AI ponownie tematem numer jeden

AI ponownie tematem numer jeden
Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Data dodania: 2024-08-27 (12:00)

Rynki jeszcze żyją piątkowym wystąpieniem Jerome Powella podczas sympozjum bankierów centralnych w Jackon Hole. Przypomnijmy, że prezes Fed dość jasno zakomunikował potrzebę dostosowania polityki monetarnej, co należy rozumieć, że we wrześniu najprawdopodobniej dojdzie do pierwszej obniżki stóp procentowych w USA. Wciąż jednak nie znamy odpowiedzi na pytanie jakiej skali będzie ta pierwsza redukcja kosztu pieniądza. W weekend dał o sobie przypomnieć konflikt na Bliskim Wschodzie.

Zareagowała ropa wzrostem, co wydaje się naturalne w momencie, kiedy jeszcze kilka dni wcześniej spekulowano o możliwym zawieszeniu broni. W tym tygodniu najważniejsze wydają się być dane piątkowe z USA – deflator PCE – choć o nastrojach na Wall Street w dużej mierze może decydować środowa publikacja wyników technologicznego przedstawiciela sztucznej inteligencji – Nvidii.

Jeśli chodzi o ropę naftową z jednej strony obawa dotyczy cieśniny Ormuz i ograniczenia dostaw surowca przez nią. Z drugiej dochodzi temat tego, że Libia zamknęła na skutek ostatnich wydarzeń wszystkie pola naftowej co spowodowało wstrzymanie produkcji oraz eksport. Notowania już w piątek mocno zyskiwały a wzrosty zostały przedłużone na poniedziałkowej sesji. Wydaje się, że ten mix czynników powinien przynajmniej w krótkim terminie powodować dalsze wzrosty. A co mówi technika. Widoczny jest układ podwójnego dołka, który może zakończył falę spadkową, która trwała przez cały lipiec. Z biegiem czasu coraz częściej będzie się mówiło o decyzji OPEC. Teoretycznie od października rozszerzony kartel miał pomału wycofywać się z dodatkowych dobrowolnych cięć. Wszystko pewnie będzie zależeć od tego, gdzie w najbliższej przyszłości powędruje cena.
Już jutro Nvidia ma przedstawić wyniki za drugi kwartał roku fiskalnego 2025. Publikacja nastąpi po zamknięciu środowej sesji. Oczekiwania są wygórowane i wskazują, że spółka osiągnie rekordowe wyniki co może doprowadzić do tego, że ceny akcji zrównają się z poziomem ATH lub nawet pokuszą się o wyjście ponad ten pułap.

Nvidia zasłynęła jako pionier w branży gier wideo, opracowując układy wykorzystujące przetwarzanie równoległe, czyli zdolność do jednoczesnego wykonywania wielu złożonych obliczeń. Wygenerowało to realistyczne obrazy w grach wideo, rewolucjonizując branżę. Nvidia zaadaptowała tę samą technologię do obsługi surowych, liczbowych potrzeb sztucznej inteligencji i szybko podbiła rynek tej wschodzącej technologii. W ubiegłym roku firma kontrolowała około 98 proc. rynku procesorów graficznych dla centrów danych.
Chociaż Nvidia miała przewagę w tej rozwijającej się branży, firma nie spoczywa na laurach. Na początku tego roku spółka zaprezentowała swoją architekturę Blackwell, która zawierała szereg nowych technologii, które obiecują przenieść sztuczną inteligencję na wyższy poziom. Nvidia nie planuje w najbliższym czasie rezygnować ze swojej strategicznej przewagi i wiodącej pozycji na rynku.

Nvidia udowodniła swoją siłę w przeciągu ostatniego roku ale pamiętajmy, że rynek spogląda w przyszłość i w tym momencie tylko to się liczy. W ostatnich tygodniach obawy o wzrost gospodarki USA znalazły się w centrum uwagi. Teraz, kiedy one ustąpiły, ponownie inwestorzy skupiają się na branży sztucznej inteligencji. Jeśli chodzi o główne liczby, spółka oczekuje, że przychody osiągną poziom 28 mld USD i da to wzrost o 107 proc. w ujęciu rok do roku. Wall Street patrzy na to z jeszcze większym optymizmem a szacunek wśród analityków wynosi 28,6 mld USD. Przypomnijmy, że spółka w ostatnich czterech kwartałach pokazywała wyniki dotyczące sprzedaży i zysków lepsze od konsensusu. Poprzeczka zawieszona jest coraz wyżej ale to nie oznacza, że nie może zostać przeskoczona.

