Data dodania: 2007-08-24 (11:55)
Wczorajsza sesja na rynku krajowym charakteryzowała się już dużo mniejszym optymizmem niż poprzednie. Po porannym wzmocnieniu złotego kursy USD/PLN oraz EUR/PLN powróciły w okolice poziomów z sesji środowej. Wyraźnie widać, że kończy się już fala pozytywnych nastrojów wywołana obniżką stopy dyskontowej przez FED i inwestorzy wracają do spokojnej analizy sytuacji zarówno w Polsce, jak i na świecie.
Wnioski z niej mogą jednak być niezbyt dobre, co potwierdzają nowe doniesienia o kłopotach związanych z amerykańskim rynkiem kredytów hipotecznych.
Podobnie jak rynek walutowy zachowywała się wczoraj warszawska giełda. Po wzrostach na otwarciu później pojawiły się spadki i ostatecznie indeks WIG20 zakończył dzień wzrostem tylko o 0,65% . Dalsze wzrosty na GPW nie będą już tak łatwe i sytuacja zależy teraz od zachowania giełd zagranicznych.
Opublikowane wczoraj dane nie były korzystne dla rodzimej waluty. Niższa od prognozowanej inflacja 1,5% ( prognoza zakładała 1,6%) jest dla RPP argumentem przeciw podwyżce stóp. Dzisiaj o godzinie 10 poznamy dane o sprzedaży detalicznej w lipcu ( prognoza 16,9 % r/r) oraz stopę bezrobocia. Analitycy oczekują że spadnie ona do 12,2%. Publikacje te nie będą miały dużego znaczenie dla zachowania kursów. Naszym zdaniem kurs EUR/PLN będzie przebywał dziś w konsolidacji w przedziale 3,83 – 3,85 natomiast kurs USD/PLN powinien podążać w kierunku 2,85.
Czwartek przyniósł uspokojenie przedwczesnej euforii, która na moment zagościła na rynkach. Indeksy europejskich giełd zyskały kilka dziesiątych procenta, w Stanach Zjednoczonych odnotowano delikatne spadki. Japoński jen przestał się osłabiać. Wszystkie te symptomy mogą wskazywać na to, że jest znacznie za wcześnie by obwieścić powrót do wzrostów.
Nastroje na rynku amerykańskim ostudziła wczoraj wypowiedź szefa największej w USA firmy udzielającej kredytów hipotecznych Countrywide Financial. Stwierdził on, że trudna sytuacja na rynku mieszkaniowym może wywołać recesję. Dodał, iż kroki poczynione przez FED w celu uniknięcia kryzysu, są niewystarczające. Countrywide Financial to instytucja, która ucierpiała z powodu problemów sektora mieszkaniowego i została wsparta przez Bank of America 2 miliardami dolarów. Nie najlepsze wieści dotarły dzisiaj z Chin, których do tej pory światowe niepokoje wydawały się nie dotyczyć. Otóż drugi pod względem wielkości państwowy Bank of China ogłosił, że jest zaangażowany kwotą 9,7 mld dolarów na rynku amerykańskich ryzykownych kredytów hipotecznych. Jest to największa ekspozycja w tym sektorze wśród wszystkich azjatyckich spółek.. Jeśli kryzys rozleje się na świetnie rozwijającą się chińską gospodarkę, może to być początek spowolnienia globalnego wzrostu.
Inwestorzy czekają dzisiaj na informacje ze Stanów Zjednoczonych, skąd zostaną opublikowane m. in. dane dotyczące sprzedaży domów na rynku pierwotnym w lipcu. Oczekuje się spadku o 14 tys. z 834 tys. w czerwcu. Jeśli wypadną one niekorzystnie, przyczynią się z pewnością do powrotu awersji do ryzyka i odwrotu od rynków akcji. Wzmocni to jena oraz dolara amerykańskiego. Kontynuowana będzie zapewne redukcja pozycji opartych o carry trade.
Po wczorajszych nieznacznych wzrostach eurodolara dzisiaj oczekujemy spadku kursu tej pary walutowej do poziomu 1,3500. Obecnie za euro płaci się 1,3550 USD.
Podobnie jak rynek walutowy zachowywała się wczoraj warszawska giełda. Po wzrostach na otwarciu później pojawiły się spadki i ostatecznie indeks WIG20 zakończył dzień wzrostem tylko o 0,65% . Dalsze wzrosty na GPW nie będą już tak łatwe i sytuacja zależy teraz od zachowania giełd zagranicznych.
