Data dodania: 2007-08-22 (17:58)
Dzisiejszy dzień przyniósł w końcu poważniejsze odreagowanie ubiegłotygodniowych spadków na GPW w Warszawie. Muszę przyznać, że gdy dziś rano pisałem o szansach na powrót byków na parkiet nie spodziewałem się aż tak silnych wzrostów głównych indeksów warszawskiego parkietu, a raczej myślałem, że osiągnięcie okolic 3550 pkt. na wykresie WIG20 zajmie rynkowi 2-3 dni, jednak nie mogłem przewidzieć decyzji EBC o podjęciu jutro kolejnej interwencji na rynku pieniężnym.
Niemniej jednak uspokojenie nastrojów i trwająca korekta na rynku jena zachęcały inwestorów do podejmowania ryzyka, co przełożyło się na wzrosty na giełdach od samego rana. Optymizmu inwestorom dodały popołudniu informacje o kolejnej interwencji EBC, a także pozytywne otwarcie na giełdzie w Nowym Jorku. W efekcie europejskie parkiety zanotowały wzrosty rzędu 1%-1,5% w przypadku rynków rozwiniętych, a nawet 2%-3% w przypadku rynków wschodzących. Niezwykle pozytywnie na tym tle wypadł warszawski parkiet, którego główne indeksy wzrosły po ok. 4,5%.
O ile rynki akcyjne pokazują lekki wzrost optymizmu inwestorów, który wpływa na ich nieśmiały zwrot w kierunku ryzykowniejszych aktywów, o tyle lepsze nastroje nie znalazły większego odzwierciedlenia w zachowaniu kursów walut. Co prawda jen stracił dziś na wartości, jednak skala wzrostów kursów EURJPY i USDJPY nie jest zbyt wielka. Co więcej, obraz sytuacji pogarsza kolejna, jak na razie nieudana próba pokonania technicznych oporów zlokalizowanych obecnie w okolicach odpowiednio 155,50 oraz powyżej 115. Brak znaczniejszej przeceny Japońskiej waluty oznacza, ze inwestorzy zachowują ostrożność i oczekują na potwierdzenie trwalszego ustabilizowania się sytuacji na światowych rynkach finansowych. Taka postawa zwiększa szanse kolejnej eksplozji obaw po złych informacjach, gdyż uprawdopodabnia kontynuację aprecjacji japońskiej waluty, a tym samym stawia znak zapytania przy trwałości popytu na akcje.
Decydujące dla inwestorów informacje dotarły dziś ze Strefy Euro, jednak nie były to zaplanowane publikacje (bilans płatniczy i zamówienia w przemyśle) lecz nieoczekiwana zapowiedź kolejnej interwencji EBC na rynku pieniężnym. Co więcej, oprócz ogłoszenia swoich planów EBC kolejny raz przedstawił swoje stanowisko, co do rozwoju sytuacji w polityce monetarnej w najbliższym czasie. Wobec rynkowych spekulacji na temat oddalenia się w czasie w związku z wpompowaniem ok. 200 mld EUR gotówki do sektora bankowego kolejnej podwyżki stóp procentowych, EBC potwierdził dziś, że jego oficjalnym stanowiskiem pozostaje komentarz do sierpniowej decyzji o pozostawieniu stóp na niezmienionym poziomie. W komentarzu tym szef EBC, Jean Claud Trichet użył wyrażenia „wzmożona czujność”, które w odbiorze rynku jest zapowiedzią zacieśnienia polityki pieniężnej na następnym posiedzeniu. W związku z dzisiejszym potwierdzeniem aktualności tego komentarza, na rynek powróciły oczekiwania podwyżki stóp na wrześniowym posiedzeniu, co otwiera eurodolarowi drogę „na północ”, a tym samym zwiększa szanse na umocnienie się złotego.
Wygląda na to, że nastroje inwestorów uspokoiły się na dłużej, czemu sprzyjają interwencje banków centralnych oraz brak złych informacji. Źródłem ryzyka w dalszym ciągu pozostaje sytuacja na rynku jena, która grozi powrotem tej waluty do procesu umocnienia, choć obraz techniczny pozostawia też parom EURJPY i USDJPY pole do wzrostów. Impulsem do pozbywania się japońskiej waluty w krótkim terminie może stać się dzisiejsza decyzja Banku Japonii w sprawie stóp procentowych. Przyjęta przez inwestorów wyczekująca postawa oraz pewien stopień niepewności związany z posiedzeniem BoJ hamowały zapewne wzrosty kursów par jena w dniu dzisiejszym, jednak decyzja o pozostawieniu stóp na dotychczasowym poziomie, która jest najbardziej prawdopodobna może uwolnić podaż japońskiej waluty, zwiększając tym samym zakres wzrostowych korekt na rynkach EURJPY oraz USDJPY, których teraz jesteśmy świadkami. Z kolei świetny wynik warszawskiej giełdy w dniu dzisiejszym grozi uaktywnieniem się sprzedających, którzy będą próbowali wykorzystać taką zwyżkę do zamykania pozycji.
