
Data dodania: 2025-04-01 (07:44)
Administracja prezydenta Donalda Trumpa ogłosiła istotne zmiany w polityce celnej Stanów Zjednoczonych, które mają wejść w życie już na początku kwietnia 2025 roku. 1 kwietnia nazwano symbolicznie „Dniem Wyzwolenia”, co stanowi wyraźny sygnał odejścia od dotychczasowej strategii handlowej opartej na zasadzie wzajemności. Planowana reforma przewiduje wprowadzenie uniwersalnej stawki celnej w wysokości 20% na wszystkie towary importowane niezależnie od kraju pochodzenia, co oznacza fundamentalne przekształcenie podejścia do polityki handlowej USA.
Szczególnie kontrowersyjna jest zapowiedź dodatkowego cła w wysokości 25% na samochody oraz części motoryzacyjne, które nie są produkowane na terytorium Stanów Zjednoczonych. Część nowych taryf ma zacząć obowiązywać już 2 kwietnia, a ich pełne wdrożenie przewidziano do 3 maja. Nowe regulacje są rozwinięciem wcześniej obowiązujących środków: 25-procentowych ceł na towary z Kanady i Meksyku (z pewnymi wyjątkami dla kanadyjskich surowców energetycznych objętych niższą stawką), 20% na produkty z Chin, 25% na stal i aluminium oraz wtórnych ceł na kraje importujące ropę z Wenezueli.
Eksperci ostrzegają, że tak radykalna zmiana może mieć dalekosiężne skutki dla gospodarki krajowej i globalnej. Erica York z Tax Foundation zauważa, że uniwersalne cło 20% nie ma już żadnego związku z zasadą wzajemności i stanowi jakościową zmianę w polityce handlowej USA. Z kolei doradca prezydenta, Peter Navarro, przewiduje rekordowe wpływy budżetowe, jednak ekonomiści pozostają sceptyczni wobec tych prognoz. Jessica Riedl z Manhattan Institute ostrzega, że wprowadzenie tak szerokiej taryfy może oznaczać największe obciążenie fiskalne w czasie pokoju w historii Stanów Zjednoczonych, porównywalne z działaniami z okresu II wojny światowej.
Potencjalne konsekwencje tej polityki obejmują wzrost cen towarów importowanych, ograniczenie konsumpcji zagranicznych dóbr, przyspieszenie procesów relokacji łańcuchów dostaw oraz wzrost napięć handlowych z innymi krajami. Równocześnie może to jednak skutkować zwiększeniem krajowej produkcji i próbą budowy bardziej samowystarczalnej gospodarki. Należy jednak podkreślić, że obecna niepewność i konfrontacyjny charakter zapowiedzi administracji Trumpa zwiększają zmienność na rynkach finansowych, co już przełożyło się na spadki głównych indeksów giełdowych.
Podsumowując, zapowiedziane zmiany celne wpisują się w narrację protekcjonizmu gospodarczego i mogą doprowadzić do istotnych przetasowań w światowym handlu. To od reakcji partnerów handlowych USA oraz skuteczności wewnętrznej realizacji tych planów zależeć będzie, czy nowa polityka przyniesie długofalowe korzyści, czy raczej wygeneruje nowe bariery i koszty w wymianie międzynarodowej.
Eksperci ostrzegają, że tak radykalna zmiana może mieć dalekosiężne skutki dla gospodarki krajowej i globalnej. Erica York z Tax Foundation zauważa, że uniwersalne cło 20% nie ma już żadnego związku z zasadą wzajemności i stanowi jakościową zmianę w polityce handlowej USA. Z kolei doradca prezydenta, Peter Navarro, przewiduje rekordowe wpływy budżetowe, jednak ekonomiści pozostają sceptyczni wobec tych prognoz. Jessica Riedl z Manhattan Institute ostrzega, że wprowadzenie tak szerokiej taryfy może oznaczać największe obciążenie fiskalne w czasie pokoju w historii Stanów Zjednoczonych, porównywalne z działaniami z okresu II wojny światowej.
Potencjalne konsekwencje tej polityki obejmują wzrost cen towarów importowanych, ograniczenie konsumpcji zagranicznych dóbr, przyspieszenie procesów relokacji łańcuchów dostaw oraz wzrost napięć handlowych z innymi krajami. Równocześnie może to jednak skutkować zwiększeniem krajowej produkcji i próbą budowy bardziej samowystarczalnej gospodarki. Należy jednak podkreślić, że obecna niepewność i konfrontacyjny charakter zapowiedzi administracji Trumpa zwiększają zmienność na rynkach finansowych, co już przełożyło się na spadki głównych indeksów giełdowych.
Podsumowując, zapowiedziane zmiany celne wpisują się w narrację protekcjonizmu gospodarczego i mogą doprowadzić do istotnych przetasowań w światowym handlu. To od reakcji partnerów handlowych USA oraz skuteczności wewnętrznej realizacji tych planów zależeć będzie, czy nowa polityka przyniesie długofalowe korzyści, czy raczej wygeneruje nowe bariery i koszty w wymianie międzynarodowej.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Dalej czekamy na decyzje Trumpa
09:01 Raport DM BOŚ z rynku walutNa rynkach finansowych nadal mamy wyczekiwanie na decyzje prezydenta USA dotyczące stawek ceł zwrotnych, jakie mają być ogłoszone jeszcze dzisiaj. Oficjalnie Trump ma wystąpić o godz. 22:00, a więc po zamknięciu sesji na Wall Street. Z przecieków (m.in. Wall Street Journal) wynika, że rozważana może być płaska stawka celna nieprzekraczająca 20 proc. na większość krajów. Jak dodał Sekretarz Skarbu Scott Bessent przedstawione dzisiaj stawki mogą być maksymalnymi i w kolejnych tygodniach administracja USA byłaby otwarta na negocjacje zmierzające do ich obniżenia.
