomóc euro, szczególnie jeżeli dzisiejsze dane z USA będą słabsze. Trzeba jednak podkreślić, że sprzedaż par EURUSD czy GBPUSD w ostatnich tygodniach wynika raczej ze słabości gospodarek europejskich niż z siły USA.

Dzisiaj jedna z najważniejszych publikacji na rynku - raport z rynku pracy USA, którego najważniejsze elementy to zmiana liczby miejsc pracy w sektorze pozarolniczym oraz stopa bezrobocia. Od miesięcy liczba miejsc pracy znajduje się w wyraźnym trendzie spadkowym – również dziś rynek oczekuje spadku, konsensus waha się w przedziale -150 tys / -60tys. Ostatnie dane wykazały siódmy miesiąc spadków z rzędu. Zwykle w sektor usługowy jest ostatnim, który zaczyna tracić miejsca pracy, zanim gospodarka wejdzie w recesję i tak właśnie było przy okazji ostatniej publikacji. Dzisiejsze dane mogą potwierdzić ten kierunek. Dolar jest obecnie mocno wykupiony i nawet lepsze dane mogą przyczynić się do jego korekty na zasadzie „kupuj plotkę, sprzedaj fakt”. Niezwykle istotna jest stopa bezrobocia, rynek oczekuje wartości w przedziale 5.7-5.9%. Wynik powyżej tego przedziału będzie negatywny wydźwięk. Wczorajsze zachowanie giełdy wskazuje, że rynek nie spodziewa się dobrego raportu – nie było wielu chętnych do zajmowania długich pozycji przed publikacją, o czym świadczą 3-procentowe spadki indeksów.

Złoty w dalszym ciągu pozostaje słaby, wydaje się że mamy do czynienia z odwróceniem większego trendu i dobrą strategią może być kupno USDPLN i EURPLN na zejściach. Rynek wyraźnie przestał wyceniać dalsze podwyżki oprocentowania.

EURPLN

Silny trend wzrostowy na dolarze oraz rosnąca awersja do ryzyka sprawia, że polska waluta znajduje się pod presją. Bardzo dynamiczne spadki na eurodolarze przełożyły się na równie dynamiczne osłabienie złotego. EURPLN przełamał w dniu wczorajszym opór na poziomie 3,40 i zgodnie z naszymi oczekiwaniami para kontynuuje wzrosty w okolice silnego oporu na poziomie 3,4473, gdzie zbiegają się ze sobą zniesienia fib oraz 200-okresowa średnia na wykresie dziennym. Najbliższe wsparcie widzielibyśmy na poziomie 3,37. Niewielkiego odreagowania na złotym może spodziewać się dopiero, jak pojawią się symptomy do korekty na dolarze.

EURUSD

Decyzją ECB główna stopa procentowa została utrzymana na niezmienionym poziomie. Na konferencji prasowej Trichet mówił o słabnącym wzroście gospodarczym, jednocześnie podkreślając ryzyko związane z utrzymywaniem się wyższej inflacji. Eurodolar przełamał w dniu wczorajszym ostatnie minimum lokalne na poziomie 1,4380 i znalazł dopiero wsparcie w okolicy 1,4220, która wyznacza 41,4% zniesie fib całości ostatnich wzrostów z poziomu 1,1637. Dziś EURUSD pozostanie pod wpływem raportu z rynku pracy w USA. Słabsze dane z gospodarki amerykańskiej mogą okazać się symptomem do ruchu korekcyjnego na dolarze.

GBPUSD

Siła spadków, obserwowana w ostatnich tygodniach na GBPUSD jest zaskakująca. Od 11 dni funt traci konsekwentnie na wartości. Wczorajsze niewielkie odbicie korekcyjne było ponownie dobra okazją do zajmowania pozycji zgodnych z obecnym trendem. Jak na razie walka z inflacja pozostaje priorytetem dla Banku Anglii, który w dniu wczorajszym pozostawił główną stopę procentową na poziomie 5,0%. Istotne wsparcie widzielibyśmy na poziomie 1,7330. Jak na razie w dalszym ciągu preferujemy zagrania zgodne z trendem spadkowym, gdyż z technicznego punktu widzenia nie ma jak na razie przesłanek do większej korekty.