O ile rynki akcyjne pokazują lekki wzrost optymizmu inwestorów, który wpływa na ich nieśmiały zwrot w kierunku ryzykowniejszych aktywów, o tyle lepsze nastroje nie znalazły większego odzwierciedlenia w zachowaniu kursów walut. Co prawda jen stracił dziś na wartości, jednak skala wzrostów kursów EURJPY i USDJPY nie jest zbyt wielka. Co więcej, obraz sytuacji pogarsza kolejna, jak na razie nieudana próba pokonania technicznych oporów zlokalizowanych obecnie w okolicach odpowiednio 155,50 oraz powyżej 115. Brak znaczniejszej przeceny Japońskiej waluty oznacza, ze inwestorzy zachowują ostrożność i oczekują na potwierdzenie trwalszego ustabilizowania się sytuacji na światowych rynkach finansowych. Taka postawa zwiększa szanse kolejnej eksplozji obaw po złych informacjach, gdyż uprawdopodabnia kontynuację aprecjacji japońskiej waluty, a tym samym stawia znak zapytania przy trwałości popytu na akcje.
Decydujące dla inwestorów informacje dotarły dziś ze Strefy Euro, jednak nie były to zaplanowane publikacje (bilans płatniczy i zamówienia w przemyśle) lecz nieoczekiwana zapowiedź kolejnej interwencji EBC na rynku pieniężnym. Co więcej, oprócz ogłoszenia swoich planów EBC kolejny raz przedstawił swoje stanowisko, co do rozwoju sytuacji w polityce monetarnej w najbliższym czasie. Wobec rynkowych spekulacji na temat oddalenia się w czasie w związku z wpompowaniem ok. 200 mld EUR gotówki do sektora bankowego kolejnej podwyżki stóp procentowych, EBC potwierdził dziś, że jego oficjalnym stanowiskiem pozostaje komentarz do sierpniowej decyzji o pozostawieniu stóp na niezmienionym poziomie. W komentarzu tym szef EBC, Jean Claud Trichet użył wyrażenia „wzmożona czujność”, które w odbiorze rynku jest zapowiedzią zacieśnienia polityki pieniężnej na następnym posiedzeniu. W związku z dzisiejszym potwierdzeniem aktualności tego komentarza, na rynek powróciły oczekiwania podwyżki stóp na wrześniowym posiedzeniu, co otwiera eurodolarowi drogę „na północ”, a tym samym zwiększa szanse na umocnienie się złotego.
Wygląda na to, że nastroje inwestorów uspokoiły się na dłużej, czemu sprzyjają interwencje banków centralnych oraz brak złych informacji. Źródłem ryzyka w dalszym ciągu pozostaje sytuacja na rynku jena, która grozi powrotem tej waluty do procesu umocnienia, choć obraz techniczny pozostawia też parom EURJPY i USDJPY pole do wzrostów. Impulsem do pozbywania się japońskiej waluty w krótkim terminie może stać się dzisiejsza decyzja Banku Japonii w sprawie stóp procentowych. Przyjęta przez inwestorów wyczekująca postawa oraz pewien stopień niepewności związany z posiedzeniem BoJ hamowały zapewne wzrosty kursów par jena w dniu dzisiejszym, jednak decyzja o pozostawieniu stóp na dotychczasowym poziomie, która jest najbardziej prawdopodobna może uwolnić podaż japońskiej waluty, zwiększając tym samym zakres wzrostowych korekt na rynkach EURJPY oraz USDJPY, których teraz jesteśmy świadkami. Z kolei świetny wynik warszawskiej giełdy w dniu dzisiejszym grozi uaktywnieniem się sprzedających, którzy będą próbowali wykorzystać taką zwyżkę do zamykania pozycji.
Źródło: Krzysztof Gąska, FMC Managament
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Financial Markets Center Management
Financial Markets Center Management
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Dolar zyskuje najmocniej od końca 2022 roku
2024-10-31 Poranny komentarz walutowy XTBDo końca października pozostały już jedynie godziny. Patrząc na zwroty z kluczowych aktywów, na pierwszy plan wybija się dolar. Ponad 3% zwrot w tym miesiącu jest najwyższy od grudnia 2022 roku. To efekt silnej gospodarki, która zmniejsza presję na potrzebę obniżek stóp procentowych oraz rosnących szans na wygraną w wyborach przez Donalda Trumpa. Co czeka nas w listopadzie? Chociaż wielokrotnie w tym roku poznawaliśmy dane, które zapowiadały możliwość wystąpienia recesji, ostatecznie Stany Zjednoczone zawsze wychodziły obronną ręką z takich zagrożeń.
Rynek kryptowalut w obliczu listopadowych wyborów w USA
2024-10-28 Wiadomości walutoweWybory prezydenckie w Stanach Zjednoczonych zbliżają się wielkimi krokami. Wraz z upływającym czasem, coraz więcej mówi się o tym, jaki będą mieć wpływ na amerykańską i światową gospodarkę. Wiele zależy tutaj od tego, który z kandydatów osiągnie sukces. Jednym z obszarów, który może silnie zareagować na zmianę prezydenta USA jest rynek kryptowalut, a w szczególności ceny Bitcoina i Ethereum.