Dzień Wyzwolenia odrze rynki ze złudzeń?
08:37 Poranny komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja na globalnych rynkach ma szansę trwale zapisać się w historii. Donald Trump ogłosi dziś nowy, szeroki zestaw taryf celnych, na wciąż niesprecyzowaną liczbę krajów i towarów. Ale rynki bynajmniej nie podzielają 'optymizmu' prezydenta Stanów Zjednoczonych i od początku chcą wierzyć, że cała narracja wojny handlowej jest tylko złym snem, który zniknie co najmniej tak szybko, jak szybko zagościł w agendzie nowej administracji.
Liberation Day
07:14 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW ubiegłym tygodniu Donald Trump zapowiedział dodatkowe cła w wysokości 25 proc. na auta i części samochodowe. Dziś prawdopodobnie dojdą do tego planowane od dłuższego czasu cła wzajemne, które mogą wywrzeć zauważalny wpływ m.in na Niemiecką gospodarkę. “Na stole” pozostają jeszcze dodatkowe taryfy. Rynek z poczuciem dużej niepewności oczekuje na ogłoszenie z Białego Domu. Dziś mamy 2 kwietnia - to data nazwana w wymowny sposób “Dniem Wyzwolenia”.
Dalej czekamy na decyzje Trumpa
2025-04-01 Raport DM BOŚ z rynku walutWedług słów Sekretarza Skarbu Scotta Bessenta, prezydent Trump może przedstawić konkretne rozwiązania w temacie ceł zwrotnych w środę wieczorem polskiego czasu (godz. 20:00). Ze słów samego prezydenta USA wynika, że rozwiązania nie będą nazbyt bolesne, chociaż źródła donoszą, że administracja USA nadal rozważa różne scenariusze, ale raczej skłania się do tego, aby nie robić wyłączeń dla wybranych krajów.
Maleje zmienność na FX
2025-03-31 Raport DM BOŚ z rynku walutW przeciwieństwie do rynków akcji, na FX jest relatywnie spokojnie na dwa dni przed tzw. Dniem Wyzwolenia, jak nazwał Donald Trump dzień 2 kwietnia, kiedy to mają wejść tzw. cła zwrotne. Na rynku dalej spekuluje się o różnych rozwiązaniach, co zwiększa ryzyko mocniejszej reakcji na konkretny scenariusz. Poza tym mamy podbicie tematów w geopolityce po słowach Trumpa nt. Rosji i Iranu, choć pytanie czy brać je na poważnie.
Awersja do ryzyka
2025-03-31 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW piątek zobaczyliśmy na Wall Street znaczące spadki. Tym samym indeksy “wymazały” w większości wzrosty z ostatniego czasu. Dziś rano futures ponownie tracą a dołki z 13 marca są przez benchamrki amerykańskie wybijane lub ponownie testowane. Za dwa dni “Dzień Wyzwolenia” a na rynku dominują obawy o inflację oraz o wojny handlowe. Dolar stracił ale złoty zachowuje się zadziwiająco stabilnie. Dziś w Azji nastąpiła przecena, Nikkei znalazł się na najniższym poziomie od sześciu miesięcy.
Rynki czekają na Dzień Wyzwolenia
2025-03-31 Poranny komentarz walutowy XTBSporo nerwowości wkradło się na globalne rynki finansowe. Zmiany w polityce handlowej wprowadzane przez administrację Donalda Trumpa są coraz szerzej zakrojone i inwestorom powoli zaczynają puszczać nerwy. Można zaryzykować stwierdzenie, że nie oczekują oni na ogłoszony przez amerykańskiego prezydenta „dzień wyzwolenia” z przesadną euforią.
Czy tarcia geopolityczne będą mieć znaczenie?
2025-03-31 Raport DM BOŚ z rynku walutW weekend pojawiła się informacja, że Donald Trump jest mocno poirytowany tym, że Władimir Putin nie jest zainteresowany tym, aby szybko doprowadzić sprawę ukraińską do końca i stąd też USA mogą rozważyć nałożenie karnych ceł w wysokości 25 proc. na te kraje, które importują rosyjską ropę. Czy to tylko "zły humor", czy też realna groźba? Tak czy inaczej to kolejny dowód na to, że proces pokojowy może się mocno wydłużyć i tym samym rynki finansowe nie będą dalej "grać" tego wątku.
Dolar zatrzymał odbicie
2025-03-28 Raport DM BOŚ z rynku walutPiątek przynosi wprawdzie odbicie dolara względem większości walut, ale jest to wtórny ruch względem tego, co miało miejsce wczoraj, kiedy to amerykańska waluta cofnęła się po mocnym ruchu w środę, kiedy to Donald Trump zdecydował o nałożeniu 25 proc. stawki celnej na import aut do USA, rozpoczynając tym samym nowy rozdział w zainicjowanej przez siebie wojnie handlowej.
Nvidia między szansą a zagrożeniem
2025-03-28 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWczoraj akcje Nvidii zakończyły sesję 2.05% spadkiem. Z kolei od początku roku spadły już o około 15%, co może budzić zaskoczenie, biorąc pod uwagę atrakcyjną wycenę spółki. Wskaźnik cena do zysku wynosi obecnie około 20, czyli znacznie mniej niż historyczna mediana na poziomie 36. Mimo to wielu inwestorów pozostaje ostrożnych, głównie z powodu licznych czynników ryzyka związanych z geopolityką oraz regulacjami dotyczącymi eksportu zaawansowanych technologii.