USDJPY

Wzrost globalnej awersji do ryzyka, a także silne spadki na rynkach sprzyjają umocnieniu jena. Przez dość długi okres kurs zachowywał się stabilnie, pozostając w szerszym zakresie wahań i dopiero wczorajszy dzień przyniósł wyłamanie z tego pasma wahań. Obecna sytuacja techniczna sprzyja kontynuacji spadków w okolice 38,2% zniesienia fib (105,05) całości impulsu wzrostowego, jaki zaczął się kształtować w połowie marca tego roku. Najbliższy opór widzielibyśmy na poziomie 107,50.

Źródło: Anna Jacewicz, Dom Maklerski IDM S.A.
Dom Maklerski IDMSA
Komentarz walutowy dostarczył:
Dom Maklerski IDM S.A.
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Wojna walutowa: Rosja i Iran chcą porzucić dolara – co to oznacza?

Wojna walutowa: Rosja i Iran chcą porzucić dolara – co to oznacza?

2025-06-16 Analizy walutowe MyBank.pl
Wojna walutowa to zjawisko, które może znacząco wpłynąć na globalną gospodarkę, a co za tym idzie, na Twój portfel. Ostatnio na arenie międzynarodowej pojawiły się doniesienia o tym, że Rosja i Iran dążą do porzucenia dolara amerykańskiego w swoich transakcjach handlowych. Ta decyzja niesie ze sobą konsekwencje, które warto zrozumieć, abyś mógł lepiej zarządzać swoimi finansami.
Niewielki wpływ konfliktu?

Niewielki wpływ konfliktu?

2025-06-16 Raport DM BOŚ z rynku walut
Na rynku złotego nie widać zbytnio wpływu konfliktu izraelsko-irańskiego, choć podobnie wygląda to na rynkach globalnych, gdzie echa były widoczne dzisiaj w nocy jeszcze na ropie i złocie, ale później te surowce cofnęły się w dół. Jeszcze w piątek wieczorem widoczne były próby "łapania" dołków na Wall Street (indeksy zakończyły handel na mniejszych minusach, niż mogły), a na EURUSD jeszcze kilka godzin wcześniej odbiliśmy się od wsparć przy 1,15.
Złoty bez reakcji na Bliski Wschód

Złoty bez reakcji na Bliski Wschód

2025-06-16 Poranny komentarz walutowy XTB
Od piątku globalne media, w tym także ekonomiczne, żyją wojną na Bliskim Wschodzie. Izrael zaatakował Iran, trochę niespodziewanie, zaś od tego czasu napięcie nie spada. Reakcja globalnych rynków jest jednak ograniczona, zaś notowania złotego są stabilne. Atak Izraela nie był być może kompletnym zaskoczeniem (do wymiany ciosów dochodziło już wcześniej, jednak były one „kontrolowane”), ale jednak jego skala oznacza, że na Bliskim Wschodzie możemy już mówić o otwartym konflikcie zbrojnym.
Polska waluta pod presją wydarzeń na Bliskim Wschodzie

Polska waluta pod presją wydarzeń na Bliskim Wschodzie

2025-06-13 Komentarz do rynku złotego DM BOŚ
Atak Izraela na Iran, jaki miał miejsce w nocy, doprowadził do wzrostu awersji wobec ryzykownych aktywów. Na walutach widać ruch w stronę bezpiecznych przystani (frank i jen), ale i tez dolara. To szkodzi złotemu, ale nadmiernych emocji nie widać. Para EURPLN przejściowo zbliżyła się do 4,28 zł, a USDPLN naruszył poziom 3,71 zł. Niemniej później złoty odrobił część strat - o godz. 9:36 euro było już tańsze o pół grosza, a dolar o ponad półtora schodząc znów poniżej 3,70 zł.
Lekkie podbicie ryzyka