Akcje Nvidii w okresie od 20 czerwca do 5 sierpnia („czarny poniedziałek”) wykonały klasyczną korektę techniczną a dołek wypadł gdzieś w okolicy poziomu 91,5 USD. Te spadki są największe w całym impulsie wzrostowym trwającym od października 2022 roku. Po mocniejszej przecenie na początku tego miesiąca obserwowaliśmy odreagowanie, które nastąpiło w dość szybkim tempie. Od kilku dni mamy konsolidację, która jest pewnego rodzaju symbolem tego, że rynek jest w fazie wyczekiwania.

Źródło: Łukasz Zembik, (OANDA TMS Brokers)
Dom Maklerski TMS Brokers
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Rynek pracy kluczowy dla FED?

Rynek pracy kluczowy dla FED?

2024-09-06 Raport DM BOŚ z rynku walut
Na globalnych rynkach akcji nadal utrzymuje się nerwowość - wczorajsza sesja na Wall Street znów nie była udana, a na indeksach w Azji ponownie dominowała czerwień. Niemniej dolar jest słaby, w czwartek znów stracił na wartości po tym, jak rynek dostał kiepskie dane Challengera (dotyczące przyszłych zwolnień), oraz szacunki ADP (te w sierpniu wskazały na jedynie 99 tys. etatów w sektorze prywatnym). Przyzwoite dane ISM dla usług pomogły tylko na chwilę.
Rynek dziś będzie patrzył jedynie na dwie liczby

Rynek dziś będzie patrzył jedynie na dwie liczby

2024-09-06 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Pierwszy piątkę miesiąca ponownie elektryzuje uczestników rynku jak w przeszłości. Zaczęło się od rozczarowującej publikacji miesiąc temu a potem doszły słowa Powella, który zwrócił uwagę na zatrudnienie i powrót do równowagi jeśli chodzi o sprawę podwójnego mandatu Fed. Można powiedzieć nawet, że tym razem waga przechylona jest w stronę danych na temat zatrudnienia a o inflacji rynek pomału zaczyna zapominać. Przez cały tydzień rynek jakby wstrzymywał oddech.
Dolar jeszcze straci?

Dolar jeszcze straci?

2024-09-05 Raport DM BOŚ z rynku walut
Na indeksach giełdowych utrzymuje się presja spadkowa - wczorajsza próba odbicia na Wall Street została ostatecznie zgaszona, a przecena była dzisiaj rano widoczna na indeksach w Azji. To podbicie ryzyka wcale nie prowadzi jednak do umocnienia dolara. Wręcz odwrotnie - mamy podobną sytuację, jak miesiąc temu. Im większe są obawy, co do danych z USA, tym bardziej rynek zaczyna podbijać oczekiwania, co do głębszej obniżki stóp procentowych.
Zamieszanie na Wall Street nie przekłada się na FX

Zamieszanie na Wall Street nie przekłada się na FX

2024-09-04 Raport DM BOŚ z rynku walut
Spore spadki indeksów na Wall Street, jakie miały miejsce wczoraj nie przełożyły się zbytnio na zachowanie się rynku walut. Na silną przecenę rynków akcji wpłynęła słabość sektora półprzewodników po tym, jak wobec spółki Nvidia wszczęte zostało dochodzenie ws. praktyk antymonopolowych w sektorze AI. Wczoraj poznaliśmy też dane PMI/ISM - odczyt ISM dla przemysłu był nieco słabszy, uwagę zwrócił niski subindeks przyszłych zamówień, ale zostało to przykryte lepszym subindeksem zatrudnienia.
Czy większa obniżka stóp proc. w USA mogłaby spowodować załamanie na Wall Street?

Czy większa obniżka stóp proc. w USA mogłaby spowodować załamanie na Wall Street?