Opublikowane wczoraj dane nie były korzystne dla rodzimej waluty. Niższa od prognozowanej inflacja 1,5% ( prognoza zakładała 1,6%) jest dla RPP argumentem przeciw podwyżce stóp. Dzisiaj o godzinie 10 poznamy dane o sprzedaży detalicznej w lipcu ( prognoza 16,9 % r/r) oraz stopę bezrobocia. Analitycy oczekują że spadnie ona do 12,2%. Publikacje te nie będą miały dużego znaczenie dla zachowania kursów. Naszym zdaniem kurs EUR/PLN będzie przebywał dziś w konsolidacji w przedziale 3,83 – 3,85 natomiast kurs USD/PLN powinien podążać w kierunku 2,85.
Czwartek przyniósł uspokojenie przedwczesnej euforii, która na moment zagościła na rynkach. Indeksy europejskich giełd zyskały kilka dziesiątych procenta, w Stanach Zjednoczonych odnotowano delikatne spadki. Japoński jen przestał się osłabiać. Wszystkie te symptomy mogą wskazywać na to, że jest znacznie za wcześnie by obwieścić powrót do wzrostów.
Nastroje na rynku amerykańskim ostudziła wczoraj wypowiedź szefa największej w USA firmy udzielającej kredytów hipotecznych Countrywide Financial. Stwierdził on, że trudna sytuacja na rynku mieszkaniowym może wywołać recesję. Dodał, iż kroki poczynione przez FED w celu uniknięcia kryzysu, są niewystarczające. Countrywide Financial to instytucja, która ucierpiała z powodu problemów sektora mieszkaniowego i została wsparta przez Bank of America 2 miliardami dolarów. Nie najlepsze wieści dotarły dzisiaj z Chin, których do tej pory światowe niepokoje wydawały się nie dotyczyć. Otóż drugi pod względem wielkości państwowy Bank of China ogłosił, że jest zaangażowany kwotą 9,7 mld dolarów na rynku amerykańskich ryzykownych kredytów hipotecznych. Jest to największa ekspozycja w tym sektorze wśród wszystkich azjatyckich spółek.. Jeśli kryzys rozleje się na świetnie rozwijającą się chińską gospodarkę, może to być początek spowolnienia globalnego wzrostu.
Inwestorzy czekają dzisiaj na informacje ze Stanów Zjednoczonych, skąd zostaną opublikowane m. in. dane dotyczące sprzedaży domów na rynku pierwotnym w lipcu. Oczekuje się spadku o 14 tys. z 834 tys. w czerwcu. Jeśli wypadną one niekorzystnie, przyczynią się z pewnością do powrotu awersji do ryzyka i odwrotu od rynków akcji. Wzmocni to jena oraz dolara amerykańskiego. Kontynuowana będzie zapewne redukcja pozycji opartych o carry trade.
Po wczorajszych nieznacznych wzrostach eurodolara dzisiaj oczekujemy spadku kursu tej pary walutowej do poziomu 1,3500. Obecnie za euro płaci się 1,3550 USD.
Źródło: Marcin Ciechoński, Tomasz Regulski, DM TMS Brokers S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Dolar zyskuje najmocniej od końca 2022 roku
2024-10-31 Poranny komentarz walutowy XTBDo końca października pozostały już jedynie godziny. Patrząc na zwroty z kluczowych aktywów, na pierwszy plan wybija się dolar. Ponad 3% zwrot w tym miesiącu jest najwyższy od grudnia 2022 roku. To efekt silnej gospodarki, która zmniejsza presję na potrzebę obniżek stóp procentowych oraz rosnących szans na wygraną w wyborach przez Donalda Trumpa. Co czeka nas w listopadzie? Chociaż wielokrotnie w tym roku poznawaliśmy dane, które zapowiadały możliwość wystąpienia recesji, ostatecznie Stany Zjednoczone zawsze wychodziły obronną ręką z takich zagrożeń.
Rynek kryptowalut w obliczu listopadowych wyborów w USA
2024-10-28 Wiadomości walutoweWybory prezydenckie w Stanach Zjednoczonych zbliżają się wielkimi krokami. Wraz z upływającym czasem, coraz więcej mówi się o tym, jaki będą mieć wpływ na amerykańską i światową gospodarkę. Wiele zależy tutaj od tego, który z kandydatów osiągnie sukces. Jednym z obszarów, który może silnie zareagować na zmianę prezydenta USA jest rynek kryptowalut, a w szczególności ceny Bitcoina i Ethereum.
Dolar już po 4 zł
2024-10-24 Poranny komentarz walutowy XTBChociaż to wrzesień miał być sezonowo negatywnym miesiącem dla złotego, to jednak ostatecznie październik okazał się być tym złym miesiącem. Od końca września złoty osłabił się do dolara o ok. 6% i wpływ miała na to nie tylko słabość naszej waluty, ale przede wszystkim siła dolara. Czy to stałe odwrócenie trendu, czy jedynie korekta w długoterminowej hossie złotego?