Lekkie podbicie ryzyka

2025-06-12 Raport DM BOŚ z rynku walut
Czwartkowy handel na FX wypada mieszanie, jeżeli chodzi o dolara. Jest on silniejszy względem walut Antypodów i funta (pośród G-7), oraz emerging markets. Wobec pozostałych walut dalej spada kontynuując ruch z wczoraj. Wpływ na to miały dane o majowej inflacji CPI z USA, która nie odbiła aż tak mocno, jak się tego obawiano, co szybko odebrano jako sygnał, że FED mógłby obniżyć stopy procentowe jeszcze we wrześniu. To ruszyło rynkiem obligacji (spadły rentowności), ale i też osłabiło dolara.
Dolar słabnie przez cła i inflację

Dolar słabnie przez cła i inflację

2025-06-12 Poranny komentarz walutowy XTB
Para EURUSD znalazła się powyżej poziomu 1,15 i ma szanse na najwyższe zamknięcie od 2021 roku. To wszystko ma miejsce w czasie, kiedy ponownie rosną oczekiwania na cięcia stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych, a cały świat ponownie pokazuje lekką niechęć do Stanów Zjednoczonych, biorąc pod uwagę groźby Trumpa dotyczące ceł. Czy dolar ma jeszcze szansę odzyskać twarz? Czy jest raczej skazany na dalsze spadki, co teoretycznie byłoby na rękę Trumpowi, który chce pobudzić konkurencyjność amerykańskiego przemysłu?
Inflacja w USA słabnie, efektu taryf jeszcze nie widać

Inflacja w USA słabnie, efektu taryf jeszcze nie widać

2025-06-12 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Inflacja konsumencka w Stanach Zjednoczonych po raz czwarty z rzędu zaskoczyła in plus, sygnalizując wyraźne osłabienie presji cenowej. W maju wskaźnik CPI wzrósł zaledwie o 0,1 proc. w ujęciu miesięcznym, zarówno w ujęciu ogólnym, jak i po wyłączeniu cen energii i żywności. To wynik zdecydowanie niższy od oczekiwań rynkowych, odpowiednio 0,2 proc. i 0,3 proc., który może mieć istotne konsekwencje dla polityki monetarnej Rezerwy Federalnej.
Czy polska przyjmie walutę Euro w najbliższych latach?

Czy polska przyjmie walutę Euro w najbliższych latach?

2025-06-11 Felieton MyBank.pl
Czy zastanawialiście się kiedyś, co tak naprawdę stoi na przeszkodzie, by Polska zamieniła złotówkę na euro? Bo z jednej strony mamy unijny obowiązek z traktatu akcesyjnego, a z drugiej – realny brak woli politycznej, gospodarcze zawahania i społeczne wątpliwości. Rozwińmy więc ten temat, zanurzając się trochę głębiej w historię, ekonomię i codzienne doświadczenia obywateli.
Dolar czeka na inflację CPI

Dolar czeka na inflację CPI

2025-06-11 Raport DM BOŚ z rynku walut
Amerykańska waluta w środę rano kosmetycznie zyskuje na szerokim rynku, po tym jak pojawiły się pozytywne informacje po dwóch dniach negocjacji handlowych pomiędzy USA, a Chinami. Strony porozumiały się, co do umowy ramowej, która ma realizować założenia tzw. porozumienia genewskiego, które było podstawą do wzajemnej redukcji horrendalnych ceł w maju. Dla USA oznacza to udrożnienie i usprawnienie eksportu metali ziem rzadkich przez Chiny, z kolei Chińczycy oczekują złagodzenia restrykcji dotyczących przepływu technologii i komponentów z nią związanych.
Porozumienie handlowe USA–Chiny – wstępny przełom?

Porozumienie handlowe USA–Chiny – wstępny przełom?

2025-06-11 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Po dwóch dniach intensywnych negocjacji handlowych w Londynie, przedstawiciele Stanów Zjednoczonych i Chin osiągnęli wstępne porozumienie w sprawie ram wdrożenia tzw. konsensusu genewskiego. Głównym celem tego planu jest przywrócenie przepływu towarów wrażliwych – w tym komponentów technologicznych i surowców strategicznych – które dotąd były blokowane przez wzajemne restrykcje handlowe. Osiągnięcie to stanowi potencjalnie ważny krok w kierunku deeskalacji trwającego od dłuższego czasu konfliktu handlowego między dwiema największymi gospodarkami świata.