2024-09-04 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Ten tydzień zdominowany jest przez dane z amerykańskiego rynku pracy. Dziś poznamy ankietę JOLTS, która wskaże siłę popytu na pracę. Jutro natomiast otrzymamy prywatny raport ADP, wyjątkowo w czwartek ze względu na poniedziałkowe święto w USA. Inwestorzy jednak tak naprawdę czekają na piątkowy raport NFP, którego znaczenie ponownie urosło. Wczoraj trochę zamętu wprowadził ISM dla przemysłu a także wypowiedzi Mester z Fed w Cleveland.
Co zrobi RPP przy wyższej inflacji?

Co zrobi RPP przy wyższej inflacji?

2024-09-04 Poranny komentarz walutowy XTB
Rada Polityki Pieniężnej powraca po przerwie wakacyjnej do posiedzeń decyzyjnych. Oczywiście raczej nikt nie spodziewa się ruchu w stopach procentowych, biorąc pod uwagę ostatnie odbicie inflacji. Wobec tego najprawdopodobniej utrzymana zostanie retoryka utrzymania stóp procentowych bez zmian w dłuższym terminie. Prawdopodobnie mogą pojawić się pytania do szefa NBP na temat założeń inflacyjnych do budżetu na 2024 i w szczególności na 2025 rok.
Złoty bez większych zmian, RPP w kalendarzu

Złoty bez większych zmian, RPP w kalendarzu

2024-09-04 Komentarz do rynku złotego DM BOŚ
Środowy, poranny handel na rynku FX nie przynosi większych zmian wokół eurodolara, aczkolwiek globalne nastroje inwestycyjne wyraźnie się pogorszyły. Polska waluta kwotowana jest następująco: 4,2791 PLN za euro, 3,8700 PLN wobec dolara amerykańskiego, 4,5611 PLN względem franka szwajcarskiego oraz 5,0739 PLN w relacji do funta szterlinga. Rentowności polskiego długu wynoszą 5,369% w przypadku obligacji 10-letnich.
Złoty wykorzystał moment nieobecności Amerykanów

Złoty wykorzystał moment nieobecności Amerykanów

2024-09-03 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Polska waluta zyskała wczoraj na wartości zarówno względem euro, dolara amerykańskiego jak i funta szterlinga. Przy małej zmienności na niemieckim czy francuskim parkiecie, na GPW dominowały zdecydowane zwyżki, które przyniosły zwyżki indeksu WIG20 aż o ponad 1,8 proc. Wczorajsze umocnienie złotego można tłumaczyć zachowaniem inwestorów na GPW. Spoglądając na instrumenty pochodne oparte o stopę procentową (FRA) w Polsce, było widać wczoraj wzrosty, co też po części tłumaczy siłę PLN.
Średnie Kursy Walut NBP z dnia 2 Września 2024

Średnie Kursy Walut NBP z dnia 2 Września 2024

2024-09-02 Informacje walutowe MyBank.pl
W dniu 2 września 2024 roku Narodowy Bank Polski (NBP) opublikował najnowszą tabelę kursów średnich walut obcych. Tabela ta stanowi kluczowy punkt odniesienia dla rynków finansowych, przedsiębiorstw, a także osób prywatnych planujących transakcje międzynarodowe lub inwestycje w waluty obce. W poniższej analizie przyjrzymy się szczegółowo, jak kształtują się kursy najważniejszych walut wobec złotego polskiego oraz jakie zmiany zaszły w porównaniu do wcześniejszych notowań.
Ten tydzień da odpowiedź na pytanie co zrobi Fed

Ten tydzień da odpowiedź na pytanie co zrobi Fed

2024-09-02 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Sierpień ostatecznie okazał się pozytywny dla Wall Street. W piątek indeksy rosły a przez cały miesiąc zdołały odrobić straty poniesione na skutek słabego raportu NFP. Dow Jones ustanowił nowy rekord a SP500 zbliżył się do poziomu ATH. Jedynie Nasdaq znajduje się nico niżej, co można tłumaczyć ostatnią lekką słabością akcji spółki Nvidia. Inwestorzy z zadowoleniem przyjęli preferowany przez Fed wskaźnik inflacji - deflator PCE, który okazał się zgodny z konsensusem rynkowym na poziomie 0,2 proc. m/m i 2,5 proc. r/r (oraz 2,6 proc. bazowy).