Dolar już po 4 zł
2024-10-24 Poranny komentarz walutowy XTBChociaż to wrzesień miał być sezonowo negatywnym miesiącem dla złotego, to jednak ostatecznie październik okazał się być tym złym miesiącem. Od końca września złoty osłabił się do dolara o ok. 6% i wpływ miała na to nie tylko słabość naszej waluty, ale przede wszystkim siła dolara. Czy to stałe odwrócenie trendu, czy jedynie korekta w długoterminowej hossie złotego?
Trumpa i wybory w Japonii
2024-10-23 Poranny komentarz walutowy XTBNa rynku walutowym nie widzimy zbyt dużych ruchów, choć wyjątkiem są przede wszystkim waluty azjatyckie. Na pierwszy plan wybija się jen, który jest najsłabszy w stosunku do dolara od końca lipca. To efekt zbliżających się wyborów, nie tylko w USA, ale przede wszystkim w Japonii, gdzie najnowsze sondaże pokazują duże prawdopodobieństwo utraty władzy przez koalicję rządzącą na czele z obecnym premierem Shigeru Ishibą.
Dolar znów zyskuje
2024-10-21 Raport DM BOŚ z rynku walutPiątkowe osłabienie dolara było krótkotrwałe? Poniedziałek przynosi lekkie podbicie dolara na szerokim rynku, choć zmiany są kosmetyczne. Pośród G-10 najsłabszy jest dolar australijski tracący ponad 0,2 proc., dalej mamy jena z niecałymi 0,2 proc. "Najgorzej" wypadają korony skandynawskie, które pozostają stabilne. Rynek, zatem bardziej się stabilizuje czekając na nowe impulsy.
Sytuacja na złotym - EURPLN wciąż powyżej 4,30
2024-10-21 Raport DM BOŚ z rynku walutPoniedziałkowy ranek przynosi lekkie osłabienie złotego - za EURPLN płacimy około 4,31 zł, a USDPLN jest wart 3,97. Uwagę zwraca lekkie cofnięcie EURUSD, któremu towarzyszy podbicie dolara na szerokim rynku. Weekend nie przyniósł większych zmian w sondażach wyborczych w USA - na dwa tygodnie przed 5 listopada nieznaczną przewagę ma nadal Donald Trump, co jest informacją pro-dolarową.
Spokojny start tygodnia
2024-10-21 Poranny komentarz walutowy XTBPo serii ważnych wydarzeń na rynku walut, ten tydzień zapowiada się nieco spokojniej. W USA rozpędza się sezon wyników, ale od strony makroekonomicznej ważniejsze dane mamy dopiero w czwartek, gdy poznamy wstępne październikowe PMI. Złoty zatem zaczyna tydzień dość sennie. Ostatnich kilka tygodni należy do dolara i jest to o tyle ciekawe, że amerykańska waluta zaczęła zyskiwać niemal zaraz po tym, jak Fed rozpoczął cykl obniżek stóp procentowych i to od razu od cięcia o 50bp.
Czy EBC zmieni nastawienie?
2024-10-17 Poranny komentarz walutowy XTBEuropejski Bank Centralny dzisiaj o 14:15 poinformuje o wysokości stóp procentowych. Wszyscy spodziewają się cięcia o 25 punktów bazowych, choć komunikacja ze strony banku centralnego w ostatnich miesiącach miała sugerować, że pomiędzy obniżkami może dochodzić do dłuższej przerwy. Sytuacja inflacyjna oraz gospodarcza w strefie euro pogorszyła się jednak na tyle, że obniżka stóp procentowych jest wręcz wymagana przez uczestników rynku. Czy to pora na znaczne złagodzenie komunikacji ze strony Christine Lagarde?
EBC zdecyduje już jutro
2024-10-16 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersJuż jutro nieco większych emocji może dostarczyć europejska instytucja bankowości centralnej. EBC prawdopodobnie zdecyduje się na kolejną redukcję stóp procentowych. Rynek w tym momencie zakłada, że taki scenariusz jest najbardziej prawdopodobny. Instrumenty OIS niemal w pełni wyceniły obniżkę o 25 punktów bazowych. Gdyby Rada zdecydowała się jednak na „pauzę”, wówczas euro mogłoby zdecydowanie zyskać. Z drugiej strony czy wspólna waluta jest w stanie dalej się osłabiać, mimo, że cięcie październikowe jest już w „cenach”.
Ważne słowa Trumpa
2024-10-16 Raport DM BOŚ z rynku walutAmerykańska waluta dalej zyskuje na szerokim rynku, chociaż w ostatnich dniach ruch ten nieco wytracił swoją dynamikę. Nie widać również kontynuacji zmian po stronie "dostosowania" się oczekiwań pod ewentualne scenariusze dla FED - to może się zmienić wraz z publikacją październikowych danych z rynku pracy, jakie poznamy na początku listopada, oraz (gdyby) były jakieś zaskoczenia po stronie cotygodniowych danych o bezrobociu.