Trumpa i wybory w Japonii
2024-10-23 Poranny komentarz walutowy XTBNa rynku walutowym nie widzimy zbyt dużych ruchów, choć wyjątkiem są przede wszystkim waluty azjatyckie. Na pierwszy plan wybija się jen, który jest najsłabszy w stosunku do dolara od końca lipca. To efekt zbliżających się wyborów, nie tylko w USA, ale przede wszystkim w Japonii, gdzie najnowsze sondaże pokazują duże prawdopodobieństwo utraty władzy przez koalicję rządzącą na czele z obecnym premierem Shigeru Ishibą.
Dolar znów zyskuje
2024-10-21 Raport DM BOŚ z rynku walutPiątkowe osłabienie dolara było krótkotrwałe? Poniedziałek przynosi lekkie podbicie dolara na szerokim rynku, choć zmiany są kosmetyczne. Pośród G-10 najsłabszy jest dolar australijski tracący ponad 0,2 proc., dalej mamy jena z niecałymi 0,2 proc. "Najgorzej" wypadają korony skandynawskie, które pozostają stabilne. Rynek, zatem bardziej się stabilizuje czekając na nowe impulsy.
Sytuacja na złotym - EURPLN wciąż powyżej 4,30
2024-10-21 Raport DM BOŚ z rynku walutPoniedziałkowy ranek przynosi lekkie osłabienie złotego - za EURPLN płacimy około 4,31 zł, a USDPLN jest wart 3,97. Uwagę zwraca lekkie cofnięcie EURUSD, któremu towarzyszy podbicie dolara na szerokim rynku. Weekend nie przyniósł większych zmian w sondażach wyborczych w USA - na dwa tygodnie przed 5 listopada nieznaczną przewagę ma nadal Donald Trump, co jest informacją pro-dolarową.
Spokojny start tygodnia
2024-10-21 Poranny komentarz walutowy XTBPo serii ważnych wydarzeń na rynku walut, ten tydzień zapowiada się nieco spokojniej. W USA rozpędza się sezon wyników, ale od strony makroekonomicznej ważniejsze dane mamy dopiero w czwartek, gdy poznamy wstępne październikowe PMI. Złoty zatem zaczyna tydzień dość sennie. Ostatnich kilka tygodni należy do dolara i jest to o tyle ciekawe, że amerykańska waluta zaczęła zyskiwać niemal zaraz po tym, jak Fed rozpoczął cykl obniżek stóp procentowych i to od razu od cięcia o 50bp.
Czy EBC zmieni nastawienie?
2024-10-17 Poranny komentarz walutowy XTBEuropejski Bank Centralny dzisiaj o 14:15 poinformuje o wysokości stóp procentowych. Wszyscy spodziewają się cięcia o 25 punktów bazowych, choć komunikacja ze strony banku centralnego w ostatnich miesiącach miała sugerować, że pomiędzy obniżkami może dochodzić do dłuższej przerwy. Sytuacja inflacyjna oraz gospodarcza w strefie euro pogorszyła się jednak na tyle, że obniżka stóp procentowych jest wręcz wymagana przez uczestników rynku. Czy to pora na znaczne złagodzenie komunikacji ze strony Christine Lagarde?
EBC zdecyduje już jutro
2024-10-16 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersJuż jutro nieco większych emocji może dostarczyć europejska instytucja bankowości centralnej. EBC prawdopodobnie zdecyduje się na kolejną redukcję stóp procentowych. Rynek w tym momencie zakłada, że taki scenariusz jest najbardziej prawdopodobny. Instrumenty OIS niemal w pełni wyceniły obniżkę o 25 punktów bazowych. Gdyby Rada zdecydowała się jednak na „pauzę”, wówczas euro mogłoby zdecydowanie zyskać. Z drugiej strony czy wspólna waluta jest w stanie dalej się osłabiać, mimo, że cięcie październikowe jest już w „cenach”.
Ważne słowa Trumpa
2024-10-16 Raport DM BOŚ z rynku walutAmerykańska waluta dalej zyskuje na szerokim rynku, chociaż w ostatnich dniach ruch ten nieco wytracił swoją dynamikę. Nie widać również kontynuacji zmian po stronie "dostosowania" się oczekiwań pod ewentualne scenariusze dla FED - to może się zmienić wraz z publikacją październikowych danych z rynku pracy, jakie poznamy na początku listopada, oraz (gdyby) były jakieś zaskoczenia po stronie cotygodniowych danych o bezrobociu.